@xxwielebnyxx @egoiste Jak to, Niemcy nie są pod wrażeniem "dobrej zmiany"? Mamy w głębokim poważaniu normy prawne, które są dla Niemców święte i dziwimy się, że Niemcy mają nas za awanturniczy kraj, którego interesem się nie warto przejmować? Może należałoby by Merkel reedukować przymusowym oglądaniem TVPiS?
@damnnnn ciiii teraz rządzi pis i wszystko złe przypisuję się jemu, nawet antypolskie działania PO - taka moda rozpowszechniona przez armię biurokratów co PO pozatrudniało i ból dolnych częsci pleców się rozchodzi. Polska rzuciła taką cenę z odbytu ze taniej rurę dać okrężnie na dnie bałtyku - to jest antypolskie nie uważacie?
Niemcy podpisują budowę gazociągu z Rosją a nie z Polską więc nie ma się co dziwić, że ominie to Polskę. No ale Polacy zawsze gdzieś czują spiski, iluminatów itp.
@ChaserJohnDoe To teraz wmówmy sobie, że nie ma spisków i uśpijmy naszą czujną a potem co? będziemy płakać jak coś się stanie?? Już wolę tą czujność, a pakt Ribentrop - Mołotow w XXI w. jest faktem
@egoiste - świat się wokół Polski nie kręci - przynajmniej tego Polska nie chce, ale środowiska lewicowe bardzo zabiegają o tę uwagę. Piszesz trochę w duchu propagandy - i jeszcze ten Twój awatar. Domyślam się, że jesteś nastolatkiem z kompleksami, słabo argumentujesz w dodatku. Do książek chłopcze, więcej wiedzy mniej TVN, przyda się. A do Pana Boga jeszcze na klęczkach pójdziesz, wystarczy że ci się wyrostek robaczkowy odezwie.
@bajoon331 A twój atak personalny i oklepane frazesy w stylu "wyłącz TVN" to już silna argumentacja? Z tym nastolatkiem to się pomyliłeś o 10 lat. Kompleksy? A niby na jakiej podstawie wnioskujesz, że mam kompleksy? Bo mam odwrócony krzyż w avatarze? A ci którzy noszą na szyi krzyż w standardowej orientacji to już kompleksów nie mają? Bo istnieje "jedynie słuszny" krzyż? Tak, świat się wokół Polski nie kręci, mimo iż pewna LEWICOWA partia w Polsce (ta która wygrała wybory) robi wszystko aby o Polsce na świecie mówiono. Jednak chodziło mi o mentalność. Rozpatrywanie międzynarodowych umów w kategorii "propolskie" albo "antypolskie" jest zwykłą demagogią, skierowaną na wywołanie emocji u odbiorcy, a nie rzetelną charakterystyką zaistniałej sytuacji. Takie podejście bazuje na założeniu, że albo coś jest po naszej myśli, albo jest "antypolskie" tzn skierowane przeciwko nam. To jest postawa urażonego dziecka które oczekuje, że wszyscy będą skakali tak jak jemu się podoba, a jeżeli tak nie jest to płacze że wszyscy robią mu na złość. I daruj sobie te przytyki odnośnie Boga, naprawdę ci się wydaje, że ktoś jest albo chrześcijaninem, albo odmieńcem który prędzej czy później stanie się chrześcijaninem?
Ustalmy coś: polski rząd pluje na Niemców, obśmiewa Angelę, lekceważy normy prawne, po czym nagle domaga się interwencji? A z jakiej paki? Skoro mamy u władzy małego kłótliwego gnoma, to nic dziwnego, że wszyscy mają nas gdzieś. I jak zwykle - Rosja dogaduje się z Niemcami, a my jesteśmy wielce obrażeni na cały świat...
@jonaszewski Plany tego przedsięwzięcia były na długo przed objęciem rządów przez Jarka, co nie zmienia faktu ,że każdy zaczyna się powoli z Rosją ukłądać i wkrótce możemy sami z tymi sankcjami zostać dzieki rusofobii polityków.
@~ehhhhhhh Wtedy też protestowaliśmy, ale jeszcze mieliśmy coś do powiedzenia. Teraz nie mamy już nic do gadania. Z paplą Waszczykowskim nikt poważnej umowy nie będzie negocjować, Becia w USA fotografuje się z pomnikami, bo prawdziwi politycy z nią nie rozmawiają, Duda podpisuje, co mu każą, chociaż wie, że czeka go za to trybunał stanu, a Kaczyński formalnie nie ma żadnej pozycji, więc rozmawiają z nim tylko jemu podobni watażkowie, jak Orban.
Antypolskie działania... Z definicji to znaczy działania mające na celu szkodę dla Polski. Nie lizanie nam dup nie oznacza, że ktoś jest antypolski. Oznacza to tyle, że nie działa na naszą korzyść (to nie to samo co szkodzić). Jak im wychodzi taniej rurę w Bałtyku utopić i poza naszymi wodami terytorialnymi to proszę bardzo. Co nam k*rwa do tego? Wy byście pewnie chcieli, żeby nam rurę przez kraj puścili i potem za to bulili. No też bym chciał, ale rzucanie się o to i szukanie spisków jest chore. To tak jakbym powiedział, że skoro Polacy nie kupują na eBayu to są antyamerykańscy (jest w tym sens?). A za wtopy typu, że nawet nie negocjowaliśmy to jak ktoś wspomniał: "podziękuj jarkowi".
@Dearther antypolskie w znaczeniu, że ma utrutnić transport gazu do Świnioujścia, bo będą musiały płynąć statki mniejsze o mniejszym zanużeniu. Fakt II plan budowy rurociągu do transportu gazu przez Bałtyk był pomysłem Lecha Kczyńskiego, który przed Nord Streamami chciał ruchem wyprzedzającym poprowadzić gaz ze Skandynawi, ale rząd się zmienił i her Donald Tüsk porzucił ten plan. Dziś widać jak genialny był to plan, no ale standardowo - to był Kaczor, więc pomysł bee.
@Dearther Akurat Rosja za czasów Pawlaka narzuciła nam największe ceny gazu na tle UE... To po pierwsze. Po drugie tu chodzi o strategię i eliminację konkurencji. Jak myślisz, skąd ta obrona Syrii przez Rosję ? Tu nie do końca chodzi o sojusznika czy bazę wojskową... Syria stoi na przeszkodzie w transporcie gazu z Zatoki Perskiej, co uderzyłoby w gospodarkę energetyczną Rosji...
@t1ger kojarzę, co ja poradzę, że większość rządów europejskich jest walniętych ze źle zrozumianą tolerancją? Nie oznacza to jednak, że my musimy być walnięci w drugą stronę i zachowywać się jak faszyści, tworząc jakąś chorą wizją "my kontra świat". @antyplatformers tak pamiętam podniesienie cen gazu za PO, problem jednak polega na tym, że jesteśmy uzależnieni w sposób energetyczny od ruskich, a ci to wykorzystali (bo co my mogliśmy im zrobić?). Takie rzeczy to normalka na rynku, już dawno powinniśmy mieć zapasowe plany bezpieczeństwa energetycznego państwa. Jak zapewnimy sobie inne źródła zasobów, to ruski mogą sobie ten swój gaz wsadzić za taką cenę (ty na serio myślisz, że oni tylko nam podnieśli? albo że mieli tym na celu stricte zaszkodzić Polsce? znacznie sensowniej jest tłumaczyć to w sposób, że znaleźli łatwy sposób na zarobek na słabych krajach to podnieśli ceny, nam, Ukrainie, innym, każdemu na tyle na ile zapłaci bez zbytniego rzucania się).
Ale się ludzie nakręcili na tego Kaczyńskiego! Mam czasem wrażenie, że Kaczyński dorównuje Bogu, bo gdzie nie spojrzeć jest wszechobecny - w prasie, w TV, w Internecie, w rozmowach w tramwaju i na targu. Wynika z tego, że cała Polska opiera się na Kaczyńskim. Jeśli tak jest to co by nie powiedzieć jest wielki - wszyscy o nim mówią i wszystkich obchodzi. No Panie Prezesie - chylę czoła. Wrogowie przed panem truchleją, zwolennicy kochają. Tacy ludzie rodzą się rzadko.
