Z zielonej herbaty się lepiej nie śmiej, kupuję teraz z herbaciarni, pierwszy raz tak mi zielona zasmakowała, że w 5 godzin wypiłem jakieś 3 litry. Pierwszej nocy nie spałem w ogóle, następnego dnia pełny energii jak rakieta, drugiej nocy udało mi się zdrzemnąć jakieś 2 godziny, i znowu chodziłem jak rakieta. Dopiero trzeciej nocy wszystko wróciło do normy. Teiną też można się naćpać.
O nie, nie... Zaczyna się od petów...
Zielona herbata? Panie, są granice...
Od tej zielonej herbaty wąsy mu urosły :p
Z zielonej herbaty się lepiej nie śmiej, kupuję teraz z herbaciarni, pierwszy raz tak mi zielona zasmakowała, że w 5 godzin wypiłem jakieś 3 litry. Pierwszej nocy nie spałem w ogóle, następnego dnia pełny energii jak rakieta, drugiej nocy udało mi się zdrzemnąć jakieś 2 godziny, i znowu chodziłem jak rakieta. Dopiero trzeciej nocy wszystko wróciło do normy. Teiną też można się naćpać.
Koniecznie bezglutenowa i organiczna.