@FenrirIbnLaAhad Nie wiem z kąd to wziąłeś. Nic takiego mi się nigdy nie przytrafiło, ale jak się przytrafi to już wiesz co zrobię. Co to ma wspólnego z córką? Każdy rodzic myślę chce być dumny z dzieci, jesli jednak one robią coś takiego to znaczy że plują na wartości które (jeśli rodzina działa poprawnie) im przekazujesz. I tu naprawdę nie chodzi o błędy, bo każdy je popełnia. To co zrobiła ta pani to dużo więcej niż błąd. Na własne życzenie pozbawiła się wszelkiego szacunku do swojej osoby (dobrze że chociaz potrafiła tego faceta zostawić) więc dlaczego ja miałbym ponosic tego cenę? Jak by Twoja córka powiedziała że została np. tirówką bo tak jej było wygodnie, co byś zrobił?
@atwatw "To jest tylko i wyłącznie Twoja wina [...] utrzymywać nie mam zamiaru, bezwzględu na więzy rodzinne." - Skoro to jest moja wina to dlaczego miałbym ją odrzucić?
@atwatw Jeśli moja córka wyszłaby za muzułmanina, a ten by ją źle traktował zrobiłabym wszystko co konieczne żeby mogła się z nim rozwieść. Jeśli została by dziwką wyciągnąłabym ją z tego. Jeśli zaczęła by brać to posłałabym ją na odwyk. Nigdy przenigdy bym jej nie zostawiła, bo to moja córka i prędzej świat bym spaliła niż się jej wyrzekła. Każdy popełnia błędy, zachowuje się idiotycznie, ale nawet gdyby moja córka pluła na widok krzyża ja bym się od niej nie odwróciłą.
Tak, tak, kolejna biedna Polka, której egzotyk zawrócił w główce, dla którego była gotowa ściągnąć majtki przez głowę, bo on przecież taki szarmancki, taki zadbany, taki inny od tych polskich chłopów, wyjechała z nim do jego kraju, a tu psikus - amant-maminsynek zdjął maskę i już nie był szarmancki, zadbany ani tak bardzo inny. I w płacz. Jeżeli ta historyjka ma komukolwiek otworzyć oczy, to obawiam się, że nic to nie da - na głupotę tego rodzaju polskich panienek nie ma rady.
Cała ta strona od pewnego czasu jedzie na nienawiści do różnych grup, trochę za późno na szok. I choć nie chcę się w ten trend wpisywać, w moich słowach więcej jest zwykłej, brutalnej prawdy niż nienawiści. Nawet jeśli ta rzewna historyjka wyżej jest zmyślona od początku do końca, takie zjawisko ma jednak miejsce: jedna poleci na Araba i dostanie kwasem zanim otworzą jej się oczy, a druga przejdzie na islam dla swojego egzotyka (oczywiście "z miłości") i będzie z nim walczyć ramię w ramię dla ISIS. To się raczej nie zmieni. Pozdrawiam ciepło i totalnie bez nienawiści.
Drau dokładnie. Po ch* ktoś wiesza psy na kimś kto sam naprawił swoje błędy i jeszcze przestrzega przed nimi innych? No ale zawsze można sobie popuścić jak jest okazja. A potem dziwi się taki, że "dobrego chłopaka" jak on żadna nie chce. Czasem lepiej być samemu niż z kimś tak zarozumiałym.
Zarozumialstwem jest myślenie, że można poznać czyjś charakter (i status związku) po przeczytaniu kilku zdań. I zwalanie owoców własnej głupoty na islam; równie dobrze na miejscu tego całego A. mógłby być pierwszy lepszy Włoch albo Hiszpan, historyjka byłaby dokładnie taka sama (minus wątki religijne, rzecz jasna). Nie od dziś wiadomo jednak, że prawda boli, ale faktów to nie zmieni.
@Vaerhen Polka, która wychodzi za obcokrajowca (wychodzi za mąż=planuje przyszłość, nie sypia jednorazowo, jak to dz*wki mają w zwyczaju) to dz*wka, ale kiedy jednorazowo daje polakowi to już nie? Przy czym Polak może bez obaw fapać do muzłumanek (patrz kilka demotów niżej, post o Miriam), bo jego ta zasada nie dotyczy? Nosz kurczę bele, trochę samokrytycyzmu, bo jest to tak wysoki poziom hipokryzji, że blisko mu do samego islamu.
@DracarysDragon Między fapaniem jak Ty to nazywasz do jakiejś muzułmanki przed kompem a wychodzeniem za mąż i pukaniem się z muslimem jest zasadnicza różnica.
@Kara21 to bardzo ciekawe, że cię spotkałam, szczególnie biorąc pod uwagę twoje ostatnie zdania. Dokładnie mam na myśli wypaczenie pewnych podanych przez ciebie idei - kobieta popełniła błąd (ja bym tak nie zrobiła, ty także nie), jednak dostała nauczkę (zauważ, ze nikt oprócz niej na tym nie ucierpiał) i zamiast trzymać buzie na kłódkę, postanowiła ostrzec inne kobiety przed swoim losem. Ty w swoim poście robisz dokładnie to samo, jednak kategoryzując ją i jej podobne, wyszydzając i potępiając (nazywasz się wierzącą). A więc cel jest ten sam, a jednak ona - mimo swoich błędów, robi to z milion razy większą klasą i troską o losy innych kobiet (nazywasz się feministką). Polecam przewartościować swoje poglądy.
@JesusChristSuperstar jedynie taka, że ona miała swojego araba pod ręką, a wy jedynie na obrazku. Spójrzmy prawdzie w oczy, który z was nie przeleciałby pięknej arabki, gdyby mógł? Powodem byłaby właśnie egzotyka, panowie to wzrokowcy dożo bardziej niż panie (to fakt - nie moja opinia). Stąd podtrzymuję, że sytuacja jest podobna.
@wiepsz zacząłeś tak mądrze i wszystko poszło w p*zdu przy drugim podpunkcie. Dlaczego szacunek w dół? Bo śpi z kimś, kto jej się podoba? Czemu miałaby to robić z kimś, kogo uważa za nieatrakcyjnego? Jej życie jej sprawa.
@Kara21 Co ma do tego wiara? Współczucie, miłość do bliźniego, zrozumienie, wybaczenie, akceptacja - cnoty, o których większość katolików zapomina. Jezus zbłąkane owieczki cenił bardziej od stałych wyznawców, polecam lekturę Biblii, w którą teoretycznie wierzysz. Co do rodziny - nie zaliczyłam jej do tych, którzy ucierpieli, gdyż tęsknić mogli za nią równie bardzo gdyby związała się ze Szwedem, Norwegiem czy Niemcem, także nie ma to związku z tematem. Gdyby miała dzieci, ucierpiałyby dzieci, ale - uwaga - NIE MIAŁA ich. "Tak nazaywam się feministką, bo wierze resztkami sił w mądre kobiety..." Nie przemęcz się tą resztką sił. Wiara w mądre kobiety nie ma nic wspólnego z feminizmem, równie dobrze możesz sobie wierzyć w latającego potwora spaghetti i nic z tego nie wynika. Ona byłaby nią prędzej, bo chce pomóc innym. Ty chcesz wyśmiać. Odpowiedz sobie, której bardziej zależy na dobru kobiet? Chcesz badań? A proszę cię bardzo - najbardziej sztandarowe to Buss (2003), ładnie ujęte pod kątem międzykulturowym, polecam lekturę. Tak możemy rozmawiać, bo pseudofaktów w stylu "ja tak myślę, więc tak jest" mam już po dziurki w nosie. Jeśli zaś chodzi o różnorodność kulturową, to się w pełni zgadzam, że przepaść jest ogromna. Z tą tylko różnicą, że dotyczy konserwatywnych muzułmanów, nie wszystkich jak leci. Ona podjęła realne ryzyko, świadomie i na własną odpowiedzialność. Mądra jest po fakcie, ale przynajmniej taka jest - wyciągnęła z tego jakąś lekcję, a nie pluje jadem na wszystkich dookoła, bo przecież wiedziała lepiej. ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 marca 2016 o 21:26
@Kara21 doskonale wiem o czym gadam, w tym tkwi twój problem. :D Ale do przyznania tego trzeba odrobiny dojrzałości, a zawsze łatwiej jest po dziecięcemu zbluzgać kogoś i sobie iść. ;)
@Drau A co? Przy całym moim współczuciu dla niej faktem jest, ze dorosła kobieta, wiedząc co się mówi o muzułmanach i ich podejściu do kobiet, mając dostęp do danych choćby na stronie konsulatu podjęła świadomą decyzję, że chce wyjść za takiego, a nie innego człowieka. Jeśli kobieta wiąże się z facetem, który jej o początku nie szanuje, niezależnie jakiej jest narodowości, czy religii, to cóż. Ja dorosłych ludzi nie będę uczyć co maja robić.
Jakby chodziło o Włocha, Hiszpana itp itd. tez faceci reagowaliby z grubsza tak samo. Jakby polscy mężczyźni byli takimi dżentelmenami, to by te baby "majtek przez głowę nie ściągały" dla "egzotyków". Trzeba informować kobiety, zwlaszcza te młode, które jeszcze nadal myślą kategoriami "świat jest piękny", a "ludzie sa z gruntu dobrzy", czym naprawdę pachnie islam.
To twoje zdanie, ale następnym razem miło by było gdybyś potwierdzał woje opinie argumentami. Zacznijmy od końca ,,brak tolerancji do innych religii". Czy jeśli ktoś jest patriotą oznacza to, że jest szowinistą? Nie, więc dlaczego jeśli ktoś kocha swoją religię bardziej niż inne jest zaraz nietolerancyjny? Użyje tu cytatu ,,Czy kochamy naszą matkę, ponieważ jest najlepszą matką? Nie, kochamy ją, ponieważ jest naszą matką". Po drugie ,,brak im empatii", moim zdaniem jeśli ktoś czyta biblię i wie o co w niej chodzi to raczej powinien okazywać empatię, tak jak to Jezus robił. Piszesz, że u nas podobnie tylko zauważ taką różnice, że Polskie kobiety nie piszą do muzułmańskich żeby te nie brały ślubów z Polakami. A jeśli chodzi o patologie to w Polsce one wynikają z przedawkowania alkoholu, a nie Biblii.
@MK: Zauważ, że nie mieli dzieci, i to 2 lata po ślubie, więc obowiązków żony dobrze nie wypełniała. Z tego powodu łatwiej było jej odejść - chętnie się jej pozbyli.
@KappaHD tu się nie zawsze zgodzę. Czasami ma się szczęście i nawet mówiąc kocham po tygodniu, można być w 3-letnim związku i planować ślub ze wspaniałym mężczyzną, który nosi cie na rekach. Przypadek rzadki, ale możliwy.
Jednak z pewnością nie zamieszkałabym z tą osobą po tygodniu i rzuciła całe swoje dotychczasowe życie. Zakochać się można, ale poznaj najpierw jego rodzinę i poznaj go w różnych sytuacjach.
@KappaHD Myślę, że łapią się na to dziewczyny, których polscy chłopcy po 4 latach i wspólnym mieszkaniu nadal "nie są gotowi". Oczywiście z dwojga złego drugie lepsze, ale nic nie bierze się z niczego.
Zachowała się nieodpowiedzialnie w stosunku do męża. Wracaj do niego, przecież mieliście ślub. Co do zasad koranu - musisz się dostosować i tyle. Nie ty pierwsza i nie ostatnia.
Przysięga małżeńska jest PRZYSIĘGĄ MAŁŻEŃSKĄ, Nie katował jej, wszystko da się naprawić. Niech tam jedzie i sobie wychowa nawet dziesięcioro dzieci, ale skoro zdecydowała się na ten krok, to niech nie zmienia zdania, podła oszustka.
Temat w modzie.
Treść i stylistyka pisma w 99% podobna do innych treści wywolujących "wymioty".
Minus za brak tematu do zasad jakie panują na DEMOTYWATORACH !!!!!
Turcja to korzenie kolebki chrześcijańskiej. Aktualnie jest to kraj muzułmański, ale tam mamy pierwsze kościoły, w Kapadocji. Kobiety nie chadzają w burkach, nie są traktowane jak największe ścierwo (chociaż, wiadomo, muszą znać swoje miejsce i to nie w relacji mąż - żona, a facet - kobieta. Czyli syn matkę może rozstawiać po kątach i wszystko jest ok). Turcja to jeden z najbardziej ucywilizowanych krajów muzułmańskich. Tam taka zagorzałość to taka sama skrajność jak u nas babeczki w moherkach.
Wszystko dzięki Kemalowi Mustafie Ataturkowi, świeckiemu dyktatorowi. Miał szczęście, że żył w czasach, gdy Zachód nie obalał świeckich dyktatorów Bliskiego Wschodu, by ich zasąpić fanatykami religijnymi. Szkoda, że obecny premier Turcji od zasad kemalizmu odchodzi coraz dalej.
Ja czekam teraz na przykłady muzułmańskich kobiet siłą nawracanych przez polskich Janusza i Grażynę na katolicyzm. Bo obrońcy muslimów zawsze podkreślają: CHRZEŚCIJAŃSTWO TAKIE SAMO JAK ISLAM, TAKIE SAMO, TACY SAMI FANATYCY. Ktoś zarzuci przykładem do prześladowanej w związku muzułmanki?
Nie, bo takich sytuacji zwyczajnie nie ma. Nigdzie w Biblii nie jest napisane, że kobieta to podmiot ludzki, albo nawet nie ludzki. Zwykły przedmiot. Chrześcijanie nie biją kobiet w imię Chrystusa, nie mordują własnych dzieci dla religii ani nie bawią się w wojnę. Mówię to jako 100% ateistka. Z jednym się zgodzę z "obrońcami muslimów" - nawet w chrześcijaństwie są fanatycy, czego doświadczyłam na własnej skórze.
Tak szczerze, to te cytaty można przeczytać również na demotywatorach z ,,ust'' polskich facetów.. katolików.. Religia religią, ale i u nas można znaleźć ,,perełki'.
wczoraj byl demot o calkowicei innym pogladzie.. haha.. zenada..
ale co prawda to prawda! nie ma czegos takiego jak umiarkowany muzlumanin! oni wszyscy sa niebezpieczni! dzis khalidow pokazal swoja prawdziwa twarz!
Każda kobieta, której wydaje się że da radę 'nawrócić' swojego chłopa ze złej drogi (nie ważne czy chodzi o terroryzm, hazard czy alkoholizm) ma racje! Wydaje jej się!
Nieznajomość prawa jak i historii nie zwalnia z odpowiedzialności za myślenie. Nieznajomość prawa szkodzi, a historii śmieszy. Jeśli ktoś twierdzi, że islam jest religią pokoju to na start wiadomo, że o owej religii nic nie wie, więc można go łatwo przepytać. W sumie jak już kiedyś mówiłem, to Koran jest najprostszym a zarazem wystarczającym dowodem na to czym jest ta sekta. Islam to taka dżuma, którą trzeba powstrzymać i koniec, kropka. (no dobra, eksterminacja to najlepsze lekarstwo.)
nigdy nie zrozumiem lasek które zmieniają wyznanie gdy okaże się to "musem" aby związek przetrwał. takich to nawet mi nie żal, za głupotę jednak słono się płaci...
mój ksiądz powiedział że gdy złe rzeczy dzieją się dobrym ludziom to objawia im że mają być źli
@Ludwik_Kalinowski, Ty manicheisto.
No i dobrze, zgadzam się z jego rodziną. Ludzie głupi powinni być tak traktowani.
@atwatw Tak jest powinni ją traktować jak świnię bo postąpiła jak świnia!
@atwatw Ludzie nie popełniają błędów? Twoja córka, o ile ją masz, nie robi głupstw?
@RomekC Nie, nie mam córki. ALe jeśli bym miał a ona by wyszła za turka lub araba, to bym juz córki nie miał. To nie błąd, to zwykły idiotyzm.
@atwatw Ja mam córkę - 14 lat. Daleko jej do racjonalnego zachowania. Niezależnie co zrobi nigdy nie przestanie być moją córką.
RomekC To jest tylko i wyłącznie Twoja wina. Może jestem zwykłym ch*jem ale kure4twa utrzymywać nie mam zamiaru, bezwzględu na więzy rodzinne.
@FenrirIbnLaAhad Lubisz być jeleniem? Twoja sprawa.
@atwatw to że jesteś taki słaby, że twoja kobieta puszcza się z innymi, to twój problem. Ale co ma do tego ten wątek z córką? :D
@FenrirIbnLaAhad Nie wiem z kąd to wziąłeś. Nic takiego mi się nigdy nie przytrafiło, ale jak się przytrafi to już wiesz co zrobię. Co to ma wspólnego z córką? Każdy rodzic myślę chce być dumny z dzieci, jesli jednak one robią coś takiego to znaczy że plują na wartości które (jeśli rodzina działa poprawnie) im przekazujesz. I tu naprawdę nie chodzi o błędy, bo każdy je popełnia. To co zrobiła ta pani to dużo więcej niż błąd. Na własne życzenie pozbawiła się wszelkiego szacunku do swojej osoby (dobrze że chociaz potrafiła tego faceta zostawić) więc dlaczego ja miałbym ponosic tego cenę? Jak by Twoja córka powiedziała że została np. tirówką bo tak jej było wygodnie, co byś zrobił?
@atwatw "To jest tylko i wyłącznie Twoja wina [...] utrzymywać nie mam zamiaru, bezwzględu na więzy rodzinne." - Skoro to jest moja wina to dlaczego miałbym ją odrzucić?
@atwatw Jeśli moja córka wyszłaby za muzułmanina, a ten by ją źle traktował zrobiłabym wszystko co konieczne żeby mogła się z nim rozwieść. Jeśli została by dziwką wyciągnąłabym ją z tego. Jeśli zaczęła by brać to posłałabym ją na odwyk. Nigdy przenigdy bym jej nie zostawiła, bo to moja córka i prędzej świat bym spaliła niż się jej wyrzekła. Każdy popełnia błędy, zachowuje się idiotycznie, ale nawet gdyby moja córka pluła na widok krzyża ja bym się od niej nie odwróciłą.
Tak, tak, kolejna biedna Polka, której egzotyk zawrócił w główce, dla którego była gotowa ściągnąć majtki przez głowę, bo on przecież taki szarmancki, taki zadbany, taki inny od tych polskich chłopów, wyjechała z nim do jego kraju, a tu psikus - amant-maminsynek zdjął maskę i już nie był szarmancki, zadbany ani tak bardzo inny. I w płacz. Jeżeli ta historyjka ma komukolwiek otworzyć oczy, to obawiam się, że nic to nie da - na głupotę tego rodzaju polskich panienek nie ma rady.
Jejku, ile nienawiści w jednym komentarzu.
Może i trochę ostro skomentowane, ale takie są niestety fakty...
Cała ta strona od pewnego czasu jedzie na nienawiści do różnych grup, trochę za późno na szok. I choć nie chcę się w ten trend wpisywać, w moich słowach więcej jest zwykłej, brutalnej prawdy niż nienawiści. Nawet jeśli ta rzewna historyjka wyżej jest zmyślona od początku do końca, takie zjawisko ma jednak miejsce: jedna poleci na Araba i dostanie kwasem zanim otworzą jej się oczy, a druga przejdzie na islam dla swojego egzotyka (oczywiście "z miłości") i będzie z nim walczyć ramię w ramię dla ISIS. To się raczej nie zmieni. Pozdrawiam ciepło i totalnie bez nienawiści.
Drau dokładnie. Po ch* ktoś wiesza psy na kimś kto sam naprawił swoje błędy i jeszcze przestrzega przed nimi innych? No ale zawsze można sobie popuścić jak jest okazja. A potem dziwi się taki, że "dobrego chłopaka" jak on żadna nie chce. Czasem lepiej być samemu niż z kimś tak zarozumiałym.
Zarozumialstwem jest myślenie, że można poznać czyjś charakter (i status związku) po przeczytaniu kilku zdań. I zwalanie owoców własnej głupoty na islam; równie dobrze na miejscu tego całego A. mógłby być pierwszy lepszy Włoch albo Hiszpan, historyjka byłaby dokładnie taka sama (minus wątki religijne, rzecz jasna). Nie od dziś wiadomo jednak, że prawda boli, ale faktów to nie zmieni.
Masz rację kolejna naiwna suka.
@~ans1 Dlaczego suka? Bo się zakochała?
@Vaerhen Polka, która wychodzi za obcokrajowca (wychodzi za mąż=planuje przyszłość, nie sypia jednorazowo, jak to dz*wki mają w zwyczaju) to dz*wka, ale kiedy jednorazowo daje polakowi to już nie? Przy czym Polak może bez obaw fapać do muzłumanek (patrz kilka demotów niżej, post o Miriam), bo jego ta zasada nie dotyczy? Nosz kurczę bele, trochę samokrytycyzmu, bo jest to tak wysoki poziom hipokryzji, że blisko mu do samego islamu.
@DracarysDragon Między fapaniem jak Ty to nazywasz do jakiejś muzułmanki przed kompem a wychodzeniem za mąż i pukaniem się z muslimem jest zasadnicza różnica.
@Kara21 to bardzo ciekawe, że cię spotkałam, szczególnie biorąc pod uwagę twoje ostatnie zdania. Dokładnie mam na myśli wypaczenie pewnych podanych przez ciebie idei - kobieta popełniła błąd (ja bym tak nie zrobiła, ty także nie), jednak dostała nauczkę (zauważ, ze nikt oprócz niej na tym nie ucierpiał) i zamiast trzymać buzie na kłódkę, postanowiła ostrzec inne kobiety przed swoim losem. Ty w swoim poście robisz dokładnie to samo, jednak kategoryzując ją i jej podobne, wyszydzając i potępiając (nazywasz się wierzącą). A więc cel jest ten sam, a jednak ona - mimo swoich błędów, robi to z milion razy większą klasą i troską o losy innych kobiet (nazywasz się feministką). Polecam przewartościować swoje poglądy.
@JesusChristSuperstar jedynie taka, że ona miała swojego araba pod ręką, a wy jedynie na obrazku. Spójrzmy prawdzie w oczy, który z was nie przeleciałby pięknej arabki, gdyby mógł? Powodem byłaby właśnie egzotyka, panowie to wzrokowcy dożo bardziej niż panie (to fakt - nie moja opinia). Stąd podtrzymuję, że sytuacja jest podobna.
@wiepsz zacząłeś tak mądrze i wszystko poszło w p*zdu przy drugim podpunkcie. Dlaczego szacunek w dół? Bo śpi z kimś, kto jej się podoba? Czemu miałaby to robić z kimś, kogo uważa za nieatrakcyjnego? Jej życie jej sprawa.
@Kara21 Co ma do tego wiara? Współczucie, miłość do bliźniego, zrozumienie, wybaczenie, akceptacja - cnoty, o których większość katolików zapomina. Jezus zbłąkane owieczki cenił bardziej od stałych wyznawców, polecam lekturę Biblii, w którą teoretycznie wierzysz. Co do rodziny - nie zaliczyłam jej do tych, którzy ucierpieli, gdyż tęsknić mogli za nią równie bardzo gdyby związała się ze Szwedem, Norwegiem czy Niemcem, także nie ma to związku z tematem. Gdyby miała dzieci, ucierpiałyby dzieci, ale - uwaga - NIE MIAŁA ich. "Tak nazaywam się feministką, bo wierze resztkami sił w mądre kobiety..." Nie przemęcz się tą resztką sił. Wiara w mądre kobiety nie ma nic wspólnego z feminizmem, równie dobrze możesz sobie wierzyć w latającego potwora spaghetti i nic z tego nie wynika. Ona byłaby nią prędzej, bo chce pomóc innym. Ty chcesz wyśmiać. Odpowiedz sobie, której bardziej zależy na dobru kobiet? Chcesz badań? A proszę cię bardzo - najbardziej sztandarowe to Buss (2003), ładnie ujęte pod kątem międzykulturowym, polecam lekturę. Tak możemy rozmawiać, bo pseudofaktów w stylu "ja tak myślę, więc tak jest" mam już po dziurki w nosie. Jeśli zaś chodzi o różnorodność kulturową, to się w pełni zgadzam, że przepaść jest ogromna. Z tą tylko różnicą, że dotyczy konserwatywnych muzułmanów, nie wszystkich jak leci. Ona podjęła realne ryzyko, świadomie i na własną odpowiedzialność. Mądra jest po fakcie, ale przynajmniej taka jest - wyciągnęła z tego jakąś lekcję, a nie pluje jadem na wszystkich dookoła, bo przecież wiedziała lepiej. ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2016 o 21:26
@Kara21 doskonale wiem o czym gadam, w tym tkwi twój problem. :D Ale do przyznania tego trzeba odrobiny dojrzałości, a zawsze łatwiej jest po dziecięcemu zbluzgać kogoś i sobie iść. ;)
@Drau A co? Przy całym moim współczuciu dla niej faktem jest, ze dorosła kobieta, wiedząc co się mówi o muzułmanach i ich podejściu do kobiet, mając dostęp do danych choćby na stronie konsulatu podjęła świadomą decyzję, że chce wyjść za takiego, a nie innego człowieka. Jeśli kobieta wiąże się z facetem, który jej o początku nie szanuje, niezależnie jakiej jest narodowości, czy religii, to cóż. Ja dorosłych ludzi nie będę uczyć co maja robić.
piszesz tak jakby nikt Cię nie kochał... ooooo......
Jakby chodziło o Włocha, Hiszpana itp itd. tez faceci reagowaliby z grubsza tak samo. Jakby polscy mężczyźni byli takimi dżentelmenami, to by te baby "majtek przez głowę nie ściągały" dla "egzotyków". Trzeba informować kobiety, zwlaszcza te młode, które jeszcze nadal myślą kategoriami "świat jest piękny", a "ludzie sa z gruntu dobrzy", czym naprawdę pachnie islam.
W naszej kulturze podobnie. Ci którzy czytają Biblię są fanatykami. Brak im empatii i tolerancji do innych religii.
Pozwolę sobie się nie zgodzić. Fanatykami z brakiem tolerancji są ludzie którzy nie czytają Biblii.
To twoje zdanie, ale następnym razem miło by było gdybyś potwierdzał woje opinie argumentami. Zacznijmy od końca ,,brak tolerancji do innych religii". Czy jeśli ktoś jest patriotą oznacza to, że jest szowinistą? Nie, więc dlaczego jeśli ktoś kocha swoją religię bardziej niż inne jest zaraz nietolerancyjny? Użyje tu cytatu ,,Czy kochamy naszą matkę, ponieważ jest najlepszą matką? Nie, kochamy ją, ponieważ jest naszą matką". Po drugie ,,brak im empatii", moim zdaniem jeśli ktoś czyta biblię i wie o co w niej chodzi to raczej powinien okazywać empatię, tak jak to Jezus robił. Piszesz, że u nas podobnie tylko zauważ taką różnice, że Polskie kobiety nie piszą do muzułmańskich żeby te nie brały ślubów z Polakami. A jeśli chodzi o patologie to w Polsce one wynikają z przedawkowania alkoholu, a nie Biblii.
Czytałem Biblię. Jakoś nie zostałem fanatykiem.
Droga Joasiu, uważaj na słoiczki z kwasem, zostawiając męża bardzo mocno upokorzyłaś go w oczach jego rodziny.
@MK: Zauważ, że nie mieli dzieci, i to 2 lata po ślubie, więc obowiązków żony dobrze nie wypełniała. Z tego powodu łatwiej było jej odejść - chętnie się jej pozbyli.
Jeżeli ktoś wyznaje miłość po 2 tygodniach, to o czym my mówimy?
@KappaHD tu się nie zawsze zgodzę. Czasami ma się szczęście i nawet mówiąc kocham po tygodniu, można być w 3-letnim związku i planować ślub ze wspaniałym mężczyzną, który nosi cie na rekach. Przypadek rzadki, ale możliwy.
Jednak z pewnością nie zamieszkałabym z tą osobą po tygodniu i rzuciła całe swoje dotychczasowe życie. Zakochać się można, ale poznaj najpierw jego rodzinę i poznaj go w różnych sytuacjach.
@KappaHD Myślę, że łapią się na to dziewczyny, których polscy chłopcy po 4 latach i wspólnym mieszkaniu nadal "nie są gotowi". Oczywiście z dwojga złego drugie lepsze, ale nic nie bierze się z niczego.
Zachowała się nieodpowiedzialnie w stosunku do męża. Wracaj do niego, przecież mieliście ślub. Co do zasad koranu - musisz się dostosować i tyle. Nie ty pierwsza i nie ostatnia.
Rozumiem, że to ironiczna wypowiedź?
Przysięga małżeńska jest PRZYSIĘGĄ MAŁŻEŃSKĄ, Nie katował jej, wszystko da się naprawić. Niech tam jedzie i sobie wychowa nawet dziesięcioro dzieci, ale skoro zdecydowała się na ten krok, to niech nie zmienia zdania, podła oszustka.
@~chlodnyczlowiek "...wszystko da się naprawić..." - Zastanawiałeś się nad pisaniem fantasy?
Temat w modzie.
Treść i stylistyka pisma w 99% podobna do innych treści wywolujących "wymioty".
Minus za brak tematu do zasad jakie panują na DEMOTYWATORACH !!!!!
Turcja to korzenie kolebki chrześcijańskiej. Aktualnie jest to kraj muzułmański, ale tam mamy pierwsze kościoły, w Kapadocji. Kobiety nie chadzają w burkach, nie są traktowane jak największe ścierwo (chociaż, wiadomo, muszą znać swoje miejsce i to nie w relacji mąż - żona, a facet - kobieta. Czyli syn matkę może rozstawiać po kątach i wszystko jest ok). Turcja to jeden z najbardziej ucywilizowanych krajów muzułmańskich. Tam taka zagorzałość to taka sama skrajność jak u nas babeczki w moherkach.
Wszystko dzięki Kemalowi Mustafie Ataturkowi, świeckiemu dyktatorowi. Miał szczęście, że żył w czasach, gdy Zachód nie obalał świeckich dyktatorów Bliskiego Wschodu, by ich zasąpić fanatykami religijnymi. Szkoda, że obecny premier Turcji od zasad kemalizmu odchodzi coraz dalej.
Copypasta stara jak internety.
Ja czekam teraz na przykłady muzułmańskich kobiet siłą nawracanych przez polskich Janusza i Grażynę na katolicyzm. Bo obrońcy muslimów zawsze podkreślają: CHRZEŚCIJAŃSTWO TAKIE SAMO JAK ISLAM, TAKIE SAMO, TACY SAMI FANATYCY. Ktoś zarzuci przykładem do prześladowanej w związku muzułmanki?
Nie, bo takich sytuacji zwyczajnie nie ma. Nigdzie w Biblii nie jest napisane, że kobieta to podmiot ludzki, albo nawet nie ludzki. Zwykły przedmiot. Chrześcijanie nie biją kobiet w imię Chrystusa, nie mordują własnych dzieci dla religii ani nie bawią się w wojnę. Mówię to jako 100% ateistka. Z jednym się zgodzę z "obrońcami muslimów" - nawet w chrześcijaństwie są fanatycy, czego doświadczyłam na własnej skórze.
@Gats Islamiści i ich entuzjaści nie zauważyli, że epoka krucjat już dawno się skończyła, a oni nadal w średniowieczu siedzą :P
Wiec dlaczego Miriam Shaded pomaga im i sprowadza nam ich do kraju?
Ona nie sprowadza muzułmanów, a syryjskich chrześcijan.
Leliwa.. bo ona ku...a się zna...
@Labavi Zawsze można np. odpytać kogoś z katechizmu, nie wspominając o sprawdzaniu aktów chrztów.
Tak szczerze, to te cytaty można przeczytać również na demotywatorach z ,,ust'' polskich facetów.. katolików.. Religia religią, ale i u nas można znaleźć ,,perełki'.
Oj oj.. bo się popłaczę.. to jak ucieli ci łeb w końcu czy nie? :)
wczoraj byl demot o calkowicei innym pogladzie.. haha.. zenada..
ale co prawda to prawda! nie ma czegos takiego jak umiarkowany muzlumanin! oni wszyscy sa niebezpieczni! dzis khalidow pokazal swoja prawdziwa twarz!
"Pier**lenie o Szopenie" jak to się mówi. Islam to terroryzm kropka.
Każda kobieta, której wydaje się że da radę 'nawrócić' swojego chłopa ze złej drogi (nie ważne czy chodzi o terroryzm, hazard czy alkoholizm) ma racje! Wydaje jej się!
@zenonkosa Prawda! Kobieta prędzej się zmieni, a chłopa nie ruszysz... No chyba, że doniczka spadnie na głowę, to wtedy się zmieni.
Nieznajomość prawa jak i historii nie zwalnia z odpowiedzialności za myślenie. Nieznajomość prawa szkodzi, a historii śmieszy. Jeśli ktoś twierdzi, że islam jest religią pokoju to na start wiadomo, że o owej religii nic nie wie, więc można go łatwo przepytać. W sumie jak już kiedyś mówiłem, to Koran jest najprostszym a zarazem wystarczającym dowodem na to czym jest ta sekta. Islam to taka dżuma, którą trzeba powstrzymać i koniec, kropka. (no dobra, eksterminacja to najlepsze lekarstwo.)
nigdy nie zrozumiem lasek które zmieniają wyznanie gdy okaże się to "musem" aby związek przetrwał. takich to nawet mi nie żal, za głupotę jednak słono się płaci...
Konkret, fajnie że ta babka to opisała.
Dokładnie tak samo jak z chrześcijaństwem - gdyby wcielić w życie wszystkie zasady pomieszczone w Biblii, życie stałoby się nie do zniesienia.