Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1313 1408
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Ant1984
+53 / 63

Bo ktoś chce, żebyś albo wyjechał z kraju, albo zadłużył się kredytem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+5 / 11

W Polsce ludzie się cieszą tym, że przy podobny nakładzie pracy i zaangażowania osiągają max połowę tego co na zachodzie. Polak zawsze będzie murzynem europy bo nikomu na tym nie zależy żeby dobrze zarabiał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Boryseeeek
+1 / 5

@corvus_pl, 20 lat temu przy tym samym nakładzie pracy osiągali 5% tego co na zachodzie, 10 lat temu 25%, a teraz 50%. Ty funkcjonujesz w rozumnym życiu od kilku lat, stąd nie zauważasz progresu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T truskawka90
-2 / 2

hura Boryseeeek jesteśmy kilkadziesiąt lat do tyłu i nigdy tego nie nadrobimy ale przecież jest progres. Przecież najniższa to już nie 1300 czy 1500 ale już przecież majątek 1750!!!! Jak za....biście

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tranwkapsulkach
+2 / 2

Ale nawet o kredyt jest ciężko. Oboje z mężem pracujemy, wynajmujemy mieszkanie za 1400zł /mc i nigdy nie spóźniliśmy się z opłatami. Staramy się o kredyt, którego rata byłaby porównywalna z kosztem za obecne wynajmowanie, a banki twierdzą że nie podołamy spłacie... Gdzie tu logika?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
0 / 8

@WioPrr A ja uwielbiam jak mówią że koszykarze są wysocy. Anthony Jerome miał 168cm i grał w NBA. Popytaj teraz ludzi na ulicy czy koszykarze są wysocy a potem skąd się urwali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 13:16

avatar aril0
0 / 0

A jakby wszyscy, się tak dobrze uczyli i mieli "dobrą" pracę to kto by wykonywał wtedy tą "złą"? tu chodzi tylko o to że robiąc to samo albo nawet dużo więcej w Polsce masz płacone dużo mniej niż na zachodzie. Amen!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mentor
+16 / 50

Nie pracuj ciężko, tylko mądrze. Za ustawianie towarów w sklepie nikt nie zapłaci Ci góry forsy. Bardzo dużo osób narzeka na swoje zarobki, ale z tego, co widzę, to sami są sobie winni. Patrzę chociażby na moich kolegów i koleżanki z liceum - w czasach szkolnych oni wieczory spędzali szwendając się gdzieś bez celu, imprezując albo pijąc piwo, a teraz pracują jako kelnerzy, nie mają ukończonych studiów, ani w ogóle jakichkolwiek kwalifikacji do wykonywania lepiej płatnych zawodów. Niestety, takich ludzi jest sporo, dużo za dużo, a to też są wyborcy, to są ludzie, którzy zagłosują na lewaków, bo ci naopowiadają bajek o socjalu. Nie umniejszając niczyjej godności trzeba powiedzieć, że tacy ludzie wręcz nie mogą obwiniać państwa za swoje niedole, bo sami są winni swojemu losowi. Jak chodziłem do liceum to, pomimo że dobrze się uczyłem, też nie wierzyłem, jak mi mówiono, żebym się uczył, bo to mi zapewni lepszą przyszłość. Teraz widzę jednak, że to prawda - nauka zapewni lepszą przyszłość, tylko nie wolno też polegać jedynie na tym, czego uczą w szkołach, bo faktycznie użytecznych rzeczy jest tam mały procent. Trzeba się dokształcać na własną rękę, rozejrzeć się za różnymi możliwościami dobrego zarabiania (praca dla kogoś to nie jedyne wyjście) i przede wszystkim trzeba cierpliwości i pokory, a nie zachłanności. Chociaż byłbyś nie wiadomo jak dobry w czymś, to nie zawsze może Ci się coś udać, ale nie wolno strzelić focha i dać sobie spokój. Można dojść do fortuny (i małej, i dużej, bo wiadomo, że nie wszyscy chcą mieć miliardy na koncie) uczciwością, a taki majątek cieszy najbardziej. Należy wymagać od siebie, a nie oczekiwać manny z nieba albo że ktokolwiek (a przede wszystkim rząd) obsypie Cię złotem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 grudnia 2015 o 19:22

avatar Antonipi
+8 / 14

@mentor Mądrze prawisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I inOs
+8 / 16

@mentor Lewacy Cie zminusowali, pasozyci oczekuja ze nic od siebie nie dadza, a panstwo o nich zadba, brzydza mnie tacy podludzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Robson_X
+16 / 16

@mentor No niby masz rację, tylko ze takie zawody jak kelner, sprzątaczka, śmieciarz czy inne zawody nie wymagające dużego doświadczenia czy wykształcenia też są niezbędne. Jeżeli ktoś pracuję po 8 godzin 5 czy nawet 6 dni w tygodniu to nie zależnie od wykonywanego zawodu powinien otrzymać takie wynagrodzenie za które będzie w stanie godnie żyć. 1600 zł się do takiego wynagrodzenia nie kwalifikuję, a niestety wiele pracodawców w Polsce wykorzystuję swoich podwładnych płacąc im takie "śmieszne" wypłaty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-5 / 9

