taaaak, wychowalem sie na wsi, 3-4psy zawsze byly, i mimo ze mielismy wlaasne kury, krowy i swinie to psy z miesa tylko dostawaly kosci..... normalnie kasze im sie gotowalo, ciekawe kogo stac pol kg miesa dziennie kupic dla psa hahahahah
@IAMAIT To po co psy, jeśli nie stac własciciela na utrzymanie? Ja mam 3 duże i codziennie gotuje im mięso z warzywmi z dodatkiem ryżu lub kaszy. Pies to nie śmietnik i darmowa ochrona na łańcuchu. Wieś - najgorsza mentalność, jeśli chodzi o stosunek do zwierząt. Wiem co piszę, bo od 5 lat mieszkam na wsi.. Mam porównanie z miastem.
@maat_ Gratuluję. Pies w avatarze, a psa truć "bo tanio". Psy nie są wszystkożerne. Są mięsożerne. Jak cie nie stać, to nie kupuj, a jak masz to oddaj.
@LeBeau Pogięło Cię? Nawet w naturze wilki wyjadają zawartość żołądków roślinożerców. @maat_ Na serduchach albo płuckach fantastyczny krupnik wychodzi.
@~LeBeau Pies jest zwierzęciem WSZYSTKOŻERNYM. Wilk jest mięsożerny, kot jest mięsożerny, ale pies zje i mięso, i warzywa, i owoce. W sezonie moje dwa psiaki pożerają truskawki, maliny, porzeczki, zjadają czereśnie które spadły na ziemię i jakoś żyją. @maat_ Zawsze reagujesz tak irytująco entuzjastycznie, kiedy ktoś się z tobą zgodzi?
@mrajska.Tu sie mylisz, zwierzeta czesto lepiej sie traktuje niz te w miastach, ogolnie wszystko zalezy od czlowieka.@Blackwolf120.Moj pies kiedys wyciagnal z reklamowki kalariof i zwial, gdy go znaleziono za rowerem w klatce schodowej, to juz kalafior w wiekszosci byl zjedzony, a najlepsze ze wyciagnal ten kalafior obcej babie z reklamowki gdy nikt nie obserwowal.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 czerwca 2016 o 2:43
@masti23 Bo pies dobrze wie, co dla niego lepsze. :P Moja ciocia gotuje swojemu husky kasze, zupy, wątróbki, wędzone kości, kupuje u rzeźnika świńskie uszy, czasem serca drobiowe i nie przepłaca. A psiak cud miód - zdrowa, lśniąca, gęsta sierść, pięknie zarysowane mięśnie, białe zęby, zero kamienia, błyszczące oczka, doskonała kondycja, no wzroku nie można oderwać. A i tak sam uzupełnia swoją dietę marchewkami (którą może jeść w kilogramach), jabłkami, truskawkami, pomidorami... Jedyne, czego zakazują mu jeść to "warzywa nadymające" (kapusta, brukselka, por, czosnek, cebula, warzywa strączkowe, ogórki). Ale to nie znaczy, że można karmić psiaka samym zielonym, bo skutki tego mogą być opłakane.
@BlackWolf120 Co Ty opowiadasz? Pies jest mięsożerny! Nie mniej jednak, bliżej mu do padlinożercy niż typowego drapieżnika. Pies, wilk, lis nie pogardzą padniętym zwierzakiem, kot i kotowate już tak. Pies, jak każdy padlinożerca, potrzebuje dodatkowych składników pożywienia, czyli zawartości żołądka roślinożercy, kupy roślinożercy, wcześniej ugotowanych jarzyn, itp. Obowiązuje jedna zasada: jarzynki muszą być wcześniej przerobione i nieważne, czy w żołądku roślinożercy czy w garnku. Jeśli Twoje psiaki wyjadają owoce i warzywa, to znaczy, że czegoś im w diecie brakuje. To ile ich organizmy są w stanie strawić i przyswoić, to już inna bajka. Tu masz, poczytaj o różnicach w budowie układów pokarmowych mięsożernych: http://pracsyn.nazwa.pl/endovet/wp-content/uploads/2013/01/EndovetPL_Budowa_anatomiczna_pp_psa_kota.pdf ps. Nie zauważyłeś, ze psiaki na diecie truskawkowo-czereśniowej maja sraczkę? I nie pytam przez złośliwość, ani sarkazm.
@Hannya Pies jest WSZYSTKOŻERNY nie MIĘSOŻERNY. Mięsożerny jest wilk, ale nie pies domowy. Mogę ci zrobić wykład na ten temat. Ale lepiej się wypowiadać na temat, o którym nie ma się w ogóle pojęcia, niż przyznać komuś rację. Poza tym najpierw przedstawiasz psa jako 100% mięsojada, a potem wrzucasz go do jednego wora z padlinożercą. Twoje ostatnie pytanie zabrzmiało, jakby jadły cały czas truskawki i czereśnie. Nie, nie mają sraczki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 czerwca 2016 o 14:40
@BlackWolf120 W takim razie bardzo proszę o wykład. Naprawdę, będę wdzięczna, jeśli wyprowadzisz mnie z błędu. Bardzo ładnie proszę? Ach! ps. 1. wykaż, że świnia ma taki sam układ pokarmowy jak pies. 2. wykaż, ze człowiek (wszystkożerca) ma taki sam układ pokarmowy jak pies. 3. wykaż, ze niedźwiedź ma taki sam układ pokarmowy jak pies. 4. wykaż, że wilk nie ma takiego samego układu pokarmowego jak pies. Bardzo ładnie proszę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 czerwca 2016 o 13:17
@BlackWolf120 O! I pewnie nie robi specjalisty z weterynarzy, który ten artykuł napisali? Klękajcie narody przed dziewczyneczką, która zaobserwowała psa jedzącego truskawkę! Oto koronny dowód na wszystkożerność psa!
@pomponik Pies małpuje właścicieli i je to co oni. Co nie znaczy, ze jest to dla niego zdrowe. Jak mu dasz czekoladę to też zje ze smakiem. I zdechnie.
Do wszystkich hejterów - mój pies uwielbia marchewkę, jabłka, wiśnie, truskawki sam sobie zrywa i je. Także hejterzy wyluzujcie bo ja jetem w stanie w tego demota uwierzyć.
Każdy pies lubi owoce - ale nie ZAMIAST mięsa w diecie. Mój pies tez sam zrywał sobie truskawki, maliny, ogórki - ale na dźwięk maszynki do mięsa zaczynał się ślinić nieziemsko.
Zacznijmy może od tego, że pies zje wszystko co mu się da jeżeli nie jest nauczone, by tego nie jeść. Wy sądzicie, że czemu na opakowaniach z karmą jest napisane ile powinno się dawać psu, oraz czemu psu nie powinno się dawać nieograniczonego dostępu do jedzenia? Może i psy to mądre zwierzęta, ale jak każde zwierze jedzą aż nie będzie co jeść, co może się dla nich źle skończyć.
Mój pies też uwielbia marchewkę i parę innych warzyw, często woli zjeść warzywo bardziej niż mięso i takiego kurczaka zostawia nienaruszonego na talerzu.
A potem przez takich debili jak właścicielka biednego psa obrywa się wszystkim wegetarianinom. Prokuratura powinna się tym zainteresować, przecież to jest celowe zaniedbywanie zdrowia psa (i podejrzewam, że głodzenie również idzie w parze, normalnie pies mając do wyboru mięso, a warzywa, wybierze mięso).
Mój pies za często mięsa nie dostaje (2 razy w tygodniu) a tak to sobie zje resztki z obiadu,ludzie pies to nie człowiek,że trzeba mu gotować oddzielne jedzenie!
@Delta1985 Pies to też zwierze, za które jesteś odpowiedzialny i tez potrzebuje odpowiedniej dla jego gatunku diety. Co to do ciężkiej cholery ma znaczyć "pies to nie człowiek"?
@~LeBeau A chodzi na 2 rękach ? czy robi sobie jedzenie ? czy w ogóle ma mózg lepszy niż człowiek ? NIE wiec do jasnej cholery nie róbie z psów ludzi bo to jest nienormalne!
@Delta1985 Ludzie też raczej na dwóch rękach nie chodzą - prędzej na dwóch nogach bądź kończynach. Porównanie bardzo złe ,,pies nie człowiek, że trzeba mu gotować oddzielne jedzenie" - ale przecież chwilę wcześniej mówisz, że pies je to samo co ty, więc jecie wspólnie, a więc nie gotujesz dla siebie oddzielnie jedzenia. Logika kuleje. Pies, jak każde zwierzę (również człowiek) potrzebuje odpowiednio zbilansowanej diety. Ja mojemu psu gotuję sama, by zapewnić mu jak najlepsze dla niego jedzenie ;)
@Delta1985 Co XD Ja rozumiem, że to sprawa ideologii, wiary oraz ogromnych pokładów arogancji, więc nie będę się trudzić, by podawać źródła oraz dowody na to, że człowiek jednak zwierzęciem jest. Nie różnimy się od innych niczym, prócz bardzo rozwiniętym umysłem. Oświecony wie lepiej c: Ale nie rozumiem jak można uznawać człowieka za istotę doskonałą - czy uważasz się za kogoś doskonałego, bez wad? Zresztą, jest wiele zwierząt, które żyją dłużej od ludzi. Ale my tu rozmawialiśmy o nieznęcaniu się nad zwierzęciem, a więc prawidłowym żywieniu. Zwierzęta - tu Cię pewnie zaskoczę - też mają uczucia i też cierpią, odczuwają ból, który zapewnić im może między innymi właśnie nieprawidłowe żywienie.
@Huncffot O ile wiem to te jedzenie na obrazku nic nie zrobi psowi,bedzie najedzony i szczęśliwy,poza tym pies jest wszystkożerny i nic nie zrobi mu się zastąpi mięso warzywami...
To wcale nie jest arogancja (a może jest ? nie wiem) tylko zwykla prawda,człowiek umie tysiące rzeczy,zasiedlił prawie wszystkie kontynenty świata,stworzył samochody,prąd,loty w kosmos i co ? chcesz mi powiedziec,że dalej jesteśmy "zwierzętami" które mieszkają w jaskini i żrą surowe mięso ?
Jesteśmy istotami doskonałymi,przystosowanymi do wszystkiego i dzięki temu właśnie jesteśmy doskonali.
Co ty tutaj mącisz ? po co wplatasz tutaj "uczucia" ? jak pies chciał mnie raz pogryźć to dostał kopa i poleciał to jak sądzisz co miałem z nim zrobić ? taka zagwozdka dla ciebie.
