Zabrakło na pewno "The Ring", "Obcy" (choć może nie każdy lubi klimaty SF), "Krzyk", w pewnym stopniu na pewno można by dopisać do listy też "Oszukać przeznaczenie". Były też filmy, których tytułów nie pamiętam, ale na pewno skojarzycie: jak trzy osoby pobłądziły w lesie, a sam film jest zrobiony w konwencji reportażu nagranego przez te osoby, były filmy o laleczce Chucky, jeszcze było takie coś (czarno-białe) jak grupa osób siedziała w budynku i otoczyły ich zombi, a w ogóle najstraszniejsza scena w historii polskiego kina to przemarsz wilkołaków z "Akademii Pana Kleksa"
Nie wiem czy oszukać przeznaczenie można nazwać horrorem czy filmem grozy. 1,2 i 3 część były jeszcze spoko ale czy były straszne? Wątpię. 4 i 5 to dla mnie już były komedie. Sposoby w jaki ginęli bohaterowie po prostu bawiły.
[Rec], czy Paranormal Activity też były świetne. A mnie osobiście najbardziej przestraszył film familijny. Miałem wtedy 7 czy 8 lat, a film był o chłopaczku który znalazł w ścianie ducha i ten mu potem strasznie dokuczał, duch nie był jakimś prześcieradłem czy inną maszkarą, ale poprostu był niewidzialny, coś jak w Paranormal Activity tylko w dużo lżejszej wersji, podobno dla dzieci, ale wtedy po obejrzeniu tego przez pół roku bałem się duchów. Nie pamiętam zupełnie tytułu tego filmu.
A gdzie Evil Dead...?
@Karbulot i Obcy oraz Duch (Poltergeist - 1982).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2016 o 12:01
i Królewna Śnieżka... Myślicie, że kazdy tak się zachwyca obcym, jak wy?
Zabrakło na pewno "The Ring", "Obcy" (choć może nie każdy lubi klimaty SF), "Krzyk", w pewnym stopniu na pewno można by dopisać do listy też "Oszukać przeznaczenie". Były też filmy, których tytułów nie pamiętam, ale na pewno skojarzycie: jak trzy osoby pobłądziły w lesie, a sam film jest zrobiony w konwencji reportażu nagranego przez te osoby, były filmy o laleczce Chucky, jeszcze było takie coś (czarno-białe) jak grupa osób siedziała w budynku i otoczyły ich zombi, a w ogóle najstraszniejsza scena w historii polskiego kina to przemarsz wilkołaków z "Akademii Pana Kleksa"
@Voitcus Masz na myśli Blair Witch Project?
@Cherit Tak, dzięki
Nie wiem czy oszukać przeznaczenie można nazwać horrorem czy filmem grozy. 1,2 i 3 część były jeszcze spoko ale czy były straszne? Wątpię. 4 i 5 to dla mnie już były komedie. Sposoby w jaki ginęli bohaterowie po prostu bawiły.
@Voitcus kurde, z tymi wilkołakami z "Pana Kleksa" to trafiłeś.Oglądałem jako mały szczyl i potem nie mogłem spać w nocy :D
@Zgadnijcie - może Ciebie bawiły. Mnie zmusiły do szybkiego przywitania z małym, porcelanowym kolegą.
[Rec], czy Paranormal Activity też były świetne. A mnie osobiście najbardziej przestraszył film familijny. Miałem wtedy 7 czy 8 lat, a film był o chłopaczku który znalazł w ścianie ducha i ten mu potem strasznie dokuczał, duch nie był jakimś prześcieradłem czy inną maszkarą, ale poprostu był niewidzialny, coś jak w Paranormal Activity tylko w dużo lżejszej wersji, podobno dla dzieci, ale wtedy po obejrzeniu tego przez pół roku bałem się duchów. Nie pamiętam zupełnie tytułu tego filmu.
wiadomości (2017) - dowiadujesz się co pisuary wymyśliły nowego.
I tak "Hellraisery" sa najlepsze
a Zemsta po latach? z 1980 roku? No chyba też... A oszukać przeznaczenie i tym podobne to nie horrory:-P