Ja pitole, człowieku, zainstaluj sobie darmowego i stabilnego Libre Office i raz na zawsze zapomnij o Wordzie i innych tego typu płatnych g**nach, polecam!!! :-)
@Wolfi1485 Do inżynierki zdecydowanie polecam LaTeX. Też byłem bardzo niechętny, ale ze względu na uporządkowane style, spisy tabel/rysunków/listingów robione automatycznie, brak niepotrzebnego przenoszenia "wdów i sierot" na drugą stronę (mimo odpowiedniej zaznaczonej opcji w Wordzie), podobnie z obrazkami/listingami/tabelami i jego podpisami, w LaTeXu wszystko konfigurowalne w przystępniejszy sposób niż w Wordzie. Ofc, jest za darmo.
@Wolfi1485 Dziękuję bardzo. W Wordzie naciskam alt+shift+strzałka w górę/dół i dowolnie manewruję przenosząc akapit (nieocenione przy ręcznym sortowaniu listy). Dodam do tego jeszcze furę skrótów klawiszowych, które w wordzie na codzień ułatiają mi życie (np. Ctrl+shift+>), które w libreoffice nie istnieją...
jak skończysz to chętnie sprawdzę, czy wszystko ok w zamian za samą możliwość przeczytania :) sam piszę o pochodnej zjawiska opisanego na obrazku, to mnie zainteresowało :) w sumie to nie musisz nawet skończyć, a że dziedzina podobna co może wyłapię literówki w nazwach :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2016 o 15:47
@evilone Jest to fragment "obiegu azotu" i te informacje są podane dość skrótowo, bo głównym tematem w tej części są azotany, a dalej są sposoby pozbycia się ich z rośliny. No, wyślę.. o ile to dokończę i nie zapomnę ;P
Ta, pamiętam jak przy mojej magisterce miałem więcej słów podkreślonych jak tych znanych Wordowi, nawet mimo tego, że kończyłem studia humanistyczne a nie techniczne.
Genialne! Opublikowałeś fragment pracy przed poddaniem jej procedurze antyplagiatowej. Jak będziesz udowadniał, że to Twoje dzieło to podziel się informacją czy się udało.
+ za komentarz. Zastanawiałem się czy zasłaniać tekst czy nie, ale niech będzie.. ktoś się dokształci, utkwią w pamięci nowe słówka ;) A co do tego fragmentu to nie wiem, czy nie będzie on zbędny.. Zobaczę co powie promotor, może i tak mi to skreśli ;P
Ja pitole, człowieku, zainstaluj sobie darmowego i stabilnego Libre Office i raz na zawsze zapomnij o Wordzie i innych tego typu płatnych g**nach, polecam!!! :-)
@Wolfi1485 Libre Office jest fajny, dopóki nie trzeba napisać czegoś więcej niż rozprawkę na j.polski. Poza tym nie zawsze sobie radzi docx-em.
@Wolfi1485 Do inżynierki zdecydowanie polecam LaTeX. Też byłem bardzo niechętny, ale ze względu na uporządkowane style, spisy tabel/rysunków/listingów robione automatycznie, brak niepotrzebnego przenoszenia "wdów i sierot" na drugą stronę (mimo odpowiedniej zaznaczonej opcji w Wordzie), podobnie z obrazkami/listingami/tabelami i jego podpisami, w LaTeXu wszystko konfigurowalne w przystępniejszy sposób niż w Wordzie. Ofc, jest za darmo.
@Wolfi1485 Dziękuję bardzo. W Wordzie naciskam alt+shift+strzałka w górę/dół i dowolnie manewruję przenosząc akapit (nieocenione przy ręcznym sortowaniu listy). Dodam do tego jeszcze furę skrótów klawiszowych, które w wordzie na codzień ułatiają mi życie (np. Ctrl+shift+>), które w libreoffice nie istnieją...
jak skończysz to chętnie sprawdzę, czy wszystko ok w zamian za samą możliwość przeczytania :) sam piszę o pochodnej zjawiska opisanego na obrazku, to mnie zainteresowało :) w sumie to nie musisz nawet skończyć, a że dziedzina podobna co może wyłapię literówki w nazwach :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2016 o 15:47
@evilone Jest to fragment "obiegu azotu" i te informacje są podane dość skrótowo, bo głównym tematem w tej części są azotany, a dalej są sposoby pozbycia się ich z rośliny. No, wyślę.. o ile to dokończę i nie zapomnę ;P
powiem tak: nawet jak to nie jest to co mi sie wydaje to więcej wiedzy nie zaszkodzi :D
@Antymonachomania: Jaki to kierunek studiów, jeśli wolno spytać ?
Ta, pamiętam jak przy mojej magisterce miałem więcej słów podkreślonych jak tych znanych Wordowi, nawet mimo tego, że kończyłem studia humanistyczne a nie techniczne.
Znam ten ból... Mój word nauczył się na studiach więcej ode mnie. :D
Przydałyby się takie słowniki specjalistyczne, choćby tworzone przez zwykłych ludzi - może to rzowiązałoby problem podkreślania połowy wyrazów :)
Najgorzej jest, gdy w Wordzie jest włączona autokorekta. Mój ulubiony przykład z mojej magisterki to zamienienie formazol na farmazon...
Genialne! Opublikowałeś fragment pracy przed poddaniem jej procedurze antyplagiatowej. Jak będziesz udowadniał, że to Twoje dzieło to podziel się informacją czy się udało.
+ za komentarz. Zastanawiałem się czy zasłaniać tekst czy nie, ale niech będzie.. ktoś się dokształci, utkwią w pamięci nowe słówka ;) A co do tego fragmentu to nie wiem, czy nie będzie on zbędny.. Zobaczę co powie promotor, może i tak mi to skreśli ;P
@the_Atheist Udało się ;) chociaż dziwnie wiele fraz znalazło mi w pracach, które nie miałem nigdy przed oczyma ;P
yyyy... latex?
chce mi sie ruchac