@Robson_X jakby tak było to byśmy mieli samych kelnerów i sprzątaczki. Dzięki temu że za tyle jest ciężko wyżyć ludzie zdobywają nowe kwalifikacje i świat idzie do przodu. A tak to każdy by został sprzątaczką i kelnerem i kto by im zęby leczył? Każdy powinien otrzymywać wynagrodzenie zgodne z tym co ma do zaoferowania. Sprzątanie to bardzo mało. P.S. Jak się kiedyś dorobisz i pójdziesz do jakiejś restauracji a nie baru mlecznego, wystawią ci rachunek to wcale nie będziesz uważał że kelner powinien zarabiać ponad to co ktoś jest w stanie mu zapłacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 13:30

J ja159
-1 / 5

@mentor pieprzysz głupoty. Taka prawda, że i bez szkoły jest dużo osób które sie ustawily i żyją sobie na poziomie. A ty pewnie jesteś takim sztywniaczkiem w okularach który lubi sie wymądrzać to widać. Znam wiele osób, które studia mają pokonczone i robią za grosze pracuja jako kelnerzy, lub w innych zawodach, które nie wymagaja kwalifikacji. Znam tez wiele osób, które nie maja szkoły i zarabiają dobrze bo umieją dużo. Trzeba miec znajomosci w dzisiejszych czasach. Sam nie mam szkoly zadnej (samo liceum i mature) i na zarobki nie narzekam a to ze ty masz tatusia albo starą gdzies na stołku i masz ustawione zycie to wiedz ze nie kazdy tak ma magisterku glupi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+7 / 7

@mentor trochę popłynąłeś. Wizja twojego świata jest mniej więcej taka - wszyscy inteligentni, bobrze wykształceni z dobrze płatną pracą. Potrzebne są różne zawody od śmieciarza do projektanta sieci informatycznych. Wyobrażasz sobie co by się stało gdyby śmieciarza nagle zastrajkowali? Projektant sieci informatycznej utonie w śmieciach albo musiałby sobie je sam wywozić tym samym czasu na swoją pracę będzie miał mniej. Każdemu należy się godna płaca za uczciwie wykonaną pracę a nie jak to w Polsce bywa 1750 brutto. Najpierw należy dać ludziom zarobić a potem oceniać kto jest leniwy a kto nie. W Polsce osiąga się wiele mniej przy takim samym nakładzie pracy i zaangażowaniu jak na zachodzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mentor
+1 / 3

@ja159 Radzę, abyś przeczytał jeszcze raz mój post, ale ze zrozumieniem. Wyraźnie napisałem, że same szkoły to nie wszystko, że ważniejsza jest wiedza, którą należy zdobyć samemu w domu, bo w szkołach większość nauczanych rzeczy jest zwyczajnie nieprzydatna. Też znam osoby, które mając tytuł magistra pracują za psie pieniądze, ale znam też sporo takich, którym po studiach wiedzie się dobrze. Ci pierwsi na studiach też trochę olewali sobie naukę, a ci drudzy przykładali się do tego, żeby zrozumieć dany temat i poświęcali swój czas w domu, żeby się uczyć czegoś dodatkowo albo chodzili na dodatkowe kursy na uczelni. I pamiętaj, że Twoje zniewagi świadczą o tym, jaką osobą jesteś Ty, a nie ja. Ani nie noszę okularów, ani nie nazwałbym siebie sztywniakiem, ani nie jestem magistrem (i raczej nie będę, bo w tym roku skończyłem licencjat i nie poszedłem na magisterkę). Moi rodzice też nie są ustawieni, bo mama pracuje jako naczelnik na poczcie, a tata jest sprzedawcą. Zresztą, wydaje mi się, że w ogóle nie przeczytałeś tego, co napisałem, bo Twoja odpowiedź na mój post jest właściwie bezsensowna i w ogóle nie odnosi się do moich słów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nlkj
+6 / 6

@mentor
Dobra, dobra, tylko że w normalnych krajach nie musisz być rekinem biznesu, aby żyć godnie. W tym kraju są potrzebne sprzątaczki, portierzy, ochroniarze czy kasjerki. Wyobraź sobie życie bez nich, chociażby bez sprzątaczki, gdy będziesz przemykać po centrum handlowym z zatkanym nosem, bo fetor z niesprzątanych toalet będzie prowokować wymioty. I w normalnych krajach sprzątaczkę stać na chociażby najem swojego lokum. U nas, w jakże katolickim kraju, prawo do życia mają tylko ci, którzy trafiają do ostatniej stawki podatkowej. I dopóki będzie obowiązywać tak zdziczone myślenie o pracownikach, dopóty ludzie będą wyjeżdżać do normalnych krajów, gdzie pracując na swoim stanowisku mogą normalnie żyć- bo mieszkanie, jedzenie, ubranie i leki w normalnym kraju są czymś normalnym, a nie luksusem, jak to się próbuje wmówić u nas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+3 / 3

@wacht ja nie mam zamiaru dyskutować z głupkiem, który nie ma pojęcia o czym się pisze. Prezentujesz dno i zawsze tak będzie. Z głupkami się nie dyskutuje przed głupkami trzeba się bronić - taka będzie odpowiedz na twoje wypociny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-1 / 3

@corvus_pl A przed czym ty chcesz się bronić? Czy ja ci zabieram twoje pieniądze? To ja się muszę bronić przed takimi jak ty bo to ty uważasz że powinienem płacić za coś więcej niż jest to warte.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+2 / 2

@wacht z głupkami się nie dyskutuje przed głupkami trzeba się bronić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 18:46

W wacht
0 / 0

@corvus_pl ty i tak nawet jakbyś chciał to nie masz jak podyskutować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+2 / 2

@wacht z głupkami się nie dyskutuje przed głupkami trzeba się bronić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
0 / 0

@corvus_pl Idź pooglądaj jeszcze na youtube filmy z Cejrowskim to może podłapiesz jakieś inne zdanie. Bo spamujesz demoty pisząc wkoło to samo. Jedno zdanie to nawet jak na średnio rozgarniętą papugę mało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 19:43

C corvus_pl
+1 / 1

@wacht z głupkami się nie dyskutuje przed głupkami trzeba się bronić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar anarchistt89
0 / 2

@mentor: wspolczuje Ci braku wyobrazni i ogolnej ciasnoty umyslowej, no i oczywiscie tego, ze na serio wierzysz w te bajeczki xF

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mentor
+2 / 2

@anarchist89: Wyjaśnij mi, proszę, gdzie u mnie widzisz brak wyobraźni i ciasnotę umysłową. W tym, że według mnie warto stawiać na wiedzę? Że warto zdobywać wiedzę samemu, że warto poszerzać horyzonty i umiejętności? Że lepiej pomyśleć nad sposobami uczciwego zarobku wykorzystując swoją wiedzę i umiejętności, a nie liczyć na socjal? Faktycznie, to jest kompletny brak wyobraźni, gdzie ja mam głowę, żeby cenić sobie własnoręcznie wykute zdolności i inteligencję...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+5 / 5

Polska!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Alik0989
-1 / 11

duda ci da ZA DARMO!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B balchutowo10
+17 / 19

Btw. większość zagranicznych społeczeństw do których tak dążymy nie posiada własnych mieszkań. Nagminne jest że ludzie po prostu pracują zarabiają te np. 3k euro i koło nawet 1,5k wydają na wynajem. To tylko u nas i w krajach bloku wschodniego jest przeświadczenie że człowiek MUSI mieć własne mieszkanie choćby nie wiem co. Dlatego wychodzą też takie śmieszne akcje że po podliczeniu mamy średnio większy MAJĄTEK niż taki niemiec bo on żyje 20 lat i ani na chwile nie ma mieszkania a jego majątek to komputer,komórka,samochód i kilka innych rzeczy ale nie mieszkanie które nieraz samo z siebie robi majątek na 200.000 i więcej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+3 / 5

@balchutowo10 bo to pozostałość po komunie która z kolei uświadamiała naród że wszystko jest Państwowe a ludzka natura jest taka że potrzebuje coś swojego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B balchutowo10
-1 / 3

@corvus_pl prawda i też dlatego mamy sytuacje że ludzie się zadłużają na 30 lat a potem wegetują i wiążą koniec z końcem i zamiast nieraz coś kombinować to siedzą na 1 posadzie bo OLABOGA mam kredyt to jakbym prace stracił itp... a to błąd taki zachód wynajmuje i albo ma dzieci i w nie inwestuje albo się bawi i kupuje na kredyt co najwyżej auto :) inna sprawa ze zarabiają wiecej ale to nie jest musowe kryterium

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-2 / 4

@balchutowo10 Weźnie Janusz biznesu kredyt, na 30 lat i potem wegetuje i trzyma się jednej posadki bo się boi że coś pójdzie nie tak. Wszyscy zmieniają pracę, miejsce zamieszkania, a taki Janusz będzie wegtował i siedział w jednym miejscu na jakiejś posadce. Ale mieszkania nie wynajmie bo "co będę komuś kredyt spłacał?!" Najważniejsze dla niego że nikomu kredytu nie spłaca i nikt się dzieki niemu nie bogaci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 18:42

avatar Anneetta
+6 / 6

@wacht Wiesz dlaczego ludzie nie chcą wynajmować? Bo to się nie opłaca w Polsce.
Prosty przykład: koleżanka wynajmowała małe mieszkanko w bloku sam wynajem 1600 zł bez rachunków, na dodatek z parkingiem tragedia, towarzystwo mieszane (podpici i naćpani studenci, pół-menele z różnych fabryk i przy głusi starsi ludzie słuchający radia na maxa przez całą dobę.)
Teraz kupiła duże mieszkanie na strzeżonym osiedlu z dwoma miejscami w podziemnym garażu, bez hałasu, bez dziwnego towarzystwa i rata kredytu wynosi ją 1400 zł.
Czysta ekonomia, a po kilkunastu latach mieszkanie będzie jej na własność, a na wynajmie nigdy.
Sama kiedyś wynajmowałam i wiem że na dłuższą metę to się nie opłaca, wynajem jest bardzo drogi w stosunku do wszystkiego, nawet jak ktoś zarabia 3-4 tysiące lub więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
+2 / 6

