Oczywiście, że tak jest. Broń to zwykły przedmiot i zakazywanie go łamie naturalne prawa człowieka do posiadanie własności. Moja ulubiona grafika dla hoplofobów http://imgur.com/a/yOMYT
@grimes A czy ty wiesz, że broń palna nie jest zakazana. Wyrobienie sobie pozwolenia to kwestia 2 lat. I mam pytanie: Czy stałeś się kiedyś ofiarą przestępstwa z udziałem. broni palnej. Ja nie, i prawie każdy Polak tak samo. A w USA? Co drugi napad z pistoletem i rewolwerem, jak nie dasz fantów to po tobie, gdy w Polsce to najwyżej z dyńki, bolesne ale żyjesz dalej.
@Jimalwo Eh jakie to cudowne gdy lewacy podają tak głupie argumenty... Broń palna nie jest zakazana. Po prostu spędź 2 lata na próbie jej uzyskania. A Co byś powiedział gdyby prawo jazdy zdobywało się 2 lata i przy okazji wydawało mnóstwo pieniędzy i spędzało dziesiątki godzin na wypełnianiu prawnych dupereli i przechodziło kolejne etapy... Super perspektywa co nie? A co do napadów to owszem. Moja rodzina dwukrotnie była ich ofiarą. Za pierwszym razem w nocy włamano się do naszego pustostanu na działce obok naszego domu (niewykończony nowy dom) i z garażu ukradziono styropian za ok 5 000 zł. Jeszcze wcześniej mój ojciec został napadnięty przez trzech chuliganów, którzy go pobili prawie na śmierć i okradli jak wieczorem wracał ze stacji jakieś 200 m od naszego domu. Gdyby miał przy sobie broń w tedy, tamci na 80% nawet by nie zaryzykowali bo ich celem było zarobić łatwe pieniądze a ryzykować życiem lub zdrowiem dla jednego łupu. A tu taka piękna statystyka przestępstw w Polsce z 2014 roku http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/107731,Rok-2014-bardziej-bezpieczny.html A co do USA to oczywiście nie zapominaj, że przestępczość tam jest skoncentrowana na niewielkim ułamku terytorium. Napady z bronią są tylko tam, gdzie broń jest nielegalna (Np. wszelkie uczelnie czy centra handlowe). Bandyta tam przychodzi o strzela jak do kaczek. Jak Cie okradną w domu skoro jak tylko wejdą na posesje to możesz ich odstrzelić do oni doskonale o tym wiedzą? Po prostu upewnią się 10 razy zanim spróbują kogoś okraść, gdzie broń jest legalna. Oczywiście pomijam logiczny fakt, że zdecydowana większość przestępstw z użyciem broni palnej jest dokonywana z nielegalnej broni. A teraz co do naszej Polski. U nas jest kilkaset tysięcy sztuk broni ( http://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/bron/bron-pozwolenia/50841,Bron-pozwolenia.html ) i teraz pytanie. Kiedy ostatnio słyszałeś o napadzie z bronią w ręku? W Polsce każda broń czarnoprochowa rozdzielnego ładowana wykonana przed rokiem 1885 lub jej współczesną repliką jest całkowicie legalna i w żaden sposób nie kontrolowana. Polacy mają ich ponad 600 000 sztuk. Jej załadowanie jest kłopotliwe, jednak wymiana bębenka na nowy, załadowany trwa mniej więcej tyle co wymiana magazynka w pistolecie. Kiedy ostatnio słyszałeś o napadzie z taką bronią palną, z której podczas wojen kiedyś ginęły setki tysięcy ludzi nawet od jednego postrzału? Więcej broni w rękach obywateli = mniejsza przestępczość. To niezaprzeczalny fakt. No i nie zapominajmy, że USA liczy jakieś 330 mln obywateli Gdyby polska miała tyle samo, to liczba zabójstw poszybowała by w górę, bo obecne wyniki są przy liczbie nie całych 40 mln obywateli. Jeszcze jakieś wątpliwości?
@JimaIwo Dostęp do niej utrudniony. Muszę zdobyć pozwolenie swojego pana na posiadanie broni, a wolny człowiek nie potrzebuje na nic pozwoleń. " Co drugi napad z pistoletem i rewolwerem" Dziecko, ty się doucz jak wygląda sytuacja w USA, co jest wliczane do zabójstw i wiedz, że w każdym stanie jest inne prawo. W mieście Chicago z surowymi restrykcjami wobec broni ilość morderstw jest jedną z najwyższych na świecie, a w Arizonie, gdzie na jedną osobę przypada bodajże 2,5 sztuki broni ilość przestępstw jest marginalna... @adolfikik No, bo to prawda. Człowiek ma prawo robić co chce ze swoim ciałem więc?