@egifford Do czego prowadzi rzekome "truchlenie" wrogów przed Kaczyńskim - mówi ten demot. Tacy jak ty miłośnicy dostają orgazmu,a Polacy i Polska tracą.
@egifford Kaczyński jest teraz "człowiekiem do bicia", zawsze trzeba znaleźć cel. A on jest łatwym celem dla "elyt". Poza tym to sterowany, przygotowany atak. Tylko idiota sądzi, że to się dzieje samo. Manipulacja jest oczywista. I jeszcze coś - prostym człowiekiem wcale się łatwo nie manipuluje. Dzisiaj łatwo manipuluje się korposzczurami - biegają maratony, piją starbunia i głosują na PO, .N
No i słusznie z punktu widzenia UE. Tak ważne strategicznie inwestycje muszą omijać nieobliczalne kraje jak Polska. Niedemokratyczne rządy, sqrwienie wobec USA, paranoiczna rusofobia. Dla UE byłoby tragedią uzależniać się od tranzytu gazu przez Polskę która co i rusz szuka kolejnych metod prowokacji wobec Rosji, a jedną z nich mogłyby być machlojki związane z tranzytem gazu (jak miało i znów ma to miejsce na Ukrainie).
@zaymoon Gdzie ty masz tu rusofobię? Chyba tylko u jakiś babci i chłopów po 50'tce. Jak czytam teraz wypociny w internecie, w którym przelewa się nienawiść do USA, Izraela, Niemiec, oraz panslawistyczne postulaty o wasalizacji wobec Rosji to zastanawiam się gdzie się podziała ta straszna rusofobia. Ludzie po prostu przeszli ze skrajności w skrajność.
@XklocMan8
W internecie... Gdyby to aktywność w necie decydowała to Korwin byłby królem Polski. W mass-mediach i na forum politycznym mamy do czynienia z totalnie jednostronną rusofobiczną propagandą. Nawet taka Partia Razem się przed tym nie uchroniła.
@tytusz - I mają rację. Trzyma się z silniejszym i stabilniejszym. Po Rosji zawsze mogliśmy się spodziewać jednego, ba, być tego pewni - że wbiją nam nóż w plecy. Lepsza taka pewność niż "przyjaźń" Unii. Z jednej strony gadają o "solidarności Europejskiej", a z drugiej robią już drugi gazociąg osłabiający znaczenie państw na wschód od nich. Ot, solidarność wg. Niemiec.
@t1ger Kolejny dowód na to, że ludzie są różni. Jeden lubi fiołki, drugi, jak mu nogi śmierdzą. Dla Ciebie wbijanie ci noża w plecy to stabilność, która ma większą wartość niż przynależność do strefy pokoju i grupy bogaczy, którzy za cel przyjęli sobie m.in. wyrównywanie różnic ekonomicznych na kontynencie. Wolisz "honorowo" wykrwawić się z kosą w plecach, niż zrozumieć, że również przyjaciele mogą miec interes nie zawsze spójny z twoim. Masochizm.
@tytusz - Widzę, że nie rozumiesz. Stabilność - bo wiesz czego możesz się spodziewać. Po Europie nie raz spodziewaliśmy się pomocy na mocy traktatów. I co z tego było? Nic. Już wolę być przygotowanym na bycie wydymanym niż mieć "seks-niespodziankę" bo Merkel zrobi sobie z Polski poligon żeby zatrzymać Rosję. Wybór między młotem a kowadłem, owszem. Tyle, że kowadło się nie złamie i możesz być tego pewien. Wsparcie zachodu nigdy pewien nie jesteś. Teoretycznie jest, ale praktycznie bywa różnie. Patrz - 1939...
Jest taki dowcip: "Wczoraj było do kitu, dzisiaj jest do kitu, jutro zapowiada się do kitu - czyżby wreszcie upragniona stabilizacja?" Podobną logikę zdajesz się reprezentować ty, @t1ger. Dla ciebie stabilność Rosjan, polegająca na tym, że jak zawsze wbijali i wbijają, tak i będą nam wbijać nóż w plecy, to wartość. Ba! To tak wielka wartość, że większa niż rozwijające nasz kraj miliardy płynące z Unii. To chorobliwa rusofilia. Jej chorobliwość polega na swoistym masochizmie - najwyraźniej wolisz być gwałcony przez Rosjan, niż cokolwiek zawdzięczać cywilizacji zachodu. Nie podzielam tej postawy, wręcz budzi ona we mnie odrazę. Wolę Unię, dzięki której Polska w ostatnich latach rozwija się w sposób niespotykany przez ostatnie 250 lat, nawet jeśli nie wszystkie nasze interesy są w stu procentach respektowane przez wszystkie kraje członkowskie, niż rosyjską agresję i nóż w plecy. Znaj proporcjum, mocium panie.
Czemu przeciwstawiasz jedno drugiemu. Zarówno polskie problemy z demokracją jak i umowa rosyjsko-niemiecka stanowią zagrożenie dla Europy. Obie te sprawy powinny wywołać działania za strony UE
No właśnie tu leży sedno sprawy, jedną z tych spraw zajmują się ciągle i krytykują nasz rząd twierdząc,że w pewnym stopniu destabilizujemy UE np. nie chcą imigrantów a z drugiej strony tak ważna sprawa jak bezpieczeństwo energetyczne już nie jest na świeczniku. To co robi PiS to jedno ale wiele osób wręcz dało sobie wmówić,że działania UE są podyktowane tylko przez to jak działa Polski parlament i Polski rząd.
Typowy sposób myślenia prawicowego paranoika: jeżeli rurociąg ma ominąć Polskę, to jego budowa jest działaniem "antypolskim". Tymczasem ci, którzy chcą go budować robią to, bo ich się to opłaca, a nie po to aby szkodzić Polsce. Świat nie kręci się wokół naszego kraju. Rosja chce sprzedawać jak najwięcej gazu, bo utrzymuje z tego swój budżet, a Niemcy chcą tego gazu jak najwięcej ciągnąć, bo im więcej jest rurociągów, tym gaz jest dla nich tańszy. Natomiast co do samego przebiegu rury omijającego nasz kraj, co jest w tym dziwnego przy polityce polskich władz? Pod względem polityki zagranicznej, Polska jest najbardziej antyrosyjskim krajem na świecie, a wówczas gdy u władzy jest PiS prawdopodobnie także najbardziej antyniemieckim. Nie ma dnia aby w polskich mediach nie pojawiło się coś antyrosyjskiego, polska polityka konsekwentnie wspiera Ukrainę będącą z Rosją w konflikcie, z ust polskich polityków setki razy padały rozmaite zarzuty pod adresem Rosji (zarówno uzasadnione, jak i kompletnie bezsensowne). Jakim trzeba być idiotą aby oczekiwać, że Rosja w tych okolicznościach będzie chciała puścić rurociąg przez nasz kraj? Po co? Aby zainwestować miliardy w kraju, który Rosji chronicznie nienawidzi? Przypomnijmy sobie okoliczności budowy rury Nordstream 1. Początkowo przecież rozważano puszczenie go przez Polskę, nawet toczyły się w tej sprawy międzynarodowe rozmowy. Tylko, że akurat wtedy rządził PiS, który zarzucił Rosję litanią żądań i pretensji. Rosja zatem olała sprawę i puściła rurę po dnie Bałtyku. Gdyby nasz kraj potrafił prowadzić rozsądną politykę międzynarodową, to zarówno Nordsteram 1, jak i Nordstream 2 przechodziłyby przez Polskę, która ciągnęłaby z tego góry forsy tytułem opłat tranzytowych. Ale machanie szabelką przed nosem Putina było ważniejsze, niż strategiczne interesy kraju, więc jest jak jest. I do kogo teraz macie pretensje? Do Rosjan, którzy omijają kraj rządzony przez opętanych nienawiścią do ich kraju paranoików czy do Niemców, którzy dla poparcia polskich fobii nie chcą poświęcić interesów swojego kraju? Może czas się popukać w czoło i trochę pomyśleć?
@Quant Minimalne zastrzeżenie: z Rosją możliwość dogadania się jest dość ograniczona, gdyż mają się wciąż jeszcze za imperium, a nas za zbuntowane lenno. I ich interesy są zbyt sprzeczne z naszymi. /// Tylko, żeby być w stanie ukręcić łeb takiemu rurociągowi, to trzeba by mieć naprawdę świetne wejścia w Berlinie, tu faktycznie na upartego coś można było ugrać. Tam nie ma problemu imperializmu ani skrajnie sprzecznych interesów.
@Czcibor512 przede wszystkim trzeba kontynuować projekt unii energetycznej. No, ale strzelając focha i nazywając flagę UE szmatą to się raczej ma kiepską pozycję w negocjacjach
@Czcibor512 - Jedyne, co można by załatwić w Berlinie to domaganie się Niemców aby rura szła przez Polskę, jest to jednak bardzo mało prawdopodobne bo Niemcy nie mają interesu aby wywierać tego rodzaju presję na Rosję. Natomiast scenariuszem, który naprawdę warto było forsować jest koncepcja Tuska aby gaz od Rosji kupowała Unia Europejska, a nie jej poszczególne kraje. Koncepcja zasadza się za założeniu, że Rosja będzie negocjować dostawy i ceny z organami unijnymi, a nie z Berlinem, Warszawą czy innymi stolicami. Następnie gaz będzie dystrybuowany we własnym zakresie przez Unię, a Rosja nie będzie miała żadnego wpływu na to ile gazu dostaną poszczególne kraje. Ponadto wszystkie kraje dostawały gaz po tej samej cenie. Jest to koncepcja wybitnie korzystna dla Polski, bo w takim przypadku będziemy mieli gaz (w dodatku tańszy) bez konieczności darcia kotów z Rosjanami, a nawet bez konieczności rozmawiania z nimi o czymkolwiek. W takim przypadku staje się ponadto bez znaczenia którędy idzie rura. Ale niestety niewiele zrobiono aby tę koncepcję forsować w Unii. Tusk ją zaproponował, Niemcy powiedzieli, że to rozważą, po czym sprawa ucichła. Oczywiście przy obecnych władzach Polski jest absolutnie wykluczone aby dało się cokolwiek załatwić w tej sprawie, więc jeżeli w ogóle kiedykolwiek będzie na to szansa, to rzeba będzie poczekać co najmniej do przyszłych wyborów.
@Quant Unia energetyczna - to byłoby optymalne rozwiązanie, acz mnie się wydaje takie odległe, nie tylko my mamy nieskorych do międzynarodowej współpracy nacjonalistów u władzy lub też w jej pobliżu. Z wariantów do ugrania, w zakulisowej grze, to bardziej bym widział zagrywki typu Polska weźmie z Niemiec część tzw. uchodźców, umieści ich ruinach po dawnych PGR czy innych Kłejkutach, a jeśli spróbują uciekać to po złapaniu ich bezceremonialnie deportuje. (na argument "weźmiemy część tzw. uchodźców" to można by coś ugrać w Berlinie, nawet i ukręcenia łba pewnej rurze; tylko opinia publiczna wierzy, że oni by u nas chcieli zostać)
Małe przypomnienie:
Dobre kilkanaście lat temu miał powstać Jamał 2.
Reakcja Polski: Nie! Nieee!, Nieee wooolnooo! Nie będziemy się uzależniać od rosyjskiego gazu!!! Nie woolnoo kłaśc gazociągu ze światłooowooodeeemmm! A w ogóle to czemu Jamał 2 nie prowadzi przez Ukrainęęę!!!
Kilka lat później - porozumienie Nord Stream.
Reakcja Polski: Nie! Nieee!, Nieee wooolnooo! Jak tak możnnaaa!!! Czemu omija Polskę! Ribbentropp-Mołotow!!! Ląądeem lepiejjj!!!
Później - kryzys gazowy Rosja -Ukraina, kolorowe rewolucje. majdany itp., reaktywacja banderowców. Ukraina wysuwa coraz to nowe żądania za tranzyt, no i "nie kupuje rosyjskiego gazu" (hehehe). W międzyczasie Polska buduje gazoport, bo "Nie będziemy się uzależniać od rosyjskiego gazu!!!" Skrajnie antyrosyjskie, rusofobiczne, wrzaskliwe stanowisko Polski w tym wszystkim. Ostatnio też antyunijne i antyniemieckie. Tak jakby ta szumna niezależność musiała od razu oznaczać nieukrywaną wrogość.
Zatem powstaje porozumienie Nord Stream 2.
Reakcja Polski: Nie! Nieee! Nieee wooolnooo! To antypolskie posunięcie!!!
Czy ktoś kuma oficjalne stanowisko Polski i niestety sporej grupy rodaków myślących inaczej? Po czymś takim jaka niby ma być reakcja pozostałych stron?
To już należy rozpatrywać w kategoriach psychologicznych. Większość dzieci w piaskownicy zachowuje się rozsądniej. Chociaż zdarzają się wrzaskliwe bachory. Jednak z czasem nikt nie chce się z takimi zadawać.
Oczywiście że podpisują, bo Niemcy wiedzą że gaz nie ma narodowości i zupę na ruskim gazie gotuję się tak samo skutecznie jak na każdym innym.
To tylko Polska na negocjacje handlowe przychodzi z szabelką, która potem jest jedynym argumentem.
Brednie brednie, i jeszcze raz brednie. Powinieneś się domagać od naszego rządu informacji, czemu nie bierzemy w tym udziały, lub czemu z nami nie podpisują takich umów. Nie możesz żądać od innych by podpisywali za nas, korzystne dla Polski umowy.
Jarek, ktory steruje pionkami na rzadowej szachownichy chce ustawiac nastepne pomniki swojego brata - co zrobil nasz rzad, ze Rosjanie i Austriacy i Niemcy nas omijaja - zwalanie winy na Bruksele dobre w piaskownicy a nie w realnej globalnej polityce - nasz rzad nie wie co sie dzieje na zewnatrz - jest zapatrony w tzw naprawe Polski a swiat jak widzimy ucieka
A co dziwnego w tym, że ludzie wykładający ciężką kasę na budowę rurociągu wolą by omijał takie "bastiony demokracji" jak Białoruś, Polska czy Ukraina? Ich kasa - ich decyzja
Wielu widzi tu antypolskie działania. A ja Wam napisze tak. Gdybyśmy mieli dobre stosunki z Niemcami, to po cichu byśmy wspierali takie inicjatywy. Bo lepiej kupować gaz po cichu z Niemiec z pominięciem Rosji i mieć kilka źródeł. Niemcom Ruscy nie przykręcą kurka. A nam, jak będą chcieli to w każdej chwili. I co im zrobimy? Jak Niemcom tak zrobią to już tak wesołych mina na twarzy Putina nie będzie. Po za tym Nordstream nie przeszkadza tankowcom z surowcem do Świnoujścia. Już 2 statki przypłynęły i nic się nie stało. Więc nie ma powodów do niepokoju. Jeśli Rosjanie wpuścili rury za płytko to w wypadku jakichś problemów sami sobie są winni. Nie ma się czym jarać. Rosja to nie kraj. To stan umysłu. I nie się czym przejmować.
No ci cholerni Niemcy! Jak oni śmią kierować się swoją racją stanu! Przecież powinni zrobić korzystną dla nas umowę i przy okazji dać nam w prezencie Łużyce. Wtedy byliby spoko!
A dziwisz się że budują poza Polską.Rząd nieprzewidywalny,ziejący nienawiścią do Rosjan,nie myślący kategoriami ekonomicznymi tylko żywiący się fobiami to co robić?! Nic, tylko budować z dala od psycholi.