@Anneetta a dlaczego w Polsce wynajem jest drogi? Bo przez długie lata właściciel wynajmując komuś lokal podejmował olbrzymie ryzyko. Lokator mógł stwierdzić, że nie będzie płacił i się nie wyprowadzi, a właściciel miał szanse odzyskać mieszkanie dopiero po wielu latach batalii sądowych. Jak to zwykle bywa, państwo stając po stronie lokatorów, zrobiło im krzywdę (przynajmniej tym uczciwym).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-2 / 4

@Anneetta A skąd wiesz że się nie opłaca? Skąd wiesz ile będzie wynosiła rata za x lat? A co jak straci pracę i będzie musiała się przeprowadzić żeby znaleźć inną? Czy wtedy będzie się opłacił kredyt? Mówisz że kredyt się bardziej opłaca ale bierzesz pod uwagę obecną sytuację a kredyt jest na x lat więc powinnaś rozpatrywać całe x lat. To czy kredyt się opłacił to wiadomo dopiero po okresie kredytowania. Frankowcy też kiedyś mówili że kredyt w złotówkach się nie opłaca. Później okazało się co innego. Mianowicie to że w tamtym czasie ani kredyt we frankach ani w złotówkach się nie opłacił bo nieruchomości były na szczycie bańki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 21:28

avatar Anneetta
+5 / 5

@lech2 80% (jak nie więcej) wynajmów jest na czarno bez umów, kasa do ręki i tyle.
Sama trochę wynajmowałam "tu i tam" i nikt nie chciał umowy, kaucja za trzy lub sześć miesięcy z góry i co miesiąc 1 lub 10 kasa do ręki a jak nie to fora ze dwora dwa dni na wyprowadzkę, a jak nie to rzeczy za okno i tyle. Żadnych umów (a co za tym idzie podatków), żadnego przepisywania liczników na najemce, tak wygląda w większości wynajem w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
+2 / 2

@Anneetta to, że wynajem jest na czarno wcale nie ułatwia odzyskania mieszkania. Wręcz przeciwnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drakan
+5 / 5

@wacht tak naprawdę wszytko rozbija się o stabilność. Mimo twoich wypocin i tak zakup mieszkania to w Polsce wciąż najlepszy pomysł na jaki można wpaść. Owszem kredyt to ryzyko i to na te x lat ale jak już się przez nie przebrnie to masz majątek, którego ci już nikt nie zabierze a zawsze możesz go spieniężyć. Gdyby przez te x lat płacić komuś wynajem (ze świadomością że zasilasz szarą strefę bo właściciel mieszkania ani myśli zgłaszać gdziekolwiek że ci to mieszkanie wynajął ani załatwić sprawy w cywilizowany sposób) i po tym czasie zostajesz z niczym. Na starość nędza i wylot pod most - to Polska własnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anneetta
0 / 0

@wacht
Wystarczy policzyć, wynajem nie stanieje, nigdy nie staniał. Zależnie od umowy, ale ma w złotówkach, więc rata nie wzrośnie.
Co do utraty pracy, to nawet jak ją straci to przecież ma odłożone pieniądze i przez rok, dwa może spokojnie nie pracować, trzeba być kamikadze żeby z pensją o wysokości raty brać kredyt.
Po za tym nigdy nie jest się pewnym jutra, nie ma co martwić się na zapas.
Jak ktoś ma dobrą stałą pracę, może zmieniać pracodawców i na zarobki nie narzeka + ma i może coś sobie odłożyć, to kredyt może brać i małe/średnie wahania na rynku nie zrobią na nim wrażenia, w przeciwieństwie osób gdzie jedno pracuje na ratę kredytu a drugie na rachunki i mieszkanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-2 / 2

@drakan Podpisujesz umowę najmu i nikt cie nie może od tak sobie wyrzucić. Nie wiem o jakiej stabilności mówisz. Coś ci się w głowie pokiereszowało. Pracujesz to stać się na wynajem. Tracisz pracę to znajdujesz inną. Jeżeli jest gorzej płatna to na ten czas wynajmujesz tańsze mieszkanie. Jeżeli znajdziesz lepszą to wynajmujesz droższe i wygodniejsze. Nie możesz znaleźć wcale pracy to pryskasz do innego miasta bądź w ogóle z kraju. Cokolwiek by się nie stało to masz jakieś wyjście z sytuacji. A jak weźmiesz kredyt to powiedz co zrobisz jak stracisz pracę i nie będzie cie stać na ratę? Co zrobisz jak wibor skoczy i rata wzrośnie? Co zrobisz jak przyjdzie kryzys i twoja nieruchomość będzie warta mniej niż to co zostało ci do spłaty? To jest ta twoja stabilność? W horyzoncie czasowym rzędu 30 lat przy tym tempie zmian jakie obserwujemy to jest to szaleństwoi głupota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 22:09

avatar Anneetta
-1 / 1

@lech2
Chyba żartujesz? Ktoś bez meldunku zajmuje lokal, policja bezwzględnie go wyprasza bez dwóch zdań.
Nawet właściciela lokalu można wyrzucić na zbity pysk, jak nie ma meldunku. (A takie sprawy się zdarzały, nawet chyba coś na WP takiego było.)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
0 / 2

