Zarzut kompletnie absurdalny. Trzymanie patentów w sejfach w medycynie jest nieopłacalne. Nowy skuteczniejszy lek od dotychczasowych przynosi gigantyczne dochody liczone w miliardach. Jego opracowanie i zbadanie kosztuje setki milionów. Ale po 20 latach traci się patent i każdy może produkować lek. I wg. tego demotu firmy po poniesieniu olbrzymich kosztów związanych z odkryciem i zbadaniem leku, dobrowolnie rezygnują z miliardowych dochodów bo chcą aby ludzie kupowali stare leki .... Stare leki nie mają ochrony patentowej i na ogół produkowane są przez setki firm, a cena jak to w gospodarce rynkowej przy olbrzymiej konkurencji szoruje na granicy rentowności.
@jeykey1543 podałeś przykład ze sportu, nie dotyczący leczenia. Historia jest o tym jak wpływowi ludzie związani z najbogatszą liga na świecie blokowali ujawnienie dowodów, że ich sport szkodzi. Co to ma wspólnego z firmami farmaceutycznymi? Co do medycyny- to jest nauka. Oparta jest o dowody naukowe. Śmiech czy moprderstwo nie jest w stanie niczego zablokować.
@~he_he obie witaminy robią setki firm. I nie ma obecnie ochrony patentowej przy produkcji jakiejkolwiek witaminy. Więc nie rozumiem do czego zmierzasz.
@jeykey1543 medycyna to nauka. Tutaj śmiech, emocje nie ma nic do rzeczy. Liczą sie dowody naukowe. To nie polityka. Albo coś jest lepsze albo nie. Jak masz dowody że coś jest lepsze to masz ekstra darmową promocję w pismach branżowych. Nie da się czegoś ukryć, przykryć. Masz jakieś dziwne wyobrażenia o nauce. W nauce śmiech nic nie zmieni.Walka toczy się na dowody naukowe. Problem z tzw. medycyną alternatywną jest taki, że to nie jest medycyna tylko rodzaj religii. Nie przedstawia dowodów naukowych. A bez dowodów naukowych nie przebije się do medycyny, która jest nauka. "Medycyna alternatywna" ma się tak do medycyny jak astrologia do astronomii.
@jeykey1543 cały czas jedziesz na firmy farmaceutyczne, jednak przykładu z zakresy medycyny i nauki jednak brak. Albo walisz frazesami i ogólnikami albo walisz przykładami spoza medycyny. Galileusz nie miał problemów naukowych, tylko miał problemy z instytucjami religijnymi i to w dodatku wieki temu. Podaj konkretny przykład ukrycia/zwalczania skutecznej terapii. Jedyne jakie ja znam to zwalczanie uznanych skutecznych terapii, przez religie zwaną "medycyną alternatywną".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lutego 2017 o 10:02
@jeykey1543 czyli nie potrafisz pokazać choćby jednego takiego przykładu, dowodu, ale wiesz, że tak jest. Czy nie tak brzmi definicja religii, teorii spiskowej itd....
@jeykey1543 ale wciąż nie potrafisz podać choćby jednego przykładu. Przykładu skorumpowanych polityków są setki. A Ty prezentujesz jedynie nastawienie paranoidalne. Wierzysz, że coś takiego ma miejsce, choć nie potrafisz podać jakiegokolwiek innego dowodu niż swoje fantazje i wyobrażenia. Do medycyny masz wogóle jakieś podejście magiczne jeżeli uważasz, że olej z konopi to jakieś panaceum.
@lech2 - zapytaj go jeszcze raz o konkretny przykład, proszę. Chcę się jeszcze trochę pośmiać. Może tym razem stworzy jakąś "analogię" ze świata zwierząt czy coś.
Słyszałeś może w tzw prasie głównego nurtu, żeby nad tym pracowano? Tylko parę wzmianek, a w tzw alternatywnej słyszałem o tym od dawna. I nie, to wcale nie jest takie drogie, jak się sugeruje. Jeszcze apropos nazego podwórka, rzecz o naszym rodaku:
@dodawajka odwlekanie wprowadzenia nowego lepszego leku miałby sens wyłącznie wtedy gdyby patantu nie miały tak krótkiego okresu ważności. Czas się liczy od momentu złożenia patentu- czyli właściwie zanim zaczną prowadzić badania. Więc niby co uzyskali ze wstrzymania się? Tylko straty. Niby coś tam zyskają na starym leku, ale na nowym będą zarabiać krócej.
@lech2 sama medyczna marihuana wyparla by spora czesc lekow przeciwbolowych( i nie tylko) z rynku. Nikt nie zarobilby na tym bo nie da rady opatentowac rosliny i czerpac z tego zyskow bo przeciez kazdy moglby sobie po prostu ja wychodowac. Dziwnym trafem mimo wielu badan, wciaz jest demonizowana i nielegalna w wiekszosci krajow podczas gdy o wiele gorsze uzywki/leki sa latwo dostepne dla ludzi. Wiec zarzut nie jest kompletnie absurdalny... Wiekszosc chorob bierze sie ze zlej przetworzonej zywnosci i ze spozywania zbyt duzeh ilosci weglowodanow. Tez dziwnym trafem malo ktory lekarz o tym raczy wspomniec, ale przepisywac stos lekow to juz kazdy...
@susza89 fascynujące wyznanie wiary, piękne snujesz fantazje, ale pokaż dowody to porozmawiamy. Pokaż dowód że to firmy blokują badania nad konopiami. Mi się wydawało, że robią to politycy. Próżne są też twoje nadzieje, że konopie wyprą środki przeciwbólowe. Nie rozumiem na jakiej podstawie twierdzisz, że firmy zarobią na konopiach mniej niż na innych lekach przeciwbólowych. Na leki przeciwbólowe już nie ma patentów- może je robić prawie każdy. Więc w tym względzie konopie nic nie wnoszą. Mylisz swoje fantazje z rzeczywistością.
@lech2 @lech2 " Podaj konkretny przykład ukrycia/zwalczania skutecznej terapii." Leczenie nikotynizmu. Najpierw "kazali" brac tabletki z nikotyną, teraz troche lepiej (po tym jak nie wyszło)-tabletki zastepujace nikotyne. Pewien człowiek nie będacy lekarzem odkrył, ze problem z nałogiem jest natury psychicznej, że zwalczanie uzależnienia chemicznego nie wystarczy.
@fghjkl3 ale znowu nie podałeś przykładu blokowania badań nad skuteczniejszą terapią. Mało tego to co napisałeś jest mało zrozumiałym bełkotem bez źródła. Wciąż możesz stosować nikotynową terapię zastępczą zwiększającą szanse sukcesu o 50%. Wciąż szukają nowych sposobów, ale skuteczności terapii bez nikotyny jest zbliżona. O ile dobrze pamiętam najlepsza w badaniach zwiększa szanse rzucenia nałogu o ok. 60-70%. Nawet na reklamach możesz usłyszeć że najważniejsza jest silna wola, ale można jej pomóc. Zaś dla lekarzy są specjalne poradniki jak wspierać pacjenta w rzuceniu palenia, aby zwiększyć szanse powodzenia terapii również oparte o badania naukowe. Gdzie Ty tu widzisz ukrywanie jakieś terapii?
@lech2 wyparlyby bez problemu bo to zwyczajnie lepsza alternatywa od wiekszosci lekow bo nie wplywa negatywnie na zoladek (i to nie moja fantazja tylko tak jest). Owszem politycy blokuja badania, poniewaz zostali przekupieni przez firmy farmaceutyczne i mafie. Najlepszym dowodem na to jest fakt, ze nie mozna jakos sie leczym czyms co jest skuteczne i jest to potwierdzone badaniami. To Ty zyjesz fantazjami bo bezgranicznie wierzysz we wszystko co Ci powie rzad/media i uznajesz to za prawde no bo "dlaczego by mieli klamac ?"
Steve Jobs umarł na raka więc skoro ci wielcy też umierają od chorób to chyba z tymi alternatywnymi metodami czy cudownymi terapiami wcale tak nie jest.
Zabawne w tym wszystkim jest to, że Jobs miał dość wcześnie wykrytego guza neuroendokrynnego trzustki, które z reguły dobrze rokują i gdyby nie to, że pierwsze 9 miesięcy próbował leczyć go metodami alternatywnymi, odrzucając prawdziwą medycynę to niemal na pewno żyłby do dziś i został całkowicie wyleczony.@mareczek00713
@jeykey1543 Powszechnie w społeczeństwie każdy nowotwór złośliwy nazywa się rakiem, jednak z medycznego punktu widzenia, Jobs nie miał raka trzustki (tak on ma bardzo złe rokowanie) tylko guz neuroendokrynny trzustki, który jest zupełnie innym nowotworem, co oznacza dużo większe szanse na wyleczenie. Jobs lecząc się medycyną alternatywną tak naprawdę popełnił błąd, za który zapłacił swoim życiem
@Snigra on akurat miał taką dietę. Ktoś go kiedyś naśladował w nawykach żywieniowych i niezłe sobie poharatał trzustkę - nie tak by raka dostać ale był w złym stanie.
@jeykey1543 - najwyraźniej, godna zresztą podziwu, umiejętność zbudowania globalnej marki przynoszącej ogromne zyski, nie pozbawia jej twórcy możliwości bycia kretynem w innej dziedzinie. Do stwierdzania rzeczy tak oczywistych bycie nikim wydaje się wystarczające.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2017 o 22:22
@jeykey1543 Tak, świadczy o tym, że będąc dość inteligentnym można popełnić błąd. Poza tym potem Jobs wrócił do konwencjonalnych metod kiedy zauważył, że te alternatywne nie działają i zdecydowała się na operację.
I to jest właśnie kretyńskie myślenie bo chorzy są byli i będą zawsze nawet jakby na każdą chorobę było lekarstwo co leczy od 1 podania. Jest tyle różnych chorób i tyle ludzi że "kolejki" do lekarzy były są i będą zawsze.
Ale leczy sie, a przynajmniej próbuje przyczyne nie objaw. Przykład choroba Raynauda, lekarz nie zapyta czy pacjent pali papierosy, czy ma jakies problemy (stres)m itp tylko przepisuje od razu super maśc.
Dla rządu ważne jest to by ludzie byli zdrowi i mogli pracować, człowiek chory to koszt dla państwa. Żadna korporacja farmaceutyczna nie wygra z wszystkimi państwami, więc przestańcie wypisywać takie bzdury. A że lekarze mało zarabiają i w polsce zostali tylko ci gorsi to już inna kwestia.
Ta depopulacja, a rząd wydaje miliardy na program 500+ by zwiększyć dzietność. Jeżeli ludzi będzie mniej to padną systemy emerytalne, więc wsadź te swoje teorie głęboko.
500+ i systemy emerytalne, to dwa argumenty które stanowczo przeczą twoim. Zacznij czytać z zrozumieniem, i zajmij się czymś zamiast siedzieć nad teoriami spiskowymi.
500+ to nic nie znacząca w skali świata polska awanturka, a załamanie systemów emerytalnych nie zaszkodzi w niczym osobom mającym realną władzę. Twoja teoria może i jest piękna i elegancka, ale nie zgadza się z obserwacjami, które przytoczyłem, a do których ty się nie odniosłeś.
Wieloletnia obsesja na punkcie spożywania tłuszczów pasuje jak ulał. Do tego nieskuteczne "leczenie" objawów nadmiernej konsumpcji węglowodanów lub/i przetworzonej żywności zamiast zajęcie się przyczyną występowania chorób.
Oczywistym jest, że nie opłacałoby się firmom farmaceutycznym kryć ze skutecznymi lekami - skoro powszechnie dostępne są leki, szczepienia na choroby które przenoszą się między ludźmi (a więc wyleczenie ich odbiera jakikolwiek zysk), to czemu mieliby nie sprzedawać skutecznych leków na nowotwory, gdyby je mieli? Przecież nowotwory pojawiają się od tak, nie znamy dokładnie ich przyczyny, nie są zaraźliwe - po prostu są. Więc produkując skuteczny lek - sprzedajemy go po cenie obecnych metod leczenia - i zarabiamy więcej, bo skoro jest skuteczny, to kupi go każdy, bez względu na sytuację - bo wie że się wyleczy, podczas gdy biedny człowiek może zrezygnować z dostępnych dziś metod leczenia nowotworów z powodów finansowych bądź ich nieskuteczności - zatem logicznym jest, że wyleczenie jest bardziej dochodowe od leczenia.
@Molochor @Molochor To nie tak. Chodzi o to, że te skuteczne leki przynosza dodatkowa chorobe. Jedna leczą (zaleczają) a inna wywołują. W Polsce ludzie wolą zamiast szukac przyczyny, obkupic pół apteki bo "reklamowali". Bardziej opłaca się produkowac leki które zaleczają, liczyłes ich zyski, ze wiesz czym rzeczywiście ten super skuteczny lek by im sie opłacił?
Jak ja kocham te śmieszne obrazki. Jeśli przychodzę do lekarza, bo mam np grypę czy kij tam wie co, jeśli nie wyleczy mnie w spodziewanym czasie idę do innego. No chyba, że ktoś jest idiotą i przez rok będzie się leczył u niego.
@lech2 Twoje argumenty nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywisości. Jakbyś jeszcze tego nie zauważył, dla koncernu dobry lek, to taki, który leczy OBJAWY i niektóre przypadki, ale nie leczy na tyle dobrze wszystkich, by nie musieli więcej się leczyć. Dobry lek to taki któy leczy na tyle, byś za nie długo znów musiał się leczyć. Kasa. Kasa. Kasa.
Więc może nie patenty, ale różnego rodzaju metody leczenia są skrycie trzymane w tajemnicy, zagłuszane czy mieszane z błotem - byle tylko ludzie kupowali ICH lek.
I wtedy nie liczą się nawet konkretne badania, które pokazują PORÓWNYWALNY poziom wyleczeń groźnych chorób za pomocą.... zwykłych soków owocowo warzywnych z czystą wodą. Są wyniki. Konkretne badania. A i tak każdy przeciętny Kowalski urobiony przez koncerny popuka się w głowę mówiąc "idiotyzm, przeciez na to są antybiotyki!".
@arylyn ale to co piszesz to tylko hipoteza, którą stawiasz, a ja proszę o dowody. Ja mogę postawić hipotezę , że kradniesz i tu wstawić jako wyjaśnienie swoją wizję natury ludzkiej, ale bez dowodu to będzie g... warte.
Albo sobie wymyślają choroby aby ludzie leczyli się nawet jak nic im nie dolega. Przykładem może być tutaj sytuacja ritalinu w stanach.
jak to było? że to fanatyczni pisowcy i katoterroryści sobie wymyślają teorie spiskowe?
Zarzut kompletnie absurdalny. Trzymanie patentów w sejfach w medycynie jest nieopłacalne. Nowy skuteczniejszy lek od dotychczasowych przynosi gigantyczne dochody liczone w miliardach. Jego opracowanie i zbadanie kosztuje setki milionów. Ale po 20 latach traci się patent i każdy może produkować lek. I wg. tego demotu firmy po poniesieniu olbrzymich kosztów związanych z odkryciem i zbadaniem leku, dobrowolnie rezygnują z miliardowych dochodów bo chcą aby ludzie kupowali stare leki .... Stare leki nie mają ochrony patentowej i na ogół produkowane są przez setki firm, a cena jak to w gospodarce rynkowej przy olbrzymiej konkurencji szoruje na granicy rentowności.
@jeykey1543 podałeś przykład ze sportu, nie dotyczący leczenia. Historia jest o tym jak wpływowi ludzie związani z najbogatszą liga na świecie blokowali ujawnienie dowodów, że ich sport szkodzi. Co to ma wspólnego z firmami farmaceutycznymi? Co do medycyny- to jest nauka. Oparta jest o dowody naukowe. Śmiech czy moprderstwo nie jest w stanie niczego zablokować.
@lech2 porównaj sobie historię zaleceń do stosowania opatentowanej witaminy D3 vs nie opatentowanej witaminy C ....
@~he_he obie witaminy robią setki firm. I nie ma obecnie ochrony patentowej przy produkcji jakiejkolwiek witaminy. Więc nie rozumiem do czego zmierzasz.
@jeykey1543 medycyna to nauka. Tutaj śmiech, emocje nie ma nic do rzeczy. Liczą sie dowody naukowe. To nie polityka. Albo coś jest lepsze albo nie. Jak masz dowody że coś jest lepsze to masz ekstra darmową promocję w pismach branżowych. Nie da się czegoś ukryć, przykryć. Masz jakieś dziwne wyobrażenia o nauce. W nauce śmiech nic nie zmieni.Walka toczy się na dowody naukowe. Problem z tzw. medycyną alternatywną jest taki, że to nie jest medycyna tylko rodzaj religii. Nie przedstawia dowodów naukowych. A bez dowodów naukowych nie przebije się do medycyny, która jest nauka. "Medycyna alternatywna" ma się tak do medycyny jak astrologia do astronomii.
@jeykey1543 cały czas jedziesz na firmy farmaceutyczne, jednak przykładu z zakresy medycyny i nauki jednak brak. Albo walisz frazesami i ogólnikami albo walisz przykładami spoza medycyny. Galileusz nie miał problemów naukowych, tylko miał problemy z instytucjami religijnymi i to w dodatku wieki temu. Podaj konkretny przykład ukrycia/zwalczania skutecznej terapii. Jedyne jakie ja znam to zwalczanie uznanych skutecznych terapii, przez religie zwaną "medycyną alternatywną".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2017 o 10:02
@jeykey1543 czyli nie potrafisz pokazać choćby jednego takiego przykładu, dowodu, ale wiesz, że tak jest. Czy nie tak brzmi definicja religii, teorii spiskowej itd....
@jeykey1543 polityków złapanych na łapówkach są setki. A Ty nie potrafisz podać choćby jednego przykładu potwierdzającego twoje teorie.
@jeykey1543 ale wciąż nie potrafisz podać choćby jednego przykładu. Przykładu skorumpowanych polityków są setki. A Ty prezentujesz jedynie nastawienie paranoidalne. Wierzysz, że coś takiego ma miejsce, choć nie potrafisz podać jakiegokolwiek innego dowodu niż swoje fantazje i wyobrażenia. Do medycyny masz wogóle jakieś podejście magiczne jeżeli uważasz, że olej z konopi to jakieś panaceum.
@jeykey1543 fascynujące, ale gdzie w tej aferze są firmy farmaceutyczne i chowanie do szafy lepszych terapii?
@lech2 - zapytaj go jeszcze raz o konkretny przykład, proszę. Chcę się jeszcze trochę pośmiać. Może tym razem stworzy jakąś "analogię" ze świata zwierząt czy coś.
@jeykey1543 Ja wiem, kto za tym stoi - twoja paranoja. I z nią nie wygra nikt.
@K4mil Jakby Ci to powiedzieć... Ot:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/naukowcy-witamina-c-podana-dozylnie-pomaga-niszczyc-raka,396333.html
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/nauka,2191/wielki-przelom-w-leczeniu-raka-koniec-z-chemioterapia,170282,1,0.html
Słyszałeś może w tzw prasie głównego nurtu, żeby nad tym pracowano? Tylko parę wzmianek, a w tzw alternatywnej słyszałem o tym od dawna. I nie, to wcale nie jest takie drogie, jak się sugeruje. Jeszcze apropos nazego podwórka, rzecz o naszym rodaku:
https://www.youtube.com/watch?v=FRc4YvtJixM
Pozdrawiam
@dodawajka odwlekanie wprowadzenia nowego lepszego leku miałby sens wyłącznie wtedy gdyby patantu nie miały tak krótkiego okresu ważności. Czas się liczy od momentu złożenia patentu- czyli właściwie zanim zaczną prowadzić badania. Więc niby co uzyskali ze wstrzymania się? Tylko straty. Niby coś tam zyskają na starym leku, ale na nowym będą zarabiać krócej.
@lech2 sama medyczna marihuana wyparla by spora czesc lekow przeciwbolowych( i nie tylko) z rynku. Nikt nie zarobilby na tym bo nie da rady opatentowac rosliny i czerpac z tego zyskow bo przeciez kazdy moglby sobie po prostu ja wychodowac. Dziwnym trafem mimo wielu badan, wciaz jest demonizowana i nielegalna w wiekszosci krajow podczas gdy o wiele gorsze uzywki/leki sa latwo dostepne dla ludzi. Wiec zarzut nie jest kompletnie absurdalny... Wiekszosc chorob bierze sie ze zlej przetworzonej zywnosci i ze spozywania zbyt duzeh ilosci weglowodanow. Tez dziwnym trafem malo ktory lekarz o tym raczy wspomniec, ale przepisywac stos lekow to juz kazdy...
@susza89 fascynujące wyznanie wiary, piękne snujesz fantazje, ale pokaż dowody to porozmawiamy. Pokaż dowód że to firmy blokują badania nad konopiami. Mi się wydawało, że robią to politycy. Próżne są też twoje nadzieje, że konopie wyprą środki przeciwbólowe. Nie rozumiem na jakiej podstawie twierdzisz, że firmy zarobią na konopiach mniej niż na innych lekach przeciwbólowych. Na leki przeciwbólowe już nie ma patentów- może je robić prawie każdy. Więc w tym względzie konopie nic nie wnoszą. Mylisz swoje fantazje z rzeczywistością.
@lech2 @lech2 " Podaj konkretny przykład ukrycia/zwalczania skutecznej terapii." Leczenie nikotynizmu. Najpierw "kazali" brac tabletki z nikotyną, teraz troche lepiej (po tym jak nie wyszło)-tabletki zastepujace nikotyne. Pewien człowiek nie będacy lekarzem odkrył, ze problem z nałogiem jest natury psychicznej, że zwalczanie uzależnienia chemicznego nie wystarczy.
@fghjkl3 ale znowu nie podałeś przykładu blokowania badań nad skuteczniejszą terapią. Mało tego to co napisałeś jest mało zrozumiałym bełkotem bez źródła. Wciąż możesz stosować nikotynową terapię zastępczą zwiększającą szanse sukcesu o 50%. Wciąż szukają nowych sposobów, ale skuteczności terapii bez nikotyny jest zbliżona. O ile dobrze pamiętam najlepsza w badaniach zwiększa szanse rzucenia nałogu o ok. 60-70%. Nawet na reklamach możesz usłyszeć że najważniejsza jest silna wola, ale można jej pomóc. Zaś dla lekarzy są specjalne poradniki jak wspierać pacjenta w rzuceniu palenia, aby zwiększyć szanse powodzenia terapii również oparte o badania naukowe. Gdzie Ty tu widzisz ukrywanie jakieś terapii?
@lech2 wyparlyby bez problemu bo to zwyczajnie lepsza alternatywa od wiekszosci lekow bo nie wplywa negatywnie na zoladek (i to nie moja fantazja tylko tak jest). Owszem politycy blokuja badania, poniewaz zostali przekupieni przez firmy farmaceutyczne i mafie. Najlepszym dowodem na to jest fakt, ze nie mozna jakos sie leczym czyms co jest skuteczne i jest to potwierdzone badaniami. To Ty zyjesz fantazjami bo bezgranicznie wierzysz we wszystko co Ci powie rzad/media i uznajesz to za prawde no bo "dlaczego by mieli klamac ?"
Steve Jobs umarł na raka więc skoro ci wielcy też umierają od chorób to chyba z tymi alternatywnymi metodami czy cudownymi terapiami wcale tak nie jest.
Zabawne w tym wszystkim jest to, że Jobs miał dość wcześnie wykrytego guza neuroendokrynnego trzustki, które z reguły dobrze rokują i gdyby nie to, że pierwsze 9 miesięcy próbował leczyć go metodami alternatywnymi, odrzucając prawdziwą medycynę to niemal na pewno żyłby do dziś i został całkowicie wyleczony.@mareczek00713
@mareczek00713 przeciętna długość życia pacjenta z rakiem trzustki w PL - od wykrycia do śmierci to 5 tygodni! ...
@jeykey1543 Powszechnie w społeczeństwie każdy nowotwór złośliwy nazywa się rakiem, jednak z medycznego punktu widzenia, Jobs nie miał raka trzustki (tak on ma bardzo złe rokowanie) tylko guz neuroendokrynny trzustki, który jest zupełnie innym nowotworem, co oznacza dużo większe szanse na wyleczenie. Jobs lecząc się medycyną alternatywną tak naprawdę popełnił błąd, za który zapłacił swoim życiem
@Snigra on akurat miał taką dietę. Ktoś go kiedyś naśladował w nawykach żywieniowych i niezłe sobie poharatał trzustkę - nie tak by raka dostać ale był w złym stanie.
@jeykey1543 - i ja nawet wiem o czym to świadczy! A mianowicie o tym, że nawet miliony na koncie mogą nie uchronić cię od bycia idiotą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2017 o 19:21
@jeykey1543 - najwyraźniej, godna zresztą podziwu, umiejętność zbudowania globalnej marki przynoszącej ogromne zyski, nie pozbawia jej twórcy możliwości bycia kretynem w innej dziedzinie. Do stwierdzania rzeczy tak oczywistych bycie nikim wydaje się wystarczające.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2017 o 22:22
@jeykey1543 Tak, świadczy o tym, że będąc dość inteligentnym można popełnić błąd. Poza tym potem Jobs wrócił do konwencjonalnych metod kiedy zauważył, że te alternatywne nie działają i zdecydowała się na operację.
I to jest właśnie kretyńskie myślenie bo chorzy są byli i będą zawsze nawet jakby na każdą chorobę było lekarstwo co leczy od 1 podania. Jest tyle różnych chorób i tyle ludzi że "kolejki" do lekarzy były są i będą zawsze.
Ale leczy sie, a przynajmniej próbuje przyczyne nie objaw. Przykład choroba Raynauda, lekarz nie zapyta czy pacjent pali papierosy, czy ma jakies problemy (stres)m itp tylko przepisuje od razu super maśc.
@kaja_94 Że tak pozwolę się zapytać: Jaką maść przepisują Twoi lekarze na chorobę Raynauda?
Tak się kończy robienie biznesu na zdrowiu i życiu ludzi.
@zaymoon Taki żydokapitalizm. W Socjaliźmie takich problemów nie ma. UE to żydokomuna, a USA to żydokapitalizm.
Dla rządu ważne jest to by ludzie byli zdrowi i mogli pracować, człowiek chory to koszt dla państwa. Żadna korporacja farmaceutyczna nie wygra z wszystkimi państwami, więc przestańcie wypisywać takie bzdury. A że lekarze mało zarabiają i w polsce zostali tylko ci gorsi to już inna kwestia.
@smyk2211 Kartele nie muszą walczyć z państwami, bo państwom na tym zależy.
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/sekretarz-onz-powinnismy-wyludnic-ziemie-depopulacja-to-rozwiazanie-konieczne-aby-pomoc-naszej-planecie-2015-06
https://www.youtube.com/watch?v=Mm6RQqbKUN0
Bill Gates "chlapnął", że "świetna robota szczepień i służby zdrowia" może pozwolić zmniejszyć populację o 10-15%...
@smyk2211 I jeszcze mała składanka:
https://www.youtube.com/watch?v=mYjpcnjDc1Y
Ta depopulacja, a rząd wydaje miliardy na program 500+ by zwiększyć dzietność. Jeżeli ludzi będzie mniej to padną systemy emerytalne, więc wsadź te swoje teorie głęboko.
@smyk2211 Nie, smyku, to ty wsadź swoje teorie głęboko, skoro nie masz na nie argumentów. Ja na swoje przedstawiłem. Pozdrawiam
500+ i systemy emerytalne, to dwa argumenty które stanowczo przeczą twoim. Zacznij czytać z zrozumieniem, i zajmij się czymś zamiast siedzieć nad teoriami spiskowymi.
@smyk2211
500+ to nic nie znacząca w skali świata polska awanturka, a załamanie systemów emerytalnych nie zaszkodzi w niczym osobom mającym realną władzę. Twoja teoria może i jest piękna i elegancka, ale nie zgadza się z obserwacjami, które przytoczyłem, a do których ty się nie odniosłeś.
I jeszcze bazę na Marsie mają i eliskir nieśmiertelności.
A o Jaszczurach czegoś nie masz?
Nie, to tylko absurdalna, naiwna i dziecinna "teoria" spiskowa.
@Jellycrusher Masz na myśli teorię, że władza nie miesza się do medycyny?
Wieloletnia obsesja na punkcie spożywania tłuszczów pasuje jak ulał. Do tego nieskuteczne "leczenie" objawów nadmiernej konsumpcji węglowodanów lub/i przetworzonej żywności zamiast zajęcie się przyczyną występowania chorób.
Co to gunwo?!
Oczywistym jest, że nie opłacałoby się firmom farmaceutycznym kryć ze skutecznymi lekami - skoro powszechnie dostępne są leki, szczepienia na choroby które przenoszą się między ludźmi (a więc wyleczenie ich odbiera jakikolwiek zysk), to czemu mieliby nie sprzedawać skutecznych leków na nowotwory, gdyby je mieli? Przecież nowotwory pojawiają się od tak, nie znamy dokładnie ich przyczyny, nie są zaraźliwe - po prostu są. Więc produkując skuteczny lek - sprzedajemy go po cenie obecnych metod leczenia - i zarabiamy więcej, bo skoro jest skuteczny, to kupi go każdy, bez względu na sytuację - bo wie że się wyleczy, podczas gdy biedny człowiek może zrezygnować z dostępnych dziś metod leczenia nowotworów z powodów finansowych bądź ich nieskuteczności - zatem logicznym jest, że wyleczenie jest bardziej dochodowe od leczenia.
@Molochor @Molochor To nie tak. Chodzi o to, że te skuteczne leki przynosza dodatkowa chorobe. Jedna leczą (zaleczają) a inna wywołują. W Polsce ludzie wolą zamiast szukac przyczyny, obkupic pół apteki bo "reklamowali". Bardziej opłaca się produkowac leki które zaleczają, liczyłes ich zyski, ze wiesz czym rzeczywiście ten super skuteczny lek by im sie opłacił?
Jak ja kocham te śmieszne obrazki. Jeśli przychodzę do lekarza, bo mam np grypę czy kij tam wie co, jeśli nie wyleczy mnie w spodziewanym czasie idę do innego. No chyba, że ktoś jest idiotą i przez rok będzie się leczył u niego.
@lech2 Twoje argumenty nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywisości. Jakbyś jeszcze tego nie zauważył, dla koncernu dobry lek, to taki, który leczy OBJAWY i niektóre przypadki, ale nie leczy na tyle dobrze wszystkich, by nie musieli więcej się leczyć. Dobry lek to taki któy leczy na tyle, byś za nie długo znów musiał się leczyć. Kasa. Kasa. Kasa.
Więc może nie patenty, ale różnego rodzaju metody leczenia są skrycie trzymane w tajemnicy, zagłuszane czy mieszane z błotem - byle tylko ludzie kupowali ICH lek.
I wtedy nie liczą się nawet konkretne badania, które pokazują PORÓWNYWALNY poziom wyleczeń groźnych chorób za pomocą.... zwykłych soków owocowo warzywnych z czystą wodą. Są wyniki. Konkretne badania. A i tak każdy przeciętny Kowalski urobiony przez koncerny popuka się w głowę mówiąc "idiotyzm, przeciez na to są antybiotyki!".
@arylyn ale to co piszesz to tylko hipoteza, którą stawiasz, a ja proszę o dowody. Ja mogę postawić hipotezę , że kradniesz i tu wstawić jako wyjaśnienie swoją wizję natury ludzkiej, ale bez dowodu to będzie g... warte.