Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1182 1226
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L lech2
-1 / 47

Oki. Jak stawiamy tezę to przydałyby się dowody. Dowody, że człowiek odpowiada za wzrost stężenia CO2 są bardzo mocne. Wystarczy choćby to, że dzięki pobranym próbkom z lodu wiadomo, że w ostatnim okresie -bodajże 600tys. lat mamy obecnie najwyższe stężenie CO2 i stężenie CO2 gwałtownie narosło od początku rewolucji przemysłowej. Nie zaszło żadne zjawisko, katastrofa naturalna, wyjątkowa w skali 600 tysięcy lat, która by ten wzrost tłumaczyła. I poziom CO2 ma dalszą tendencje wzrostową. Ciężko inaczej wytłumaczyć ten wzrost niż działalnością człowieka. A udowodnienie, że wzrost CO2 powoduje wzrost temperatury też nie jest trudne, bo wynika z praw fizyki i właściwości CO2. Modele różnią się w tym względzie w zasadzie co do tego w którym miejscu o ile stopni wzrośnie średnia temperatura, a nie co do tego czy temperatura się podniesie. Chciałbym zobaczyć jak merytorycznie podważacie moje argumenty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EasyManXf
+25 / 37

@lech2 Proszę bardzo, zobacz sobie chociażby to https://www.youtube.com/watch?v=oX2LK80S33w&list=PL8PSdyfm6pxaeRGX71O8Z6Xl4Cv0IrEuu&index=9 Wzrost stężenia w 1750 to 0,03% a w 2007 0,04%. Należy rozumieć pojęcie GLOBALNE OCIEPLENIE(negatywne) i EFEKT CIEPLARNIANY(pozytywne), podobny gdyby CO2 miało 0% temperatura na ziemi wyniosła by -20C, a gdyby było 1% to było by 100C, należy też pamiętać, że gazy cieplarniane to para wodna 97%, zatem jak widać jest to troche skomplikowane i można łatwo kogoś wprowadzić w błąd. Z tego co piszesz to jest "bodajże 600tys. lat mamy obecnie najwyższe stężenie CO2" ale NIE MA DOWODÓW ŻE CO2(WYTWORZONE PRZEZ CZŁOWIEKA) POWODUJE OCIEPLANIE KLIMATU. Tu proszę masz następny link https://www.youtube.com/watch?v=h8hYW9pxVD0&list=PL8PSdyfm6pxaeRGX71O8Z6Xl4Cv0IrEuu&index=3 , który udowadnia, że WZROST TEMPERATURY POWODUJE WZROST CO2 Z OPÓŹNIENIEM, a nie na odwrót. To jest zwykła propaganda i wmawianie ludziom, że CO2 to czyste zło, tak samo jak wmawianie ludziom, że KOD to najwyższe dobro i konieczność, niestety większość w to wierzy (chodzi mi o CO2). Gdzieś było napisane, ale już nie pamiętam dokładnie, że wybuch jednego wulkanu spowodowało wyemitowanie CO2 i siarki o podobnej ilości do tego co człowiek robił przez 100lat+. Niestety wmawia się to w szkołach i tym samym umacnia się młodych ludzi w błędzie, a na przykład już coraz rzadziej wspomina się o dziurze ozonowej, nie powiązanej z CO2.

Tu takie tam link na YT https://www.youtube.com/watch?v=fuZiNBLtWCA&list=PL8PSdyfm6pxaeRGX71O8Z6Xl4Cv0IrEuu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 8 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2016 o 0:11

E EasyManXf
+7 / 21

@lech2 Tu proszę masz kolejny link tylko 5min https://www.youtube.com/watch?v=Dr5yyRv4hVs, Ocieplanie klimatu jest sprzyjającym warunkiem dla ziemi, a nie odwrotnie. Tu pokazane jest jak zwiększenie CO2 wpływało pozytywnie kilka milionów lat temu, to z tamtej epoki mamy węgiel. Ten filmik wyżej udowadnia, że jest to zjawisko stare, nie 600tys lat tylko miliony lat, jest to manipulacja danymi, tak samo jak podawanie w 400/mln ale do czego starej wartości do nowej, trzeba spojrzeć szerzej. Człowiek jest nikim wobec przyrody i nic nie znaczy, można by spalić cały dostępny węgiel i ropę, i to było by nic w porównaniu z wybuchem jednego z super wulkanów. Dlaczego wmawiają to państwa wysoko rozwinięte, bo mają w tym interes, np. UE nas Polaków, Polskę bardzo ogranicza i karze za emisje CO2, a Chiny mają to w głębokim poważaniu i żyją dostatnie, jest to tylko patent na hamowanie wzrostu gospodarczego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2016 o 0:08

E EasyManXf
+6 / 18

@zenek323, W skrócie człowiek nie podwyższa zawartości CO2, jest to naturalny proces, trwający miliony lat, raz jest go dużo raz mało, gdyby nie zawartość CO2 panowała by epoka lodowcowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EasyManXf
+6 / 16

@lech2 Mówiłem o super wulkanach w porównaniu do spalenia wszystkich zasobów z węglem. Ogólnie wulkany wybuchają cały czas co parę lat, które bardziej wpływają na klimat niż MY ludzie. Nie ma dowodów na to, że człowiek przyczynił się do ocieplania klimatu. Taki przykład nie można porównać pogody jednego dnia i na jej podstawie przewidzieć pogodę na tysiąc lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2016 o 0:50

E EasyManXf
+5 / 11

@lech2 Tutaj np. taki artykuł,że w czasach dinozaurów CO2 było 5 razy większe,to co mieli samochody i elektrownie??? http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/atmosfera-w-czasach-dinozaurow-zawierala-5-razy-wiecej-co2-niz-obecnie
Tu następny artykuł, jest tego więcej, trzeba patrzeć na cały mechanizm jakim jest ziemie, a nie na góra 1mln lat
http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-kiedys-w-atmosferze-bylo-wiecej-co2-wiec-teraz-nie-ma-sie-czym-martwic-43

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2016 o 0:56

E EasyManXf
+1 / 7

@zenek323 CO??? Przecież cały czas pisze że człowiek nie ma wpływu na klimat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
-5 / 11

@EasyManXf Pomyśl chwilę skąd niby w takim superwulkanie miałoby się wziąć tyle węgla co we wszystkich pokładach kopalnianych tego pierwiastka. Przecież to bez sensu. W przeszłości wybuchały superwulkany i nie doprowadziły do wzrostu CO2 porównywalnego z obecnym więc coś ta Twoja teoria się nie klei. Ja rozumiem, że stawiasz różnego rodzaju tezy. Ale o ile ja swoje tezy potrafię uzasadnić po twojej stronie jest pustka. Załóżmy, że wulkany mają większy wpływ na klimat ziemi niż działalność człowieka. Ale żeby wykazać, że ostatnie zmiany wynikają z działania wulkanów, należałoby udowodnić, że ten wpływ się zwiększył. Bo jeżeli byłby w miarę stały, nie wpływałby na klimat. Po wybuchach dużych wulkanów obserwuje się raczej spadki temperatury wynikające z pyłu, który trafia do atmosfery a nie upały więc znowu ciężko byłoby powiązać wzrost stężenia CO2 wynikającego z działalności wulkanów i wzrostu temperatury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EasyManXf
+5 / 11

@lech2 W sensie super wulkanów chodziło mi o odniesienie, po za tym CO2 to tylko jeden ze składników, główny wkład ma słońce i jej aktywność. Weźmy na przykład taką planetę Wenus, atmosfera bardzo gęsta, jest może bliżej niż ziemia, lecz chmury zasłaniają jej całą powierzchnie, a efekt cieplarniany spowodował że jest tam 1000C, główną przyczyną są ciągle wybuchające wulkany na Wenus, CO2 jest tylko jednym ze składników. Co jest tylko przykładem jak może wpłynąć. Natomiast cały czas powtarzam, że człowiek nic nie zmieni nawet jakby chciał podwyższyć CO2 w atmosferze, z tego artykułu co już wcześniej podawałem taki przykład "Podobna do dzisiejszej koncentracja dwutlenku węgla występowała w atmosferze 3 miliony lat temu, w czasach pliocenu. Utrzymywała się ona wtedy na poziomie 365-410 ppm. Globalne temperatury były o 3 do 4°C wyższe niż przed epoką przemysłową, a Arktyka była cieplejsza o 11-16°C (Csank 2011, pełny artykuł). Poziom oceanów był 25 m wyższy niż obecnie (Dwyer i Chandler, 2008)." Ziemia się zmienia cały czas i człowiek nie ma nic wspólnego ze zwiększaniem "ponad normę" CO2. Załóżmy, że CO2=0 ale słońce jest bardzo aktywne i mamy 25C, lub odwrotnie mamy bardzo dużo CO2=0,2 ale słońce ma niską aktywność i mamy 25C (oczywiście są to dane z sufit, chciałem przytoczyć tylko zależność). Chodzi tu o to, że jeśli kiedyś było wysokie stężenie CO2, to nie znaczy, że już tego nie będzie, a człowiek działa tak na środowisko jak oddziałuje grawitacyjnie na ziemie, niby działa ale nic z tego nie wychodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
-2 / 8

@EasyManXf nikt nie przeczy, że na klimat ma wpływ wiele czynników. Ale jednym z nich jest stężenie CO2. A człowiek ma wpływ na stężenie CO2. I może pewnego pięknego dnia na skutek jakieś katastrofy kosmicznej temperatura na Ziemi wzrośnie o wiele tysięcy stopni, ale póki, w tej chwili, to nasza emisja CO2 wpływa na klimat. Nie jest prawdą co gość w jednym z filmików twierdził- pogoda to przykład teorii chaosu, więc wpływu na klimat nie da się oszacować. Oczywiście, że się da. Bo nie przewidujemy pogody , tylko klimat. Nie potrafię przewidzieć jaką liczbę oczek wyrzucisz w następnym rzucie kostką, ale jestem w stanie przewidzieć średnią z tysiąca rzutów. Mogę próbować oszacować zmianę średniej jeżeli np. dociążysz jedną ze ścianek. Mogę się pomylić co do liczby, ale przewidzę kierunek zmiany średniej z tysiąca rzutów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2016 o 1:43

E EasyManXf
+1 / 7

@lech2 Załóżmy, że przewidziałeś ocieplenie się klimatu bo zwiększyła się liczba CO2 w powietrzu, a tu nagle słońce zmniejsza aktywność i nie ma plam słonecznych, skutkiem tego temperatura spada i mamy globalne oziębienie. Ogólnie człowiek nie jest wstanie przewidzieć czy będzie cieplejszy klimat czy zimniejszy, może tylko założyć, że tak będzie i na to liczyć. Wracając do pogody, to człowiek nie jest w stanie przewidzieć temperatury na 3 dni z pełną zgodnością, może tylko założyć, że tak będzie, jak można się szybko przekonać założenia są często błędny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
-2 / 10

@EasyManXf klimat to nie to samo co pogoda. To że nie mamy wpływu na wiele zjawisk w przyrodzie- takie życie. Ale akurat na emisję CO2 mamy wpływ, a obecnie mamy ocieplenie klimatu. Jak będzie nam grozić epokalodowcowa to faktycznie rozsądnie byłoby zwiększyć emisję CO2. Problemem obecnych czasów jest jednak to, że przystosowanie się do zmian klimatu będzie kosztowne. Trzeba będzie ewakuować wybrzeża, wysepki, przenosić miasta, porty, fabryki itp. itd. Pewne obszary pewnie zamienią się w pustynie- znowu trzeba będzie ludzi przenosić. Dobrze by było maksymalnie wydłużyć czas potrzebny do przeprowadzenia tego typu operacji.Nie zmienia to faktu, że redukcja emisji CO2 z wielu względów jest opłacalna- nie tylko klimatycznych. Europie się opłaca od dawna- lepiej dać 3 euro swojemu robotnikowi za montaż paneli słonecznych, niż 1 dolara Putinowi. Powoli takie kraje jak USA i Chiny też przekonują się do redukcji CO2.Zwykle emisji CO2 towarzyszy emisja innych zanieczyszczeń- a to szkodzi zdrowiu ludzi. Z tymi kosztami walki z globalnym ociepleniem to nie do końca prawda, bo ta kasa nie wyparuje. Robotnik który montował te panele zapłaci podatki, kupi coś w sklepie, pójdzie do fryzjera itp. itd. Patrząc po cenach ropy i gazu na razie stratne na walce z globalnym ociepleniem są takie kraje jak Rosja czy Arabia Saudyjska. Z energią odnawialną jest trochę jak z gazoportem w Szczecinie. Niektóre kraje miały w zasadzie monopol na ropę i gaz. Dogadały się i regulowały ceny. Przegięli i pojawiła się konkurencja. Rozwineły się łupki, ale rozwinęła się technologia energii odnawialnej. Dzięki rozbiciu tego monopolu, istnieje spora szansa, że inwestycje w energie odnawialne i oszczędność energii zwróciły się w ten sposób dwójnasób. I całkowite wydatki na energię dzięki temu spadły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2016 o 10:43

