Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
965 988
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~pelopolos
+12 / 14

kiedys beczeli zeby cos zrobic zeby bylo sprawiedliwej ,zeby ten co nie mial wiatru byl troche rowniej do tego co mial wiatr.Kiedy,kiedy,kiedys.....zapomnial juz jak beczeli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sliks
+8 / 14

Polakowi nie dogodzisz, Jak wygra w totka to marudzi, bo skad na tyle pieniędzy reklamówek weźmie.
Jeśli chodzi o te dodawanki i liczenie delty... ja to popieram, nie raz, człowiekiem telepało na myśl ze 30 zawodników musi powtórzyć skoks bo bekla obniżona,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Karzolinio
+1 / 3

Gdyby obniżanie i podwyższenie belki było odpowiednio wykorzystywane to był by dobry pomysł. Jednak jak widzę obniżenie belki na prośbę trenera, to mnie ch*j strzela! Każdy wie, że te ich przeliczniki to gówno a nie przeliczniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~farsa_mocium_panie
+1 / 1

Nie mam nic przeciwko punktom za belki, bo to jest OK, nie trzeba powtarzać całej serii, żeby było "sprawiedliwie". Ale punkty za wiatr? Śmiechu warte. Ten system umożliwia takie machlojki, że nie najlepszy wygrywa, ale ten, któremu ładnie się punkty zsumowały. Do tego punkty sędziowskie powinny być kontrolowane, bo niektórzy dają 17 za ładny skok skoczkom z trzeciej dziesiątki, a innym za pokraczne lądowanie na dwie nogi dają 19. Ale po co ja to piszę, to demotywatory a nie strona o skokach!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mercedes33
+26 / 30

Proponuje halowe mistrzostwa i bedzie sprawiedliwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kredek74
+9 / 13

@mercedes33 może głośniej, bo w Dubaju albo w Katarze jeszcze nie usłyszeli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Juzio95
-1 / 1

@mercedes33 szkoda, że wtedy skoki już całkowicie stracą klimat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Glaurung_Uluroki
+3 / 9

Od czasu wprowadzenia bonusów wiatrowych nie oglądam skoków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubakw
+6 / 8

Ja też nie. Moim zdaniem FIS zarżnął skoki tymi przepisami. Już się nie liczy kto dalej wyląduje, ale na jakie warunki trafi. Skoczek ląduje, a widz wciąż nie ma pojęcia, czy zawodnik wygra, czy nie, bo trzeba przeliczyć jeszcze wiatr i belkę. Potem okazuje się, że facet, który skoczył najdalej i najlepiej stylowo nie wygrywa, bo w momencie pomiaru trochę wiatru zawiało. Żenada. To tak jakby w biathlonie skracali zawodnikowi czas biegu, bo akurat jak zawodnik strzelał to bardziej zawiało, a że ktoś inny przybiegł pierwszy na metę... kogo to obchodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Matys909
+6 / 6

Jeszcze punkty za obniżenie lub podwyższenie belki. Jeden skoczy przykładowo 150m i będzie na wyższej pozycji niż ten co skoczył 165. Skoki narciarskie już dawno się dla mnie skończyły. Tym bardziej, że Adam Małysz już nie skacze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sadzio132
0 / 0

A najgorsze jest chyba obniżanie belki na życzenie trenera. Albo ktoś dalej poleci to od razu obniżamy i potem następny spada blisko i podwyższamy i potem wychodzi, że każdy z innej belki skacze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Juzio95
+1 / 1

@kubakw pamiętam jak kiedyś Ziobro skakał co w początkowej fazie miał wiatr wpychający w stok a na samym końcu odwrotnie. Co z tego, że nie miał żadnych szans, żeby dolecieć do tego korzystnego wiatru. A punkty i tak ujemne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ProxyNick
+1 / 1

Sport kończy się tam, gdzie zaczynają się pięniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+4 / 6

Od czasów kiedy skakał Adam Małysz, długości skoków się wydłużyły o co najmniej 20 metrów i wszystkie skocznie zostały zmodernizowane do osiągania dalekich lotów. Kiedyś na dużej skoczni osiągano rezultaty 120-130 metrów, a obecnie 140-150 metrów. Z kolei na mamutach lata się już powyżej 240 metrów a rekord świata wynosi ponad 250 m. Zmierzam do tego, że przy tak dalekich lotach zwiększa się wpływ warunków atmosferycznych i trzeba wprowadzać poprawki żeby zrekompensować różnice. Dodatkowo dąży się do tego, aby skoki najlepszych zawodników były zbliżone do rekordu skoczni, więc jeśli pierwsi, najgorsi zawodnicy skaczą bardzo daleko, to istnieje ryzyko, że ci najlepsi przyskoczą skocznię i wylądują w niebezpiecznej, płaskiej strefie. Z tego powodu trzeba zmieniać położenie belki startowej i gdyby nie było poprawek do punktacji, to trzeba by było powtarzać poprzednie skoki. Takie czasy, taka sytuacja Panie Adamie... ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~farsa_mocium_panie
+2 / 2

@kenzol Tak się skoki wydłużyły, że niektóre rekordy leżą nietknięte od ponad 10 lat. Skocznie, na których można latać 250 metrów - a na zawodach belka nr 0 i oglądamy klepanie buli. A wiatr zmienia się tak prędko, że zjazd belką w dół, po komuś powiało 2m/s jest bezsensowne i usadza dobrych zawodników, średni skaczą fajnie, najlepsi "bezpiecznie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pocouzywacspacji
+1 / 1

Anulowanie serii po każdej zmianie belki też było niesprawiedliwe - któryś z przeciętnych zawodników skoczył niespodziewanie dobrze i wszystkie wyniki leciały do kosza, bo trzeba zmienić belkę. Tylko nie można tego nadużywać, bo wtedy konkurs faktycznie staje się nieczytelny. Bonifikaty za wiatr też jakiś sens mają, choć moim zdaniem powinny być gdzieś o połowę mniejsze (żeby w przypadku dwóch bardzo podobnych skoków miały one znaczenie, ale żeby jednocześnie nie dało się nimi niwelować dziesięciometrowych różnic). Podsumowując: system ma swoje wady i zalety, można go krytykować, ale mówienie o "końcu skoków" to gruba przesada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morela01
+1 / 1

Z całym szacunkiem do pana Adama, ale pamiętam narzekania sztabu szkoleniowego, innych skoczków, a także jego samego na to, że wiatr wypaczył wynik konkursu. Sami narzekali, że jednego skoczka puszczono w lepszych warunkach, a innego w gorszych, winiono nie tylko sam wiatr, ale i osoby decydujące o "puszczeniu" skoczka. Dodam jeszcze, że jak Stoch wygrywał, to mało kto narzekał u nas na brak klimatu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~brombram
0 / 0

Pamięta ktoś: " W góóórę serca, sędzia wygrał mecz,sędzia wygrał mecz,sędzia wygrał mecz". I o to teraz biega. Ale to moje, subiektywne zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~managko
0 / 0

Ale Deltę to ty szanuj. :I

Odpowiedz Komentuj obrazkiem