@przytycki Fajnie, że umiesz zanegować coś, ale szkoda, że nie umiesz napisać argumentów czemu uważasz tak, a nie inaczej. Bo widzisz, twój komentarz jest gówno warty, w momencie, gdy nie poprzesz go niczym, a jedynie jak piesek, poszczekasz na coś i tyle widzieli.Pewnie dlatego, że sam nie wierzysz w to co mówisz. Ah i jeszcze ta łącina, żeby wszyscy uważali cię za mądrzejszego... Podręcznikowy przykład frustrata. Jesteś na samym dnie http://img.webme.com/pic/i/instytut/argumentacja.jpg
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2016 o 1:16
@przytycki Tylko, że ten obrazek ma na celu obalać tezę, że broń jest zła. W mieście, gdzie każdy w domu musiał mieć broń i amunicje przestępczość spadła o ponad połowę - to dobitnie pokazuje, że nie większa ilość broni jest winna przestępstwom. Żeby jeszcze bardziej udowodnić swoje stanowisko mamy przykład gdzie broni zakazano i jak widać przestępczość wzrosła. Jak widać większa ilość broni nie szkodzi tak jak postulują hoplofoby. A czemu twoje stanowisko jest bez argumentów? No jak mi powiesz jakie czynniki miałyby wywołać aż ponad 50% spadek przestępstw prócz broni to będziemy mogli porozmawiać jak dorośli.
@przytycki Nie obchodzi cię i nie wiesz czemu przestępczość spadła, ale potrafisz ze 100% pewnością powiedzieć, że to nie dzięki broni. I nie powołuj się na logikę, bo nie masz z nią nic wspólnego.
@przytycki Jak ja nie lubię takich studencików co mieli rok logikę i teraz myślą, że mogą zacząć pyskować w internecie. Piszę po raz kolejny: "Tylko, że ten obrazek ma na celu obalać tezę, że broń jest zła". Ja przestudiowałem tamtą sytuacje, prawnie nie było żadnych wielkich zmian, jedynie z bronią. Nie było żadnych masowych migracji czy tym podobnych, więc możesz już zapaść się pod ziemię. Lepiej ci to wyjdzie niż rzucanie truizmami.
@przytycki Istnieją prawa człowieka. Żyję, a więc powinienem żyć, a nie nie żyć. Skoro powinienem żyć to muszę mieć prawo bronić swojego życia. Mogę też robić z nim co chcę, bo jestem właścicielem ciała. Mogę wytwarzać różne dobra, a więc mam prawo do owoców swojej pracy, a więc także do ich wymiany na cokolwiek więc mam prawo do własności. Dla jednych prawa są nakazem rozumu, dla innych sprawą boską, ale są, każdy człowiek je ma. Czym to się różni od konstruktu społecznego to ja nie mam czasu, ani kredek Ci tłumaczyć, bo widzę, że jesteś odporny na wiedzę.
Święta prawda,jesteśmy bezbronnymi niewolnikami a nawet gorzej,bo niewolnik w Imperium Rzymskim miał michę z żarciem,zawsze być lepiej niewolnikiem z bronią bo być może jak przyjdzie inny niewolnik pragnący ukraść nam naszą przysłowiową misę ryżem będziemy potrafili się obronić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2016 o 11:13
@kamcza Niewolnik w Imperium Rzymskim miał michę, opiekę medyczną, ubrania i zapewniony dach nad głową, jeżeli obywatel rzymski nie spełnił tych punktów to tracił niewolnika i jeszcze jakieś dodatkowe kary miał, do tego jeszcze niewolnik mógł się wykupić jak odpracował swoje, więc kwestia niewolnictwa w Rzymie nie powinna być przytacza choć często jest. Bardziej trafnym porównaniem jest niewolnictwo z czasów kolonialnych, ale wtedy nawet musiał się jako tako właściciel troszczyć, bo głodny niewolnik to niewydajny niewolnik, gorzej się sprawy miały jeżeli chodzi o przemoc wobec niewolników, bo zwyczajnie czarnoskórzy byli traktowani jak zwykłe zwierzęta, nie to co w Imperium Rzymskim, gdzie niewolnik był swego rodzaju członkiem rodziny. Przechodząc do meritum to, to jak żyjemy w Polsce losem niewolnika nazwać nie można, jest to los gorszy, bo sami sobie musimy zapewnić wyżywienie, schronienie, ubrania i opiekę medyczną, ale często musimy wybrać co jest na dany moment nam najpotrzebniejsze i musimy rezygnować z jednej z tych rzeczy oraz jeszcze jak już wspomniałeś, nie mamy zwyczajnie nawet jak się obronić jeżeli wystąpi dla nas jakieś zagrożenie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2016 o 13:33
A teraz sobie wyobraźcie, że pewna część społeczeństwa (przyjmijmy, że 5%) też jest bandytami, ale bez broni. Społeczeństwo nie jest gotowe na posiadanie broni, nigdy nie wiesz co ma w głowie osoba która dostaje broń.
Z taką skrajnie głupią filozofią można stwierdzić,że potrzebne są nam pozwolenia na noże kuchenne,broń ASG,pistolety na kulki,siekiery,piły łańcuchowe,paliwo,cegły,szklane butelki i tak dalej.
Nie jestem w temacie, ale to co mnie martwi, to ewentualny sposób ustalania przebiegu wypadków w Polsce. Dzisiaj czasami jest problem z udowodnieniem obrony koniecznej. W wypadku postrzelenia i zabicia napastnika, można by nas oskarżyć o morderstwo. A to nie jest już kwestia "tylko" pobicia, a już cięższa sprawa. Wiem, że zabić można kogoś uderzeniem kamieniem w głowę czy ugodzenie nożem, ale to by już wymagało bezpośredniego starcia. Nie zrozumcie mnie źle, bo prostu obawiam się, jak by to wyglądało przy naszym prawie :(
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2016 o 11:30
Potrzebna jest równowaga. W USA broni jest za dużo, jest o nią zbyt łatwo - można ją wręcz nabyć w supermarkecie jak zestaw klocków lego. Kończy się to zdarzeniami takimi jak masakra w VT czy Columbine (to tylko te większe, bo mniejszych były tam SETKI). O ile zgadzam się z tym, że nie broń zabija tylko ludzie, to trzeba brać pod uwagę to, że broń pozwala zabijać ludziom, którzy normalnie nie dali by rady. Wyobrażasz sobie jakiegoś słabowitego stulejarza, który zabija 30 osób siekierą czy nożem? No niezbyt, dźgnął by jednego albo dwóch, po czym został by powstrzymany przez większych i silniejszych od siebie. Jak strzela to jest nie do powstrzymania przez nieuzbrojonych. W Polsce jestem za rozluźnieniem biurokracji co do posiadania broni. Jestem za tym, aby móc mieć broń w domu i móc jej legalnie użyć w razie napadu na mój dom. A nie jak teraz, kiedy właściciela broniącego swego domu wsadza się do pierdla, bo zrobił kuku włamywaczowi. NIE jestem za paradowaniem z bronią wszędzie i kupowaniem jej jak paczki cukierków w markecie.
@alewis8 Niestety ale twoje argumenty na temat masakr w tychże miejscach które wymieniłeś są zmanipulowane jak i ty sam dałeś się zmanipulować oczytaj dokładnie na Amerykańskich serwisach informacyjnych,że broń która tam była użyta nie pochodziła z legalnego zródła,ludzie Ci nie posiadali nawet pozwolenia,a co by było gdyby nauczyciele na tych uczelniach posiadali Glocka ? Błędna logika kolego.
"Broń, której nie umiesz używać należy do Twojego wroga".
Jak się upowszechni noszenie broni na dworze, bez problemu będzie można podejść i zabrać pistolet.
