Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1322 1363
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~countnoctiluss
-1 / 23

Nie ma jak to przepis na idealny związek podany przez aktorkę znaną z tego, że bezpardonowo potrafiła grać całe "role" całkiem roznegliżowana i kilka razy rozbierała się dla kabzy w plejbojach... No nic tylko - szałowa kobietka szałowych czasów - taka prawdziwa artystka............ I nie wciskajcie mi, że to wszystko świadczy o niej dobrze. "Może jestem świrnięty, ale na pewno nie jestem debilem - i debila ze mnie proszę nie robić!"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ŁyyySyyy
+4 / 14

@olmajti: Sam popatrz na siebie jak pięknie się wpisujesz w dzisiejszy, wszechobecnie panujący relatywizm. Zapewne uważasz, że nie istnieją zdania niosące absolutną treść, których ocena byłaby identyczna i niezależna od jej kontekstu i myślisz, że prawdziwość dowolnego sądu zależy od przyjętych założeń, poglądów czy podstaw kulturowych? To Ci coś powiem matołku: istnieje prawda absolutna – tzn., że prawda jest jedna i obowiązuje wszystkich, niezależnie od tego, czy ktoś potrafi w danej chwili do niej dotrzeć czy nie. Nie ma mojej prawdy, Twojej prawdy, i gó*no prawdy. Możesz wierzyć/lub nie w Boga ale istnieje zło i dobro, istnieje prawda i kłamstwo, czerń i biel, także i moralność istniej i nie jest ona względna. A jeżeli ją kwestionujesz, to świadczy to tylko o Twojej miałkości. Popatrz na siebie pajacu, zanim innych zaczniesz pouczać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PervertedFluttershy
+7 / 9

*Łyyysyyy, brawo, wreszcie głos rozsądku. Świat, media, społeczeństwo próbują nam wmówić, że zasady są względne. A to nic innego jak anarchia. Moralna, społeczna i mentalna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cerebrumpalm
-3 / 7

@ŁyyySyyy - nie masz racji. zlo i dobro nie maja scislych definicji. czy czlowiek ktory ratuje dzieciaki z plonacego sierocinca, bo jara go to tak ze wie ze bedzie sie masturbowal swoja wspanialoscia przez 3 tygodnie, jest dobry czy zly? prawda i falsz rowniez niescisle, zalecam zapoznac sie z paradoksem klamcy ("to zdanie jest falszywe"), czern i biel zalezy od padajacego swiatla (lub braku), moralnosc to kolejne nieokreslone pojecie - dla jednego moralne jest szamanie miesa a dla drugiego nie, kto ma racje? czy istnieje moralnosc na bezludnej wyspie? nawet to ile rowna sie dwa plus dwa jest zalezne od ciala w jakim to dzialanie wykonujemy.

rozumiem ze w chaotycznym swiecie chcesz wierzyc ze istnieja pewne stale ktorych mozesz sie uczepic i traktowac jako punkt referencyjny. ale to tylko twoja wiara - i to jak wiekszosc wierzen wynikajaca ze strachu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ŁyyySyyy
+4 / 4

@cerebrumpalm: Wyżej wspomniany czyn można określić jako jednoznacznie dobry- człowiek ten ryzykując swoje życie, uratował życie innym. Za bohaterskimi czynami stoją różne pobudki, czasem dość niskie- w tym przypadku próżność, jednocześnie nie umniejsza ona w żaden sposób wagi czynu jaki został dokonany. Bycie człowiekiem dobrym/ czynienie dobra, nie implikuje doskonałości charakteru- wszyscy jesteśmy ludźmi.
Paradoks kłamcy? Zdanie skonstruowane jest tak, że nie można z niego wywnioskować żadnej prawdy (obiektywnej), jest w oczywisty sposób fałszywe. W logice matematycznej istnieją pojęcia prawdy i fałszu, które są ściśle zdefiniowane…
Czerń i biel nie zależą od padającego światła. Padające światło lub jego brak nie wpływa na kolor przedmiotu, tylko na nasz sposób jego postrzegania, zależnie od okoliczności (wracamy do relatywizmu)
Tak na bezludnej wyspie też istnieje moralność. Mogę złapać, zabić i zjeść żyjącą tam np. małpiatkę. Mogę również złapać ją i zadawać jej ból i cierpienie dopóki dopóty nie zdechnie w męczarniach, ciesząc się, że jakieś stworzenie ma gorzej ode mnie. A potem dopiero ją zjeść. Czy to jest równoznaczne moralnie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cerebrumpalm
-1 / 3

@ŁyyySyyy - rozumiem, koncentracja na wlasnym ego jest definiowana wedlug ciebie jako dobro. tyle ze teologia sie z toba nie zgadza, oni definiuja to jako zlo. no i co teraz? gdzie twoje scisle okreslone pojecie dobra i zla? paradoks klamcy, gdyby chcialo ci sie sprawdzic polega wlasnie na tym ze to zdanie nie jest ani prawdziwe ani falszywe. jesli jest falszywe - jak twierdzisz - to znaczy ze "klamie", nie mowi prawdy, a wiec jesli to co jest napisane nie jest prawda, to znaczy ze zdanie to nie moze byc falszywe, mimo ze glosi ze jest falszywe. dobra, jesli to zbyt skomplikowane to dam prostsza wersje: golibroda goli w miescie kazdego faceta ktory nie goli sie sam. kto goli golibrode? dalej - matma. nie, nie sa scisle zdefiniowane. polecam zapoznac sie z logika rozmyta. co tam dalej mamy? kolor. czarny i bialy to nie kolory tylko wlasnie poziomy hmm swiatlosci. mowiac kolokwialnie biala kulka w ciemnosciach jest czarna. do tego dochodzi jeszcze aspekt promieniowania ciala doskonale czarnego czyli ze w zasadzie wszystko da sie podgrzac do bialosci, wiec pojecie koloru traci sens w wyzszych energiach. zatem kolor jest pojeciem lokalnym. nie ma uniwersalnego charakteru ktory proponujesz. no i moralnosc. zalozmy ze ta bezludna wyspe przywialo mnie, ciebie i trupa ze statku. reszta wysepki jest skalista, nie ma zarcia. ja proponuje zjesc trupa ze statku (moralne jest chronienie wlasnego zycia), ty mowisz ze lepiej zginac z glodu (niemoralne jest jedzenie wlasnego gatunku). kogo imperatyw moralny jest wazniejszy i jedyny sluszny? przeciez jesli istnieje postulowana przez ciebie jedna, jedyna moralnosc to nie mozemy miec racji obaj naraz. uczciwie przestrzegam ze to pulapka, wiec zastanow sie dobrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ŁyyySyyy
+3 / 3

@cerebrumpalm: Dyskusja z Tobą to przyjemność, ale poruszonych tutaj zostało tyle wątków, ze nie ma tu miejsca odnieść się choćby do jednego w stopniu satysfakcjonującym. Natomiast co do zagadki z wyspą: Twój imperatyw moralny jest ważniejszy. Uważam, że istnieje pewna hierarchia ważności wszelkich zasad. Życie ludzkie jest ważniejsze niż nie jedzenie własnego gatunku/ szacunek dla zmarłych. Oczywiście teraz powiesz, ze np. zakończenie historii będzie miało wpływ na ocenę tego co zrobiliśmy. Zjedliśmy trupa, pozwoliło nam to doczekać do momentu ratunku- zrobiliśmy dobrze. Zjedliśmy trupa i sami zdechliśmy- zrobiliśmy źle. Nieprawda. Postąpiliśmy moralnie dzieląc się mięsem, nie żrąc się jak psy o trupie mięso, nie zabijając się nawzajem dla większej ilości mięsa itp. Wpier*liliśmy trupa owszem, to było nie moralne. Ale nie dostrzegam tu relatywizmu. Zasady są jednoznaczne. My mogliśmy ewentualnie postąpić niejednoznacznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cerebrumpalm
-3 / 3

@ŁyyySyyy - a franek z trzeciej klatki uwaza inaczej niz ty - ze nie wolno jesc wlasnego gatunku, bo to niezgodne z moralnoscia. jesli istnieje tylko jedna, jedyna moralnosc (i jest akurat po naszej stronie), to musimy stwierdzic ze jest on niemoralny. a przeciez tak nie jest. voilla, sprzecznosc. nie istnieje jedna, jedyna moralnosc. qed.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bilirubina
-1 / 1

@~cerebrumpalm A Rusek z jutuba twierdzi, że grawitacja nie istnieje, więc musimy stwierdzić że to Bóg trzyma Australijczyków żeby nie spadli z Ziemi. SZACH-MAT ATEIŚCI!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nieodpowiedni
+2 / 2

To nie są słowa Anny Przybylskiej debile!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tuminure
+1 / 1

@nieodpowiedni No przecież jest podpisane ~M. Anna Przybylska to fragment tego tekstu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
+5 / 5

Każdy w relacji ustala własne zasady. Jednemu będzie się podobało picie po nocach jego partnera, innemu nie. Nie mówmy ludziom jak ma wyglądać ich związek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~alalaa
+2 / 2

Ania była taka piękna....w tak młodym wieku przegrać walkę z chorobą to smutne. Nieważne czy to powiedziała czy nie jej związek był szczęsliwy i to się liczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+1 / 1

Skończcie pie*olić. Nie ma przepisu na udany związek, każdy oczekuje czego innego od partnera, każdy człowiek, każdy związek jest inny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ntrwee
0 / 2

Kobieta, która się rozebrała dla jakiejś gazetki dla kasy nie powinna być wzorem dla innych kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Karrrrramba
0 / 0

Bzdury. Mój chłopak woli ze mną posiedzieć, pograć razem z bandem. A nie jakieś mecze, jakieś "męskie spotkania". Można być razem i się nie znudzić. Ale do tego to kobieta musi mieć mózg. A nie tylko cycki jak Przybylska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aliens_Hicks1
0 / 2

Normalna kobieta nie odważyłaby się dać facetowi szlabanu na seks. Bo wie że jak się facet wk..rwi to potem tylko z pięści bach! bach! i przemocą weźmie to czego samiczka nie chciała dać dobrowolnie. Bo normalna kobieta dobrze wie kto jest słabą płcią a kto silną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem