Oj, obowiązków bywa aż nadto. Prawo również bywa, choć można dyskutować o jego słuszności. Moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie- brak prawa i obowiązków prowadzi do anarchii, czyli skrajnej wolności, która prędzej czy później zostanie zamieniona w jakiś twór, najpewniej autorytarny, bo natura nie znosi próżni, szczególnie politycznej.
RUZBUDOWA. Tam gdzie nie ma wolności, tam jest totalitaryzm. A tam gdzie istnieje totalitaryzm, tam istnieje wymóg istnienia człowieka "sowieckiego" (to tylko nazwa - równie dobrze może być w nazizmie lub w innych ideologiach). A tam gdzie jest człowiek sowiecki, tam człowiek ten ma brak zdolności wyboru albowiem człowiek "sowiecki" wyrzekł się raz na zawsze wolnej woli (można to zrobić tylko raz). Państwo totalitarne podejmuje za człowieka sowieckiego wybór, bo człowiek sowiecki nie jest zdolny do ich podjęcia w końcu wyrzekł się wolnej woli. Dlatego takie państwo przejmuje coraz więcej instytucji prawa prywatnego. Przez co zgadzam się z autorem pytania - brak "wolności od", powoduje totalitaryzm (wskutek zmniejszenia wolności i ingerencji państwa) - A tam gdzie totalitaryzm tam nie ma uprawnień konkretnych (państwo totalitarne nie toleruje żadnej władzy w tym np.: rodzicielskiej czy właściciela nad rzeczą) a w konsekwencji mamy brak obowiązków, bo państwo totalitarne drogą ogłupiania tworzy człowieka sowieckiego, nad którym chce panować. NAPOLEON ZNAŁ FAKTY.
Że żadnych praw to oczywista oczywistość, ale żadnych obowiązków? buahahahahah
Oj, obowiązków bywa aż nadto. Prawo również bywa, choć można dyskutować o jego słuszności. Moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie- brak prawa i obowiązków prowadzi do anarchii, czyli skrajnej wolności, która prędzej czy później zostanie zamieniona w jakiś twór, najpewniej autorytarny, bo natura nie znosi próżni, szczególnie politycznej.
@Arbor Czasami źle ustanowione prawo przeciw obywatelowi jest największym bezprawiem
RUZBUDOWA. Tam gdzie nie ma wolności, tam jest totalitaryzm. A tam gdzie istnieje totalitaryzm, tam istnieje wymóg istnienia człowieka "sowieckiego" (to tylko nazwa - równie dobrze może być w nazizmie lub w innych ideologiach). A tam gdzie jest człowiek sowiecki, tam człowiek ten ma brak zdolności wyboru albowiem człowiek "sowiecki" wyrzekł się raz na zawsze wolnej woli (można to zrobić tylko raz). Państwo totalitarne podejmuje za człowieka sowieckiego wybór, bo człowiek sowiecki nie jest zdolny do ich podjęcia w końcu wyrzekł się wolnej woli. Dlatego takie państwo przejmuje coraz więcej instytucji prawa prywatnego. Przez co zgadzam się z autorem pytania - brak "wolności od", powoduje totalitaryzm (wskutek zmniejszenia wolności i ingerencji państwa) - A tam gdzie totalitaryzm tam nie ma uprawnień konkretnych (państwo totalitarne nie toleruje żadnej władzy w tym np.: rodzicielskiej czy właściciela nad rzeczą) a w konsekwencji mamy brak obowiązków, bo państwo totalitarne drogą ogłupiania tworzy człowieka sowieckiego, nad którym chce panować. NAPOLEON ZNAŁ FAKTY.