ciekawe :D najlepiej dajmy broń wszystkim polakom i niech działa dobór naturalny. zastanawia mnie co taki zwykły osiedlowy sebix zrobiłby z klamką? przeszedłby na odważną drogę sprawiedliwości i praworządności czy przystawiłby ja do głowy jakiemuś gówniarzowi bo brakło mu na fajki? Polskie społeczeństwo jest mentalnie nieprzygotowane do ogólnodostępnej bronii
WSZYZCY ZGINIEMY SEBY NAS ZABIJOM : - DDDDDDDDDDDDDDDDDD NIE ZABIJOM SAMOCHODEM, NIE BOMBOM TYLKO PIZ_DOLETEM POWTARZAM PIZ_DOLETEM I NAJLEPIEJ NAŁADOWANYM BO NIE WPADNĄ NA POMYSŁ ŻEBY GO ZAŁADOWAĆ : - DDDDDDDD AH TE SEBY WSZYSCY SOM GUPI A JA JEZTEM MONDRY : - DDDDDDDDDDD NO PRZECIEŻ JAK KOMUŚ BRAKUJE NA FAJKI TO ZABIJA INNYCH PIZ_DOLETEM : - DDDDDDDDDDD A tak poważnie to jesteś do bólu żałosny.
najlepsza jest ta gównoburza :D "mam prawo" "noszenie broni to to moje naturalne prawo" !!!! a rzeczywistość jest taka że tych największych krzykaczy nie jest stać na utrzymywanie broni w sprawności a co dopiero jej kupno :D
No takie jest prawo człowieka, które można logicznie wydedukować, ale tacy jak ty nie wydedukują niczego poza braniem z dupy do mordy państwu i politykom.
@grimes Który sebix z osiedla wyjedzie ci z czarnoprochowcem ?! żaden...poza tym tak "gorąco" się tutaj wypowiadasz ale już argumentami nie powalasz....tutaj w Polsce najlepiej jest z bronią palną bo TYLKO TRZEBA WYROBIĆ POZWOLENIE czy to tak trudno dla ciebie pojąć ?! "prawo człowieka" to leć sobie wyrobić a nie skomlesz jak zbity pies.
@grimes któryś na pewno...glock jest łatwiejszy w użytkowaniu co nie można powiedzieć o czarnoprochowcu.
Poza tym gdybyś na prawdę był posiadaczem takowego pozwolenie wtedy byś nie pisał takich durnot jak tutaj.
Powtórzę ja tutaj nie chce by każdy latał z bronią jak w kochanym USA.
Władza używa pistoletów wtedy, kiedy wystarczy, jak nie wystarczy, to i czołgi się znajdą i wyszkoleni żołnierze i samoloty i bomby i artyleria. Bandyci używają pistoletów wtedy, gdy zamierzają zabijać lub są kompletnie walnięci, ci drudzy rzadko tę broń mają. A obywatel? Jak jest czujny, to się zawsze w porę ulotni, jak jest tępa dzida, to czołg nie pomoże.
Najśmieszniejsza logika zwolenników posiadania broni jest że oni tą bromią się obronią. Zanim taki kozak wyciągmie broń to mu ją bandzior odbierze i zastrzeli go z jego własnej. Zresztą w Polsce ostatnio tylu wariatów i taka agresja że każdy widzi i rozumie jak to się skończy.
A bandyci to nie społeczeństwo!? Takim pastuchom to tylko kij do wypędzania bydła a nie broń. Lobby nie śpi. Trzeba być ślepym i niedorozwiniętym, żeby tego nie widzieć. Najpierw wytwarza się kryzys, który jest bardziej lub mniej realną potrzebą (na pewno w Polsce) - źli imigranci - Rozwiązanie - BROŃ DLA KAŻDEGO! Made in USA!
i znowu to samo: broń palna, feministki, muzułmanie, kobieca logika, friendzone, muzułmanie, feminazistki, broń palna...te same dyskusje, te same argumenty i zawsze brak konkluzji. Wy chyba lubicie się troche pospinać w necie, co?
Widzę że ktoś ma ambicje aby zostać cwelem.
@Krait co ma homoseksualizm do prawa posiadania broni? To nie ma żadnego związku!
@ziemek99 mam rozumiec, że cwel to alternatywa do słowa - pedał?
Oczywiście, że tak jest. Broń to zwykły przedmiot i zakazywanie go łamie naturalne prawa człowieka do posiadanie własności. Moja ulubiona grafika dla hoplofobów http://imgur.com/a/yOMYT
@grimes A czy ty wiesz, że broń palna nie jest zakazana. Wyrobienie sobie pozwolenia to kwestia 2 lat. I mam pytanie: Czy stałeś się kiedyś ofiarą przestępstwa z udziałem. broni palnej. Ja nie, i prawie każdy Polak tak samo. A w USA? Co drugi napad z pistoletem i rewolwerem, jak nie dasz fantów to po tobie, gdy w Polsce to najwyżej z dyńki, bolesne ale żyjesz dalej.
@grimes można powiedzieć, że wszelakie narkotyki to też zwykła rzecz i ,,zakazywanie jej łamie naturalne prawa człowieka"
@Jimalwo Eh jakie to cudowne gdy lewacy podają tak głupie argumenty... Broń palna nie jest zakazana. Po prostu spędź 2 lata na próbie jej uzyskania. A Co byś powiedział gdyby prawo jazdy zdobywało się 2 lata i przy okazji wydawało mnóstwo pieniędzy i spędzało dziesiątki godzin na wypełnianiu prawnych dupereli i przechodziło kolejne etapy... Super perspektywa co nie? A co do napadów to owszem. Moja rodzina dwukrotnie była ich ofiarą. Za pierwszym razem w nocy włamano się do naszego pustostanu na działce obok naszego domu (niewykończony nowy dom) i z garażu ukradziono styropian za ok 5 000 zł. Jeszcze wcześniej mój ojciec został napadnięty przez trzech chuliganów, którzy go pobili prawie na śmierć i okradli jak wieczorem wracał ze stacji jakieś 200 m od naszego domu. Gdyby miał przy sobie broń w tedy, tamci na 80% nawet by nie zaryzykowali bo ich celem było zarobić łatwe pieniądze a ryzykować życiem lub zdrowiem dla jednego łupu. A tu taka piękna statystyka przestępstw w Polsce z 2014 roku http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/107731,Rok-2014-bardziej-bezpieczny.html A co do USA to oczywiście nie zapominaj, że przestępczość tam jest skoncentrowana na niewielkim ułamku terytorium. Napady z bronią są tylko tam, gdzie broń jest nielegalna (Np. wszelkie uczelnie czy centra handlowe). Bandyta tam przychodzi o strzela jak do kaczek. Jak Cie okradną w domu skoro jak tylko wejdą na posesje to możesz ich odstrzelić do oni doskonale o tym wiedzą? Po prostu upewnią się 10 razy zanim spróbują kogoś okraść, gdzie broń jest legalna. Oczywiście pomijam logiczny fakt, że zdecydowana większość przestępstw z użyciem broni palnej jest dokonywana z nielegalnej broni. A teraz co do naszej Polski. U nas jest kilkaset tysięcy sztuk broni ( http://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/bron/bron-pozwolenia/50841,Bron-pozwolenia.html ) i teraz pytanie. Kiedy ostatnio słyszałeś o napadzie z bronią w ręku? W Polsce każda broń czarnoprochowa rozdzielnego ładowana wykonana przed rokiem 1885 lub jej współczesną repliką jest całkowicie legalna i w żaden sposób nie kontrolowana. Polacy mają ich ponad 600 000 sztuk. Jej załadowanie jest kłopotliwe, jednak wymiana bębenka na nowy, załadowany trwa mniej więcej tyle co wymiana magazynka w pistolecie. Kiedy ostatnio słyszałeś o napadzie z taką bronią palną, z której podczas wojen kiedyś ginęły setki tysięcy ludzi nawet od jednego postrzału? Więcej broni w rękach obywateli = mniejsza przestępczość. To niezaprzeczalny fakt. No i nie zapominajmy, że USA liczy jakieś 330 mln obywateli Gdyby polska miała tyle samo, to liczba zabójstw poszybowała by w górę, bo obecne wyniki są przy liczbie nie całych 40 mln obywateli. Jeszcze jakieś wątpliwości?
@JimaIwo Dostęp do niej utrudniony. Muszę zdobyć pozwolenie swojego pana na posiadanie broni, a wolny człowiek nie potrzebuje na nic pozwoleń. " Co drugi napad z pistoletem i rewolwerem" Dziecko, ty się doucz jak wygląda sytuacja w USA, co jest wliczane do zabójstw i wiedz, że w każdym stanie jest inne prawo. W mieście Chicago z surowymi restrykcjami wobec broni ilość morderstw jest jedną z najwyższych na świecie, a w Arizonie, gdzie na jedną osobę przypada bodajże 2,5 sztuki broni ilość przestępstw jest marginalna... @adolfikik No, bo to prawda. Człowiek ma prawo robić co chce ze swoim ciałem więc?
@przytycki Fajnie, że umiesz zanegować coś, ale szkoda, że nie umiesz napisać argumentów czemu uważasz tak, a nie inaczej. Bo widzisz, twój komentarz jest gówno warty, w momencie, gdy nie poprzesz go niczym, a jedynie jak piesek, poszczekasz na coś i tyle widzieli.Pewnie dlatego, że sam nie wierzysz w to co mówisz. Ah i jeszcze ta łącina, żeby wszyscy uważali cię za mądrzejszego... Podręcznikowy przykład frustrata. Jesteś na samym dnie http://img.webme.com/pic/i/instytut/argumentacja.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2016 o 1:16
Jimalwo... zeby miec broń nie wystarczy 2 lata trzeba przedstawić dokument wskazujący na uzasadniona potrzebę jej posiadania
@przytycki Tylko, że ten obrazek ma na celu obalać tezę, że broń jest zła. W mieście, gdzie każdy w domu musiał mieć broń i amunicje przestępczość spadła o ponad połowę - to dobitnie pokazuje, że nie większa ilość broni jest winna przestępstwom. Żeby jeszcze bardziej udowodnić swoje stanowisko mamy przykład gdzie broni zakazano i jak widać przestępczość wzrosła. Jak widać większa ilość broni nie szkodzi tak jak postulują hoplofoby. A czemu twoje stanowisko jest bez argumentów? No jak mi powiesz jakie czynniki miałyby wywołać aż ponad 50% spadek przestępstw prócz broni to będziemy mogli porozmawiać jak dorośli.
@przytycki Nie obchodzi cię i nie wiesz czemu przestępczość spadła, ale potrafisz ze 100% pewnością powiedzieć, że to nie dzięki broni. I nie powołuj się na logikę, bo nie masz z nią nic wspólnego.
@przytycki Jak ja nie lubię takich studencików co mieli rok logikę i teraz myślą, że mogą zacząć pyskować w internecie. Piszę po raz kolejny: "Tylko, że ten obrazek ma na celu obalać tezę, że broń jest zła". Ja przestudiowałem tamtą sytuacje, prawnie nie było żadnych wielkich zmian, jedynie z bronią. Nie było żadnych masowych migracji czy tym podobnych, więc możesz już zapaść się pod ziemię. Lepiej ci to wyjdzie niż rzucanie truizmami.
@przytycki Istnieją prawa człowieka. Żyję, a więc powinienem żyć, a nie nie żyć. Skoro powinienem żyć to muszę mieć prawo bronić swojego życia. Mogę też robić z nim co chcę, bo jestem właścicielem ciała. Mogę wytwarzać różne dobra, a więc mam prawo do owoców swojej pracy, a więc także do ich wymiany na cokolwiek więc mam prawo do własności. Dla jednych prawa są nakazem rozumu, dla innych sprawą boską, ale są, każdy człowiek je ma. Czym to się różni od konstruktu społecznego to ja nie mam czasu, ani kredek Ci tłumaczyć, bo widzę, że jesteś odporny na wiedzę.
Święta prawda,jesteśmy bezbronnymi niewolnikami a nawet gorzej,bo niewolnik w Imperium Rzymskim miał michę z żarciem,zawsze być lepiej niewolnikiem z bronią bo być może jak przyjdzie inny niewolnik pragnący ukraść nam naszą przysłowiową misę ryżem będziemy potrafili się obronić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2016 o 11:13
@kamcza Niewolnik w Imperium Rzymskim miał michę, opiekę medyczną, ubrania i zapewniony dach nad głową, jeżeli obywatel rzymski nie spełnił tych punktów to tracił niewolnika i jeszcze jakieś dodatkowe kary miał, do tego jeszcze niewolnik mógł się wykupić jak odpracował swoje, więc kwestia niewolnictwa w Rzymie nie powinna być przytacza choć często jest. Bardziej trafnym porównaniem jest niewolnictwo z czasów kolonialnych, ale wtedy nawet musiał się jako tako właściciel troszczyć, bo głodny niewolnik to niewydajny niewolnik, gorzej się sprawy miały jeżeli chodzi o przemoc wobec niewolników, bo zwyczajnie czarnoskórzy byli traktowani jak zwykłe zwierzęta, nie to co w Imperium Rzymskim, gdzie niewolnik był swego rodzaju członkiem rodziny. Przechodząc do meritum to, to jak żyjemy w Polsce losem niewolnika nazwać nie można, jest to los gorszy, bo sami sobie musimy zapewnić wyżywienie, schronienie, ubrania i opiekę medyczną, ale często musimy wybrać co jest na dany moment nam najpotrzebniejsze i musimy rezygnować z jednej z tych rzeczy oraz jeszcze jak już wspomniałeś, nie mamy zwyczajnie nawet jak się obronić jeżeli wystąpi dla nas jakieś zagrożenie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2016 o 13:33
Polaczki, seby, janusze i reszta kiboli zaczną się nieźle bawić ;)
@~kabała No. Będą mogli obronić się przed bandytą. Innych nie zaatakują, bo sami zostaną odstrzeleni. Takie życie
Prawo do noszenia broni? TAK, ale nie dla Żydów, Murzynów i Polaków.
@meatgun Jak śmiesz w takim razie używać symbolu Polski walczącej ścierwo.
A teraz sobie wyobraźcie, że pewna część społeczeństwa (przyjmijmy, że 5%) też jest bandytami, ale bez broni. Społeczeństwo nie jest gotowe na posiadanie broni, nigdy nie wiesz co ma w głowie osoba która dostaje broń.
Z taką skrajnie głupią filozofią można stwierdzić,że potrzebne są nam pozwolenia na noże kuchenne,broń ASG,pistolety na kulki,siekiery,piły łańcuchowe,paliwo,cegły,szklane butelki i tak dalej.
@kamcza chyba nie powiesz mi, że nie widzisz różnicy między nożami kuchennymi, siekierami, szklanymi butelkami, cegłami i innymi.
(...) cełami i innymi, a pistoletem i bronią. (nie dokończyłem^)
Nie jestem w temacie, ale to co mnie martwi, to ewentualny sposób ustalania przebiegu wypadków w Polsce. Dzisiaj czasami jest problem z udowodnieniem obrony koniecznej. W wypadku postrzelenia i zabicia napastnika, można by nas oskarżyć o morderstwo. A to nie jest już kwestia "tylko" pobicia, a już cięższa sprawa. Wiem, że zabić można kogoś uderzeniem kamieniem w głowę czy ugodzenie nożem, ale to by już wymagało bezpośredniego starcia. Nie zrozumcie mnie źle, bo prostu obawiam się, jak by to wyglądało przy naszym prawie :(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2016 o 11:30
Potrzebna jest równowaga. W USA broni jest za dużo, jest o nią zbyt łatwo - można ją wręcz nabyć w supermarkecie jak zestaw klocków lego. Kończy się to zdarzeniami takimi jak masakra w VT czy Columbine (to tylko te większe, bo mniejszych były tam SETKI). O ile zgadzam się z tym, że nie broń zabija tylko ludzie, to trzeba brać pod uwagę to, że broń pozwala zabijać ludziom, którzy normalnie nie dali by rady. Wyobrażasz sobie jakiegoś słabowitego stulejarza, który zabija 30 osób siekierą czy nożem? No niezbyt, dźgnął by jednego albo dwóch, po czym został by powstrzymany przez większych i silniejszych od siebie. Jak strzela to jest nie do powstrzymania przez nieuzbrojonych. W Polsce jestem za rozluźnieniem biurokracji co do posiadania broni. Jestem za tym, aby móc mieć broń w domu i móc jej legalnie użyć w razie napadu na mój dom. A nie jak teraz, kiedy właściciela broniącego swego domu wsadza się do pierdla, bo zrobił kuku włamywaczowi. NIE jestem za paradowaniem z bronią wszędzie i kupowaniem jej jak paczki cukierków w markecie.
@alewis8 Niestety ale twoje argumenty na temat masakr w tychże miejscach które wymieniłeś są zmanipulowane jak i ty sam dałeś się zmanipulować oczytaj dokładnie na Amerykańskich serwisach informacyjnych,że broń która tam była użyta nie pochodziła z legalnego zródła,ludzie Ci nie posiadali nawet pozwolenia,a co by było gdyby nauczyciele na tych uczelniach posiadali Glocka ? Błędna logika kolego.
"Broń, której nie umiesz używać należy do Twojego wroga".
Jak się upowszechni noszenie broni na dworze, bez problemu będzie można podejść i zabrać pistolet.
ciekawe :D najlepiej dajmy broń wszystkim polakom i niech działa dobór naturalny. zastanawia mnie co taki zwykły osiedlowy sebix zrobiłby z klamką? przeszedłby na odważną drogę sprawiedliwości i praworządności czy przystawiłby ja do głowy jakiemuś gówniarzowi bo brakło mu na fajki? Polskie społeczeństwo jest mentalnie nieprzygotowane do ogólnodostępnej bronii
WSZYZCY ZGINIEMY SEBY NAS ZABIJOM : - DDDDDDDDDDDDDDDDDD NIE ZABIJOM SAMOCHODEM, NIE BOMBOM TYLKO PIZ_DOLETEM POWTARZAM PIZ_DOLETEM I NAJLEPIEJ NAŁADOWANYM BO NIE WPADNĄ NA POMYSŁ ŻEBY GO ZAŁADOWAĆ : - DDDDDDDD AH TE SEBY WSZYSCY SOM GUPI A JA JEZTEM MONDRY : - DDDDDDDDDDD NO PRZECIEŻ JAK KOMUŚ BRAKUJE NA FAJKI TO ZABIJA INNYCH PIZ_DOLETEM : - DDDDDDDDDDD A tak poważnie to jesteś do bólu żałosny.
najlepsza jest ta gównoburza :D "mam prawo" "noszenie broni to to moje naturalne prawo" !!!! a rzeczywistość jest taka że tych największych krzykaczy nie jest stać na utrzymywanie broni w sprawności a co dopiero jej kupno :D
No takie jest prawo człowieka, które można logicznie wydedukować, ale tacy jak ty nie wydedukują niczego poza braniem z dupy do mordy państwu i politykom.
Pytam się..ilu bandytów w Polsce ma broń palną przy sobie ?!!! i nie wyjeżdżajcie tutaj z czarnoprochowcami,widelcami czy innymi siekierami..
@Delta1985 " nie wyjeżdżajcie tutaj z czarnoprochowcami,widelcami czy innymi siekierami." Bo co? Nie pasują ci fakty? Śmieszny jesteś.
@grimes Który sebix z osiedla wyjedzie ci z czarnoprochowcem ?! żaden...poza tym tak "gorąco" się tutaj wypowiadasz ale już argumentami nie powalasz....tutaj w Polsce najlepiej jest z bronią palną bo TYLKO TRZEBA WYROBIĆ POZWOLENIE czy to tak trudno dla ciebie pojąć ?! "prawo człowieka" to leć sobie wyrobić a nie skomlesz jak zbity pies.
@Delta1985 "Który sebix z osiedla wyjedzie ci z czarnoprochowcem ?!" Który sebix z osiedla wyjdzie z glockiem!!!!11/???oenone
@grimes któryś na pewno...glock jest łatwiejszy w użytkowaniu co nie można powiedzieć o czarnoprochowcu.
Poza tym gdybyś na prawdę był posiadaczem takowego pozwolenie wtedy byś nie pisał takich durnot jak tutaj.
Powtórzę ja tutaj nie chce by każdy latał z bronią jak w kochanym USA.
Władza używa pistoletów wtedy, kiedy wystarczy, jak nie wystarczy, to i czołgi się znajdą i wyszkoleni żołnierze i samoloty i bomby i artyleria. Bandyci używają pistoletów wtedy, gdy zamierzają zabijać lub są kompletnie walnięci, ci drudzy rzadko tę broń mają. A obywatel? Jak jest czujny, to się zawsze w porę ulotni, jak jest tępa dzida, to czołg nie pomoże.
Najśmieszniejsza logika zwolenników posiadania broni jest że oni tą bromią się obronią. Zanim taki kozak wyciągmie broń to mu ją bandzior odbierze i zastrzeli go z jego własnej. Zresztą w Polsce ostatnio tylu wariatów i taka agresja że każdy widzi i rozumie jak to się skończy.
A bandyci to nie społeczeństwo!? Takim pastuchom to tylko kij do wypędzania bydła a nie broń. Lobby nie śpi. Trzeba być ślepym i niedorozwiniętym, żeby tego nie widzieć. Najpierw wytwarza się kryzys, który jest bardziej lub mniej realną potrzebą (na pewno w Polsce) - źli imigranci - Rozwiązanie - BROŃ DLA KAŻDEGO! Made in USA!
Jasne. Bo obywatele zaczną strzelać do władzy jak ta podwyższy podatki. Co za debilne myślenie.
i znowu to samo: broń palna, feministki, muzułmanie, kobieca logika, friendzone, muzułmanie, feminazistki, broń palna...te same dyskusje, te same argumenty i zawsze brak konkluzji. Wy chyba lubicie się troche pospinać w necie, co?