@Anneetta To że nie ma umowy na papierku to nie znaczy że jest brak umowy. Wystarczy delikwenta nagrać a jak cie wyrzuci to ciągać po sądach za naruszenie miru domowego. To jest przestępstwo a nie jakieś wykroczenie. To po raz. a po dwa to miesiąc temu szukałem mieszkania na wynajem w Warszawie i nie natrafiłem na żadnego delikwenta który by chciał bez umowy. Obejrzałem z 10 lokali. Tak więc nie opowiadaj bajek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 22:14

W wacht
0 / 0

@Anneetta "Zależnie od umowy, ale ma w złotówkach, więc rata nie wzrośnie." Jak ma ratę ze zmiennym oprocentowaniem, a pewnie ma, to rata kredytu może dowolnie wzrastać i maleć. Paliwo kiedyś też ciągle drożało a tu nagle bęc i jest na dnie. Że franek nie będzie drożał też mówili. Co co umoczyli gadali właśnie tak jak ty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
+2 / 4

@Anneetta to źle słyszałaś. Powiem szczerze, że nie znam aktualnych przepisów, ale policja nie wyrzuci kogokolwiek z mieszkania, bez wyroku sądu. Baaa. Nie wyrzuci nawet wtedy, gdy ktoś nielegalnie to mieszkanie zajmie pod nieobecność właściciela. Takie historie się zdarzały. Twoje rzeczy są w środku, twierdzisz, że tu mieszkasz i niby na jakiej podstawie policja ma Cię wyrzucić? Bo ktoś coś innego twierdzi? Idziesz do sądu- lokator twierdzi, że ma umowę ustną, właściciel np kłamie że takiej umowy nie masz- słowo przeciwko słowu. Lokator przedstawia dowody-np. przelewy, świadków itp. okazuje się, że jednak umowa ustna była, a teraz właściciel musi się tłumaczyć w U.S. Oczywiście wyjaśnienie sprawy sądowi zajmie średnio kilka lat. No dobra idziemy na skróty- właściciel przyznaje że umowa ustna była, płacimy zaległy podatek do U.S. -stoimy dokładnie w tym samym miejscu co gdybym miał umowę. Znowu musi zapewnić lokal zastępczy lub czekać aź miasto to uczyni- oczekiwanie kilka lat. Może teraz zmienili przepisy (choć wątpię by wprowadzili rewolucję) ale tak to wyglądało przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Więc unikano budowania mieszkań pod wynajem. Na zachodzie pod wynajem powstają całe osiedla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anneetta
-1 / 1

@wacht
Z tymi nagrywanymi umowami nie jest tak prosto, trzeba mieć odpowiednią działalność, a w trakcie zawierania trzeba użyć odpowiednich zwrotów i udzielić pewnych informacji, to reguluje ustawa.
Co do sądów, po pierwsze są może nie przyjąć pozwu, a samo nagranie może odrzucić jako nielegalne co często się zdarza i co wtedy? Po za tym założenie sprawy kosztuje i sam proces zajmuje trochę czasu.
Co do bajek, wcale nie opowiadam tylko mówię czego doświadczyłam, wynajmowałam mieszkania/pokoje w rożnych dużych miastach oprócz Warszawy i Krakowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
0 / 0

@Anette to po prostu wynajmuj na umowę papierową i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anneetta
-1 / 1

@lech2
Dlaczego policja może Cie wyrzucić? Bo przemawiają za tym fakty, po pierwsze nie masz meldunku, umowy najmu/własności, ani nie jesteś związany prawnie z osobą która posiada prawa do przebywania/własności lokalu lub nie masz pozwolenia takiej osoby.
Chciała bym żyć w Polsce w której są respektowane umowy słowne przez osoby fizyczne, firmy, instytucje, czy urzędy... Świadkowie, bez żartów kto Ci będzie chodził po sądach?

Podam Ci przykład z życia, koleżanka ma na własność mieszkanie z meldunkiem, mieszkała tam z chłopakiem dwa lata, ale pokłóciła się poważnie i chciała go wyrzucić, on protestował. Wezwała policję a oni zapytali o ww. kryteria i po odpowiedziach negatywnych wyprowadzili go z lokalu informując o czynnościach prawnych których może dokonać. Nawet rzeczy nie mógł zabrać, dopiero po prośbach policji oddała mu tylko ubrania, reszta została. Policja powiedziała że nic nie mogą zrobić, bo nie ma dokumentów na to że rzeczy w mieszkaniu są jego, bo te dokumenty są w tym mieszkaniu (paradoks) i tylko może drogi cywilnej próbować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
0 / 0

@Anneetta oki, ale przedstawiłaś zupełnie odmienną sytuację. Zasadnicza różnica była taka, że ona tam mieszkała i potrafiła to policji udowodnić- a jego przedstawiła jako gościa, który narusza jej mir domowy. W normalnej jednak sytuacji lokatorów nie da się tak po prostu wyrzucić, bo z nimi nie mieszkasz. W praktyce pozostają rozwiązania siłowe. Ryzykowne, bo sam możesz skończyć jako oskarżony lub panowie, których wynająłeś do brudnej roboty zaczną już na stałe pobierać od ciebie haracz albo każą sprzedać sobie mieszkanie po okazyjnej cenie itp itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
+3 / 3

