Pewnie, powinna była usunąć w wielkiej tajemnicy, a potem płakać przez resztę życia w depresji po usunięciu płodu, którego nie chciała. Wtedy zasłużyłaby na szacunek, ba - zostałaby świętą cierpiętnicą!
Całe szczęście, że na tym okropnym świecie zawsze znajdą się nieskazitelni użytkownicy internetu gotowi osądzić każdego, żeby Bóg od razu wiedział z jaką brzydką duszyczką ma do czynienia i żeby przez pomyłkę nie wysłał jej do nieba, bo jeszcze dla tych prawdziwie świętych miejsca w nim zabraknie. Osobiście mam taką skromną nadzieję, że gdziekolwiek wy świętoszki wylądujecie ja trafię w jakieś inne miejsce.
"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?" Mt 7,1-3
I tyle w temacie. To, gdzie ktoś pójdzie po śmierci to już nie nasza broszka. I całe szczęście.
@Kandara Sam nie jestem wierzący, ale z tego co wiem obowiązkiem każdego chrześcijanina jest nawracanie "zbłąkanych owieczek", więc piętnowanie grzechów jest ok.
Ale wy ludzi jesteście ku*wa obłudni, aż rzygać się chce. Jest taka mądra zasada żeby o zmarłych mówić dobrze albo wcale. Złym człowiekiem nie była, szanuje ją z całego serca i gdyby niebo faktycznie istniało to poszłabym beż zawahania do tego wymyślonego przez nią! Jeżeli nie masz do powiedzenia nic pozytywnego to najlepiej zatrzymaj to dla siebie, chociażby z czystej przyzwoitości
I to jest prawdziwe pożegnanie kogoś bliskiego. A nie, "byliśmy wielkimi przyjaciółmi, właściwie nie rozmawialiśmy od 20 lat, ale jak się mijaliśmy to mówiliśmy sobie dzień dobry, to był mój prawdziwy przyjaciel, żegnaj"
Nie wiem jakie aniołki ale chyba nie z Nieba, dwie aborcje których nie żałowała ,pogarda dla polskiego wiary i polskiego patriotyzmu.Ciekawe dlaczego tak wielu ateistów przy okazji śmierci osoby im znanej zaraz odwołuje się do Nieba,aniołków i Pana Boga. Wielki Volter który był zaciekłym wrogiem kościoła Katolickiego,filozofem epoki oświecenia gdy umierał krzyczał,:ciemność mnie ogarnia, dajcie więcej światła a potem księdza,dajcie księdza. Tak kończą wszyscy którzy zjedli wszystkie rozumy tego świata ale drugiego już nie zobaczą.
2 razy chyba nwet tak krzyczał, ale mu przechodziło kiedy zdrowiał. no i za trzecim razem już nie dostał szansy. jego oświeceni przyjaciele nie pozwolili na przybycie księdza.
Kiedyś zrobią machinę czasu, a potem wszystkich zwolenników aborcji będą cofać w czasie, gdy byli jeszcze małymi fasolkami i będą ich abortować.
Skoro są "za aborcją", to chyba nie będą mieli nic przeciwko?
Czy jednak może będą mieli?
Suer stosunek do życia. Palenie i psy. I ignorancja.
Pomyslec ze Andrus byl kiedys jednym z moich ulubionych satyrykow. Teraz przelaczam kanal jesli go zobacze
wątpię by trafiła do nieba i jej własne aniołki podawały popielniczki
prawda to jest taka, że ona była lepsza niż wielu z pierwszy ławach kościelnych, falsów, ziejących jadem...
http://demotywatory.pl/4651046/Zenujace
Spoczywaj w pokoju Marysiu. http://w385.wrzuta.pl/audio/8XdgKc8DaQ1/dym_z_papierosa_-_odcinek_1
@ola a to tak dzisiaj się mówi na dzieci? niechciane komórki. Aż dziw, że tyle głupich ludzi istnieje,.
mogła więcej dzieci zabić, może byłaby szcsęśliwsza i żyła dłużej, skoro mordowanie dzieci sprawiało jej taką frajdę
@dziubak Jak już to mordowała płody. Jajko to nie kura. A to co robiła ze swoim ciałem to nie twoja sprawa.