Kto pamieta 2003? Dlatego powstal Nordstream bez zwracania uwagi na Polske.Dziekuje panie Miller: : : List, który podzielił Europę 2003 (archiwum rp pl): "List premierów Polski: Danii, Hiszpanii, Portugalii, Węgier, Wielkiej Brytanii i Włoch oraz prezydenta Czech, wyrażający zdecydowane poparcie dla ewentualnej interwencji zbrojnej Stanów Zjednoczonych w Iraku, wywołał wczoraj konsternację w Brukseli i w tych krajach "15", które są przeciwne wojnie. Inicjatywa "8" całkowicie zaskoczyła Niemcy, Francję i przewodzących wspólnocie Greków. Obnażyła także całkowity brak wspólnej polityki zagranicznej Unii Europejskiej. Przed publikacją listu nie został o nim w ogóle powiadomiony wysoki przedstawiciel UE ds. zagranicznych Javier Solana - przyznała jego rzeczniczka Christina Gallac................. Teraz stało się jasne, że tylko Niemcy, Belgia i - w mniejszym stopniu - Francja popierają rozwiązanie kryzysu środkami pokojowymi. Wczoraj kraje te poczuły się wręcz izolowane. Zaczęto do nich przypinać przydomek "stara Europa", cytując sekretarza obrony USA Donalda Rumsfelda................... Waszyngton pochwalił przywódców, którzy podpisali się pod listem, za zdecydowanie i jednomyślność. - Prezydent Bush jest zadowolony i dumny z poparcia tak ważnych przywódców - oświadczył wczoraj rzecznik Białego Domu Ari Fleischer.......................... "To jest rozłam" - tak niemiecki publicysta "Sueddeutsche Zeitung". Daniel Bruessler skomentował dla PAP apel siedmiu premierów i prezydenta Vaclava Havla. Zdaniem niemieckiego dziennikarza list stanowi dowód, że NATO i Unia Europejska są podzielone w sprawie wojny i pokoju. Europa przeżywa "poważny kryzys", który może mieć negatywne następstwa. Udział Polski, Czech i Węgier w tej inicjatywie umocni panującą w Niemczech opinię, że trzy nowe kraje NATO są "wasalami USA". ...................... W państwach, które list podpisały, nie wszystkim jednak spodobała się ta inicjatywa. - To bardzo poważny błąd, który może doprowadzić do podziału Europy - oświadczył Massimo D'Alema, przewodniczący włoskiej Demokratycznej Lewicy."
Za to polski rząd nadal nie wyciąga wniosków a ludzie srają się o ten gazociąg. Jeżeli tak bardzo boli Was "antypolski układ" to przestańcie płakać na forach i srać z zazdrości, że Ruscy mają gaz i zacznijcie coś robić. Pytanie co? Przekonajcie rząd do budowy elektrowni atomowych, wodnych na Wiśle i Odrze (badania geodezyjne przeprowadzone lata temu stwierdzają, że poziom spiętrzenia wód jest odpowiedni, przy okazji zniwelujecie skutki corocznych powodzi i szlochania idiotów budujących się na terenach zalewowych), zrzućcie kajdany UE dotyczące emisji CO2 i korzystajcie z własnego węgla i gazu (a mamy go sporo). Fajnie, że UE mówi jak mamy żyć a sama robi kontrakty za plecami. Ponadto najwięcej CO2 i tak emitują Chiny i Indie (te kraje się rozwijają a my się cofamy bo UE się cofa, rządzona prze nieudaczników bez perspektywicznego myślenia) to co my emitujemy to tylko kropla w tym bajzlu, elektrownie wiatrowe wiatrowe na pomorzu (kilka już mamy), elektrownie na szelfie bałtyckim. Oczywiście wszystko to trzeba odpowiednio rozlokować, w odpowiedniej ilości, ponieważ każdy rodzaj elektrowni ma swoją skuteczność itp. I nie dajmy sobie wmówić, że elektrownie jądrowe to zło idiotom powołującym się na Czarnobyl i Japonię (w Czarnobylu doszło do katastrofy zapewne przez błędy i nie dopatrzenia kadry pracowniczej wynikające z jakości zacofanej "komunistycznej" edukacji. W Japonii doszło do katastrofy przez niekorzystne położenie geograficzne. W Polsce nie ma trzęsień ziemi, tsunami, monsunów, tornad i innych katastrof zagrażających budynkom). Możecie pytać czemu Francja wycofuje się z elektrowni jądrowych skoro mają prawie takie same warunki jak Polska? Otóż zachowali resztki rozumu i widzą, że w świetle ostatnich zamachów kraj oparty na samych jądrówkach to tykająca bomba. Przepraszam, że odbiegłem od tematu ale podsumowując przestańcie p*i*e*r***o*l*i*ć i weźcie się do roboty
Szkoda tylko, że Polacy odrzucili propozycję pociągnięcia nitki nord stream 2 przez swoje terytorium.kiedy była ku temu możliwość. Lepiej odrzucili też możliwość pociągnięcia tej nitki wzdłuż morza terytorialnego RP, Także zostanie puszczona poza tymi granicami, byleby tylko zrobić na złość Ruskim. Przez co jakieś 1 mld złotych rocznie pójdzie się kochać w zamian za udostępnienie terytorium pod budowę ale wszystko jest w porządku. To oczywiste, że Niemcy nie zrezygnują z dostaw gazu. Ich gospodarka musi się rozwijać
Może jak byśmy nie pyskowali wszystkim wokół i nie pohukiwali, że "żubr wstanie" to też byśmy się załapali na taki deal, ale przecież nikt normalny nie będzie robił poważnych interesów z wariatami.
A Polaczkowie (nie mylić z Polakami) jak zwykle - najpierw nie chcą robić z Rosjanami interesów, gdy mają okazję, a potem jazgot na całą Europę, że...Rosjanie nie robią z nami interesów. Proponowali nam udział w Nord Stream, odmówiliśmy, więc nie dziwota, że przy kolejnych nitkach do nas nie przyszli. Dzwonił Kopernik, świat nie kręci się jednak wokół Polski.
@21_dni_w_piekle chyba, że chodzi o rażący brak demokracji który przejawia się w nieprzyjmowaniu imigrantów, braku uwielbienia dla bab z brodą i zakusach na cudowną ustawę aborcyjną
Ojej, no to naprawdę wszystko zmienia ! PIS sobie może łamać konstytucję, robić z prawa szambo i ogólną rozpierduchę, bo przecież to i tak drobiazg wobec "złego zachodu" ? Kiedy PIS zacznie odbierać paszporty, żebyśmy jak za PRL byli bezpieczni i zadowoleni ?
Niech Jarek zrobi "dobrą zmianę" i zwolni niemieckich i ruskich prezesów odpowiedzialnych za taki skandal - i wsadzi swoich "fachowców" - to rurą przez Polskę będzie płynąć gaz. miód i mleko a my za darmo będziemy wiaderka tylko podstawiać.
No właśnie! I dlatego KOD to albo nieświadome albo świadome (tym gorzej) przydupasy Merkelowej i Putina! Jak to nazwać? Jak nazwać cały ten cholerny ruch PO i Nowoczesnej i Kodu? Dla mnie to sabotaż, umówiony i pewnie podpłacony odpowiednio! Wstyd!
podziękuj jarkowi
Najlepiej pogrozić wszystkim szabelką, a potem płakać że się nie chcą z nami bawić
@xxwielebnyxx @egoiste Jak to, Niemcy nie są pod wrażeniem "dobrej zmiany"? Mamy w głębokim poważaniu normy prawne, które są dla Niemców święte i dziwimy się, że Niemcy mają nas za awanturniczy kraj, którego interesem się nie warto przejmować? Może należałoby by Merkel reedukować przymusowym oglądaniem TVPiS?
@xxwielebnyxx Budowa tego gazociągu były zaplanowane przed objęciem przez pis władzy.
@damnnnn ciiii teraz rządzi pis i wszystko złe przypisuję się jemu, nawet antypolskie działania PO - taka moda rozpowszechniona przez armię biurokratów co PO pozatrudniało i ból dolnych częsci pleców się rozchodzi. Polska rzuciła taką cenę z odbytu ze taniej rurę dać okrężnie na dnie bałtyku - to jest antypolskie nie uważacie?
przy najmniej nie bedzienmy uzależnieni od rosyjskiego gazu
@Ludwik_Kalinowski Z dwojga złego już chyba lepszy rosyjski gaz, niż żaden.
Niemcy podpisują budowę gazociągu z Rosją a nie z Polską więc nie ma się co dziwić, że ominie to Polskę. No ale Polacy zawsze gdzieś czują spiski, iluminatów itp.
@ChaserJohnDoe I jeszcze to gadanie o "antypolskości". Niektórym ludziom to się wydaje, że cały świat się wokół Polski kręci
@ChaserJohnDoe To teraz wmówmy sobie, że nie ma spisków i uśpijmy naszą czujną a potem co? będziemy płakać jak coś się stanie?? Już wolę tą czujność, a pakt Ribentrop - Mołotow w XXI w. jest faktem
@werty122 to nie czujność, to wariatkowo. i takie wariatkowo jest najlepszym sposobem na uśpienie czujności.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2016 o 20:49
@egoiste - świat się wokół Polski nie kręci - przynajmniej tego Polska nie chce, ale środowiska lewicowe bardzo zabiegają o tę uwagę. Piszesz trochę w duchu propagandy - i jeszcze ten Twój awatar. Domyślam się, że jesteś nastolatkiem z kompleksami, słabo argumentujesz w dodatku. Do książek chłopcze, więcej wiedzy mniej TVN, przyda się. A do Pana Boga jeszcze na klęczkach pójdziesz, wystarczy że ci się wyrostek robaczkowy odezwie.
@bajoon331 A twój atak personalny i oklepane frazesy w stylu "wyłącz TVN" to już silna argumentacja? Z tym nastolatkiem to się pomyliłeś o 10 lat. Kompleksy? A niby na jakiej podstawie wnioskujesz, że mam kompleksy? Bo mam odwrócony krzyż w avatarze? A ci którzy noszą na szyi krzyż w standardowej orientacji to już kompleksów nie mają? Bo istnieje "jedynie słuszny" krzyż? Tak, świat się wokół Polski nie kręci, mimo iż pewna LEWICOWA partia w Polsce (ta która wygrała wybory) robi wszystko aby o Polsce na świecie mówiono. Jednak chodziło mi o mentalność. Rozpatrywanie międzynarodowych umów w kategorii "propolskie" albo "antypolskie" jest zwykłą demagogią, skierowaną na wywołanie emocji u odbiorcy, a nie rzetelną charakterystyką zaistniałej sytuacji. Takie podejście bazuje na założeniu, że albo coś jest po naszej myśli, albo jest "antypolskie" tzn skierowane przeciwko nam. To jest postawa urażonego dziecka które oczekuje, że wszyscy będą skakali tak jak jemu się podoba, a jeżeli tak nie jest to płacze że wszyscy robią mu na złość. I daruj sobie te przytyki odnośnie Boga, naprawdę ci się wydaje, że ktoś jest albo chrześcijaninem, albo odmieńcem który prędzej czy później stanie się chrześcijaninem?
tak jakby Beata Szydło miała tu cos do powiedzenia.... wystarczy jedno słowo pewnego prezesa i juz nastepnego dnia nie będzie premierem
Ustalmy coś: polski rząd pluje na Niemców, obśmiewa Angelę, lekceważy normy prawne, po czym nagle domaga się interwencji? A z jakiej paki? Skoro mamy u władzy małego kłótliwego gnoma, to nic dziwnego, że wszyscy mają nas gdzieś. I jak zwykle - Rosja dogaduje się z Niemcami, a my jesteśmy wielce obrażeni na cały świat...
@jonaszewski poczytaj sobie niemieckie gazety, pojedź tam i posiedz w przestrzeni publicznej to zobaczysz kto na kogo pluje a nie wygadujesz głupoty
@jonaszewski Plany tego przedsięwzięcia były na długo przed objęciem rządów przez Jarka, co nie zmienia faktu ,że każdy zaczyna się powoli z Rosją ukłądać i wkrótce możemy sami z tymi sankcjami zostać dzieki rusofobii polityków.
@~ehhhhhhh Wtedy też protestowaliśmy, ale jeszcze mieliśmy coś do powiedzenia. Teraz nie mamy już nic do gadania. Z paplą Waszczykowskim nikt poważnej umowy nie będzie negocjować, Becia w USA fotografuje się z pomnikami, bo prawdziwi politycy z nią nie rozmawiają, Duda podpisuje, co mu każą, chociaż wie, że czeka go za to trybunał stanu, a Kaczyński formalnie nie ma żadnej pozycji, więc rozmawiają z nim tylko jemu podobni watażkowie, jak Orban.
Antypolskie działania... Z definicji to znaczy działania mające na celu szkodę dla Polski. Nie lizanie nam dup nie oznacza, że ktoś jest antypolski. Oznacza to tyle, że nie działa na naszą korzyść (to nie to samo co szkodzić). Jak im wychodzi taniej rurę w Bałtyku utopić i poza naszymi wodami terytorialnymi to proszę bardzo. Co nam k*rwa do tego? Wy byście pewnie chcieli, żeby nam rurę przez kraj puścili i potem za to bulili. No też bym chciał, ale rzucanie się o to i szukanie spisków jest chore. To tak jakbym powiedział, że skoro Polacy nie kupują na eBayu to są antyamerykańscy (jest w tym sens?). A za wtopy typu, że nawet nie negocjowaliśmy to jak ktoś wspomniał: "podziękuj jarkowi".
@Dearther antypolskie w znaczeniu, że ma utrutnić transport gazu do Świnioujścia, bo będą musiały płynąć statki mniejsze o mniejszym zanużeniu. Fakt II plan budowy rurociągu do transportu gazu przez Bałtyk był pomysłem Lecha Kczyńskiego, który przed Nord Streamami chciał ruchem wyprzedzającym poprowadzić gaz ze Skandynawi, ale rząd się zmienił i her Donald Tüsk porzucił ten plan. Dziś widać jak genialny był to plan, no ale standardowo - to był Kaczor, więc pomysł bee.
@werty122 To straszne ciekawe, zwłaszcza że końcowe porozumienie podpisano w sierpniu 2006 roku, czyli ponad rok przed wyborami które wygrało PO
@Dearther Tak samo nie działamy na szkodę Europy nie przyjmując uchodźców, których zaprosili Niemcy. Więc o co im chodzi? Jaki mają z tym problem?
@Dearther Akurat Rosja za czasów Pawlaka narzuciła nam największe ceny gazu na tle UE... To po pierwsze. Po drugie tu chodzi o strategię i eliminację konkurencji. Jak myślisz, skąd ta obrona Syrii przez Rosję ? Tu nie do końca chodzi o sojusznika czy bazę wojskową... Syria stoi na przeszkodzie w transporcie gazu z Zatoki Perskiej, co uderzyłoby w gospodarkę energetyczną Rosji...
@t1ger kojarzę, co ja poradzę, że większość rządów europejskich jest walniętych ze źle zrozumianą tolerancją? Nie oznacza to jednak, że my musimy być walnięci w drugą stronę i zachowywać się jak faszyści, tworząc jakąś chorą wizją "my kontra świat". @antyplatformers tak pamiętam podniesienie cen gazu za PO, problem jednak polega na tym, że jesteśmy uzależnieni w sposób energetyczny od ruskich, a ci to wykorzystali (bo co my mogliśmy im zrobić?). Takie rzeczy to normalka na rynku, już dawno powinniśmy mieć zapasowe plany bezpieczeństwa energetycznego państwa. Jak zapewnimy sobie inne źródła zasobów, to ruski mogą sobie ten swój gaz wsadzić za taką cenę (ty na serio myślisz, że oni tylko nam podnieśli? albo że mieli tym na celu stricte zaszkodzić Polsce? znacznie sensowniej jest tłumaczyć to w sposób, że znaleźli łatwy sposób na zarobek na słabych krajach to podnieśli ceny, nam, Ukrainie, innym, każdemu na tyle na ile zapłaci bez zbytniego rzucania się).
Ale się ludzie nakręcili na tego Kaczyńskiego! Mam czasem wrażenie, że Kaczyński dorównuje Bogu, bo gdzie nie spojrzeć jest wszechobecny - w prasie, w TV, w Internecie, w rozmowach w tramwaju i na targu. Wynika z tego, że cała Polska opiera się na Kaczyńskim. Jeśli tak jest to co by nie powiedzieć jest wielki - wszyscy o nim mówią i wszystkich obchodzi. No Panie Prezesie - chylę czoła. Wrogowie przed panem truchleją, zwolennicy kochają. Tacy ludzie rodzą się rzadko.
@egifford
Jaki kraj, taki mąż stanu...
http://i276.photobucket.com/albums/kk27/contri_album/BiyH9MkIMAEpj5C.jpg
@egifford Do czego prowadzi rzekome "truchlenie" wrogów przed Kaczyńskim - mówi ten demot. Tacy jak ty miłośnicy dostają orgazmu,a Polacy i Polska tracą.
@egifford Kaczyński jest teraz "człowiekiem do bicia", zawsze trzeba znaleźć cel. A on jest łatwym celem dla "elyt". Poza tym to sterowany, przygotowany atak. Tylko idiota sądzi, że to się dzieje samo. Manipulacja jest oczywista. I jeszcze coś - prostym człowiekiem wcale się łatwo nie manipuluje. Dzisiaj łatwo manipuluje się korposzczurami - biegają maratony, piją starbunia i głosują na PO, .N
No i słusznie z punktu widzenia UE. Tak ważne strategicznie inwestycje muszą omijać nieobliczalne kraje jak Polska. Niedemokratyczne rządy, sqrwienie wobec USA, paranoiczna rusofobia. Dla UE byłoby tragedią uzależniać się od tranzytu gazu przez Polskę która co i rusz szuka kolejnych metod prowokacji wobec Rosji, a jedną z nich mogłyby być machlojki związane z tranzytem gazu (jak miało i znów ma to miejsce na Ukrainie).
@zaymoon Gdzie ty masz tu rusofobię? Chyba tylko u jakiś babci i chłopów po 50'tce. Jak czytam teraz wypociny w internecie, w którym przelewa się nienawiść do USA, Izraela, Niemiec, oraz panslawistyczne postulaty o wasalizacji wobec Rosji to zastanawiam się gdzie się podziała ta straszna rusofobia. Ludzie po prostu przeszli ze skrajności w skrajność.
@XklocMan8
W internecie... Gdyby to aktywność w necie decydowała to Korwin byłby królem Polski. W mass-mediach i na forum politycznym mamy do czynienia z totalnie jednostronną rusofobiczną propagandą. Nawet taka Partia Razem się przed tym nie uchroniła.
A co na to Węgry?
Jak zwykle Węgry są z Putinem.
@tytusz - I mają rację. Trzyma się z silniejszym i stabilniejszym. Po Rosji zawsze mogliśmy się spodziewać jednego, ba, być tego pewni - że wbiją nam nóż w plecy. Lepsza taka pewność niż "przyjaźń" Unii. Z jednej strony gadają o "solidarności Europejskiej", a z drugiej robią już drugi gazociąg osłabiający znaczenie państw na wschód od nich. Ot, solidarność wg. Niemiec.
@t1ger Kolejny dowód na to, że ludzie są różni. Jeden lubi fiołki, drugi, jak mu nogi śmierdzą. Dla Ciebie wbijanie ci noża w plecy to stabilność, która ma większą wartość niż przynależność do strefy pokoju i grupy bogaczy, którzy za cel przyjęli sobie m.in. wyrównywanie różnic ekonomicznych na kontynencie. Wolisz "honorowo" wykrwawić się z kosą w plecach, niż zrozumieć, że również przyjaciele mogą miec interes nie zawsze spójny z twoim. Masochizm.
@tytusz - Widzę, że nie rozumiesz. Stabilność - bo wiesz czego możesz się spodziewać. Po Europie nie raz spodziewaliśmy się pomocy na mocy traktatów. I co z tego było? Nic. Już wolę być przygotowanym na bycie wydymanym niż mieć "seks-niespodziankę" bo Merkel zrobi sobie z Polski poligon żeby zatrzymać Rosję. Wybór między młotem a kowadłem, owszem. Tyle, że kowadło się nie złamie i możesz być tego pewien. Wsparcie zachodu nigdy pewien nie jesteś. Teoretycznie jest, ale praktycznie bywa różnie. Patrz - 1939...
Jest taki dowcip: "Wczoraj było do kitu, dzisiaj jest do kitu, jutro zapowiada się do kitu - czyżby wreszcie upragniona stabilizacja?" Podobną logikę zdajesz się reprezentować ty, @t1ger. Dla ciebie stabilność Rosjan, polegająca na tym, że jak zawsze wbijali i wbijają, tak i będą nam wbijać nóż w plecy, to wartość. Ba! To tak wielka wartość, że większa niż rozwijające nasz kraj miliardy płynące z Unii. To chorobliwa rusofilia. Jej chorobliwość polega na swoistym masochizmie - najwyraźniej wolisz być gwałcony przez Rosjan, niż cokolwiek zawdzięczać cywilizacji zachodu. Nie podzielam tej postawy, wręcz budzi ona we mnie odrazę. Wolę Unię, dzięki której Polska w ostatnich latach rozwija się w sposób niespotykany przez ostatnie 250 lat, nawet jeśli nie wszystkie nasze interesy są w stu procentach respektowane przez wszystkie kraje członkowskie, niż rosyjską agresję i nóż w plecy. Znaj proporcjum, mocium panie.
Czemu przeciwstawiasz jedno drugiemu. Zarówno polskie problemy z demokracją jak i umowa rosyjsko-niemiecka stanowią zagrożenie dla Europy. Obie te sprawy powinny wywołać działania za strony UE
No właśnie tu leży sedno sprawy, jedną z tych spraw zajmują się ciągle i krytykują nasz rząd twierdząc,że w pewnym stopniu destabilizujemy UE np. nie chcą imigrantów a z drugiej strony tak ważna sprawa jak bezpieczeństwo energetyczne już nie jest na świeczniku. To co robi PiS to jedno ale wiele osób wręcz dało sobie wmówić,że działania UE są podyktowane tylko przez to jak działa Polski parlament i Polski rząd.
Typowy sposób myślenia prawicowego paranoika: jeżeli rurociąg ma ominąć Polskę, to jego budowa jest działaniem "antypolskim". Tymczasem ci, którzy chcą go budować robią to, bo ich się to opłaca, a nie po to aby szkodzić Polsce. Świat nie kręci się wokół naszego kraju. Rosja chce sprzedawać jak najwięcej gazu, bo utrzymuje z tego swój budżet, a Niemcy chcą tego gazu jak najwięcej ciągnąć, bo im więcej jest rurociągów, tym gaz jest dla nich tańszy. Natomiast co do samego przebiegu rury omijającego nasz kraj, co jest w tym dziwnego przy polityce polskich władz? Pod względem polityki zagranicznej, Polska jest najbardziej antyrosyjskim krajem na świecie, a wówczas gdy u władzy jest PiS prawdopodobnie także najbardziej antyniemieckim. Nie ma dnia aby w polskich mediach nie pojawiło się coś antyrosyjskiego, polska polityka konsekwentnie wspiera Ukrainę będącą z Rosją w konflikcie, z ust polskich polityków setki razy padały rozmaite zarzuty pod adresem Rosji (zarówno uzasadnione, jak i kompletnie bezsensowne). Jakim trzeba być idiotą aby oczekiwać, że Rosja w tych okolicznościach będzie chciała puścić rurociąg przez nasz kraj? Po co? Aby zainwestować miliardy w kraju, który Rosji chronicznie nienawidzi? Przypomnijmy sobie okoliczności budowy rury Nordstream 1. Początkowo przecież rozważano puszczenie go przez Polskę, nawet toczyły się w tej sprawy międzynarodowe rozmowy. Tylko, że akurat wtedy rządził PiS, który zarzucił Rosję litanią żądań i pretensji. Rosja zatem olała sprawę i puściła rurę po dnie Bałtyku. Gdyby nasz kraj potrafił prowadzić rozsądną politykę międzynarodową, to zarówno Nordsteram 1, jak i Nordstream 2 przechodziłyby przez Polskę, która ciągnęłaby z tego góry forsy tytułem opłat tranzytowych. Ale machanie szabelką przed nosem Putina było ważniejsze, niż strategiczne interesy kraju, więc jest jak jest. I do kogo teraz macie pretensje? Do Rosjan, którzy omijają kraj rządzony przez opętanych nienawiścią do ich kraju paranoików czy do Niemców, którzy dla poparcia polskich fobii nie chcą poświęcić interesów swojego kraju? Może czas się popukać w czoło i trochę pomyśleć?