@Anneetta przeszukaj w internecie tego typu spraw. Są ich setki. Często właściciele wybierają wariant siłowy- włamują się do własnego mieszkania (teoretycznie grozi więzienie), wchodzą z komornikiem pod nieobecność lokatorów (jak nie ma najemcy to nie trzeba szukać mu lokalu zastępczego- ale musi udowodnić zaległości i skutecznie wypowiedzieć umowę najmu), zatrudniają specjalnych gości, którzy uprzykrzają życie lokatorom itp. itd. Jeżeli lokatorzy znają swoje prawa i są wystarczająco zdeterminowani takie starcia jednak wygrywają. Ktoś pilnuje mieszkania 24/7, mają orzeczenia np. o niepełnosprawności, nękanie wytrzymują, zwracają się do organizacji i polityków broniących lokatorów, dziennikarzy szmatławców itp. itd i guzik im możesz zrobić. Jak ich po latach batalii wyrzucisz to i tak jesteś tak w mediach obsmarowany- jako nieczuły kamienicznik ciężko schorowaną kobietę skazujący na śmierć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rozpieszczony
+3 / 9

Bo mieszkanie to w sumie towar luksusowy, na który pracuje się często całe życie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I inOs
+5 / 5

Jak widzisz, nie wystarczy ciężko pracować, trzeba jeszcze pracować mądrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Komandos1990
-4 / 8

Co? Myślisz, że coś Ci się należy. G*wno prawda. Idź, zarób, kup - taki jest świat. A nie social PISuarów!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gorn221
+7 / 11

Im lżejsza praca tym większe zarobki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E evilone
+1 / 1

w wielkim skrócie pomoc państwowa + czas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weakeater
+4 / 6

Po pierwsze ciężka praca nie znaczy dobrze płatna. I nie, nie każda ciężka praca powinna być opłacalna, jak co się opłaca jest wypadkową tego, za ile ktoś jest w stanie pracować, a ile ktoś jest za to gotów zapłacić. Nikomu niepotrzebna ciężka praca wcale nie powinna być opłacalna. Po drugie- skąd pomysł, że mieszkanie jest dobrem podstawowym?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
+2 / 6

@weakeater Skąd pomysł że mieszkanie jest dobrem podstawowym? Z PRL, wtedy tak ludziom mózgi prali i mamy teraz tego efekt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
+1 / 1

@mooz Nie musisz być właścicielem mieszkania żeby żyć. Kilkaset lat temu nie było ZUS'u, NFZ, ani państwa opiekuńczego. No smutne ale ludzie sami tak wybierają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-4 / 4

@mooz No jest droższe. Ale wciąż zaspokaja potrzebę i każdego na to stać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-4 / 4

@mooz Jak ktoś w Polsce nie jest w stanie zarobić na wynajęcie mieszkania czy pokoju to niech jedzie stąd jak najdalej składać jaja gdzie indziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
0 / 0

@przytycki ale pensje dalejsz masz 1500-1900 zł, a za mieszkanie I TAK musisz zapłacić 800-1400 (zależności od miasta) więc takie cos jak dyskont - gówno cię i innych obchodzi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
0 / 0

@przytycki po pierwsze żadnej dyskusji nie było, po drugie nie interesuja mnie problemy kredytodawcy i wynajemcy tylko to co mam na umowie :*

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weakeater
-1 / 1

@mooz Kilkaset lat temu własny dom normą? Oo No może jeśli przez to rozumiesz jednoizbową na szybko skleconą chałupę ze strzechą, gdzie mieszkały ze sobą wszystkie pokolenia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weakeater
-1 / 1

@mooz No ale przecież o te standardy wszystko się rozbija i za nie się płaci. Dzisiaj też można by sobie zamieszkać (gdyby nie normy budowlane) w takiej chałupie ze strzechą w średniowiecznym standardzie i kosztowałoby to o wiele mniej, niż kosztowało to gościa kilkaset lat temu. Przywoływany przez Ciebie fakt, że teraz nie każdego stać na "przeciętne" mieszkanie oznacza dokładnie tyle, że posiadanie "przeciętnego" mieszkania nie jest przeciętne ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pajobajo
-1 / 3

podatki, przepisy i banda zlodziejow z wiejskie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar XklocMan8
+1 / 1

1600 zł - 40% = 960 - rachunki i potrzeby = 360 zł. Wysoki VAT i inne koszty, które ponosi osoba sprzedająca nieruchomość = drogie mieszkania. Niska pensja spowodowana jest wysokimi kosztami pokroju, wysokiego VAT'u, akcyz, kosztów pracowniczych. Tym sposobem potrzebujesz około 10 lat, aby zaoszczędzić na porządny samochód średniej klasy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-1 / 3

@XklocMan8 Albo po prostu możesz być ambitny i nie zakładać że będziesz pracował za tą żałosną minimalną pensyjkę. Powiedzcie no czemu wy wszyscy bierzecie pod uwagę tylko pensję minimalną. Czy to nie można postarać się o więcej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar XklocMan8
+2 / 2

@wacht Przy uznawanej w Polsce przy obecnych warunkach za niesamowicie wysoką pensję wysokości 4-5 tys. złotych finalnie wynik będzie niewiele wyższy odliczając podatek liniowy. To jakbyś był ptakiem, a ktoś zabierał ci 63% piór i kazał pokonać opór powietrza i z łatwością pofrunąć. Nieważne czy jesteś orłem czy kanarkiem nie uda ci się to.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-2 / 2

@XklocMan8 Sky is the limit. Nie jakieś marne 4-5 tys. Tyle kosztuje weekend w całkiem dobrym hotelu w Chicago, nie najlepszym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 22:46

T tajniak4
-1 / 5

Dlatego że "własne mieszkanie" wcale nie jest czymś podstawowym. Własne mieszkanie czy dom to jest majątek, na który się pracuje przez wiele lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~IuliusMonaster
0 / 0

Bo nie posiadasz finansowej inteligencji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Emigrant8
0 / 0

pracujesz w złym kraju ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tentonhammer
0 / 0

Pracujesz za psie pieniądze i zle nimi gospodarujesz. Proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wojtalo84
0 / 0

Własne mieszkanie/dom jest dobrem, na które niekiedy pracuje się całe życie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Biecu90
+1 / 1

Bo to Polska

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sivert
+4 / 6

Odpowiedź prosta: Polska średnia pensja na m-c: 1500 zł, zachód np. Holandia: 1500 euro, bierzemy 10 zł i 10 euro i idziemy do sklepu: 10 euro w Holandii - papierosy Marlboro 6 euro, chleb 0,60 - 1,00 euro, coś na chleb ok. 1 euro, masło 1 euro, piwko 0,50 euro - wydaliśmy dychę a w Polsce sami wiecie ile za dychę można kupić. Cała tajemnica dlaczego jest jak jest, ceny nie są adekwatne do zarobków i tyle - więc wzbogacić uczciwą pracą się nie da.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-4 / 4

@sivert Twoje porównanie było by bardziej szałowe jakbyś zestawił Polskę ze Szwajcarią albo Katarem. No czemu by nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2015 o 21:30

T tomi66
+2 / 2

Bo mieszkasz w Polsce :( smutne to niestety

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Katani666
+1 / 1

Musisz zmienić pracę i wziąć kredyt

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LojalnaJola
+1 / 1

Nie o to chodzi, żeby pracować ciężko, tylko żeby pracować mądrze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
-3 / 3

@mooz, Nie są wszystkie zawody potrzebne. Wraz z rozwojem niektóre zawody przestają być potrzebne a ich sztuczne utrzymywanie tylko hamuje rozwój. Jak byłem kiedyś w Ghent (Belgia) to ulicę zamiatała i myła codziennie o 8 rano taka specjalna maszyna którą obsługiwał 1 człowiek. W supermarkecie natomiast był tylko 1 kasjer który siedział i obsługiwał od czasu do czasu jakiegoś niedorozwoja który nie umiał obsłużyć kasy samoobsługowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2015 o 1:18

W wacht
-2 / 2

@mooz Nagle nikogo nie zabraknie bo rynek się zmienia bardzo powoli. Jeżeli by ich zabrakło to pensja listonosza by wzrosła na tyle że wzięli by się za tą robotę sami Belgowie. Tak było kiedyś, zanim imigranci tam przybyli. Prawo podaży i popytu dotyczy także pracy. Ja nie powiedziałem że fizyczni nie są potrzebni tylko dlaczego mają zarabiać ponad to co jest ich praca warta? Jeżeli uważasz że powinni zarabiać więcej to zbierz kumpli co myślą tak jak ty, zróbcie zrzutkę i im dajcie. Ja będę płacił tyle ile im się należy czyli tyle ile ich praca jest warta na rynku pracy. A że fizycznych jest dużo, więcej niż potrzeba no to zarabiają mało. Niech się część przekwalifikuje na dentystów, skoro tacy mądrzy, to wtedy pensja dentystów zmaleje, ludzie będą się mogli taniej leczyć a sprzątacze będą więcej zarabiać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2015 o 12:07

T tentonhammer
0 / 0

@mooz , a w Irlandii jeszcze sie da aczkolwiek musisz miec pewna prace ( bank , korpo, urząd ) . Niekoniecznie dobrze płatne ale stabilne. Coś co nie zniknie za 5lat. Mi sie udało kupic dom w 2009 czyli jeszcze w dobrych czasach, zanim banki zakręciły kurki z kredytami. Teraz nie wynajmiesz domu poniżej €1000...ba..apartament za tyle nie wychaczysz a dla porównania ja za swoj dom place €822 miesiecznie przy tygodniowych moich zarobkach €480. A jeszcze żona pracuje. Wiec da sie zyc spokojnie , godnie i na poziomie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacht
+1 / 1

@tentonhammer Czyli spokojna wegetacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tentonhammer
0 / 0

Skoro tak to rozumiesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Prawdomówni
0 / 2

Tak masz racje mieszkanie to dobro podstawowe na równi z chlebem. Chciałbym ci powiedzieć, że tak nie jest i to dobro luksusowe na które trzeba zapracować a nie od tak pójść sobie jak po bułki do sklepu i kupić. Od tego masz kredyty. A do tych co mówią o wyjeździe za granicę to chciałbym widzieć jak za granicą np. w takim Londynie kupują sobie małe mieszkanko za kilkadziesiąt tysięcy funtów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bosienalezy
+3 / 3

Przecież to jest proste, Ty pracujesz, oddajesz państwu lwią część tego co wypracujesz, a pieniądze dostają w dużej mierze ci, którym się nie chce pracować i oni mają mieszkania za free, wyżywienie za free, wszystko za free, a jak nie dasz, to będą skarżyć z każdego możliwego paragrafu, bo im się NALEŻY.
Znajomy pracuje w urzędzie i social zrobił awanturę, bo w paczce świątecznej było Tchibo, a on pije Jacobs.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Koszowy
0 / 2

Co tutaj jest nie tak? Gramatyka.

Zła gramatyka oznacza złe wykształcenie. Złe wykształcenie oznacza gorszą pozycję na rynku... Skoro nie umiesz poprawnie napisać prostego zdania pod obrazkiem, to jak sobie radzisz w pracy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2015 o 8:21

avatar disel2007
+2 / 2

Cytując klasyka: ,,Zmień pracę i weź kredyt" recepta polskich polityków....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~espana1
0 / 0

kurcze mam takie same meble

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~otsman
+1 / 1

Bo w Polsce jest jak w Tibii na Realu... tylko nieliczni mogą mieć własny domek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mariob
+3 / 3

bo mieszkasz w Polsce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Drewnoo
+1 / 3

Odpowiedź jest prosta... sukcesu nie osiąga się pracując ciężko, lecz mądrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ainaruth
0 / 0

Co jest nie tak? Pirwsze zdanie jest niepoprawne gramatycznie!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szpuncik
+1 / 1

rząd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Iluzja0101010
+1 / 1

To wszystko wina bankierów którzy chcą mieć i mają władzę nad takimi ludźmi jak MY.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mankiva
-1 / 1

trzeba się było uczyć, a nie siedzieć na daremnych demotach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mUTDbelieve
+1 / 1

@hotep pie*dolisz jak ktos kto jest swiezo po lekturze "wiesz, mozesz, dzialaj - do zobaczenia na szczycie". nie jecz o swoich problemach, bo znajdujesz sie w opozycji i mniejszosci zdecydowanej. to sugeruje ze twoje jeki sa twoimi prywatnymi jekami niezadowolenia. co do problemow z nabyciem mieszkania to tyczy sie to sporego grona mlodych ludzi wiec nie sa tu oni mniejszoscia a co za tym idzie ich glos nie jest z d*py wziety. jestes hipokryta jak ten twoj caly chu*owy liberalny swiatek. ps. mam swoje nowe mieszkanie nie w kredycie a za pieniadze wypracowane moimi spracowanymi rekami. mimo to zgadzam sie z autorem i w 100%ach go popieram. sam kiedys bylem w tym miejscu i wiem ze zdobywanie nie jest latwe. twoje dalsze komentarze pozostawiam bez odp bo i tak juz wystarczajaco duzo czasu poswiecilem na odp komus takiemu jak ty - miernemu chystkowi ktory chce nieudolnie dymac innych, bedac jednak przy tym o ironio samemu mocno dymamym:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kociubinska
-1 / 1

naucz sie mówić poprawnie - wszystko pójdzie lepiej! zobaczysz ! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kociubinska
0 / 2

naucz sie pisac poprawnie - wszystko pojdzie lepiej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krystian_makowski
+2 / 2

bo zamiast tanich mieszkań/czynszówek zbudowano dużo kościołów i "instytutów" JPII

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sebek_sdgff
+1 / 1

bo to polska

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eksequtioner
-2 / 2

Bo własne, wygodne mieszkanie to dobro luksusowe. Tak było, jest i będzie.
- Średniowiecze - Większość (chłopi) mieszkali w domach należących do dziedzica (to, że sami sobie te domy budowali to inna sprawa)
- Renesans - Służba mieszkała w należących do pana Czworakach, chłopi mieszkali w domach należących do właściciela gruntów, mieszczanie wynajmowali lokale od właścicieli kamienic.
- XX międzywojenne - Skrajna nędza. Głód, analfabetyzm. Mieszkania albo się wynajmowało od zamożnych, albo mieszkało z rodzicami - dobry grunt pod komunizm.
- Polska PRL - książeczki mieszkaniowe - lata oczekiwania na własny dom, czasem bez skutecznie. Mieszkało się z rodzicami, rodzeństwem na jednym pokoju w kilka - kilkanaście osób.
- Polska współcześnie - Mieszkania są drogie. Większość ludzi na nie nie stać.

A teraz niech ktoś mi wytłumaczy:
Skoro od ZAWSZE własne mieszkanie było dobrem luksusowym, praktycznie nieosiągalnym dla młodych małżeństw na dorobku, to dlaczego do ciężkiej cholery ciągle słyszę, że "coś mu się należy bo to dobro podstawowe".
Jeśli ktoś uważa, że skoro zwierzęta mają jamy, nory etc. to niech pamięta, że zwierzęta te same sobie te schronienia budują. Samodzielna budowa domu to gigantyczne przedsięwzięcie ale możliwe do zrealizowania. Wychodzi to zdecydowanie taniej ale trwa o wiele dłużej i wymaga wsparcia bliskich bo to projekt nad siły jednego człowieka. Oczywiście tak jak zwierzęta można zbudować proste schronienie - lepiankę z klepiskiem, wykopać ziemiankę, schronić się pod mostem etc. Własny dom z bieżącą wodą, ogrzewaniem etc. to luksus.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem