Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Można te fazy rozwoju mysiej utopii odnieść do niektórych społeczeństw

i podobieństwo jest zatrważające

www.demotywatory.pl
+
157 176
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Rafix5
+6 / 8

Bardzo realistyczne przedstawienie przyszłości, jednakże brakuję tu jednego bodźca bardzo ważnego jeśli chodzi o odwzorowanie w stosunku do ludzi. Bodziec, który może pociągnąć ludzi w górę jak i na dno - religia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
-2 / 12

@The_Atheist Bo twoim zdaniem logicznym jest ciągle i ciągle próbować trzymać rozgrzany kawałek żelaza bo przecież zmiana jest zła bo tak ci mówią :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tylko_pytam
-1 / 3

@t1ger tylko o jakiej zmianie mówisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rafix5
0 / 0

@Shiukaku W sumię patrząc na nasz świat teraz to już są zauważalne patologie związane z błędami społeczeństwie: homoseksualizm - "piękne myszy"; samotne matki z wyboru, idące za karierą - samice które przestały być płodne; pijacy, żyle, bezdomni z wyboru, nieroby - bierne samce uciekające od wszystkiego. Zaś zaludnienie naszej jednakże małej planety jest kwestią czasu i szybciej do tego dojdzie niż zaczniemy komercyjnie latać w kosmos - choć i tak to nic nie dałoby bo najbiedniejsi (najbierniejsi) by i tak zostali

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mitsubishifan
+2 / 8

Nie uwzględniono faktu, że całe gniazdo bazowało tylko na 4 samicach i 4 samcach początkowych, co daje efekt wadliwych genotypów podczas krzyżowania tak blisko spokrewnionych kolejnych pokoleń. Efekt u ludzi może być inny także z wielu powodów - jak chociażby fakt, że jesteśmy jedynym zwierzęciem rozumnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lvbuydfvfyshv
0 / 4

@mitsubishifan ale mało ludzi tą rozumność wykorzystuje. chyba tylko młodzi bo powyżej 30 roku życia ludzie dają sie manipulować bo nie mają czasu na myślenie. No i manipulacja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GODsaveTHEcat
+2 / 2

@mitsubishifan Dokładnie o tym samym pomyślałem, czy 4 pary w ogóle są w stanie zapoczątkować stabilną populację w jakichkolwiek warunkach? Tutaj oryginalny film https://www.youtube.com/watch?v=0Z760XNy4VM nikt w nim nie wspomina o żadnych homoseksualnych zachowaniach czy o tym, że w boksach dominujących samców rodziło się więcej młodych. Ogólnie w tej polskiej wersji jest sporo dodatkowych informacji których nie ma w oryginale. Nie wiem czy autor je sobie wymyślił czy dodał na podstawie innych źródeł. Kluczowe punkty się zgadzają, w fazie stagnacji rośnie poziom agresji i im większa populacja tym mniejsze zainteresowanie matki w wychowywanie młodych. Pojawienie się pięknych też się zgadza. Muszę powiedzieć, że wynik tego eksperymentu mną wstrząsnął, spodziewałem się jakiegoś cyklu, to szokujące że pod koniec eksperymentu zdrowe, sprawne osobniki były na tyle społecznie upośledzone, że nie były zdolne odbudować populacji. Tyle, że nie wiemy czy było to upośledzenie na tle genetycznym spowodowane chowem wsobnym czy też były one wynikiem "mysiej utopi". Jak dla mnie eksperyment powinien być powtórzony z o wiele większą populacją początkową np. 50 par.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+1 / 1

@mitsubishifan otóż to. Eksperyment dotknięty był poważnym błędem metodologicznym, ponieważ nie zapewnił tak zwanej bezpiecznej puli genów. Nie wiem ilu osobników liczy taka pula akurat u myszy, ale z całą pewnością dużo więcej niż 4 pary. Istnieje mnóstwo genów recesywnych, które mają destrukcyjny wpływ na zdrowie, zachowanie i zdolność do reprodukcji, a które aktywują się tylko przy chowie wsobnym (tzn. krzyżowaniu osobników blisko spokrewnionych). Przekonali się o tym władcy Egiptu, którzy mieli w zwyczaju żenić się z własnymi siostrami. Przekonała się o tym także europejska arystokracja, w której normą były małżeństwa pomiędzy kuzynami. W stosunku do całego społeczeństwa, w takich rodach było nieproporcjonalnie więcej ludzi umierających przedwcześnie, dotkniętych rozmaitymi schorzeniami, od hemofilii po nowotwory i choroby psychiczne. Podejrzewam, że gdyby ten sam eksperyment przeprowadzić z 20 parami myszy na starcie, to wynik mógłby być inny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Koviru
+2 / 2

daj ludziom to czego chcą a zacznie im odpie@@alać wystarczy spojrzeć na Europe zachodnią . ten system zaraz pier@@olnie bo nie ma takiej możliwości ta banda zapatrzonych w siebie samolubów posiadających mały współczynnik które uważają życie samo w sobie za najwyższą wartość wygrała z prymitywnymi wielodzietnymi i potrafiącymi zginąć dal idei muslinami tka działa natura słabi mają ginąć lub stać się silni a silni dominować obecna cywilizacja europy jest słaba więc musi zniknąć z powierzchni ziemi i tu pojawia się pytanie co ma zastąpić powstałą pustkę bo albo my stworzymy ową młodą i silną kulturę albo kultura przyjdzie ze wschodu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Surgeon
+5 / 5

4 pary na początku? To materiału genetycznego za wiele nie ma. Chów wsobny nigdy do niczego dobrego nie doprowadził...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DSoL
+1 / 1

To nie przyszłość ludzkości tylko cywilizacji zachodu. Ale na szczęście są inne cywilizacje, młodsze, zdrowsze, które już pukają do naszych drzwi. Przyjdą i zaorzą tę naszą utopię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~The_Atheist
+1 / 1

O takich tendencjach wie każdy kto ma jakąkolwiek wiedzę z biologii. Nawet prymitywne organizmy mają takie cztery fazy rozwoju i nie potrzeba zachowań socjalnych. Drugą sprawą, że myszy nie mają celu jako gatunek i nie prowadzą niewolnictwa. W przypadku ludzi dochodzi do tego, co mamy w Europie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+6 / 8

w polowie eksperymentu ladnie zakamuflowana fraza "baba bez bolca dostaje pi////lca". Samice zrobily sie agresywne (feministki - nie mial ich kto ustawic do pionu) i z tego powodu samce nie mialy ochoty sie do nich zblizac, Samicom przychodzily do glow posrane pomysly ("aborcje", chec dominacji) co polaczone z brakiem checi dzialania samcow i absolutnym brakiem umiejetnosci zarzadzania ze strony samic ZABIŁO POPULACJĘ. Na tych myszkach widac do czego prowadzi matriarchat. Tysiace lat mezczyzni kierowali narodami i ew kobiety krzyczaly ze to nie sprawiedliwe ale swiat sie krecil. Od niedawna kobiety wchodza w polityke i zajmuja stolki zarzadcze i mamy Nowoczesna Europe gdzie jedynym dyskryminowanym elementem moze byc bialy heteroseksualny mezczyzna. Jezeli zatem przyjmiemy, ze okres cywilizacji (~5 000 lat) to 1 rok (365 dni) to kobiety u wladzy zrujnowaly go w ciagu kilku minut.
Teraz pomyslcie dokladnie w ktorym momencie jestesmy jako swiat.
BTW: nie, nie roznimy sie niczym od tych myszy.
BTW2: nie, nie jestem przeciwko kobietom. Patrze obiektywnie i widze, ze wiekszosc nie nadaje sie do tego co by chciala robic. Najczesciej jak juz napiernicza za duzo to zwalaja wine na mezczyzn albo kaza im to naprawiac. Znaczy sie przyklad h/owego przywodcy. Juz wielokrotnie spotkalem sie z tym na wszystkich szczeblach (od sprzataczki do managera wysokiego poziomu) i dziala to dokladnie tak samo. Kobiety potrafiace zarzadzac sa jak kobiety za kolkami ciezarowek potrafiacych je opanowac. Zdazaja sie ale w skali ogolu populacji ciezko mowic nawet o bledzie statystycznym.
BTW3: nie, nie ma to nic wspolnego z latami "ciemiężenia" przez mezczyzn - to spiewka tepych feministek, ktore dawno osiagnely to co chcialy a teraz nie wiedza na czym ma dupa jezdzic. Zobaczyly, ze nawet jezeli maja rownouprawnienie, to nadal kobiet na stolkach zarzadczych jest malo. Dlatego, ze wiekszosc sie nei nadawala lub konkretny mezczyzna potrafil zrobic to lepiej. Co nalezy zrobic zatem zeby kobiety (mimo, ze sa w czyms mierne) byly wysoko? Zmienic prawo, ktore nakazuje miernoty wrzucac na stolki. To nie wina mezczyzn, ze przy dokladnie takich samych zasobach danych jednej kobiecie i jednemu mezczyznie, to ten drugi wykorzysta srodki w sposob racjonalny. Kobieta zwyczajnie przepi....i to co ma na glupoty i albo bedzie chciala dobrac sie do "konkurenta" albo zacznie krzyczec na ulicy, ze jest dyskryminowana. To jest paranoja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tuon
-1 / 1

Zapomniano jednak dodać np. in vitro, które przeciwdziała bezpłodności. Poza tym na świecie są miejsca bez nieograniczonego dostępu do pokarmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar andymen1
+3 / 5

Krótko mówiąc: pedały i lesby wykończyły populację...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GODsaveTHEcat
0 / 2

@andymen1 W oryginalnym filmie https://www.youtube.com/watch?v=0Z760XNy4VM nie ma żadnej w wzmianki o zachowaniach homoseksualnych. Tą część autor polskiego filmu mógł dodać od siebie. Zawsze warto poszukać źródła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2015 o 3:35

avatar andymen1
0 / 0

GODsave, podejrzewam, że bierze się to stąd, że film jest nakręcony w latach 50-tych, a wtedy jeszcze zastanawiano się jak nazwać to zjawisko. Potem przyszedł okres nazywania rzeczy po imieniu, a po roku 2000 jesteśmy na etapie "nieurażania uczuć osób odmiennych".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Arogh
0 / 0

Cały problem to nadmierne zagęszczenie populacji. A nie nadmiaru pokarmu, wody czy ogólnie pojętego "dobrobytu". Każdy gatunek na określoną liczebność, przy której czuje się najlepiej. Niektóre zwierzęta - jak tygrys, są samotnikami i zawzięcie bronią swego terenu, nawet zabijając inne osobniki. Inne zwierzęta są bardziej towarzyskie i żyją w grupach np. konie. Ale nawet one mają limit wielkości stada, po przekroczeniu którego albo cześć osobników (młode ogiery) jest wypędzana, albo stado rozdziela się. Tutaj tej możliwości nie było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GODsaveTHEcat
+1 / 1

@Arogh Niekoniecznie. Pojemność habitatu to było 3840 osobników, a mysia populacja w szczytowym momencie liczyła 2200 osobników. W dodatku nie wszystkie boksy były stale okupowane, myszy same zwiększały zagęszczanie w niektórych okolicach skupiając się wokół wybranych boksów. Zresztą to był cel eksperymentu, zobaczyć co się stanie gdy jedynym limitem jest przestrzeń życiowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Arogh
0 / 0

@GODsaveTHEcat. Tylko ciekawe jak wyliczono tą pojemność. Zwierzęta były umieszczone w zagrodzie kwadratowej, o boku 2,7m. (http://www.physicsoflife.pl/dict/eksperyment_calhouna.html). W naturalnych warunkach myszy nigdy nie są aż tak skoncentrowane na danym obszarze w takiej ilości. Nawet jakbyś wysypał im pokarm i nalał wodę w jedno miejsce to i tak rozejdą się po okolicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem