@Onon dlaczego piszesz, że trochę szacunku z mojej strony by się przydało, przecież, ja tylko napisałem, że każdego Polaka walczącego o Polskę podczas ll WŚ należy traktować tak samo, ja nie twierdze ze Ci, walczący na wschodzie byli gorsi, ja zapytałem, dlaczego oni mają być lepsi. Bohaterem jest każdy, co przelał pot i krew.
@BluesTata źle mnie zrozumiałeś ja tak odp do tego trola powyżej która cały dzień ten sam komentarz wkleja. I tak każdy kto walczył jest bohaterem tu się zgadzam. Przez lata o tych co ginęli po wkroczeniu armii czerwonej nie było można mówić "bohaterowie" tylko dlatego należy się im też szacunek. O nic więcej mi nie chodzi.
@koszalek26 Żołnierze wyklętymi nazywano osoby, które wiedziały, że armia czerwona nie da im wyzwolenia, bo pamiętali, kto Polakom na początku wojny wbił nóż w plecy. Ponadto byli gnębieni katowani zabijani wywożeni a pamięć po nich zacierano by się Polacy nigdy o nich nie dowiedzieli i tylko, dlatego powinieneś się tym interesować, bo ktoś chciał przed tobą coś zataić.
@koszalek26 Ta. Szczególnie Bury, którego oddziały wymordowały ponad 100 osób za wiarę, lub narodowość. W tym kobiet, dzieci, kobiet ciężarne. Wielki bohater.
Nazywanie ich bohaterami nie zrobi z nich bohaterów. Tylko ludzie, którzy wiedzą kim byli naprawdę mogą się wypowiadać. Dzisiaj można by to nazwać terroryzmem. Stajecie się motłochem, który nie ma własnego zdania tylko powtarza wszystko po innych. Może nie wszyscy, ale 99% z nich to żołnierze przeklęci.
Burego będą czcić, który wioskę mojej babcie spalił, wozaków pomordował tylko dlatego, żeby nikt nie wiedział gdzie ich bandycka kryjówka. Nie każdy żołnierz wyklęty to bohater. Upewniać się trzeba kogo czcicie!
@Franklin Wiesz co jest najbardziej "zabawne"? Stepan bandera podczas rzezi wołyńskiej nie dowodził. Był osadzony w koncentraku. Polscy narodowcy żądają, żeby został oficjalnie uznany za zbrodniarza. Bury osobiście dowodził atakiem na wioskę twojej babci. I wiele innych.
Pisze historie z mojej okolicy. To, co ludzie wspomimają, że takie teraźniejsze dresy, tylko, że z bronią, ganiali po lasach i rozstrzeliwali urzędasów PRLu.
Z tradycji ustnej ludzi okolic Zamościa. Przejedź się i popytaj ludzi (tych starszych), to Ci powiedzą. Internet to nie jest jedyne miejsce zbierania informacji, trzeba to pamiętać.
Oni walczyli za Polskę. Polskę bez zależności. W Polsce od wielu lat, niestety rządzi Pan Bóg Telewizor. Rosół tv, kościół, i rozrywka kulturalna.... galeryja hipersklepowa... Eh...
PRZESZŁOŚĆ NSZ W SŁUŻBIE SS I GESTAPO:
Z meldunków komendanta okręgu kielecko-radomskiego AK, Jana Zientarskiego ps. Mieczysław. Patrz: “Armia Krajowa w dokumentach 1939-1945″ opracowane przez Studium Polski Podziemnej – Londyn wydane przez Zakład Narodowy Imienia Ossolińskiech w 1990 roku.
Nr 627/3/VV/777436 Wanda 52 do 10 – Jodła dnia 14 listopada 1944 – Nadana 16.11.44 – O.VI L. dz. 11351/44 – Otrzymana 16.11.44 – Odczytana 17.11.44(…)
2. Działalność NSZ. D-cy kontaktują się i współpracują z Gestapo. Wsypują partie komunistyczne. W terenie podszywają się pod AK, przy czym terroryzują i rabują ludność. Głównym ich zadaniem jest niszczenie PPR i AL i oddziałów partyzanckich sowieckich. W odwet PPR i AL wykonał zamach na dowódcę NSZ Kmicica którego zlikwidowali oraz wzięli jako zakładników 10 obywateli ziemskich członków AK. Z rej. Radomsko jednego z nich rozstrzelali, resztę na moją interwencję zwolnili. Oddziałów NSZ utrudniają szalenie pracę w terenie.
Nr 561/3 – Wanda 58 do 27 – Jodła – Dnia 2.1.45 – Nadana 4.1.45 – Otrzymana 4.1.45 – Odczytana 5.1.45
4)Działalność NSZ bez zmian. Wyraźna współpraca z Niemcami i plaga społeczeństwa na skutek stosowania rekwizycji. W dniu 22.XI. W czasie przemarszu NSZ przez m. Oleszno, Niemcy ściągnęli posterunki. Rannych NSZ Niemcy proponują odstawić do szpitali niemieckich. Notowane są kontakty w Gestapo.
– 1 lipca – Gildy: Mirowski Stefan ps. „Mściciel” – urodzony w 1913 roku, łącznik terenowy oddziału „Brzeszczota”. Zamordowany przez NSZ.
– sierpień 1944 – Powstanie Warszawskie – Chaim Goldstein był naocznym świadkiem zastrzelenia z bliskiej odległości jednego ze swoich towarzyszy z oddziału ubranego w pasiak z Gęsiówki. Oddział odpoczywał wtedy na Mławskiej na Starówce. Po akcji zbrojnej oddziału podczas którego kilku Żydów poległo Goldstein i Edelman sprawdzali straty, ogień do powstańców otworzyli znowu NSZ-towcy krzyczący: „Nam nie potrzeba walczących Żydów! Wszystkich należy zabić! Śmierć Żydom!”. Bronislav Anlen opisuje „rozprawę” nad złapanym więźniem Pawiaka i Gęsiówki i ranną Żydówką na noszach. Oboje byli „sądzeni” przez NSZ-towców pod zarzutem szpiegostwa. Zostali rozstrzelani. (Edward Kossoy, Żydzi w Powstaniu Warszawskim)
– 8 września 1944 – Rząbiec: Brygada Świętokrzyska NSZ rozstrzelała 63 partyzantów radzieckich i czterech AL-owskich, którzy dali się wziąć do niewoli podczas ataku Brygady na obóz oddziału Tadeusza Grochala „Białego”. Z 40 jeńców narodowości polskiej 13 dołączyło do Brygady, reszta została uwolniona.
– 18 października 1944, Częstochowa: Na rozkaz dowódcy wywiadu NSZ, będącego w kontakcie z gestapo Otmara Wawrzkowicza środowisko skupione wokół Organizacji „Toma” zamordowało komendanta NSZ Stanisława Nakoniecznikoffa-Klukowskiego oraz towarzyszącego mu kapitana Włodzimierza Żabę mianowanego dowódcą Brygady Świętokrzyskiej.
– 7 czerwca 1945, Gawrychów pow. łomżyński: bojówka NSZ wymordowała 6-osobową rodzinę Rybińskich: Stanisław – lat 49, członek ZSL, Józefa – lat 45, gospodyni domowa, Kazimierz – lat 26, robotnik, Juliana – lat 9, Witold – lat 8 i Leokadię – lat 21, nauczycielka.
Można by wymieniać jeszcze bardzo długo...
A to taka perełka:
– sierpień 1944 – Powstanie Warszawskie – Chaim Goldstein był naocznym świadkiem zastrzelenia z bliskiej odległości jednego ze swoich towarzyszy z oddziału ubranego w pasiak z Gęsiówki. Oddział odpoczywał wtedy na Mławskiej na Starówce. Po akcji zbrojnej oddziału podczas którego kilku Żydów poległo Goldstein i Edelman sprawdzali straty, ogień do powstańców otworzyli znowu NSZ-towcy krzyczący: „Nam nie potrzeba walczących Żydów! Wszystkich należy zabić! Śmierć Żydom!”. Bronislav Anlen opisuje „rozprawę” nad złapanym więźniem Pawiaka i Gęsiówki i ranną Żydówką na noszach. Oboje byli „sądzeni” przez NSZ-towców pod zarzutem szpiegostwa. Zostali rozstrzelani. (Edward Kossoy, Żydzi w Powstaniu Warszawskim)
;)
@Onon dlaczego piszesz, że trochę szacunku z mojej strony by się przydało, przecież, ja tylko napisałem, że każdego Polaka walczącego o Polskę podczas ll WŚ należy traktować tak samo, ja nie twierdze ze Ci, walczący na wschodzie byli gorsi, ja zapytałem, dlaczego oni mają być lepsi. Bohaterem jest każdy, co przelał pot i krew.
@BluesTata źle mnie zrozumiałeś ja tak odp do tego trola powyżej która cały dzień ten sam komentarz wkleja. I tak każdy kto walczył jest bohaterem tu się zgadzam. Przez lata o tych co ginęli po wkroczeniu armii czerwonej nie było można mówić "bohaterowie" tylko dlatego należy się im też szacunek. O nic więcej mi nie chodzi.
Kolejna gównoburza w internecie. Dla mnie KAŻDY, który w tamtych czasach stanął za obroną ojczyzny jest i będzie BOHATEREM.
@koszalek26 Żołnierze wyklętymi nazywano osoby, które wiedziały, że armia czerwona nie da im wyzwolenia, bo pamiętali, kto Polakom na początku wojny wbił nóż w plecy. Ponadto byli gnębieni katowani zabijani wywożeni a pamięć po nich zacierano by się Polacy nigdy o nich nie dowiedzieli i tylko, dlatego powinieneś się tym interesować, bo ktoś chciał przed tobą coś zataić.
@koszalek26 Ta. Szczególnie Bury, którego oddziały wymordowały ponad 100 osób za wiarę, lub narodowość. W tym kobiet, dzieci, kobiet ciężarne. Wielki bohater.
@~Spades To niestety prawda, niektórych kilkanaście lat spędzonych w lesie potrafiło zmienić.
Co to za bełkot pod tym malowidłem i na członka tam wilk?
bełkot? A no tak. Tak samo mama do ciebie mówi jak się tłumaczysz, dlaczego lekcji nie odrobiłeś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2016 o 16:24
@Onon nie każdy jest patriotą.
@Delta1985 nie trzeba być patriotą by nie obrażać Polaków...
@daeak on nie obraźił polaków przecież.....tylko ten bełkotliwy napis i tego wilka którego sam nie wiem dlaczego autor wcisnął.
Delta1985 żebyś dzisiaj czymś głowę sobie zajął
Nazywanie ich bohaterami nie zrobi z nich bohaterów. Tylko ludzie, którzy wiedzą kim byli naprawdę mogą się wypowiadać. Dzisiaj można by to nazwać terroryzmem. Stajecie się motłochem, który nie ma własnego zdania tylko powtarza wszystko po innych. Może nie wszyscy, ale 99% z nich to żołnierze przeklęci.
Burego będą czcić, który wioskę mojej babcie spalił, wozaków pomordował tylko dlatego, żeby nikt nie wiedział gdzie ich bandycka kryjówka. Nie każdy żołnierz wyklęty to bohater. Upewniać się trzeba kogo czcicie!
Burego wymieniali dzisiaj podczas uroczystości oglądałem specjalnie żeby sprawdzić czy coś o nim wspomna i się zdziwiłem
@Franklin Wiesz co jest najbardziej "zabawne"? Stepan bandera podczas rzezi wołyńskiej nie dowodził. Był osadzony w koncentraku. Polscy narodowcy żądają, żeby został oficjalnie uznany za zbrodniarza. Bury osobiście dowodził atakiem na wioskę twojej babci. I wiele innych.
http://www.poranny.pl/wiadomosci/hajnowka/a/hajnowka-i-marsz-pamieci-zolnierzy-wykletych-27022016-zdjecia-wideo,9443997/
@Xnox150 tutaj cała mowa pochwalna. Ślepi ludzie. A byli prawdziwi, dobrzy żołnierze wyklęci. Ale Bury nie był.
@ManOfTheYear2162 Jakby mordowali "Związanych z komuną". Oddziały Rajsa wymordowały łacznie ponad setkę osób za narodowość i wiarę.
Pisze historie z mojej okolicy. To, co ludzie wspomimają, że takie teraźniejsze dresy, tylko, że z bronią, ganiali po lasach i rozstrzeliwali urzędasów PRLu.
@ManOfTheYear2162 skąd te dane ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2016 o 22:09
Z tradycji ustnej ludzi okolic Zamościa. Przejedź się i popytaj ludzi (tych starszych), to Ci powiedzą. Internet to nie jest jedyne miejsce zbierania informacji, trzeba to pamiętać.
rzygac juz sie chce tymi zolnierzami wykletymi. Moze czas na politykow wykletych.
Brzmi jak groźba. Mamy się bać, że zły Onon po nas przyjdzie nad ranem?
"Żołnierze Niezłomni" brzmi zdecydowanie lepiej. Wyklęty- odrzucony, niezłomny- człowiek który parł swoją drogą, ze swymi ideałami mimo przeciwności.
Bandyci przeklęci.
Polska powstaje na naszych oczach! Dziś, teraz!
Oni walczyli za Polskę. Polskę bez zależności. W Polsce od wielu lat, niestety rządzi Pan Bóg Telewizor. Rosół tv, kościół, i rozrywka kulturalna.... galeryja hipersklepowa... Eh...
Taaa... bohaterowiei którzy mordowali niewinnych cywili i dzieci oraz pacyfikowali całe wsie.
Dla mnie żołnierze przeklęci.
W dzisiejszych czasach cały świat nazwał by ich: TERRORYSTAMI!!
@grzesiek1981 Jesteś niedouczony.
@~Wowa098 Odezwał się uczony z nickiem tymczasowym.
PRZESZŁOŚĆ NSZ W SŁUŻBIE SS I GESTAPO:
Z meldunków komendanta okręgu kielecko-radomskiego AK, Jana Zientarskiego ps. Mieczysław. Patrz: “Armia Krajowa w dokumentach 1939-1945″ opracowane przez Studium Polski Podziemnej – Londyn wydane przez Zakład Narodowy Imienia Ossolińskiech w 1990 roku.
Nr 627/3/VV/777436 Wanda 52 do 10 – Jodła dnia 14 listopada 1944 – Nadana 16.11.44 – O.VI L. dz. 11351/44 – Otrzymana 16.11.44 – Odczytana 17.11.44(…)
2. Działalność NSZ. D-cy kontaktują się i współpracują z Gestapo. Wsypują partie komunistyczne. W terenie podszywają się pod AK, przy czym terroryzują i rabują ludność. Głównym ich zadaniem jest niszczenie PPR i AL i oddziałów partyzanckich sowieckich. W odwet PPR i AL wykonał zamach na dowódcę NSZ Kmicica którego zlikwidowali oraz wzięli jako zakładników 10 obywateli ziemskich członków AK. Z rej. Radomsko jednego z nich rozstrzelali, resztę na moją interwencję zwolnili. Oddziałów NSZ utrudniają szalenie pracę w terenie.
Nr 561/3 – Wanda 58 do 27 – Jodła – Dnia 2.1.45 – Nadana 4.1.45 – Otrzymana 4.1.45 – Odczytana 5.1.45
4)Działalność NSZ bez zmian. Wyraźna współpraca z Niemcami i plaga społeczeństwa na skutek stosowania rekwizycji. W dniu 22.XI. W czasie przemarszu NSZ przez m. Oleszno, Niemcy ściągnęli posterunki. Rannych NSZ Niemcy proponują odstawić do szpitali niemieckich. Notowane są kontakty w Gestapo.
– 1 lipca – Gildy: Mirowski Stefan ps. „Mściciel” – urodzony w 1913 roku, łącznik terenowy oddziału „Brzeszczota”. Zamordowany przez NSZ.
– sierpień 1944 – Powstanie Warszawskie – Chaim Goldstein był naocznym świadkiem zastrzelenia z bliskiej odległości jednego ze swoich towarzyszy z oddziału ubranego w pasiak z Gęsiówki. Oddział odpoczywał wtedy na Mławskiej na Starówce. Po akcji zbrojnej oddziału podczas którego kilku Żydów poległo Goldstein i Edelman sprawdzali straty, ogień do powstańców otworzyli znowu NSZ-towcy krzyczący: „Nam nie potrzeba walczących Żydów! Wszystkich należy zabić! Śmierć Żydom!”. Bronislav Anlen opisuje „rozprawę” nad złapanym więźniem Pawiaka i Gęsiówki i ranną Żydówką na noszach. Oboje byli „sądzeni” przez NSZ-towców pod zarzutem szpiegostwa. Zostali rozstrzelani. (Edward Kossoy, Żydzi w Powstaniu Warszawskim)
– 8 września 1944 – Rząbiec: Brygada Świętokrzyska NSZ rozstrzelała 63 partyzantów radzieckich i czterech AL-owskich, którzy dali się wziąć do niewoli podczas ataku Brygady na obóz oddziału Tadeusza Grochala „Białego”. Z 40 jeńców narodowości polskiej 13 dołączyło do Brygady, reszta została uwolniona.
– 18 października 1944, Częstochowa: Na rozkaz dowódcy wywiadu NSZ, będącego w kontakcie z gestapo Otmara Wawrzkowicza środowisko skupione wokół Organizacji „Toma” zamordowało komendanta NSZ Stanisława Nakoniecznikoffa-Klukowskiego oraz towarzyszącego mu kapitana Włodzimierza Żabę mianowanego dowódcą Brygady Świętokrzyskiej.
– 7 czerwca 1945, Gawrychów pow. łomżyński: bojówka NSZ wymordowała 6-osobową rodzinę Rybińskich: Stanisław – lat 49, członek ZSL, Józefa – lat 45, gospodyni domowa, Kazimierz – lat 26, robotnik, Juliana – lat 9, Witold – lat 8 i Leokadię – lat 21, nauczycielka.
Można by wymieniać jeszcze bardzo długo...
A to taka perełka:
– sierpień 1944 – Powstanie Warszawskie – Chaim Goldstein był naocznym świadkiem zastrzelenia z bliskiej odległości jednego ze swoich towarzyszy z oddziału ubranego w pasiak z Gęsiówki. Oddział odpoczywał wtedy na Mławskiej na Starówce. Po akcji zbrojnej oddziału podczas którego kilku Żydów poległo Goldstein i Edelman sprawdzali straty, ogień do powstańców otworzyli znowu NSZ-towcy krzyczący: „Nam nie potrzeba walczących Żydów! Wszystkich należy zabić! Śmierć Żydom!”. Bronislav Anlen opisuje „rozprawę” nad złapanym więźniem Pawiaka i Gęsiówki i ranną Żydówką na noszach. Oboje byli „sądzeni” przez NSZ-towców pod zarzutem szpiegostwa. Zostali rozstrzelani. (Edward Kossoy, Żydzi w Powstaniu Warszawskim)
;)
Masakra jakaś. Ze śmieci robią bohaterów :/