@Delta1985 Odpowiednio zbilansowana dieta, na podstawie wypowiedzi wykwalifikowanych weterynarzy, może być całkowicie wegańska, ale trzeba mieć na uwadze, że wiele jest osobników, którym to po prostu zaszkodzi. W dodatku, dieta wegańska dla psów to nie tylko warzywa, ale i specjalistyczna karma, fortyfikowana we wszystkie niezbędne składniki. I wtedy rzeczywiście, mimo opinią specjalistów w komentarzach, taka dieta nie jest dla psa męcząca, co nie zmienia faktu, że nieumiejętnie zbilansowana może tylko wyrządzić szkody. I uważanie siebie za istotę doskonałą to zdecydowanie jest arogancja. Patrz, taka mrówka też zasiedliła prawie wszystkie kontynenty świata - uznamy ją za byt doskonały? Dużo małp potrafi posługiwać się narzędziami - uznamy je za byt doskonały? Bakterie potrafią przetrwać w warunkach, których człowiek nie wytrzyma (co, swoją drogą, obala twój argument dotyczący bycia przystosowanym do wszystkiego) - uznamy je za byt doskonały? Biologi nie oszukasz, człowiek to zwierzę. Dopóki nie przestaniemy płodzić potomstwa, oddychać, jeść, krwawić, ulegać swoim pobudką i dopóki nie pozbędziemy się swojego ciała - będziemy zwierzętami. Taka prawda. Wplątuje uczucia, bo większość osób które uznają ludzi za byt doskonały, uznają również, że inne zwierzęta nie mają uczuć. I tyle. Co do historii z psem: nie rozumiem o co Ci chodzi. Była to samoobrona, więc... co to ma do rzeczy?
@Huncffot Jak już powiedziałem tamta historia była tylko małą dygresją dot.uczuć ale mniejsza z tym.
Wszystko co podałaś jest irracjonalne,człowiek ma wszystkie te cechy,do tego to my tworzymy nowe rzeczy,to my jesteśmy panami ziemi i to do nas największe zwierzęta mają szacunek (albo strach jak kto woli) i to pokazuje,że człowiek już dawno przeskoczył poza stadium ewolucji i już jest bytem doskonałym,poza tym my za jakiś czas nie będziemy ludźmi tylko pół robotami spójrz co się dzisiaj tworzy,czipy,drukarki 3d dzięki którym będzie można tworzyć sobie kończyny czy organy,rozległa medycyna i co ? zwierzaczki tez sobie mogą przeszczepić kończyny ? chyba nie.
@Delta1985 Byt doskonały nie prowadzi wojen. Nie zmusza pół społeczeństwa do głodowania, nie ulega pokusie pieniądza. Nie zabija się. Nie stosuje przemocy. Nie popełnia błędów. Nie niszczy własnej planety. Nie poluje dla własnej uciechy. Czemu? Ponieważ jest doskonały w każdym calu. Rozejrzyj się po świecie. Znajdziesz na nim chociaż jedno idealne stworzenie, zupełnie bez wad? Człowiek to zwierzę, co prawda panujące bezkonkurencyjnie na Ziemi (a przynajmniej w tych czasach), ale nadal to tylko dobrze rozwinięta małpa, która - jak przypominam - nadal się rozwija. Skoro nadal się rozwijamy, to jak możemy być bytem doskonałym? Nie umiemy wszystkiego. Nadal nawet nie zbadaliśmy tak naprawdę oceanu, nie mamy lekarstwa na każdą chorobę, na głód, na wszystko. Nie jesteśmy idealni. Nadal się rozwijamy. Za parę wieków będą wyśmiewać naszą ciemnotę, tak jak my wyśmiewamy średniowiecznych ludzi, którzy również uznawali się za byt doskonały. Nadal jesteśmy ludźmi. Oddychamy, poruszamy się, przyjmujemy pokarm, umieramy (!), mamy dzieci i je kochamy. Mamy uczucia. Mamy system nerwowy, serce, komórki zwierzęce. Gdy nam to odbiorą, przestaniemy być ludźmi, bo człowiek to tylko coś, co powstało z małpy. Jesteśmy tylko zwierzętami, które wywalczyło sobie na dłuższą chwilę miejsce ,,panów", chociaż władzy tak naprawdę nie mamy. Zatrzymasz trzęsienia ziemi? Wybuchy wulkanów? Susze? Powodzie? Nie? Więc jakim prawem uważasz się za pana i władcę?
@Huncffot Dlaczego uważam się za pana i władcę ? to proste jestem mądrzejszy,silniejszy(tylko do jakiegoś poziomu) i sprytniejszy od każdego zwierzęcia na tej ziemi tak samo jak większosć ludzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2016 o 21:00
@Delta1985 Nie wiem co ty copasz, jednak odstaw to. Nie istnieje cos takiego jak doskonalosc, zwierzeta nie odczuwaja szacunku, jedynie kieruje nimi instynkt ktory mowi:czlowiek to zagrozenie i nalezy atakowac lub uciekac ma jego widok, wiec nie jest to spowodowane szacunkiem. Czeku czlowiek nie jest bytem doskonalym?nie mamy wszystkich cech innhch organizmow typu:dlugowiecznosc, odpornosc na ekstremalne warunki np:silne promieniowanie ktore moze nas zabic w kilka godzin, podatnosc na choroby i kierowanie sie emocjami itd. Roboty to znow pelna lista wad i problemow, one nigdy nie beda doskonalsze. Sam czlowiek jest nikim w porownaniu do natury, ta moze latwo sprowadzoc go na ziemie, jakos nie potrafimy zapobiec trzesieniom ziemi, tornadom itp. Bytem niemal doskonalym moze byc tylko bog, czyli czlowiek by musial stac sie bostwem.
