@lasek0110 Na szczęście są pasjonaci produkujący swoje własne piwo. Miałem okazję próbować tych produktów i muszę powiedzieć, że to co serwują nam sklepy to szczyny. Gdyby w Polsce można było sprzedawać swoje produkty to korporacyjne piwa zalegałyby półki. Niestety lobby producentów ch......ego piwa, wódki, wędlin ma się znakomicie.
Oczywiście, że są ludzie nielubiący jakichś potraw czy napojów i takie pieprzenie, że nie znaleźli jeszcze "swojego" to może wymyślić tylko ktoś bardzo młody. Ciekawe czy autorowi tej żenady wszystko by smakowało, co gdziekolwiek ludzie jedzą?
Nie prawda. Smakuje mi kilka piw, ale nie lubię go. Po piwie czuję się ospały i ociężały. Co innego czysta, dobra wódka. To jest napój dla prawdziwego mężczyzny.
Atak chmielu, my treasure... :-)
Po prawej jest schowany 'Niedobity'. To było zajefajne piwo. Szkoda, że tylko jeden rzut był...
Same Pinty :-) Wszystkie próbowałem Polecam popróbować Kormorana
@houki21 Kormorany też mam spróbowane. Ponadto Doctor Brew, Raduga, Kingpin, Reden, Perun, Profesja, Trzech Kumpli, Wrężel, Pivovaria, AleBrowar, Komes, Miłosław, Fortuna, Bojan, Ciechan, Amber, Raciborskie, Cieszyńskie, Jabłonowo, Faktoria, Birbant i inne. :)
Też nie lubie i nie pije. Powiem więcej, brzydze się.
@lasek0110 Na szczęście są pasjonaci produkujący swoje własne piwo. Miałem okazję próbować tych produktów i muszę powiedzieć, że to co serwują nam sklepy to szczyny. Gdyby w Polsce można było sprzedawać swoje produkty to korporacyjne piwa zalegałyby półki. Niestety lobby producentów ch......ego piwa, wódki, wędlin ma się znakomicie.
Oczywiście, że są ludzie nielubiący jakichś potraw czy napojów i takie pieprzenie, że nie znaleźli jeszcze "swojego" to może wymyślić tylko ktoś bardzo młody. Ciekawe czy autorowi tej żenady wszystko by smakowało, co gdziekolwiek ludzie jedzą?
WIdzę na zdjęciu moje ulubione Kwas Epsilon od Pinty polecam.
Ja nie lubię piwa. Znalazłam kilka, które są dla mnie do przyjęcia, ale i tak nie powiem, że je lubię.
Nie prawda. Smakuje mi kilka piw, ale nie lubię go. Po piwie czuję się ospały i ociężały. Co innego czysta, dobra wódka. To jest napój dla prawdziwego mężczyzny.
I ja też nie lubię piwa. W ogóle alkoholu nie lubię nawet - za bardzo śmierdzi. Chciałam kiedyś spróbować, ale nie dałam rady