Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
315 324
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Savim
+11 / 11

A próbowałeś nogę podłożyć?...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
-3 / 3

To dopiero historia, proszę was,/
Z ust do ust wiadomość ważna płynie./
Mały Dreptak dzisiaj pierwszy raz,/
Niesie teczkę jednej dziewczynie./
Dotąd ciągnął ją za warkoczyki,/
I w ogóle wolał siedzieć nad rzeką,/
A tu patrzcie, ona idzie chodnikiem,/
A Dreptaczek za nią z wielką teką./
I coś w sercu Dreptaczkowi śpiewa,/
I tak szedłby na koniec świata./
- Mały Dreptak najwyraźniej dojrzewa -/
Mówi burmistrz do adwokata./
Idzie Dreptak z czerwonymi uszami,/
W duszy szczęście ma, na spodniach łatę,/
Troszkę wstyd mu przed kolegami,/
Troszkę boi się spotkać tatę./
Ale tata i tak wszystko widział,/
Był na piwie, spojrzał i się zdziwił./
Po chodniku idzie jakaś dzidzia,/
A tuż za nią ten Dreptaczek jak pingwin./
Tata nawet się wzruszył troszeczkę,/
Rzekł ochryple: - Jeszcze mi pan nalej!/
Bo przypomniał sobie swoją pierwszą teczkę,/
Potem pierwszą wycieczkę i tak dalej./
Nawet wyjrzał za nimi na deptak,/
Ale oni już za rogiem giną./
Ta dziewczyna i ten mały Dreptak/
Dreptający z teczką za dziewczyną. [copyright: Andrzej Waligórski: Pierwsza Teczka.]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 kwietnia 2016 o 12:56