@Delta1985 Nie jestes silniejszy i sprytniejszy od zwierzat, jak udzwigniesz tyle co goryl to nazwe cie doskonalym stworzeniem, sprobuj sie rozpedzic do 200+km jak to robia sokoly, wyczuc krople krwi w wodzie tak jak rekiny, doskonaly wzrok jak ptaki drapiezns, sluch jak sowa, czy tez widzenie w ciemnosci, wyczuwanie drgan ziemi(wykrywanie przed czasem trzsien ziemi/tsunami/erupcji wulkanicznych) i tak wiele wymieniac. Kazde zwierze nas przewyzsza pod wzgledem mozliwosci, z wyjatkiem umiejetnosci niszczenia swiata i tworzenia technologi. Byt doskonaly nie prowadzi do samozaglady wlasnego i innych gatunkow, a my to robimy, kopiemy sobie wielki grob.Jeden blad aby, dzieki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 czerwca 2016 o 19:45
@Delta1985 Silniejszy? Uważasz więc, że większość ludzi jest w stanie wygrać bitwę ,,na pięści" ze słoniem? Lwem? Niedźwiedziem? Albo chociażby zdenerwowanym koniem? Nie rozumiem również zwrotu ,,do pewnego stopnia". Ale ok. Niech Ci będzie. Szkoda, że podobne zagadnienie poruszałam sama, komentarz wyżej. Jesteśmy aktualnie najinteligentniejszymi zwierzętami na Ziemi (co wynagradza nam marność fizyczną), ale to nie oznacza, że powinniśmy uważać się za panów. Jesteśmy malutcy. Wystarczy, że zdarzyłaby się jakaś katastrofa i zniknęlibyśmy tak samo jak dinozaury. Nawet nie można nas porównać do okruszków we wszechświecie. Już nawet nie chcę poruszać tematu, że przypuszczalnie niemożliwym jest, byśmy byli sami w kosmosie. Możemy uważać się za panów i władców planety, ale to nie jest prawda. Nie można również zaprzeczyć, że jesteśmy tylko potomkami małp, jedynym żyjącym przedstawicielem rodzaju homo. Jesteśmy ssakami, ssaki to zwierzęta, zwierzęta to część przyrody na tej planecie, nie jej władcy, tylko jej część. Bez niej nie byłoby nas, a w drugą stronę to już nie działa. Smutno mi trochę, że nie odpowiedziałeś na w zasadzie żaden mój argument z poprzedniego komentarza, ale cóż... ;)
@Delta1985 A jeśli mamy człowieka warzywo, który ma IQ na poziomie 17 i zdrowego biegającego sobie szympansa z IQ 54 to kto jest człowiekiem i bytem doskonałym?
Chciałbym zobaczyć tego biednego psa, który dostaje dwie miski żarcia, jedną tę powyżej, a drugą pełną świeżego mięsa, kotletów itp. Już widzę jak zostawia całe mięcho i wpieprza warzywka aż mu się uszy trzęsą...
Takim powinno odbierać się zwierzęta. To może im zaszkodzić. I nie mówię tu o wszystkich wege. Sam kiedyś byłem i popieram. Większość wege nigdy nie zrobiłoby takiej głupoty. Nikt nie zmuszał ich do bycia wege, więc i oni nie zmuszają swoich zwierząt. Takie osoby jak ta pani psują tym ludziom i tej idei opinię ;/
Jak nic innego mu nie daje to pewnie, że w-ierdala. Z jego zapotrzebowaniem na energię, wyższa temperatura ciała, zwiększony metabolizm, to wiadomo, że pies stale niedożywiony. Pochłania to "g-wno" bo po prostu umiera z głodu.
Gdy słyszę o psie wegeterianinie przypomina mi się pewien australijski film kryminalny (sprzed ok. 20 lat), w którym panna przestawiała swojego psa na wegetarianizm i prawie jej się udało, ale pies zeżarł zwłoki zamordowanego człowieka, które znalazł w lesie.
To chyba oczywiste, że pies po prostu wybrał zieleninę zamiast karmy czy mięsa, jakkolwiek dziwne by się to nie wydało. To nie pierwszy taki przypadek. Pies dziadków nigdy by warzyw nie tknął, za to pies ciotki wsuwa je aż się uszy trzęsą.
Patrząc po tym, że jest wystarczająco walnięta by karmić zwierzę mięsożerne warzywami to faktycznie może już słyszeć głosy. Lada dzień pies oznajmi jej, że sąsiedzi próbują skontaktować się ze swoją planetą i trzeba ich zabić zanim dojdzie do inwazji.
jeśli ten pies naprawde nie dostaje nic innego to kwalifikuje się w zasadzie do zgłoszenia nękania i głodzenia odpowiednim służbom pies potrzebuje białka zwierzęcego w diecie. to w zasadzie tak jakbyś miała w basenie czy akwarium rekina i karmił go kaszą jaglaną (dobra wiem rekin jest czysto mięsożerny a pies nie ale bez przesady ludzie) pies/wilk w naturalnym środowisku je mięso (człowiek zresztą też tbt)
taaaak, wychowalem sie na wsi, 3-4psy zawsze byly, i mimo ze mielismy wlaasne kury, krowy i swinie to psy z miesa tylko dostawaly kosci..... normalnie kasze im sie gotowalo, ciekawe kogo stac pol kg miesa dziennie kupic dla psa hahahahah
@IAMAIT To po co psy, jeśli nie stac własciciela na utrzymanie? Ja mam 3 duże i codziennie gotuje im mięso z warzywmi z dodatkiem ryżu lub kaszy. Pies to nie śmietnik i darmowa ochrona na łańcuchu. Wieś - najgorsza mentalność, jeśli chodzi o stosunek do zwierząt. Wiem co piszę, bo od 5 lat mieszkam na wsi.. Mam porównanie z miastem.
@IAMAIT To na jaki hooj masz psy? Dzieciakom też obierki każesz żreć, bo cie nie stac a wszyscy mają to ty też? Debilizm.
@maat_ Gratuluję. Pies w avatarze, a psa truć "bo tanio". Psy nie są wszystkożerne. Są mięsożerne. Jak cie nie stać, to nie kupuj, a jak masz to oddaj.
@LeBeau Pogięło Cię? Nawet w naturze wilki wyjadają zawartość żołądków roślinożerców. @maat_ Na serduchach albo płuckach fantastyczny krupnik wychodzi.
@~LeBeau Pies jest zwierzęciem WSZYSTKOŻERNYM. Wilk jest mięsożerny, kot jest mięsożerny, ale pies zje i mięso, i warzywa, i owoce. W sezonie moje dwa psiaki pożerają truskawki, maliny, porzeczki, zjadają czereśnie które spadły na ziemię i jakoś żyją. @maat_ Zawsze reagujesz tak irytująco entuzjastycznie, kiedy ktoś się z tobą zgodzi?
@mrajska.Tu sie mylisz, zwierzeta czesto lepiej sie traktuje niz te w miastach, ogolnie wszystko zalezy od czlowieka.@Blackwolf120.Moj pies kiedys wyciagnal z reklamowki kalariof i zwial, gdy go znaleziono za rowerem w klatce schodowej, to juz kalafior w wiekszosci byl zjedzony, a najlepsze ze wyciagnal ten kalafior obcej babie z reklamowki gdy nikt nie obserwowal.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2016 o 2:43
@masti23 Bo pies dobrze wie, co dla niego lepsze. :P Moja ciocia gotuje swojemu husky kasze, zupy, wątróbki, wędzone kości, kupuje u rzeźnika świńskie uszy, czasem serca drobiowe i nie przepłaca. A psiak cud miód - zdrowa, lśniąca, gęsta sierść, pięknie zarysowane mięśnie, białe zęby, zero kamienia, błyszczące oczka, doskonała kondycja, no wzroku nie można oderwać. A i tak sam uzupełnia swoją dietę marchewkami (którą może jeść w kilogramach), jabłkami, truskawkami, pomidorami... Jedyne, czego zakazują mu jeść to "warzywa nadymające" (kapusta, brukselka, por, czosnek, cebula, warzywa strączkowe, ogórki). Ale to nie znaczy, że można karmić psiaka samym zielonym, bo skutki tego mogą być opłakane.
@BlackWolf120 Co Ty opowiadasz? Pies jest mięsożerny! Nie mniej jednak, bliżej mu do padlinożercy niż typowego drapieżnika. Pies, wilk, lis nie pogardzą padniętym zwierzakiem, kot i kotowate już tak. Pies, jak każdy padlinożerca, potrzebuje dodatkowych składników pożywienia, czyli zawartości żołądka roślinożercy, kupy roślinożercy, wcześniej ugotowanych jarzyn, itp. Obowiązuje jedna zasada: jarzynki muszą być wcześniej przerobione i nieważne, czy w żołądku roślinożercy czy w garnku. Jeśli Twoje psiaki wyjadają owoce i warzywa, to znaczy, że czegoś im w diecie brakuje. To ile ich organizmy są w stanie strawić i przyswoić, to już inna bajka. Tu masz, poczytaj o różnicach w budowie układów pokarmowych mięsożernych: http://pracsyn.nazwa.pl/endovet/wp-content/uploads/2013/01/EndovetPL_Budowa_anatomiczna_pp_psa_kota.pdf ps. Nie zauważyłeś, ze psiaki na diecie truskawkowo-czereśniowej maja sraczkę? I nie pytam przez złośliwość, ani sarkazm.
@maat_ Wszyscy się ze mnie śmieją, że ja jem krupnik z odrobiną mięsa, a pies je mięsko z krupnikiem. A co powiesz na żołądki w galarecie? ;)
@maat_ Zimne nóżki zawsze. Preferujesz po kaszubsku, mielone, czy po poznańsku, z kawałkami mięska?
@Hannya Pies jest WSZYSTKOŻERNY nie MIĘSOŻERNY. Mięsożerny jest wilk, ale nie pies domowy. Mogę ci zrobić wykład na ten temat. Ale lepiej się wypowiadać na temat, o którym nie ma się w ogóle pojęcia, niż przyznać komuś rację. Poza tym najpierw przedstawiasz psa jako 100% mięsojada, a potem wrzucasz go do jednego wora z padlinożercą. Twoje ostatnie pytanie zabrzmiało, jakby jadły cały czas truskawki i czereśnie. Nie, nie mają sraczki.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 czerwca 2016 o 14:40
@BlackWolf120 W takim razie bardzo proszę o wykład. Naprawdę, będę wdzięczna, jeśli wyprowadzisz mnie z błędu. Bardzo ładnie proszę? Ach! ps. 1. wykaż, że świnia ma taki sam układ pokarmowy jak pies. 2. wykaż, ze człowiek (wszystkożerca) ma taki sam układ pokarmowy jak pies. 3. wykaż, ze niedźwiedź ma taki sam układ pokarmowy jak pies. 4. wykaż, że wilk nie ma takiego samego układu pokarmowego jak pies. Bardzo ładnie proszę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2016 o 13:17
@BlackWolf120 Nawet nie zajrzałeś do artykułu, który Ci podałam, co? Tu masz coś łatwiejszego: http://www.zwierzaczek-wroclaw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=310:co-dlaczego-i-jak-jedza-psy&catid=46&Itemid=95
@Hannya Nie, nie zajrzałam. I zajrzeć nie mam zamiaru. A przeczytanie jednego artykułu z sieci nie robi z ciebie "specjalisty" więc zamknij się.
@BlackWolf120 O! I pewnie nie robi specjalisty z weterynarzy, który ten artykuł napisali? Klękajcie narody przed dziewczyneczką, która zaobserwowała psa jedzącego truskawkę! Oto koronny dowód na wszystkożerność psa!
Ja nie specjalnie posiadam rozbudowaną empatię - no ale tego psa to mi się naprawdę szkoda zrobiło...
A moj pies woli zjesc marchewke i jablko niz mieso :]
@pomponik jesteś pewny że masz psa, może to jakiś mega przerośnięty królik.
@pomponik Pies małpuje właścicieli i je to co oni. Co nie znaczy, ze jest to dla niego zdrowe. Jak mu dasz czekoladę to też zje ze smakiem. I zdechnie.
@pomponik A moja żona woli kochać się ze mną pięć razy dziennie i oglądać mecze niż robić zakupy i odpoczywać.
Jak bąka walnie to lepiej nie być w tym pomieszczeniu
chiński kucharz sie bardzo ucieszy - bedzie mógł w końcu podac wegetariańskiego pieczonego psa
Ciekawe z czyjego wyboru, bo zapewne nie ze swojego.
Ten pies ma bardziej urozmaicony posiłek niż niejedno dziecko na szkolnej stołówce.
A nie podchodzi to pod znęcanie sie nad zwierzęciem? Na to jest paragraf. Do 2 lat.
Do wszystkich hejterów - mój pies uwielbia marchewkę, jabłka, wiśnie, truskawki sam sobie zrywa i je. Także hejterzy wyluzujcie bo ja jetem w stanie w tego demota uwierzyć.
Każdy pies lubi owoce - ale nie ZAMIAST mięsa w diecie. Mój pies tez sam zrywał sobie truskawki, maliny, ogórki - ale na dźwięk maszynki do mięsa zaczynał się ślinić nieziemsko.
Kolejny mistrz. Jak u mnie jest tak, to 100% prawda i odnosi się do każdego, bo tylko ja istnieję na tej planecie. Reszta to hejty.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2016 o 19:28
Zacznijmy może od tego, że pies zje wszystko co mu się da jeżeli nie jest nauczone, by tego nie jeść. Wy sądzicie, że czemu na opakowaniach z karmą jest napisane ile powinno się dawać psu, oraz czemu psu nie powinno się dawać nieograniczonego dostępu do jedzenia? Może i psy to mądre zwierzęta, ale jak każde zwierze jedzą aż nie będzie co jeść, co może się dla nich źle skończyć.
Mój pies też uwielbia marchewkę i parę innych warzyw, często woli zjeść warzywo bardziej niż mięso i takiego kurczaka zostawia nienaruszonego na talerzu.
Dla takich ludzi jest w piekle osobny gar :)
@marcin1410 Z warzywami "dla psa"
A potem przez takich debili jak właścicielka biednego psa obrywa się wszystkim wegetarianinom. Prokuratura powinna się tym zainteresować, przecież to jest celowe zaniedbywanie zdrowia psa (i podejrzewam, że głodzenie również idzie w parze, normalnie pies mając do wyboru mięso, a warzywa, wybierze mięso).
Mój pies za często mięsa nie dostaje (2 razy w tygodniu) a tak to sobie zje resztki z obiadu,ludzie pies to nie człowiek,że trzeba mu gotować oddzielne jedzenie!
@Delta1985 Pies to też zwierze, za które jesteś odpowiedzialny i tez potrzebuje odpowiedniej dla jego gatunku diety. Co to do ciężkiej cholery ma znaczyć "pies to nie człowiek"?
@~LeBeau A chodzi na 2 rękach ? czy robi sobie jedzenie ? czy w ogóle ma mózg lepszy niż człowiek ? NIE wiec do jasnej cholery nie róbie z psów ludzi bo to jest nienormalne!
@Delta1985 Ludzie też raczej na dwóch rękach nie chodzą - prędzej na dwóch nogach bądź kończynach. Porównanie bardzo złe ,,pies nie człowiek, że trzeba mu gotować oddzielne jedzenie" - ale przecież chwilę wcześniej mówisz, że pies je to samo co ty, więc jecie wspólnie, a więc nie gotujesz dla siebie oddzielnie jedzenia. Logika kuleje. Pies, jak każde zwierzę (również człowiek) potrzebuje odpowiednio zbilansowanej diety. Ja mojemu psu gotuję sama, by zapewnić mu jak najlepsze dla niego jedzenie ;)
@Huncffot Człowiek nie jest zwierzęciem,jest bytem doskonałym,wyższym stadium ewolucji i jego egzystencja jest dłuższa.
@Delta1985 Co XD Ja rozumiem, że to sprawa ideologii, wiary oraz ogromnych pokładów arogancji, więc nie będę się trudzić, by podawać źródła oraz dowody na to, że człowiek jednak zwierzęciem jest. Nie różnimy się od innych niczym, prócz bardzo rozwiniętym umysłem. Oświecony wie lepiej c: Ale nie rozumiem jak można uznawać człowieka za istotę doskonałą - czy uważasz się za kogoś doskonałego, bez wad? Zresztą, jest wiele zwierząt, które żyją dłużej od ludzi. Ale my tu rozmawialiśmy o nieznęcaniu się nad zwierzęciem, a więc prawidłowym żywieniu. Zwierzęta - tu Cię pewnie zaskoczę - też mają uczucia i też cierpią, odczuwają ból, który zapewnić im może między innymi właśnie nieprawidłowe żywienie.
@Huncffot O ile wiem to te jedzenie na obrazku nic nie zrobi psowi,bedzie najedzony i szczęśliwy,poza tym pies jest wszystkożerny i nic nie zrobi mu się zastąpi mięso warzywami...
To wcale nie jest arogancja (a może jest ? nie wiem) tylko zwykla prawda,człowiek umie tysiące rzeczy,zasiedlił prawie wszystkie kontynenty świata,stworzył samochody,prąd,loty w kosmos i co ? chcesz mi powiedziec,że dalej jesteśmy "zwierzętami" które mieszkają w jaskini i żrą surowe mięso ?
Jesteśmy istotami doskonałymi,przystosowanymi do wszystkiego i dzięki temu właśnie jesteśmy doskonali.
Co ty tutaj mącisz ? po co wplatasz tutaj "uczucia" ? jak pies chciał mnie raz pogryźć to dostał kopa i poleciał to jak sądzisz co miałem z nim zrobić ? taka zagwozdka dla ciebie.
@Delta1985 Odpowiednio zbilansowana dieta, na podstawie wypowiedzi wykwalifikowanych weterynarzy, może być całkowicie wegańska, ale trzeba mieć na uwadze, że wiele jest osobników, którym to po prostu zaszkodzi. W dodatku, dieta wegańska dla psów to nie tylko warzywa, ale i specjalistyczna karma, fortyfikowana we wszystkie niezbędne składniki. I wtedy rzeczywiście, mimo opinią specjalistów w komentarzach, taka dieta nie jest dla psa męcząca, co nie zmienia faktu, że nieumiejętnie zbilansowana może tylko wyrządzić szkody. I uważanie siebie za istotę doskonałą to zdecydowanie jest arogancja. Patrz, taka mrówka też zasiedliła prawie wszystkie kontynenty świata - uznamy ją za byt doskonały? Dużo małp potrafi posługiwać się narzędziami - uznamy je za byt doskonały? Bakterie potrafią przetrwać w warunkach, których człowiek nie wytrzyma (co, swoją drogą, obala twój argument dotyczący bycia przystosowanym do wszystkiego) - uznamy je za byt doskonały? Biologi nie oszukasz, człowiek to zwierzę. Dopóki nie przestaniemy płodzić potomstwa, oddychać, jeść, krwawić, ulegać swoim pobudką i dopóki nie pozbędziemy się swojego ciała - będziemy zwierzętami. Taka prawda. Wplątuje uczucia, bo większość osób które uznają ludzi za byt doskonały, uznają również, że inne zwierzęta nie mają uczuć. I tyle. Co do historii z psem: nie rozumiem o co Ci chodzi. Była to samoobrona, więc... co to ma do rzeczy?
@Huncffot Jak już powiedziałem tamta historia była tylko małą dygresją dot.uczuć ale mniejsza z tym.
Wszystko co podałaś jest irracjonalne,człowiek ma wszystkie te cechy,do tego to my tworzymy nowe rzeczy,to my jesteśmy panami ziemi i to do nas największe zwierzęta mają szacunek (albo strach jak kto woli) i to pokazuje,że człowiek już dawno przeskoczył poza stadium ewolucji i już jest bytem doskonałym,poza tym my za jakiś czas nie będziemy ludźmi tylko pół robotami spójrz co się dzisiaj tworzy,czipy,drukarki 3d dzięki którym będzie można tworzyć sobie kończyny czy organy,rozległa medycyna i co ? zwierzaczki tez sobie mogą przeszczepić kończyny ? chyba nie.
@Delta1985 Byt doskonały nie prowadzi wojen. Nie zmusza pół społeczeństwa do głodowania, nie ulega pokusie pieniądza. Nie zabija się. Nie stosuje przemocy. Nie popełnia błędów. Nie niszczy własnej planety. Nie poluje dla własnej uciechy. Czemu? Ponieważ jest doskonały w każdym calu. Rozejrzyj się po świecie. Znajdziesz na nim chociaż jedno idealne stworzenie, zupełnie bez wad? Człowiek to zwierzę, co prawda panujące bezkonkurencyjnie na Ziemi (a przynajmniej w tych czasach), ale nadal to tylko dobrze rozwinięta małpa, która - jak przypominam - nadal się rozwija. Skoro nadal się rozwijamy, to jak możemy być bytem doskonałym? Nie umiemy wszystkiego. Nadal nawet nie zbadaliśmy tak naprawdę oceanu, nie mamy lekarstwa na każdą chorobę, na głód, na wszystko. Nie jesteśmy idealni. Nadal się rozwijamy. Za parę wieków będą wyśmiewać naszą ciemnotę, tak jak my wyśmiewamy średniowiecznych ludzi, którzy również uznawali się za byt doskonały. Nadal jesteśmy ludźmi. Oddychamy, poruszamy się, przyjmujemy pokarm, umieramy (!), mamy dzieci i je kochamy. Mamy uczucia. Mamy system nerwowy, serce, komórki zwierzęce. Gdy nam to odbiorą, przestaniemy być ludźmi, bo człowiek to tylko coś, co powstało z małpy. Jesteśmy tylko zwierzętami, które wywalczyło sobie na dłuższą chwilę miejsce ,,panów", chociaż władzy tak naprawdę nie mamy. Zatrzymasz trzęsienia ziemi? Wybuchy wulkanów? Susze? Powodzie? Nie? Więc jakim prawem uważasz się za pana i władcę?
@Huncffot Dlaczego uważam się za pana i władcę ? to proste jestem mądrzejszy,silniejszy(tylko do jakiegoś poziomu) i sprytniejszy od każdego zwierzęcia na tej ziemi tak samo jak większosć ludzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2016 o 21:00
@Delta1985 Nie wiem co ty copasz, jednak odstaw to. Nie istnieje cos takiego jak doskonalosc, zwierzeta nie odczuwaja szacunku, jedynie kieruje nimi instynkt ktory mowi:czlowiek to zagrozenie i nalezy atakowac lub uciekac ma jego widok, wiec nie jest to spowodowane szacunkiem. Czeku czlowiek nie jest bytem doskonalym?nie mamy wszystkich cech innhch organizmow typu:dlugowiecznosc, odpornosc na ekstremalne warunki np:silne promieniowanie ktore moze nas zabic w kilka godzin, podatnosc na choroby i kierowanie sie emocjami itd. Roboty to znow pelna lista wad i problemow, one nigdy nie beda doskonalsze. Sam czlowiek jest nikim w porownaniu do natury, ta moze latwo sprowadzoc go na ziemie, jakos nie potrafimy zapobiec trzesieniom ziemi, tornadom itp. Bytem niemal doskonalym moze byc tylko bog, czyli czlowiek by musial stac sie bostwem.