avatar ~justnoone
-4 / 10

@lech2 masz rację, ale idioci tego nie zrozumieją

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aio
+1 / 7

@lech2 Jakich właściwości fizycznych co2? Przecież co2 jest cięższe od powietrza czyli idzie na dół nie w górę. Natura produkuje co2 jak by z krany cały czas lała się do wanny woda. Człowiek od czasu do czasu tam nakraplaczem kapnie kropelkę. I co zakaża nam palić węglem i elektrowni atomowej też nie dadzą postawić bo się niemieccy politycy zezłoszczą. Tylko kupujmy gaz od Putina i wiatraki od Niemców. Głupi naród. Żadnych merytorycznych argumentów nie przedstawiłeś, które wskazywały by że co2 emitowany przez ludzkość ociepla klimat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
-1 / 5

@aio To mistrzu jak wyjaśnisz że w atmosferze rośnie zawartość izotopu węgla 12C (co przekłada się na spadek względnej zawartości izotopu węgla 13C). Wskazuje to, że źródłem dodatkowego CO2 są paliwa kopalne, zawierające proporcjonalnie więcej izotopu węgla 12C względem 13C niż źródła "naturalne". Roczna emisja CO2 jest liczna w dziesiątkach miliardów ton rocznie, więc nie pisałabym, że to kropelka. Kolejny aspekt tej sprawy to zaburzenie równowagi tzn. Załóżmy że naturalny obrót CO2 to 100% - mieliśmy dotychczas względną równowagę i w zasadzie 100% produkowanego było w 100% przetwarzane. Jeżeli człowiek zakłócił ta równowagę zaledwie o 1% w perspektywie 100lat 100% rocznego obrotu zostanie w atmosferze. A pisząc o właściwościach fizycznych miałem na myśli zdolność do pochłaniania światła- głównie podczerwieni, dużo wyższej niż O2 czy N2. 35mld ton rocznie to nie kropelka, nawet w skali atmosfery takiej planety jak Ziemia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aio
-1 / 7

@lech2 Dobra siej swoją propagandę. Niech Polska płaci kary za emisję na rzecz krajów rozwijających się (takich jak Chiny). Ja już obserwuje świat, myślę i wiem. Liczy się wszędzie tylko pieniądz. Człowiek nie ma znaczenia, a ideały są dla plebsu. Na przykład trzeba było zlikwidować Saddama, Kadafiego którzy mieli wielkie armie. Pestka dla zachodu. A Państwo Islamskie gdzie mordują ludzi maszynowo jak w fabryce jest tolerowane bo taniutko ropę sprzedaje. Pieniążek się liczy i biedny musi płacić "kary" bogatym. To samo jest z tym twoim ociepleniem klimatu ekoterrorysto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
-1 / 9

@aio Widzę, że jednak nie jesteś gotowy do merytorycznej dyskusji. Tak wiem szerze propagandę i jestem członkiem międzynarodowego spisku, Jednak to ja podałem fakty i merytoryczne argumenty. Ty na nie nie odpowiedziałeś. Nie podałeś choć jednego merytorycznego argumentu. . Może to cię zaskoczy ale roczną emisję CO2 z paliw kopalnych jest stosunkowo łatwo policzyć nawet laikowi i można sprawdzić czy istnieje spisek zawyżający te liczby. A są to liczby potrafiące istotnie wpłynąć na stężenie CO2 w atmosferze. To, że CO2 w atmosferze pochodzi ze spalania , a nie zostało uwolnione z jakiegoś tajemniczego naturalnego magazynu (wulkanu?) świadczy fakt, że za wzrostem stężenia CO2 idzie adekwatny spadek poziomu O2. Oczywiście szybciej byśmy wyginęli z nadmiaru CO2 niż braku tlenu, ale jest to kolejny argument potwierdzający, że źródłem CO 2 jest człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrek34_93
0 / 8

Jako człowiek z 8 letnim doświadczeniem w sprawach związanych z pogodą i klimatem muszę niestety stwierdzić, że najwięcej do powiedzenia w tym temacie mają osoby kompletnie nie znające się na temacie. Ich jedynym argumentem są pieniądze, bo tylko na tym się znają, a przynajmniej tak im się wydaje. Jakby policzyli ile kasy zdzierają z nich koncerny paliwowe w stosunku do tego co pobierane jest na zielone technologie, to by może w końcu zrozumieli za czym się opowiadać. Nie o tym jednak mowa. Rok 2015 okazał się najcieplejszym rokiem w historii pomiarów bijąc o 0.16 stopnia poprzedni rekord z 2014. To są fakty. Zawartość CO2 systematycznie rośnie o ok 2 ppm na rok i obecnie wynosi ok 400 ppm. Jedynym wytłumaczeniem tak systematycznego wzrostu koncentracji tego gazu jest działalność ludzka. Wulkany emitują ten gaz, ale nawet najsilniejsza erupcja XX w dostarczyła kilkadziesiąt razy mniej tego gazu niż ludzkość przez tylko 1 rok. Erupcje superwulkanów dostarczają ogromnych ilości tego gazu, ale ostatni wybuch Toby miał miejsce 70 tyś lat temu, więc nie rozumiem co to ma do rzeczy. Dodatkowo nie spowodował on epoki lodowcowej trwającej tysiące lat, tylko co najwyżej wulkaniczną zimę na max kilkadziesiąt lat. Swoją drogą glacjały i interglacjały wywołane są przez cykle orbitalne Ziemi czyli zmiany kształtu orbity okołosłonecznej i nachylenia osi Ziemi. Obecnie zmierzamy w stronę kolejnego zlodowacenia, a max temperaturowe wynikające z tych zmian wystąpiło podczas optimum holoceńskiego. Kolejnym ważnym czynnikiem jest słońce. Podczas małej epoki lodowej, na słońcu praktycznie nie obserwowano plam słonecznych, czyli to ochłodzenia musiało mieć z tym bezpośredni związek, zwłaszcza, że do lat 70tych aktywność słońca rosła, tak samo jak i temperatura na Ziemi. Jednak po tym czasie słońce znowu zaczęło zmniejszać aktywność, a temperatura nadal rośnie. Tutaj dochodzimy do CO2, który jest gazem cieplarnianym. Oznacza to, że przepuszcza on promieniowanie krótkofalowe, a pochłania promieniowanie podczerwone, które emituje powierzchnia Ziemi. Dzięki temu ciepło nie ucieka tak bardzo w przestrzeń kosmiczną. CO2 nie jest najlepszym gazem cieplarnianym. Metan, N2O czyli gaz rozweselający lub nitro do samochodów, czy para wodna lepiej pochłaniają podczerwień. Problem w tym, że wzrost CO2 prowadzi do nieznacznego wzrostu temperatury, dzięki temu wzrasta pojemność powietrza do gromadzenia pary wodnej. Czyli podwyższając zawartość CO2 zwiększamy ilość H2O w powietrzu co prowadzi do kolejnego wzrostu temperatury. W klimatologii nazywa się to dodatnim sprzężeniem zwrotnym.... Ale zaraz po co ja to piszę? Tutaj praktycznie nie ma osób, które zrozumieją mój wywód. Tutaj są sami geniusze, którzy fakty naukowe podważają teoriami spiskowymi nie mającymi związku z tematem. Mimo wszystko pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bez_nazwy
0 / 0

A masz jakieś dowody, źródła? na słowo mamy ci uwierzyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ajwajajaj
-1 / 3

@lech2 Czy ty naprawdę myślisz, że wygrasz z gimbusiarnią, która powtarza bzdury za 70 letnim facetem w muszce mającym z nauką ma tyle wspólnego co prawo ze sprawiedliwością ;) ? Jakbyś ich uderzył dowodami w twarz to by dalej powtarzali "A JKM mówił...". Betonu głową nie przebijesz, takie nam rośnie pokolenie skretyniałe, co wszędzie widzi spiski i znajduje sobie takie autorytety, że głowa opada... ale cóż internet ogłupia... o ile papier był cierpliwy i każdy mógł pisać co chce, to internet jest jeszcze gorszy. Tutaj kazdy moze byc autorytetem, publikowac, nagrywac etc... a internet cierpliwie to przyjmuje, a za nim wszelkiej masci kucyki. Skoro ktos ma kanal na youtubie to musi byc lebski nie? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Century0
0 / 2

@lech2 @EasyManXf ja tylko odnośnie tego wulkanu - chodzi o plucie dymem wulkanu Ejafjalojokul (fonetycznie), który znajduje się na Islandii, a który budził się w roku 2010 (mniej-więcej w czasie, kiedy doszło do katastrofy smoleńskiej). Ponoć wyemitował więcej paskudztw odpowiedzialnych za globalne ocieplenie, niż człowiek w czasie ostatnich 80-90 lat swojej bytności. Globalne ocieplenie/oziębienie jest naturalne dla naszej planety i zdarzało się już wielokrotnie. Co ciekawe cześć naukowców mówi, że w tej chwili mamy raczej do czynienia z globalnym oziębieniem Człowiek ma na to jakiś wpływ, ale znikomy, nieistotny. Nie warto ograniczać emisję tylko ze względu na klimat. Natomiast warto ze względu na samego człowieka czy zwierzęta. Niewątpliwie gazy, które sami emitujemy nie pozostają bez wpływu na zdrowie ludzkie czy zwierząt. I z tego punktu widzenia warto ograniczyć emisję. I nie, nie jestem Korwinowcem (cykl ociepleń/zlodowaceń można łatwo prześledzić na podstawie uwarunkowań terenu, chociażby w samej Polsce :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2016 o 7:17

avatar aio
0 / 0

@lech2 Ja ci nie karzę wytwarzać CO2. Ci co twierdzili, że słońce krąży w okół ziemi też mieli merytoryczne dowody. I co odrzucimy Węgiel i i tak jakiś niemiecki Shultz będzie protestował żeby Polska nie budowała elektrowni atomowej. I zaraz znajdą się ekolodzy protestujący. Ekolodzy nie powinni na protesty jeździć samochodem bo samochód truje środowisko. HIPOKRYZJA. Idź popiszcz na pochodzie z Lisem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bez_Niku
0 / 2

@lech2 Wzrosty i spadki globalnej temperatury są też bardzo kompatybilne z aktywnością Słońca. Wykresy jednego i drugiego można na siebie nałożyć i pokrywają się niemal idealnie. O tym się nie mówi, a ludzi zajmujących się tym problemem zakrzyczano i odsądzono od czci i wiary. Dlaczego? Bo na Słońce nic się nie da poradzić i kasa by się nie zgadzała. Ta sama śpiewka co z naturalnymi metodami leczenia różnych chorób - kartele farmaceutycznie nigdy nie pozwolą żebyśmy się skutecznie i tanio leczyli, bo oni przestaną zarabiać. Poza tym ja to widzę tak: odpalają ładunki nuklearne, palą szyby naftowe, testują jakieś nowe rodzaje broni, detonują co się da i ile się da, ale za efekt cieplarniany jest odpowiedzialny twój dezodorant, którym się psikasz pod pachami. Litości!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Delta1985
-1 / 1

@piotrek34_93 no to chyba jestem jedną z tych nielicznych osób bo cię zrozumialem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

@piotrek34_93 Jakie to homoseksualne. Liczyć sobie w doświadczenie zawodowe jakieś durne prezentacje w gimbazie. Nie wcale hochsztaplerem nie jesteś :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GunMeat
+1 / 7

Zanim postawi się hipotezę o przyszłych zmianach klimatu, wypadało by mieć jakieś wiarygodne wytłumaczenie przeszłych zmian. Jak na razie nie wiadomo czym były spowodowane ostatnie EPOKI LODOWCOWE. Tak więc kompletną bezczelnością straszenie GLOBALNYM OCIEPLENIEM.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PanZadek
+1 / 7

No ale ziemia jest płaska

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aio
+4 / 6

Oczywiście, że jest płaska. Ziemia jest centrum wszechświata, a słońce krąży w koło ziemi. Ludzie myślą, że są pępkiem wszechświata i na wszystko mają wpływ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johnnyg
-3 / 3

Ja też bym mógł dostać 2 biliony euro, ale i tak bym nie głosił, że ziemia jest płaska. Bo to kłamstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Leliwa
+1 / 3

@johnnyg Nikt nie daje pieniędzy za darmo! Warunek jest prosty dostajesz 2 biliony za kłamanie. Możesz się nie zgodzić, ale wtedy ktoś inny zgarnie pieniądze, które mogły być twoje. Głośna jakiś czas temu sprawa "modelek z Instagrama" pokazała że za mniejsze pieniądze ludzie są w stanie robić gorsze rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 6

Racja. Zaprzeczanie zmianom klimatycznym to potworne pieniądze. Zasadniczo cały przemysł od lewa do prawa ma interes w tym, żeby ukrywać ocieplenie klimatu. I stąd m.in. takie demoty. A jednak mimo to wszyscy naukowcy są zgodni, że ono jest; kłócą się tylko o skalę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qwertzqwe
-1 / 3

@jonaszewski Ale wiesz że w democie nikt nie "zaprzecza zmianom klimatycznym" tylko poddaje w wątpliwość to ,czy człowiek jest za te zmiany odpowiedzialny i czy wydanie 2 bilionów euro przez UE było zasadne ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 stycznia 2016 o 15:42

avatar Leliwa
0 / 6

@jonaszewski Akurat 2 biliony euro zostały wydane na prace naukowców, którzy potwierdzą, że globalne ocieplenie istnieje! Więc jak widzimy interes, mają również zwolennicy ocieplenia. Poza tym piszesz, że "CAŁY przemysł ma interes w ukrywaniu tego". No i znów się mijasz z prawdą. Np. producenci filtrów do kominów, czy energii odnawialnej na tym zyskują!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

@Leliwa. http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/koncern-exxon-juz-w-latach-70-wiedzial-o-skutkach-zmian-klimatycznych,584905.html , uswiadiamianie ludzi o ociepleniu, jest to nie na reke koncernom naftowym, przyczynia sie to do szukania innych zrodel energii, napedow itp. Czemu auto na wodor, stworzone przez polaka nie jest produkowane?komu zalezalo na uciszeniu tego?panstwu i koncernom. Kraje tez zarabiaja na sprzedazy paliwa, wiec calkowite zastapienie tego srodka bylo by malo oplacalne dla kazdegp kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2016 o 1:50

avatar ~justnoone
-1 / 5

denialiści tu też atakują. Do szkoły, a nie robić innym wodę z mózgu!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tfujhuj
-1 / 3

Tylko w polsce taki ciemnogród.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ocieplacz
0 / 4

Globalne ocieplenie spowodowane przez CO2 to FAKT, a nie teza, tym bardziej nie kłamstwo. Ziemia nigdy nie widziała takieg stężenia CO2 w ogóle. Oczywiście jej to tam nie rusza. Gorzej z nami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ocieplacz
-2 / 2

