Autorze demota. Nie zdajesz sobie sprawy ile tysięcy km człowiek robi w swoim życiu chodząc. To raz. Po drugie jeżdżenie na rowerze to inny wymiar poruszania się niż jazda autem czy jazda wózkiem inwalidzkim. Nikt na zakupy czy z walizkami na wczasy nie jeździ na rowerze. z kolei w góry czy na łąkę lepiej wybrać się właśnie na nim. O wózku inwalidzkim nie wspominam bo nikomu e życzę tego by się na nim znalazł..
Autorze demota. Nie zdajesz sobie sprawy ile tysięcy km człowiek robi w swoim życiu chodząc. To raz. Po drugie jeżdżenie na rowerze to inny wymiar poruszania się niż jazda autem czy jazda wózkiem inwalidzkim. Nikt na zakupy czy z walizkami na wczasy nie jeździ na rowerze. z kolei w góry czy na łąkę lepiej wybrać się właśnie na nim. O wózku inwalidzkim nie wspominam bo nikomu e życzę tego by się na nim znalazł..
:D bo życie kołem się toczy.