@Delta1985 Nie jestes silniejszy i sprytniejszy od zwierzat, jak udzwigniesz tyle co goryl to nazwe cie doskonalym stworzeniem, sprobuj sie rozpedzic do 200+km jak to robia sokoly, wyczuc krople krwi w wodzie tak jak rekiny, doskonaly wzrok jak ptaki drapiezns, sluch jak sowa, czy tez widzenie w ciemnosci, wyczuwanie drgan ziemi(wykrywanie przed czasem trzsien ziemi/tsunami/erupcji wulkanicznych) i tak wiele wymieniac. Kazde zwierze nas przewyzsza pod wzgledem mozliwosci, z wyjatkiem umiejetnosci niszczenia swiata i tworzenia technologi. Byt doskonaly nie prowadzi do samozaglady wlasnego i innych gatunkow, a my to robimy, kopiemy sobie wielki grob.Jeden blad aby, dzieki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2016 o 19:45
@masti23 matko i córko ale błędów żeś nawalił...
@Delta1985 Silniejszy? Uważasz więc, że większość ludzi jest w stanie wygrać bitwę ,,na pięści" ze słoniem? Lwem? Niedźwiedziem? Albo chociażby zdenerwowanym koniem? Nie rozumiem również zwrotu ,,do pewnego stopnia". Ale ok. Niech Ci będzie. Szkoda, że podobne zagadnienie poruszałam sama, komentarz wyżej. Jesteśmy aktualnie najinteligentniejszymi zwierzętami na Ziemi (co wynagradza nam marność fizyczną), ale to nie oznacza, że powinniśmy uważać się za panów. Jesteśmy malutcy. Wystarczy, że zdarzyłaby się jakaś katastrofa i zniknęlibyśmy tak samo jak dinozaury. Nawet nie można nas porównać do okruszków we wszechświecie. Już nawet nie chcę poruszać tematu, że przypuszczalnie niemożliwym jest, byśmy byli sami w kosmosie. Możemy uważać się za panów i władców planety, ale to nie jest prawda. Nie można również zaprzeczyć, że jesteśmy tylko potomkami małp, jedynym żyjącym przedstawicielem rodzaju homo. Jesteśmy ssakami, ssaki to zwierzęta, zwierzęta to część przyrody na tej planecie, nie jej władcy, tylko jej część. Bez niej nie byłoby nas, a w drugą stronę to już nie działa. Smutno mi trochę, że nie odpowiedziałeś na w zasadzie żaden mój argument z poprzedniego komentarza, ale cóż... ;)
@Delta1985 A jeśli mamy człowieka warzywo, który ma IQ na poziomie 17 i zdrowego biegającego sobie szympansa z IQ 54 to kto jest człowiekiem i bytem doskonałym?
Takim ludziom powinni odbierać zwierzęta. Sama niech wpier*** nawet i gó*no, ale pies mięsożerca ma dostawać mięso a nie selera.
Weganin z wyboru...właściciela.
Chciałbym zobaczyć tego biednego psa, który dostaje dwie miski żarcia, jedną tę powyżej, a drugą pełną świeżego mięsa, kotletów itp. Już widzę jak zostawia całe mięcho i wpieprza warzywka aż mu się uszy trzęsą...
Takim powinno odbierać się zwierzęta. To może im zaszkodzić. I nie mówię tu o wszystkich wege. Sam kiedyś byłem i popieram. Większość wege nigdy nie zrobiłoby takiej głupoty. Nikt nie zmuszał ich do bycia wege, więc i oni nie zmuszają swoich zwierząt. Takie osoby jak ta pani psują tym ludziom i tej idei opinię ;/
Jak nic innego mu nie daje to pewnie, że w-ierdala. Z jego zapotrzebowaniem na energię, wyższa temperatura ciała, zwiększony metabolizm, to wiadomo, że pies stale niedożywiony. Pochłania to "g-wno" bo po prostu umiera z głodu.
Autorze demota jak masz namiary na tą osobę to zgłoś ją do odpowiednich służb bo to się już zagraża życiu zwierzaka.
Te psy takie mądre są, tak się mądrze patrzą, jakby coś chciały a ja nie wiem co, no o co może mu chodzić, hihihi...
Gdy słyszę o psie wegeterianinie przypomina mi się pewien australijski film kryminalny (sprzed ok. 20 lat), w którym panna przestawiała swojego psa na wegetarianizm i prawie jej się udało, ale pies zeżarł zwłoki zamordowanego człowieka, które znalazł w lesie.
Pomyliłaś się, sprzedali Ci królika zamiast psa :)
Biedny ten pies. Jego właścicielka jest idiotką z wyboru.
To chyba oczywiste, że pies po prostu wybrał zieleninę zamiast karmy czy mięsa, jakkolwiek dziwne by się to nie wydało. To nie pierwszy taki przypadek. Pies dziadków nigdy by warzyw nie tknął, za to pies ciotki wsuwa je aż się uszy trzęsą.
Weganie to jednak chorzy są...
Patrząc po tym, że jest wystarczająco walnięta by karmić zwierzę mięsożerne warzywami to faktycznie może już słyszeć głosy. Lada dzień pies oznajmi jej, że sąsiedzi próbują skontaktować się ze swoją planetą i trzeba ich zabić zanim dojdzie do inwazji.
Po co zasłaniać dane? Znaleźć, zgłosić, dowalić paragraf.
jeśli ten pies naprawde nie dostaje nic innego to kwalifikuje się w zasadzie do zgłoszenia nękania i głodzenia odpowiednim służbom pies potrzebuje białka zwierzęcego w diecie. to w zasadzie tak jakbyś miała w basenie czy akwarium rekina i karmił go kaszą jaglaną (dobra wiem rekin jest czysto mięsożerny a pies nie ale bez przesady ludzie) pies/wilk w naturalnym środowisku je mięso (człowiek zresztą też tbt)