Pomyliłem sobie demoty. Chciałem napisać, że homoseksualizm jest chorobą, a globalne ocieplenie to fakt, tylko że człowiek niewiele ma do tego. Jeszcze bym wyszedł na proekologicznego głąba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GunMeat
0 / 2

"Ziemia nigdy nie widziała takiego stężenia CO2 w ogóle" - BZDURA DZIECIAKU :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Demaskator29
0 / 2

Na samym początku powiem że globalne ocieplenie jest faktem ale nawet jeżeli by nie było to działania podejmowane w tej chwili są pożadane. Nie będę tu przytaczał dowodów za. Powiem tak. Co jeżeli globalne ocieplenie jest faktem a my je zignorujemy? Czeka nas >zagładazagłada

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomczyszyn
+2 / 4

Nie mam pojęcia skąd na tej stronie tylu sceptyków ludzkiego wpływu na globalny klimat.
@EasyManXf rzucasz tyloma linkami a żadne z nich nie prowadzi do badań naukowych tylko do jakiś średnio wiarygodnych cichociemnych wykładów przeprowadzonych cholera wie gdzie. Mogę Ci znaleźć dużo więcej wykładów ludzi którzy będą przez godzinę przekonywali że ziemia jest płaska zasypując Cię dowodami.. To nie ma sensu.
Trzeba przedstawić jakieś badania naukowe, statystyki, dane. I takich właśnie badań jest tysiące potwierdzających ogromny wpływ człowieka na klimat. Spójrzcie na fakty, poza pieprzenie polityków, pieprzenie wielkich ujawniaczy teorii spiskowych, spójrzcie na surowe dane a się sami przekonacie że to my wpływamy na klimat i przyszłym pokoleniom się zdrowo za to oberwie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 stycznia 2016 o 23:48

M masti23
+1 / 1

@tomczyszyn Bo ci sceptycy, nie biora pod uwwge faktu ze: wycinanie lasow(legalne i nielegalne), zanieczyszczanie wod, to wszystko ma wplywa na ocieplenie klimatu, oceany zakwaszone, wchlaniaja coraz mniej CO2, drzew tez coraz mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DudahDAy
+1 / 3

Ja bym Ci chętnie zrobił inhalację ze smrodu z kominów opalanych oponami, śmieciami innymi specjałami. Inhalowałbym Cię tak cały rok. Żebyś się mógł nacieszyć nasza polską cywilizacją nieczułą na ekologiczne pobrzekiwania. Po roku odwiedzałbym Cię z kwiatkami i zniczami. I cieszył z Tobą razem głupotami wykrzykiwanymi przez eko- oszołomów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aku666
0 / 4

Dowodów jest od groma tylko denialiści w nie nie wierzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Klfoford
+3 / 3

@piotrek34_93
"Jako człowiek z 8 letnim doświadczeniem w sprawach związanych z pogodą i klimatem muszę niestety stwierdzić, że najwięcej do powiedzenia w tym temacie mają osoby kompletnie nie znające się na temacie. Ich jedynym argumentem są pieniądze, bo tylko na tym się znają, a przynajmniej tak im się wydaje. Jakby policzyli ile kasy zdzierają z nich koncerny paliwowe w stosunku do tego co pobierane jest na zielone technologie, to by może w końcu zrozumieli za czym się opowiadać."
DOKŁADNIE
A gimbaza mentalna ktora nic nie rozumie krzyczy tylko o forsie bo bo prostsze niz próbowac zrozumiec geografię (bądź co bądż nauka ścisła) wola wszystko tłuamczyć swoimi ulbuionymi wytłumaczeniami spiskowcow : to koenry manipulajają,to rzadzy, to kasa ,i przekrętami zamist starac sie pomyśleć naukowo zasięgnąc faktów i myśleć nauko o logicznie i chłodno .ALe to banda krykaczy którzy sie emocjunuja a wiedze o klimacie maja na poziomie gimnazjium .Ale prosciej krzyczec o kasie niż czytąc i próbowąc zrozumeić. Prosciej zwalac wine na koncerny niż samemu podjac jakies dzialania ; wymienic piec , jezdzic na rowerze. tak jest prosciej a lenistwo znajdzie każda wymówke.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem