@daeak Wiatrak, zwany wiatrakiem kozłowym, wykorzystywał siłę wiatru i przenosił ją na urządzenia do przemiału zboża na mąkę. Wreszcie - przechodząc do meritum - mąkę z grubego przemiału razem z pozostałymi składnikami, zależnie od receptury piekarza/cukiernika, mieszano, formowano ciasto i zapiekano w piecu. Tak oto powstawały pierniki ;-)
Analogicznie z chrztem kraju, przyjecie chrześcijaństwa oznaczało wprowadzenie zakonników, uprzywilejowanej grupy społecznej obok magnaterii i rodu królewskiego, które wyzyskiwały całą resztę(chłopów). Gdy mieliśmy własne słowiańskie bóstwa, takiej niesprawiedliwości i podziałów nie było...
Polecam taką książkę "Zbrodnie w imieniu Chrystusa"...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 kwietnia 2016 o 13:57
A Mieszko to niby po co przyjmował chrzest? Żeby niemieccy margrabiowie nie mieli pretekstu do najeżdżania jego ziem. A dlaczego generał Józef Bem po upadku powstania na Węgrzech uciekł do Turcji i przeszedł na islam? Żeby mieć możliwość łatwiejszego zorganizowania armii w celu wyzwolenia Polski spod władzy Rosji. Zawsze chodziło o politykę, a religia była tylko narzędziem
@tellchar Religia dawniej była wykorzystywana bardziej instrumentalnie. To było bardziej na zasadzie "po czyjej stronie jesteś". Dlatego np przy przymusowych nawróceniach nie dbano jakoś przesadnie o szczerą wiarę nawracanych, ważny był taki skutek że przeszli na drugą stronę barykady i związali się z tym który im te wiarę narzucał. Dotyczy się to też dobrowolnych nawróceń, jak w przypadku Mieszka. Przyjęcie czyjejś wiary było najdonośniejszym gestem jaki ktoś mógł wykonać by dać komuś do zrozumienia że jest po jego stronie, że chce być jednym z nich.
@tellchar @grunge @Brontok Wszyscy macie rację. Żeby tylko więcej osób było w stanie pojąć, że religia sama w sobie zła nie jest. Jest narzędziem jak nóż kuchenny czy młotek. To człowiek decyduje co z narzędziem robi. Dlatego antyteizm uznaję za głupotę (tyle samo jest dowodów na "bóg jest" co na "boga niema". Ateizm zaś nie stawia tez, zwyczajnie nie wierzy w istnienie czy brak).
@tellchar @grunge @Brontok I właśnie o to chodzi, nieiwele było takich sytułacji gdy władca naprawdę wierzył (tak jak w przypadku PIERWSZEGO chrztu Bułgarii)... Nie bez powodu to były wieki ciemne...
@daeak Nic nie wiem prawdę mówiąc o pierwszym chrzcie Bułgarii, ale nawet jeśli władca wierzył naprawdę, to jestem przeknany, że była masa ludzi lub ktoś wpływowy, komu zależało na chrzcie z powodów ściśle pozareligijnych. Właściwie "wpływowy" i "masa ludzi" to jakby to samo... ;P
@t1ger Właśnie coraz bardziej obawiam się, że religia sama w sobie zła jest. Jest złem, bo tworzy złudzenia, otwiera drogę wszystkim oszustwom które zostaną przyozdobione powiedzeniem: bóg tak chce, bóg tak chciał... Wszystko co ma być ponadnaturalne powinno być traktowane jako zło. Trzeba zdać sobie sprawę w końcu z naszego miejsca we wszechświecie. ;P Cuda to objaw niewiedzy, a nie boskich interwencji. Wszechświat jest cudem, którego nie rozumiemy, ale twierdzenie że powstał jako przedmiot operacji poza wszechświatem nie znaczy, że to co istnieje poza wszechświatem nie podlega żadnym prawom.
@Brontok - Czy nadzieja jest zła? Wyobraźnia? One też tworzą złudzenia. Od człowiek zależy co z nimi zrobi :) Twór sam w sobie nie jest zły. Masa ludzi dzięki religii miewa się lepiej, coś ich łączy mimo setek kilometrów dystansu, innej kultury i klimatu. To, że ktoś sobie dokleił "zabić niewiernych" nie jest winą religii samej w sobie, a ludzi. Bogowie nie prowadzą wojen tylko ludzie :)
Religia wierzcie lub nie ale takie są suche fakty to narzędzie niewolników dla niewolników. W szczególności chrześcijaństwo które jest plagiatem paru innych religii co zostało naukowo udowodnione ale żeby nie rozmywać kontekstu chrześcijanstwo zostało rozpowszechnione by niewolnikom w czasach rzymskich po prostu żyło się lepiej by dała światełko w tunelu przez co oni dali sie jak owc manipulować a swoje cierpienia tłumaczyli przeznaczeniem itd. Religia nigdy nie była czymś ponad wszystkim tylko narzędziem propagandowym to sie nie zmieniło po dziś dzień
@KapitanKorsarzPirat A co ma piernik do wiatraka? powinniśmy być im wdzięczni że zechcieli przynieść nam barbarzyńcom zdobycze cywilizacji zamiast z nimi walczyć czy jak?
Jaki morał z tego demota? Może taki, że ateiści nigdy nie okłamują ludzi?
Ateiści z Komuny Paryskiej ogłosili prawa człowieka i bronili obywateli. W ramach tej obrony zamordowali ponad 100 000 wandejskich chłopów, których podobno mieli bronić.
Przypomniało mi się takie sławne powiedzonko, które często jest stosowane, a zawsze przekłamywane: nie "Wolność, Równość, Braterstwo", a "Wolność, Równość, Braterstwo, albo Śmierć". Niektórzy uważają, ze świecka religia demokracji jest łagodna, dobra i nowoczesna, a w rzeczywistości wykorzystuje dokładnie takie same techniki manipulacji i kar, jak tysiąc lat temu. Plus, minus. A niektórym wydaje się, że laicyzm jest emanacją wolności i dobroduszności.
Paryżanie podróżowali w czasie i zabijali wandejskich chłopów. Coś ci się z rewolucją francuską pomieszało.
No i nie każdy kto nie chrześcijaninem jest ateistą. Większość przywódców rewolucji było deistami. Ateizm był wtedy dość mało popularny.
No tak kościół przyniósł same nieszczęścia...no a pismo,alfabet łaciński,matematykę,pierwsze szpitale,edukację,tradycję rzymską,sztukę wojenną zachodu,dzięki temu polskie rycerstwo biło germanów,Rusinów,Czechów itp.Nastąpiła gwałtowna modernizacja grodów na zamki murowane i twierdze.Kraj Polan szybko poszerzał swoje granice wielkie zwycięstwa Bolesława Chrobrego,silna armia której bali się nawet Germanie.Prawdopodobnie polscy wojowie pomagali Kanutowi Wielkiemu królowi Wikingów a siostrzeńcowi Bolesława Chrobrego w podboju Anglii.No tak same utrapienia z tym Chrześcijaństwem mogliśmy być szczęśliwymi dziadami Europy a nam się państwowości zachciało.Ludzie czytajcie Historie a nie oglądacie filmiki na youtube różnych wariatów.Obchodzimy 1050 lat Chrztu ale i państwa polskiego a nie gromady plemion walczących ze sobą przy każdej okazji.
Na takie komentarze czekałem "przynieśli anflabet", alfabet już mieliśmy. Szpitale? Serio? Te same w których głównym lekiem było "ojcze nasz"? "Edukację" Chyba tylko dla bogatych, nie bez powodów średniowiecze nazywane jest wiekiem Ciemnym... I ta sztuka wojenna zachodu... jeszcze przez 300 lat po chrzcie Polacy korzystali z metody "czekamy na worga lesie lub na wzgórzach"... Do tego gadanie że Polska przed chrztem była "zbiorem plemion"... Tak... oczywiście... paredziesiąt grodów to tylko zbitek plemion...
A z nim przyszedł feudalizm, by wszystkim żyło się lepiej ;-)
@antyplatformers A co ma piernik do wiatraka?
@daeak Wiatrak, zwany wiatrakiem kozłowym, wykorzystywał siłę wiatru i przenosił ją na urządzenia do przemiału zboża na mąkę. Wreszcie - przechodząc do meritum - mąkę z grubego przemiału razem z pozostałymi składnikami, zależnie od receptury piekarza/cukiernika, mieszano, formowano ciasto i zapiekano w piecu. Tak oto powstawały pierniki ;-)
Analogicznie z chrztem kraju, przyjecie chrześcijaństwa oznaczało wprowadzenie zakonników, uprzywilejowanej grupy społecznej obok magnaterii i rodu królewskiego, które wyzyskiwały całą resztę(chłopów). Gdy mieliśmy własne słowiańskie bóstwa, takiej niesprawiedliwości i podziałów nie było...
Polecam taką książkę "Zbrodnie w imieniu Chrystusa"...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 kwietnia 2016 o 13:57
@antyplatformers Zrozumiałem Cię "z Olgiertem przyszedł Feudalizm" a Tobie chodzi o "z katolicyzmem", mój błąd.
Polska miała tak samo a mimo to krzyżacy przyszli
A Mieszko to niby po co przyjmował chrzest? Żeby niemieccy margrabiowie nie mieli pretekstu do najeżdżania jego ziem. A dlaczego generał Józef Bem po upadku powstania na Węgrzech uciekł do Turcji i przeszedł na islam? Żeby mieć możliwość łatwiejszego zorganizowania armii w celu wyzwolenia Polski spod władzy Rosji. Zawsze chodziło o politykę, a religia była tylko narzędziem
@tellchar Religia dawniej była wykorzystywana bardziej instrumentalnie. To było bardziej na zasadzie "po czyjej stronie jesteś". Dlatego np przy przymusowych nawróceniach nie dbano jakoś przesadnie o szczerą wiarę nawracanych, ważny był taki skutek że przeszli na drugą stronę barykady i związali się z tym który im te wiarę narzucał. Dotyczy się to też dobrowolnych nawróceń, jak w przypadku Mieszka. Przyjęcie czyjejś wiary było najdonośniejszym gestem jaki ktoś mógł wykonać by dać komuś do zrozumienia że jest po jego stronie, że chce być jednym z nich.
@tellchar Zawsze chodzi o oszukanie lub wyzyskanie naiwności innych, religia jest tylko narzędziem...
@tellchar @grunge @Brontok Wszyscy macie rację. Żeby tylko więcej osób było w stanie pojąć, że religia sama w sobie zła nie jest. Jest narzędziem jak nóż kuchenny czy młotek. To człowiek decyduje co z narzędziem robi. Dlatego antyteizm uznaję za głupotę (tyle samo jest dowodów na "bóg jest" co na "boga niema". Ateizm zaś nie stawia tez, zwyczajnie nie wierzy w istnienie czy brak).
@tellchar @grunge @Brontok I właśnie o to chodzi, nieiwele było takich sytułacji gdy władca naprawdę wierzył (tak jak w przypadku PIERWSZEGO chrztu Bułgarii)... Nie bez powodu to były wieki ciemne...
@daeak Nic nie wiem prawdę mówiąc o pierwszym chrzcie Bułgarii, ale nawet jeśli władca wierzył naprawdę, to jestem przeknany, że była masa ludzi lub ktoś wpływowy, komu zależało na chrzcie z powodów ściśle pozareligijnych. Właściwie "wpływowy" i "masa ludzi" to jakby to samo... ;P
@t1ger Właśnie coraz bardziej obawiam się, że religia sama w sobie zła jest. Jest złem, bo tworzy złudzenia, otwiera drogę wszystkim oszustwom które zostaną przyozdobione powiedzeniem: bóg tak chce, bóg tak chciał... Wszystko co ma być ponadnaturalne powinno być traktowane jako zło. Trzeba zdać sobie sprawę w końcu z naszego miejsca we wszechświecie. ;P Cuda to objaw niewiedzy, a nie boskich interwencji. Wszechświat jest cudem, którego nie rozumiemy, ale twierdzenie że powstał jako przedmiot operacji poza wszechświatem nie znaczy, że to co istnieje poza wszechświatem nie podlega żadnym prawom.
@Brontok - Czy nadzieja jest zła? Wyobraźnia? One też tworzą złudzenia. Od człowiek zależy co z nimi zrobi :) Twór sam w sobie nie jest zły. Masa ludzi dzięki religii miewa się lepiej, coś ich łączy mimo setek kilometrów dystansu, innej kultury i klimatu. To, że ktoś sobie dokleił "zabić niewiernych" nie jest winą religii samej w sobie, a ludzi. Bogowie nie prowadzą wojen tylko ludzie :)
Religia wierzcie lub nie ale takie są suche fakty to narzędzie niewolników dla niewolników. W szczególności chrześcijaństwo które jest plagiatem paru innych religii co zostało naukowo udowodnione ale żeby nie rozmywać kontekstu chrześcijanstwo zostało rozpowszechnione by niewolnikom w czasach rzymskich po prostu żyło się lepiej by dała światełko w tunelu przez co oni dali sie jak owc manipulować a swoje cierpienia tłumaczyli przeznaczeniem itd. Religia nigdy nie była czymś ponad wszystkim tylko narzędziem propagandowym to sie nie zmieniło po dziś dzień
No naprawdę straszne, zakon krzyżacki taki zły. To było najbardziej rozwinięte państwo w tamtym regionie.
@KapitanKorsarzPirat A co ma piernik do wiatraka? powinniśmy być im wdzięczni że zechcieli przynieść nam barbarzyńcom zdobycze cywilizacji zamiast z nimi walczyć czy jak?
Jaki morał z tego demota? Może taki, że ateiści nigdy nie okłamują ludzi?
Ateiści z Komuny Paryskiej ogłosili prawa człowieka i bronili obywateli. W ramach tej obrony zamordowali ponad 100 000 wandejskich chłopów, których podobno mieli bronić.
Przypomniało mi się takie sławne powiedzonko, które często jest stosowane, a zawsze przekłamywane: nie "Wolność, Równość, Braterstwo", a "Wolność, Równość, Braterstwo, albo Śmierć". Niektórzy uważają, ze świecka religia demokracji jest łagodna, dobra i nowoczesna, a w rzeczywistości wykorzystuje dokładnie takie same techniki manipulacji i kar, jak tysiąc lat temu. Plus, minus. A niektórym wydaje się, że laicyzm jest emanacją wolności i dobroduszności.
Komuna Paryska: 1871
Wojny wandejskie: 1793-1800
Paryżanie podróżowali w czasie i zabijali wandejskich chłopów. Coś ci się z rewolucją francuską pomieszało.
No i nie każdy kto nie chrześcijaninem jest ateistą. Większość przywódców rewolucji było deistami. Ateizm był wtedy dość mało popularny.
Jogajłłę ochrzcili, co by mógł podupczyć polską, nastoletnią królewnę, to starczy...
Zmień w democie "czasem" na "prawie zawsze" i będzie się zgadzało.
@aku666 To nie ja nspisałem "czasem" tylko admin...
No tak kościół przyniósł same nieszczęścia...no a pismo,alfabet łaciński,matematykę,pierwsze szpitale,edukację,tradycję rzymską,sztukę wojenną zachodu,dzięki temu polskie rycerstwo biło germanów,Rusinów,Czechów itp.Nastąpiła gwałtowna modernizacja grodów na zamki murowane i twierdze.Kraj Polan szybko poszerzał swoje granice wielkie zwycięstwa Bolesława Chrobrego,silna armia której bali się nawet Germanie.Prawdopodobnie polscy wojowie pomagali Kanutowi Wielkiemu królowi Wikingów a siostrzeńcowi Bolesława Chrobrego w podboju Anglii.No tak same utrapienia z tym Chrześcijaństwem mogliśmy być szczęśliwymi dziadami Europy a nam się państwowości zachciało.Ludzie czytajcie Historie a nie oglądacie filmiki na youtube różnych wariatów.Obchodzimy 1050 lat Chrztu ale i państwa polskiego a nie gromady plemion walczących ze sobą przy każdej okazji.
Na takie komentarze czekałem "przynieśli anflabet", alfabet już mieliśmy. Szpitale? Serio? Te same w których głównym lekiem było "ojcze nasz"? "Edukację" Chyba tylko dla bogatych, nie bez powodów średniowiecze nazywane jest wiekiem Ciemnym... I ta sztuka wojenna zachodu... jeszcze przez 300 lat po chrzcie Polacy korzystali z metody "czekamy na worga lesie lub na wzgórzach"... Do tego gadanie że Polska przed chrztem była "zbiorem plemion"... Tak... oczywiście... paredziesiąt grodów to tylko zbitek plemion...
Ej... ja wcale nie napisałem "czasem" tylko "TO JEST DOWÓD NA TO ŻE"! Albo mi się wydaje albo jakiś admin bawi się "auto korekte"...