@dziubak Dokonała aborcji, a później chwaliła się, że to zrobiła. Zero szacunku dla takich ludzi.
Pewnie, powinna była usunąć w wielkiej tajemnicy, a potem płakać przez resztę życia w depresji po usunięciu płodu, którego nie chciała. Wtedy zasłużyłaby na szacunek, ba - zostałaby świętą cierpiętnicą!
@dziubak Nie mordowała dzieci, tylko pozbyła się paru niechcianych komórek. Zaczynimy jeszcze skazywać lekarzy za wycięcie raka.
Całe szczęście, że na tym okropnym świecie zawsze znajdą się nieskazitelni użytkownicy internetu gotowi osądzić każdego, żeby Bóg od razu wiedział z jaką brzydką duszyczką ma do czynienia i żeby przez pomyłkę nie wysłał jej do nieba, bo jeszcze dla tych prawdziwie świętych miejsca w nim zabraknie. Osobiście mam taką skromną nadzieję, że gdziekolwiek wy świętoszki wylądujecie ja trafię w jakieś inne miejsce.
Niebo? za dwukrotne morderstwo? Andrus to jednak żartowniś.
"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?" Mt 7,1-3
I tyle w temacie. To, gdzie ktoś pójdzie po śmierci to już nie nasza broszka. I całe szczęście.
@Kandara Sam nie jestem wierzący, ale z tego co wiem obowiązkiem każdego chrześcijanina jest nawracanie "zbłąkanych owieczek", więc piętnowanie grzechów jest ok.
@Kandara, wielu katolików czuje się oburzonych, gdy zacytuje się im Biblię.
@ anarchoman, Grzechów tak - grzeszników (ludzi) nie. Tylko, niektórzy mylą pojęcia.
@ Morela01Nie, ci wśród których się obracam.
... a wokół mnie moje dzieci które zabiłam ... .
wszystko niby ładnie pięknie, ale z jej duszą w tej chwili może być tragicznie bo miała tą zatwardzialosc serca.. oby Bóg sie nad nią zlitowal.
Andrus zawsze jej wchodził w tyłek.
Ale wy ludzi jesteście ku*wa obłudni, aż rzygać się chce. Jest taka mądra zasada żeby o zmarłych mówić dobrze albo wcale. Złym człowiekiem nie była, szanuje ją z całego serca i gdyby niebo faktycznie istniało to poszłabym beż zawahania do tego wymyślonego przez nią! Jeżeli nie masz do powiedzenia nic pozytywnego to najlepiej zatrzymaj to dla siebie, chociażby z czystej przyzwoitości
a Pani usunięte płody też się tam znalazły?
I to jest prawdziwe pożegnanie kogoś bliskiego. A nie, "byliśmy wielkimi przyjaciółmi, właściwie nie rozmawialiśmy od 20 lat, ale jak się mijaliśmy to mówiliśmy sobie dzień dobry, to był mój prawdziwy przyjaciel, żegnaj"
Nie wiem jakie aniołki ale chyba nie z Nieba, dwie aborcje których nie żałowała ,pogarda dla polskiego wiary i polskiego patriotyzmu.Ciekawe dlaczego tak wielu ateistów przy okazji śmierci osoby im znanej zaraz odwołuje się do Nieba,aniołków i Pana Boga. Wielki Volter który był zaciekłym wrogiem kościoła Katolickiego,filozofem epoki oświecenia gdy umierał krzyczał,:ciemność mnie ogarnia, dajcie więcej światła a potem księdza,dajcie księdza. Tak kończą wszyscy którzy zjedli wszystkie rozumy tego świata ale drugiego już nie zobaczą.
2 razy chyba nwet tak krzyczał, ale mu przechodziło kiedy zdrowiał. no i za trzecim razem już nie dostał szansy. jego oświeceni przyjaciele nie pozwolili na przybycie księdza.
Dziwię się tym smutkom, przecież to był tylko zlepek komórek, nieprawda?
Kiedyś zrobią machinę czasu, a potem wszystkich zwolenników aborcji będą cofać w czasie, gdy byli jeszcze małymi fasolkami i będą ich abortować.
Skoro są "za aborcją", to chyba nie będą mieli nic przeciwko?
Czy jednak może będą mieli?