@Samgwa Naturalne światło to ciepłę, muszą być żółte, bo szkodzą na oczy i bardziej ślepią i bezpieczniejsze na drodze są. A teraz zapytajcie o źródło czy linka, bo to bardziej wiarygodne niż rzeczywisty fakt hahaha
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 grudnia 2016 o 17:35
Jak widzę takie badziewiaste światełka, co to świeca wszędzie i tak zajebiście że paski na dresie schodzą ... mam ochotę zatrzymać pacjenta i młotkiem mu zdemontować te bida światełka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 listopada 2016 o 18:50
@kudlata111 a ja ci powiem, że o tej porze roku już wolę takie. Nie dają tak mocno po oczach jak normalne, ale źle ustawione (czyli większość aut na drogach, w niektórych rejonach Polski z tego co zauważyłem są wyjątki - zapewne w zależności od stacji diagnostycznych popularnych w okolicy, ale większość po prostu ładuje po oczach tak, że przez kilkadziesiąt metrów do wyminięcia jedziesz na ślepo ze łzawiącymi oczami, już na "długich" czasami tak po oczach nie wali)
@kleczko maj friend. Jesteś pewien ? Ja nie poznaje modelu auta ale pozostanę przy swoim. To są halogeny a światła do jazdy dziennej są wyżej razem z innymi w jednym kloszu.
@Kolaj12 Ja mówię o sytuacji kiedy ma ustawione tak wysoko światłą mijania że mnie rażą w oczy. Jeśli ma na dodatek jakieś nowoczesne xenony czy inne cuda, to na prawdę rażą prawie tak jak długie.
Jak komuś takie światła są do szczęścia potrzebne to niech sobie ma. Nie mam nic przeciwko pod warunkiem, że spełniają dwa warunki: 1) są wyregulowane i nie oślepiają; 2) mają stosowną homologację. Po drogach jeździ cała masa skąpców więc szpanerzy też mają prawo. Skąpców ? Ano takich co mają normalne światła źle wyregulowane. Szkoda im 20-30zł na regulację wydać. Tak, wiem.... nie mają czasu. Fakt, w 10min to można taaaaką fortunę zarobić przecież.
~ktosiowaty Takiego diagnosty co dobrze potrafi ustawić światła to ze świecą szukać. Raz mi taki muł tak ustawił światła , że mi lewe świeciło wyżej niż prawe. Ale dzięki takim fachowcom nauczyłem sie regulawać wysokość i szerokość świecenia.
@deanthehunter
Bo to trzeba pojechać do diagnosty (jak pisałem wcześniej), a nie "diagnosty". Poprawne wyregulowanie świateł w stacji diagnostycznej na za pomocą specjalnego (choć niezbyt drogiego) urządzenia (wg wymagań powinna je mieć na wyposażeniu każda stacja) do tego celu zajmuje ok. 2min na jeden reflektor. Średnio inteligentną małpę można nauczyć korzystać z tego urządzenia w max. 30min (z czego 25min to ćwiczenia praktyczne).
Nie wiem czy regulowanie na stacji diagnostycznej ma wiele sensu... lepiej to robić samemu. Bo jak się dociąży trochę tył auta (np. bagażem czy jakimś ładunkiem) to już światła świecą trochę "wyżej" niż powinny
@deanthehunter Dlaczego? A dlatego, że najbardziej popularne są stacje do pieczątek. Po prostu przyjeżdżasz, i jeśli tylko po zaparkowaniu koła nie odpadły to masz pieczątkę i spadaj. Tego ludzie oczekują, stacje dostosowują się do rynku. A tu zaskoczenie, bo 1 klient na 100 zechciał dostać coś więcej niż pieczątkę. Do tego może robione na szybko (bo następni czekają), a młody mechanik gdzieś się musi uczyć podstaw.
Tak tylko sobie gdybam, ale co ja się tam znam...
@kaczorex Do tego na desce często obok włącznika świateł albo masz takie pokrętło albo przełącznik który powoduje zmniejszenie wysokości świecenia lamp. Właśnie po to jak dociążysz tył.
świecą prawie identycznie jak oryginalny xenon i wyglądają spoko,więc ból dupy autora nie wiem o co...?Połowa moich znajomych jeździ na takich światłach a'la xenon i nikt dowodu nie zabiera.Poza tym dobrze ustawione nie oślepiają,jak ktoś nie potrafi dobrze tego zrobić to jego problem.
Wlaśnie o to ten ból dupy! Gdyby w większość tego typu oświetlenia nie waliła innych kierowców po oczach jak betonowa ściana, nikt nie pomyślałby o takim democie!
