@Zibioff Pewnie, ciepłe powietrze można po domu rozprowadzić wymuszoną wentylacją, nie wspomnę o ciepłej wodzie, dla jednych ekonomia dla innych wiocha. Wiocha to będzie, jak super nowoczesne centralne ogrzewanie będzie kupą złomu, bo na linię W.N. spadło drzewo ;) a takie ładne było i komputerek robił pik pik pik.
@Paszeko , a to się jeszcze okaże...Nie wiem ile jest w Polsce pieców węglowych ale chyba z kilka milionów...Jak chcą wywołać rewolucję to niech każą ludziom je wymieniać i samemu za to płacić a przy okazji zamykać do końca śląskie kopalnie.
@Zibioff W miastach ma obowiązywać ten zakaz. Moim zdaniem bzdura ale się uprą i tyle zrobisz. Mieszkam w Krakowie i powietrze można kroić nożem. Nawet tępym jak ustawodawcy. Zanieczyszczenie powietrza bierze się z samochodowych spalin. Stare diesle-dusiciele są przyczyną tego syfu w powietrzu. Przecież w lecie nikt nie pali w piecach a syf jet równie rzadki jak w zimie.
@Paszeko No cóż..Zawsze można popatrzeć na rzeczy nowe jak np.: https://www.youtube.com/watch?v=puRMeMpvV_8
Zresztą bardzo ciekawy polski wynalazek...Dziwię się, że nie trąbi się o tym w TV...No ale nie jest niemiecki ani amerykański, to co będą gadać w sprzedanych mediach...
@zaymoon z PRLem ma tyle wspólnego, że takich kuchni było wtedy sporo; wybudowanych może wcześniej, ale z epoką PRL są kojarzone przez wnuczków, którzy wtedy dorastali. I pamiętają tamten świat, tamte smaki i zapachy. Beztroskę szczenięcych lat oraz ciepło rodzinnych świąt w gronie dziadków i rodziców, których dziś już często nie ma na tym świecie. Stąd sentyment.
@zaymoon Mylisz się. Wiem, kto w mojej rodzinie kiedy żył i kiedy budował domy. I wiem, że w przynajmniej jednym z tych domów nadal stoi taka kuchnia, w drugim na pewno stała jeszcze 10 lat temu.
taki piec jest dobry na wypadek wojny, czy długotrwałego braku prądu, ale nie wiecie jak niewygodnie się na nim gotuje, na kuchence elektrycznej czy gazowej ustawiasz stałą temperaturę a tutaj.....miałam taki piec w domu (dom z lat 70) ale go rodzice wyburzyli bo przez 35 lat użyli go tylko 4 razy.
Takie piece stawiali jeszcze w latach 70 a na wsiach jeszcze dłużej. Więc jak najbardziej PRL.
A funkcjonują jeszcze do teraz najczęściej w starych budynkach. Pracowałem w hurtowni z materiałami dla zdunów i sprzedawaliśmy całe komplety kafli, cegieł szamotowych, drzwiczki do remontu takich pieców.
@Haagard Kafle wciąż się produkuje i sprzedaje. Produkuje się nawet je całkowicie ręcznie. Taki kafel formowany ręcznie ( nie wylewany ) potrafi trzymać ciepło nawet 2 dni. Stąd wysoka wydajność starych pieców kaflowych. Jaki grzejnik potrafi trzymać ciepło 2 dni? Poza tym, są ładne. Oczywiście nie każdemu muszą się podobać, ale trudno o nich powiedzieć, że są masową robotą. To forma sztuki rzemieślniczej. Ja lubię zestawienie np. betonu i szkła i czymś tradycyjnym np. z takimi piecami z kafli ze Zdun. http://kaflarniazduny.org/nasze-kafle/katalog/
Moja mama wciąż ma taki piec i pomimo, że obok stoi nowoczesna indukcja, to kilka lat temu zamówiła odnowę pieca i CODZIENNIE na nim gotuje. Jak się ma doświadczenie, to bardzo łatwo utrzymać stałą temperaturę. I w domu cieplutko bez uruchamiania centralnego :) A smak jedzenia z takiego pieca jest nie do pobicia :)
Nie tylko z czasów PRL'u ponieważ tręd wraca razem z budownictwem ekologicznym. Generalnie zawód zduna wydaje się być zawodem przyszłości przy czym prawie zero konkurencji bo powymierała a szkół nie ma...
http://kominki.centrumczyzewski.pl/cms/data/img/uploads/1815736463DSC05104.JPG
@Zibioff Racja...:)
@Zibioff Pewnie, ciepłe powietrze można po domu rozprowadzić wymuszoną wentylacją, nie wspomnę o ciepłej wodzie, dla jednych ekonomia dla innych wiocha. Wiocha to będzie, jak super nowoczesne centralne ogrzewanie będzie kupą złomu, bo na linię W.N. spadło drzewo ;) a takie ładne było i komputerek robił pik pik pik.
@Zibioff http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/1006121,rzad-wprowadzi-zakaz-palenia-weglem-w-piecach-to-jest-cios-w-slaska-gospodarke,id,t.html To już za niecałe 5 lat.
@Paszeko , a to się jeszcze okaże...Nie wiem ile jest w Polsce pieców węglowych ale chyba z kilka milionów...Jak chcą wywołać rewolucję to niech każą ludziom je wymieniać i samemu za to płacić a przy okazji zamykać do końca śląskie kopalnie.
@Zibioff W miastach ma obowiązywać ten zakaz. Moim zdaniem bzdura ale się uprą i tyle zrobisz. Mieszkam w Krakowie i powietrze można kroić nożem. Nawet tępym jak ustawodawcy. Zanieczyszczenie powietrza bierze się z samochodowych spalin. Stare diesle-dusiciele są przyczyną tego syfu w powietrzu. Przecież w lecie nikt nie pali w piecach a syf jet równie rzadki jak w zimie.
@Paszeko No cóż..Zawsze można popatrzeć na rzeczy nowe jak np.: https://www.youtube.com/watch?v=puRMeMpvV_8
Zresztą bardzo ciekawy polski wynalazek...Dziwię się, że nie trąbi się o tym w TV...No ale nie jest niemiecki ani amerykański, to co będą gadać w sprzedanych mediach...
Szwagier?Ty wiesz że ta kafelka jest fioletowa?
A co tu PRL ma do rzeczy?
Nie wiem co to ma wspólnego z PRLem. W PRLu takich kuchni już nie stawiano
@zaymoon owszem, stawiano. Moi dziadkowie w domach budowanych w latach 50-60 mieli takie kuchnie.
@Ochrety
Może w 40ych, może na początku 50ych, ale w 60ych już napewno nie.
@zaymoon z PRLem ma tyle wspólnego, że takich kuchni było wtedy sporo; wybudowanych może wcześniej, ale z epoką PRL są kojarzone przez wnuczków, którzy wtedy dorastali. I pamiętają tamten świat, tamte smaki i zapachy. Beztroskę szczenięcych lat oraz ciepło rodzinnych świąt w gronie dziadków i rodziców, których dziś już często nie ma na tym świecie. Stąd sentyment.
@zaymoon Mylisz się. Wiem, kto w mojej rodzinie kiedy żył i kiedy budował domy. I wiem, że w przynajmniej jednym z tych domów nadal stoi taka kuchnia, w drugim na pewno stała jeszcze 10 lat temu.
Nie czar PRLu, tylko czar babcinej kuchni.
Przecież to kuchnia Szwagra
Taaa, teraz czar, a kilka lat do tyłu "weź babci dowód by nie głosowała"...
dziś taki kaflowy trzon kuchenny to luksus, na króry mało kogo stać..
taki piec jest dobry na wypadek wojny, czy długotrwałego braku prądu, ale nie wiecie jak niewygodnie się na nim gotuje, na kuchence elektrycznej czy gazowej ustawiasz stałą temperaturę a tutaj.....miałam taki piec w domu (dom z lat 70) ale go rodzice wyburzyli bo przez 35 lat użyli go tylko 4 razy.
Dziwna ta kuchnia... u mojej babci w kuchni były fajerki
I nie ma relingów...
Takie piece stawiali jeszcze w latach 70 a na wsiach jeszcze dłużej. Więc jak najbardziej PRL.
A funkcjonują jeszcze do teraz najczęściej w starych budynkach. Pracowałem w hurtowni z materiałami dla zdunów i sprzedawaliśmy całe komplety kafli, cegieł szamotowych, drzwiczki do remontu takich pieców.
@Haagard Kafle wciąż się produkuje i sprzedaje. Produkuje się nawet je całkowicie ręcznie. Taki kafel formowany ręcznie ( nie wylewany ) potrafi trzymać ciepło nawet 2 dni. Stąd wysoka wydajność starych pieców kaflowych. Jaki grzejnik potrafi trzymać ciepło 2 dni? Poza tym, są ładne. Oczywiście nie każdemu muszą się podobać, ale trudno o nich powiedzieć, że są masową robotą. To forma sztuki rzemieślniczej. Ja lubię zestawienie np. betonu i szkła i czymś tradycyjnym np. z takimi piecami z kafli ze Zdun.
http://kaflarniazduny.org/nasze-kafle/katalog/
Moja mama wciąż ma taki piec i pomimo, że obok stoi nowoczesna indukcja, to kilka lat temu zamówiła odnowę pieca i CODZIENNIE na nim gotuje. Jak się ma doświadczenie, to bardzo łatwo utrzymać stałą temperaturę. I w domu cieplutko bez uruchamiania centralnego :) A smak jedzenia z takiego pieca jest nie do pobicia :)
ja tak mam do dzisiaj !!!!!!!!!!!!!!!! Bajka