@Quant Minimalne zastrzeżenie: z Rosją możliwość dogadania się jest dość ograniczona, gdyż mają się wciąż jeszcze za imperium, a nas za zbuntowane lenno. I ich interesy są zbyt sprzeczne z naszymi. /// Tylko, żeby być w stanie ukręcić łeb takiemu rurociągowi, to trzeba by mieć naprawdę świetne wejścia w Berlinie, tu faktycznie na upartego coś można było ugrać. Tam nie ma problemu imperializmu ani skrajnie sprzecznych interesów.
@Czcibor512 przede wszystkim trzeba kontynuować projekt unii energetycznej. No, ale strzelając focha i nazywając flagę UE szmatą to się raczej ma kiepską pozycję w negocjacjach
@Czcibor512 - Jedyne, co można by załatwić w Berlinie to domaganie się Niemców aby rura szła przez Polskę, jest to jednak bardzo mało prawdopodobne bo Niemcy nie mają interesu aby wywierać tego rodzaju presję na Rosję. Natomiast scenariuszem, który naprawdę warto było forsować jest koncepcja Tuska aby gaz od Rosji kupowała Unia Europejska, a nie jej poszczególne kraje. Koncepcja zasadza się za założeniu, że Rosja będzie negocjować dostawy i ceny z organami unijnymi, a nie z Berlinem, Warszawą czy innymi stolicami. Następnie gaz będzie dystrybuowany we własnym zakresie przez Unię, a Rosja nie będzie miała żadnego wpływu na to ile gazu dostaną poszczególne kraje. Ponadto wszystkie kraje dostawały gaz po tej samej cenie. Jest to koncepcja wybitnie korzystna dla Polski, bo w takim przypadku będziemy mieli gaz (w dodatku tańszy) bez konieczności darcia kotów z Rosjanami, a nawet bez konieczności rozmawiania z nimi o czymkolwiek. W takim przypadku staje się ponadto bez znaczenia którędy idzie rura. Ale niestety niewiele zrobiono aby tę koncepcję forsować w Unii. Tusk ją zaproponował, Niemcy powiedzieli, że to rozważą, po czym sprawa ucichła. Oczywiście przy obecnych władzach Polski jest absolutnie wykluczone aby dało się cokolwiek załatwić w tej sprawie, więc jeżeli w ogóle kiedykolwiek będzie na to szansa, to rzeba będzie poczekać co najmniej do przyszłych wyborów.
@Quant Unia energetyczna - to byłoby optymalne rozwiązanie, acz mnie się wydaje takie odległe, nie tylko my mamy nieskorych do międzynarodowej współpracy nacjonalistów u władzy lub też w jej pobliżu. Z wariantów do ugrania, w zakulisowej grze, to bardziej bym widział zagrywki typu Polska weźmie z Niemiec część tzw. uchodźców, umieści ich ruinach po dawnych PGR czy innych Kłejkutach, a jeśli spróbują uciekać to po złapaniu ich bezceremonialnie deportuje. (na argument "weźmiemy część tzw. uchodźców" to można by coś ugrać w Berlinie, nawet i ukręcenia łba pewnej rurze; tylko opinia publiczna wierzy, że oni by u nas chcieli zostać)
Małe przypomnienie:
Dobre kilkanaście lat temu miał powstać Jamał 2.
Reakcja Polski: Nie! Nieee!, Nieee wooolnooo! Nie będziemy się uzależniać od rosyjskiego gazu!!! Nie woolnoo kłaśc gazociągu ze światłooowooodeeemmm! A w ogóle to czemu Jamał 2 nie prowadzi przez Ukrainęęę!!!
Kilka lat później - porozumienie Nord Stream.
Reakcja Polski: Nie! Nieee!, Nieee wooolnooo! Jak tak możnnaaa!!! Czemu omija Polskę! Ribbentropp-Mołotow!!! Ląądeem lepiejjj!!!
Później - kryzys gazowy Rosja -Ukraina, kolorowe rewolucje. majdany itp., reaktywacja banderowców. Ukraina wysuwa coraz to nowe żądania za tranzyt, no i "nie kupuje rosyjskiego gazu" (hehehe). W międzyczasie Polska buduje gazoport, bo "Nie będziemy się uzależniać od rosyjskiego gazu!!!" Skrajnie antyrosyjskie, rusofobiczne, wrzaskliwe stanowisko Polski w tym wszystkim. Ostatnio też antyunijne i antyniemieckie. Tak jakby ta szumna niezależność musiała od razu oznaczać nieukrywaną wrogość.
Zatem powstaje porozumienie Nord Stream 2.
Reakcja Polski: Nie! Nieee! Nieee wooolnooo! To antypolskie posunięcie!!!
Czy ktoś kuma oficjalne stanowisko Polski i niestety sporej grupy rodaków myślących inaczej? Po czymś takim jaka niby ma być reakcja pozostałych stron?
To już należy rozpatrywać w kategoriach psychologicznych. Większość dzieci w piaskownicy zachowuje się rozsądniej. Chociaż zdarzają się wrzaskliwe bachory. Jednak z czasem nikt nie chce się z takimi zadawać.
Oczywiście że podpisują, bo Niemcy wiedzą że gaz nie ma narodowości i zupę na ruskim gazie gotuję się tak samo skutecznie jak na każdym innym.
To tylko Polska na negocjacje handlowe przychodzi z szabelką, która potem jest jedynym argumentem.
Brednie brednie, i jeszcze raz brednie. Powinieneś się domagać od naszego rządu informacji, czemu nie bierzemy w tym udziały, lub czemu z nami nie podpisują takich umów. Nie możesz żądać od innych by podpisywali za nas, korzystne dla Polski umowy.
@agronomista Pozwolę się pod tym podpisać.
Jarek, ktory steruje pionkami na rzadowej szachownichy chce ustawiac nastepne pomniki swojego brata - co zrobil nasz rzad, ze Rosjanie i Austriacy i Niemcy nas omijaja - zwalanie winy na Bruksele dobre w piaskownicy a nie w realnej globalnej polityce - nasz rzad nie wie co sie dzieje na zewnatrz - jest zapatrony w tzw naprawe Polski a swiat jak widzimy ucieka
A co dziwnego w tym, że ludzie wykładający ciężką kasę na budowę rurociągu wolą by omijał takie "bastiony demokracji" jak Białoruś, Polska czy Ukraina? Ich kasa - ich decyzja
Wielu widzi tu antypolskie działania. A ja Wam napisze tak. Gdybyśmy mieli dobre stosunki z Niemcami, to po cichu byśmy wspierali takie inicjatywy. Bo lepiej kupować gaz po cichu z Niemiec z pominięciem Rosji i mieć kilka źródeł. Niemcom Ruscy nie przykręcą kurka. A nam, jak będą chcieli to w każdej chwili. I co im zrobimy? Jak Niemcom tak zrobią to już tak wesołych mina na twarzy Putina nie będzie. Po za tym Nordstream nie przeszkadza tankowcom z surowcem do Świnoujścia. Już 2 statki przypłynęły i nic się nie stało. Więc nie ma powodów do niepokoju. Jeśli Rosjanie wpuścili rury za płytko to w wypadku jakichś problemów sami sobie są winni. Nie ma się czym jarać. Rosja to nie kraj. To stan umysłu. I nie się czym przejmować.
No ci cholerni Niemcy! Jak oni śmią kierować się swoją racją stanu! Przecież powinni zrobić korzystną dla nas umowę i przy okazji dać nam w prezencie Łużyce. Wtedy byliby spoko!
A na co komu taka narzeczona, która tylko jęczy nad głową. Warto było wziąć to pod uwagę zanim zaczęło się machać szabelką.
A dziwisz się że budują poza Polską.Rząd nieprzewidywalny,ziejący nienawiścią do Rosjan,nie myślący kategoriami ekonomicznymi tylko żywiący się fobiami to co robić?! Nic, tylko budować z dala od psycholi.
Energia nie jest obojeta sankcjami.Poza tym Amerykanie z Rosja podpisuja kontrakty ws,wydobycia Ropy i Gazu w morzu arktycznym
Kto pamieta 2003? Dlatego powstal Nordstream bez zwracania uwagi na Polske.Dziekuje panie Miller: : : List, który podzielił Europę 2003 (archiwum rp pl): "List premierów Polski: Danii, Hiszpanii, Portugalii, Węgier, Wielkiej Brytanii i Włoch oraz prezydenta Czech, wyrażający zdecydowane poparcie dla ewentualnej interwencji zbrojnej Stanów Zjednoczonych w Iraku, wywołał wczoraj konsternację w Brukseli i w tych krajach "15", które są przeciwne wojnie. Inicjatywa "8" całkowicie zaskoczyła Niemcy, Francję i przewodzących wspólnocie Greków. Obnażyła także całkowity brak wspólnej polityki zagranicznej Unii Europejskiej. Przed publikacją listu nie został o nim w ogóle powiadomiony wysoki przedstawiciel UE ds. zagranicznych Javier Solana - przyznała jego rzeczniczka Christina Gallac................. Teraz stało się jasne, że tylko Niemcy, Belgia i - w mniejszym stopniu - Francja popierają rozwiązanie kryzysu środkami pokojowymi. Wczoraj kraje te poczuły się wręcz izolowane. Zaczęto do nich przypinać przydomek "stara Europa", cytując sekretarza obrony USA Donalda Rumsfelda................... Waszyngton pochwalił przywódców, którzy podpisali się pod listem, za zdecydowanie i jednomyślność. - Prezydent Bush jest zadowolony i dumny z poparcia tak ważnych przywódców - oświadczył wczoraj rzecznik Białego Domu Ari Fleischer.......................... "To jest rozłam" - tak niemiecki publicysta "Sueddeutsche Zeitung". Daniel Bruessler skomentował dla PAP apel siedmiu premierów i prezydenta Vaclava Havla. Zdaniem niemieckiego dziennikarza list stanowi dowód, że NATO i Unia Europejska są podzielone w sprawie wojny i pokoju. Europa przeżywa "poważny kryzys", który może mieć negatywne następstwa. Udział Polski, Czech i Węgier w tej inicjatywie umocni panującą w Niemczech opinię, że trzy nowe kraje NATO są "wasalami USA". ...................... W państwach, które list podpisały, nie wszystkim jednak spodobała się ta inicjatywa. - To bardzo poważny błąd, który może doprowadzić do podziału Europy - oświadczył Massimo D'Alema, przewodniczący włoskiej Demokratycznej Lewicy."
Za to polski rząd nadal nie wyciąga wniosków a ludzie srają się o ten gazociąg. Jeżeli tak bardzo boli Was "antypolski układ" to przestańcie płakać na forach i srać z zazdrości, że Ruscy mają gaz i zacznijcie coś robić. Pytanie co? Przekonajcie rząd do budowy elektrowni atomowych, wodnych na Wiśle i Odrze (badania geodezyjne przeprowadzone lata temu stwierdzają, że poziom spiętrzenia wód jest odpowiedni, przy okazji zniwelujecie skutki corocznych powodzi i szlochania idiotów budujących się na terenach zalewowych), zrzućcie kajdany UE dotyczące emisji CO2 i korzystajcie z własnego węgla i gazu (a mamy go sporo). Fajnie, że UE mówi jak mamy żyć a sama robi kontrakty za plecami. Ponadto najwięcej CO2 i tak emitują Chiny i Indie (te kraje się rozwijają a my się cofamy bo UE się cofa, rządzona prze nieudaczników bez perspektywicznego myślenia) to co my emitujemy to tylko kropla w tym bajzlu, elektrownie wiatrowe wiatrowe na pomorzu (kilka już mamy), elektrownie na szelfie bałtyckim. Oczywiście wszystko to trzeba odpowiednio rozlokować, w odpowiedniej ilości, ponieważ każdy rodzaj elektrowni ma swoją skuteczność itp. I nie dajmy sobie wmówić, że elektrownie jądrowe to zło idiotom powołującym się na Czarnobyl i Japonię (w Czarnobylu doszło do katastrofy zapewne przez błędy i nie dopatrzenia kadry pracowniczej wynikające z jakości zacofanej "komunistycznej" edukacji. W Japonii doszło do katastrofy przez niekorzystne położenie geograficzne. W Polsce nie ma trzęsień ziemi, tsunami, monsunów, tornad i innych katastrof zagrażających budynkom). Możecie pytać czemu Francja wycofuje się z elektrowni jądrowych skoro mają prawie takie same warunki jak Polska? Otóż zachowali resztki rozumu i widzą, że w świetle ostatnich zamachów kraj oparty na samych jądrówkach to tykająca bomba. Przepraszam, że odbiegłem od tematu ale podsumowując przestańcie p*i*e*r***o*l*i*ć i weźcie się do roboty
Widać rządy pisu nic nie pomogły.
Szkoda tylko, że Polacy odrzucili propozycję pociągnięcia nitki nord stream 2 przez swoje terytorium.kiedy była ku temu możliwość. Lepiej odrzucili też możliwość pociągnięcia tej nitki wzdłuż morza terytorialnego RP, Także zostanie puszczona poza tymi granicami, byleby tylko zrobić na złość Ruskim. Przez co jakieś 1 mld złotych rocznie pójdzie się kochać w zamian za udostępnienie terytorium pod budowę ale wszystko jest w porządku. To oczywiste, że Niemcy nie zrezygnują z dostaw gazu. Ich gospodarka musi się rozwijać
Może jak byśmy nie pyskowali wszystkim wokół i nie pohukiwali, że "żubr wstanie" to też byśmy się załapali na taki deal, ale przecież nikt normalny nie będzie robił poważnych interesów z wariatami.
A Polaczkowie (nie mylić z Polakami) jak zwykle - najpierw nie chcą robić z Rosjanami interesów, gdy mają okazję, a potem jazgot na całą Europę, że...Rosjanie nie robią z nami interesów. Proponowali nam udział w Nord Stream, odmówiliśmy, więc nie dziwota, że przy kolejnych nitkach do nas nie przyszli. Dzwonił Kopernik, świat nie kręci się jednak wokół Polski.
Dla Brukseli Polska to sprawa marginalna
@21_dni_w_piekle chyba, że chodzi o rażący brak demokracji który przejawia się w nieprzyjmowaniu imigrantów, braku uwielbienia dla bab z brodą i zakusach na cudowną ustawę aborcyjną
Ojej, no to naprawdę wszystko zmienia ! PIS sobie może łamać konstytucję, robić z prawa szambo i ogólną rozpierduchę, bo przecież to i tak drobiazg wobec "złego zachodu" ? Kiedy PIS zacznie odbierać paszporty, żebyśmy jak za PRL byli bezpieczni i zadowoleni ?
Niech Jarek zrobi "dobrą zmianę" i zwolni niemieckich i ruskich prezesów odpowiedzialnych za taki skandal - i wsadzi swoich "fachowców" - to rurą przez Polskę będzie płynąć gaz. miód i mleko a my za darmo będziemy wiaderka tylko podstawiać.
No właśnie! I dlatego KOD to albo nieświadome albo świadome (tym gorzej) przydupasy Merkelowej i Putina! Jak to nazwać? Jak nazwać cały ten cholerny ruch PO i Nowoczesnej i Kodu? Dla mnie to sabotaż, umówiony i pewnie podpłacony odpowiednio! Wstyd!