Mnie oślepili takimi dzisiaj.. Następnym razem jak spotkam takiego na drodze, to włączę długie i będę migać jak walnięta, może włączy to myślenie. Szczególnie, że większa pora dnia jest szara lub ciemna..
Bo do takich żarówek trzeba mieć regulacje reflektora... a Janusze używają tego do swoich passatów b5 i wychodzi co wychodzi. Jak jest dobrze ustawione to te światełka są zajebiste.
Nawet zamontowane fabrycznie w nowych autach są strasznie irytujące i rażą po oczach, jak cholera. A teraz co drugi nowy samochód takie ma. Nie wiem kto to wymyślił.
Przeczytałem komentarze i powiem tak...
Pojęcia nie mam, o co autorowi wstawionego zdjęcia chodzi (pewnie nawet nie jego fota)
Widzę tu zapalone mijania i przeciwmgielne. Niebieska poświata raczej sugeruje filtr aparatu fotograficznego, że to zdjęcie tak wyszło.
Po drugie, aut z dołożonymi ksenonami jeździ o wiele więcej niż myślicie i wcale tego nie widać. Musi być faktycznie niezłe, chińskie badziewie, żeby świeciło na niebiesko. To są lampy wyładowcze, proponuję poczytać.
Zabiorą mu dowód w środku polski, zapłaci za wymianę na stare + przegląd to mu się odechce zenonów.
@Samgwa Naturalne światło to ciepłę, muszą być żółte, bo szkodzą na oczy i bardziej ślepią i bezpieczniejsze na drodze są. A teraz zapytajcie o źródło czy linka, bo to bardziej wiarygodne niż rzeczywisty fakt hahaha
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2016 o 17:35
Ciekawe za co te minusy? Może jakieś uzasadnienie że ja jakieś kity cisnę??
Jak widzę takie badziewiaste światełka, co to świeca wszędzie i tak zajebiście że paski na dresie schodzą ... mam ochotę zatrzymać pacjenta i młotkiem mu zdemontować te bida światełka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2016 o 18:50
@kudlata111 a ja ci powiem, że o tej porze roku już wolę takie. Nie dają tak mocno po oczach jak normalne, ale źle ustawione (czyli większość aut na drogach, w niektórych rejonach Polski z tego co zauważyłem są wyjątki - zapewne w zależności od stacji diagnostycznych popularnych w okolicy, ale większość po prostu ładuje po oczach tak, że przez kilkadziesiąt metrów do wyminięcia jedziesz na ślepo ze łzawiącymi oczami, już na "długich" czasami tak po oczach nie wali)
Eee.. Odrobinę luxusu każdy chce mieć, no co.
Nie rozumiem o co chodzi ? Przecież to normalne światła
A czy te dolne światła nie są czasem przeciwmgielne za używanie których bez powodu jest mandat ??
@d4rek jak już to przeciwmgłowe.
Dobrze, przeciwmgłowe. Ale czy to nie to ?
Światła mogą być przeciwmgielne i przeciwmgłowe – obie formy są poprawne. (źródło PWN) :)
@d4rek
do jazdy dziennej to sa swiatla maj friend
@d4rek jest mandat za przeciwmgielne. Dwa halogeny to 200 zł jest. :)
@kleczko maj friend. Jesteś pewien ? Ja nie poznaje modelu auta ale pozostanę przy swoim. To są halogeny a światła do jazdy dziennej są wyżej razem z innymi w jednym kloszu.
Gdy mnie auto z naprzeciwka oślepia to czasem włączam długie. Oczywiście on wtedy też włącza długie, ale dla mnie nie robi to już specjalnej różnicy.
@MasterYoghourt kiedys skończy się to czołówką to przestaniesz się chwalić swoją głupotą.
@MasterYoghourt Czasem wystarczy zamrugać po prostu.
@kolaj12 I co włączy postojowe ?
@MasterYoghourt Wyłączy przeciwmgielne, bo to o nie tutaj głównie chodzi.
@Kolaj12 Ja mówię o sytuacji kiedy ma ustawione tak wysoko światłą mijania że mnie rażą w oczy. Jeśli ma na dodatek jakieś nowoczesne xenony czy inne cuda, to na prawdę rażą prawie tak jak długie.
Jak komuś takie światła są do szczęścia potrzebne to niech sobie ma. Nie mam nic przeciwko pod warunkiem, że spełniają dwa warunki: 1) są wyregulowane i nie oślepiają; 2) mają stosowną homologację. Po drogach jeździ cała masa skąpców więc szpanerzy też mają prawo. Skąpców ? Ano takich co mają normalne światła źle wyregulowane. Szkoda im 20-30zł na regulację wydać. Tak, wiem.... nie mają czasu. Fakt, w 10min to można taaaaką fortunę zarobić przecież.
gdzie można wyregulowac światła?
@kenzol
Na każdej stacji diagnostycznej. Przynajmniej tak nakazują przepisy.
~ktosiowaty Takiego diagnosty co dobrze potrafi ustawić światła to ze świecą szukać. Raz mi taki muł tak ustawił światła , że mi lewe świeciło wyżej niż prawe. Ale dzięki takim fachowcom nauczyłem sie regulawać wysokość i szerokość świecenia.
@deanthehunter
Bo to trzeba pojechać do diagnosty (jak pisałem wcześniej), a nie "diagnosty". Poprawne wyregulowanie świateł w stacji diagnostycznej na za pomocą specjalnego (choć niezbyt drogiego) urządzenia (wg wymagań powinna je mieć na wyposażeniu każda stacja) do tego celu zajmuje ok. 2min na jeden reflektor. Średnio inteligentną małpę można nauczyć korzystać z tego urządzenia w max. 30min (z czego 25min to ćwiczenia praktyczne).
@kenzol jeśli masz światła ksenonowe samochód musi być wyposażony w system automatycznego poziomowania świateł.
@sen21 mam ksenonowe a i tak trzeba było je regulować ponieważ coś się stało z silniczkami.
Nie wiem czy regulowanie na stacji diagnostycznej ma wiele sensu... lepiej to robić samemu. Bo jak się dociąży trochę tył auta (np. bagażem czy jakimś ładunkiem) to już światła świecą trochę "wyżej" niż powinny
@deanthehunter Dlaczego? A dlatego, że najbardziej popularne są stacje do pieczątek. Po prostu przyjeżdżasz, i jeśli tylko po zaparkowaniu koła nie odpadły to masz pieczątkę i spadaj. Tego ludzie oczekują, stacje dostosowują się do rynku. A tu zaskoczenie, bo 1 klient na 100 zechciał dostać coś więcej niż pieczątkę. Do tego może robione na szybko (bo następni czekają), a młody mechanik gdzieś się musi uczyć podstaw.
Tak tylko sobie gdybam, ale co ja się tam znam...
@kaczorex Do tego na desce często obok włącznika świateł albo masz takie pokrętło albo przełącznik który powoduje zmniejszenie wysokości świecenia lamp. Właśnie po to jak dociążysz tył.
świecą prawie identycznie jak oryginalny xenon i wyglądają spoko,więc ból dupy autora nie wiem o co...?Połowa moich znajomych jeździ na takich światłach a'la xenon i nikt dowodu nie zabiera.Poza tym dobrze ustawione nie oślepiają,jak ktoś nie potrafi dobrze tego zrobić to jego problem.
Wlaśnie o to ten ból dupy! Gdyby w większość tego typu oświetlenia nie waliła innych kierowców po oczach jak betonowa ściana, nikt nie pomyślałby o takim democie!
"jak ktoś nie potrafi dobrze tego zrobić to JEGO problem"
Właśnie o to chodzi. Problem mają wszyscy użytkownicy drogi, ale nie właściciel pojazdu.
Mnie to oslepil sam obrazek :)
Mnie oślepili takimi dzisiaj.. Następnym razem jak spotkam takiego na drodze, to włączę długie i będę migać jak walnięta, może włączy to myślenie. Szczególnie, że większa pora dnia jest szara lub ciemna..
razi nawet na zdjęciu
Agrotuning
Bo do takich żarówek trzeba mieć regulacje reflektora... a Janusze używają tego do swoich passatów b5 i wychodzi co wychodzi. Jak jest dobrze ustawione to te światełka są zajebiste.
Nawet zamontowane fabrycznie w nowych autach są strasznie irytujące i rażą po oczach, jak cholera. A teraz co drugi nowy samochód takie ma. Nie wiem kto to wymyślił.
Przeczytałem komentarze i powiem tak...
Pojęcia nie mam, o co autorowi wstawionego zdjęcia chodzi (pewnie nawet nie jego fota)
Widzę tu zapalone mijania i przeciwmgielne. Niebieska poświata raczej sugeruje filtr aparatu fotograficznego, że to zdjęcie tak wyszło.
Po drugie, aut z dołożonymi ksenonami jeździ o wiele więcej niż myślicie i wcale tego nie widać. Musi być faktycznie niezłe, chińskie badziewie, żeby świeciło na niebiesko. To są lampy wyładowcze, proponuję poczytać.
U nas białe światło jest tylko dozwolone. Za te niebieskie ma dowód zabrany..
Cham NIGDY nie ma racji!