10 lat temu biathlonistka Małgorzata Ruchała wyszła za mąż za Piotra Bosko - oto co powiedziała w związku z tym: "Na pewno po ślubie nie będę nosiła podwójnego nazwiska, bo mój narzeczony nazywa się Piotr Bosko"
Majka Majka.Gdyby poszła do urzędu coś załatwić i prosili by o imię to by się zgadzało, jeśli o nazwisko to by powiedzieli, że już wiedzą, jak ma na imię. Inteligencja.
Noł szit szerlok!! Niech ci dają jobla za to!
Myślał, myślał i wymyśli. A gdyby wyszła za Majakowskiego?
I stworzyliby razem: terenowo-szosowy tandem superwyścigowy
Nie, nazywałaby się Maja Majka.
Kajetan Kajetanowicz xP
Rozwaliłeś mnie :D. Szacun :):)
To tak jak z Cameron Diaz I Jamesem Cameronem
10 lat temu biathlonistka Małgorzata Ruchała wyszła za mąż za Piotra Bosko - oto co powiedziała w związku z tym: "Na pewno po ślubie nie będę nosiła podwójnego nazwiska, bo mój narzeczony nazywa się Piotr Bosko"
@chordad jedno jest pewne, ruchała bosko
Cezary Cezary
Nazywałaby się MAJA MAJKA! Majka - w JEJ przypadku to zdrobnienie.
serio?
Majka Majka.Gdyby poszła do urzędu coś załatwić i prosili by o imię to by się zgadzało, jeśli o nazwisko to by powiedzieli, że już wiedzą, jak ma na imię. Inteligencja.
Byłaby z nich świetna para. W końcu zarówno on, jak i ona przypominają żyrafy. Oh wait...
Obydwoje mogliby jeździć razem na rowerach obwieszeni medalami.
No tak - a gdyby to Rafał Majka wyszedł za Maję Włoszczowską, to by się nazywał Rafał Włoszczowski.
@kayak123 on by poślubił ona by wyszła...
Ciekawe jakie wyniki miały by w kolarstwie ich dzieci?
super_zdrowa - jeszcze musisz sobie poćwiczyć takie bardziej abstrakcyjne poczucie humoru, wtedy załapiesz ;)