Bardzo niekoniecznie.
Jeśli jesteś oszustem, manipulantem, złodziejem lub po prostu pracujesz w marketingu albo polityce - głupota ludzka jest dla Ciebie zasobem naturalnym który trzeba eksploatować.
Jeśli jesteś intelektualistą, otaczają Cię zwykle inni wykształceni i oczytani ludzie a ze skrajną głupotą masz ograniczony kontakt.
Jeśli jesteś w miarę empatyczny, rozumiesz trochę dlaczego ludzie popełniają błędy i może nawet czasem potrafisz pomóc i poprowadzić zamiast irytować się na pusto.
Jeśli jesteś w miarę mądry i samoświadomy, zamiast arogancko śmiać się z błędów innych jesteś zajęty naprawianiem własnych.
Dokładnie tak: gdy byłam młodsza, miałam nadzieję, że ludzkość nie jest taka głupia, ale ta nadzieja już umarła. Przede mną.
Bardzo niekoniecznie.
Jeśli jesteś oszustem, manipulantem, złodziejem lub po prostu pracujesz w marketingu albo polityce - głupota ludzka jest dla Ciebie zasobem naturalnym który trzeba eksploatować.
Jeśli jesteś intelektualistą, otaczają Cię zwykle inni wykształceni i oczytani ludzie a ze skrajną głupotą masz ograniczony kontakt.
Jeśli jesteś w miarę empatyczny, rozumiesz trochę dlaczego ludzie popełniają błędy i może nawet czasem potrafisz pomóc i poprowadzić zamiast irytować się na pusto.
Jeśli jesteś w miarę mądry i samoświadomy, zamiast arogancko śmiać się z błędów innych jesteś zajęty naprawianiem własnych.
@Albiorix eeee nawet wsrod tych intelektualistow znajda sie skonczeni debile i niedorajdy
@~Richard Dawkins oczywiście, i mnóstwo. Ale spotykasz też ciągle masę błyskotliwych umysłów więc nie masz wrażenia, że ludzie ogólnie to debile.