Chlać można i zniszczyć sobie życie jak już nie jeden uczynił. Za powodowanie wypadków po pijaku ze skutkiem śmiertelnym idzie się siedzieć. Lać żonę hmm to przecież za 5 minut może odejść od męża. A jak ją leje i z nim jest to niech się zdecyduje co dla niej lepsze. Nie wiem czy zrozumiesz jak cię ktoś obrzyga. Nie mam nic do marihuany, ale ta pani to pustak. Ma niezłe piosenki z przeszłości, ale mimo wszystko pustak.
@termix369 Ni nie mogę zrozumieć jak ktoś mówi że można powodować wypadki po pijanemu gdy nie można. Przepraszam analizuje tekst a nie łykam wszystko co ktoś powie czy napisze. A Ty łykaj.
@termix369 Wiem o co chodzi autorowi. O ziółko. Ale w tym celu posługuje się manipulacją mówiąc że coś wolno gdy nie wolno i idzie się za to siedzieć. Nudzi mi się już dyskusja z kimś o inteligencji na poziomie osobnika na którego Kora zamawiała swoje ziółka.
O ile mnie pamięć nie myli to marihuana lecznicza jest w Polsce legalna! Ba nawet jest częściowo refundowana. No ale po co ćpunowi lecznicza maryśka? Przecież z tej odmiany usunięto większość THC, a co za tym idzie nie daje psychicznego kopa... No ale trzeba na coś narzekać.
Uspokójcie się już. "Zalegalizowanie" marihuany do celów leczniczych nie sprawi, że stanie się ona dostępna w każdym spożywczaku i na stacjach benzynowych. Od dawna legalna jest lecznicza morfina a tu i ówdzie nawet heroina. Coś wam z tego konkretnego wynika?
@daclaw A najlepsze jest to że nikt nie wie i nikt nie mówi o tym że preparaty marihuany w lecznictwie są dostępne. I to dzisiaj, teraz zaraz na receptę można dostać preparat Savitex który zawiera uwaga standaryzowany ekstrakt z konopi indyjskiej. To co tutaj legalizować? Lecznicze zastosowanie marihuany istnieje dzisiaj teraz. Niczego nie trzeba legalizować.
Ta pani, wraz ze swoim aktualnym małżonkiem, są chodzącą antyreklamą idei ułatwiania dostępu do jakichkolwiek używek. Nie mogę zrozumieć, dlaczego tego obrzępałę tu i tam zapraszano (nadal się zaprasza?), jakby był jakimś autorytetem w jakiejkolwiek sprawie. Przy nim nawet ksiądz Oko błyszczał schludnością i poukładaniem intelektualnym.
Gardzę tą narkomanką. M. in. za to że puściła się nie wiadomo z kim i przez kilka lat oszukiwała męża, że to jego dziecko. Irytuje mnie, że śmieciowe media robią z niej wielką gwiazdę. A ostatni artykuł w Newsweeku jak to PiS jej przeszkadza to propaganda rodem z ZSRR.
Po pierwsze to jest to raczej argument za delegalizacją alkoholu, a nie za legalizacją trawy. Po drugie to nikt nie leczy marihuaną tylko olejkiem z roślin, którego wy gimbusy i tak byście nie mogli jarać...
A może jest tak że ktoś bierze grube pieniądze za to że coś jest zakazane i ktoś ma wyłączność do danego produktu.. chodzi tylko o kase... bo się ktoś przejmuje obywatelami... dostaje ataku śmiechu jak sobie pomyślę "ooo nie nie zalegalizujemy konopi bo to narkotyk nasi kochani obywatele będą chodzi nacpani" na pewno tak sobie posłowie mówią ha ha ha ha chyba wiecie gdzie oni Was wszystkich mają? pozdrawiam wszystkich komentujących i panią Kore:-D
Do celów medycznych powinna być dostępna, ale ogólnie zabroniona. Fakt jest masa alkoholików a alkohol w nadmiarze to poważny problem społeczny, ale nie widzę powodu by liczbę problemów społecznych poszerzać o uzależnienie od THC. Też niebezpieczne, też powoduje problemy zawodowe, też jest szkodliwe. Miałem kilku kolegów, którzy palili trawę nałogowo i z roku na rok coraz więcej. Wszyscy potracili pracę lub przedwcześnie zakończyli edukację a niektórzy byli bardzo inteligentnymi ludźmi. Po trawie może nie jesteś agresywny jak po wódce po prostu paląc nałogowo nie da się pracować.
Jak widać, dominującą cechą ludzi jest hipokryzja. Oczywistym jest, że skoro jakaś trawka o zdecydowanie mniejszej szkodliwości niż alkohol jest zabroniona - to tym bardziej wóda powinna być. No, ale ludzka głupota jest nieskończona... Po pierwsze z wódy są pieniążki... po drugie - być może właśnie chodzi o to, żeby ludzie robili sobie z mózgów kaszankę za pomocą alkoholu... Już dawno wymyślono, że rozpitym społeczeństwem steruje się łatwiej. A głupi ludzie będą bezmyślnie powtarzać, jakim to ZŁEM jest marihuana.
Dla jasności - nie piję ponad 1 piwo na kilka tygodni. Nie palę tytoniu - wcale. Trawki nie próbowałem.
Ale jako wolna jednostka mam prawo robić ze sobą co mi się podoba - i kretyńscy politycy z poparciem równie kretyńskich wyborców nie będą mi tego odbierać.
Powodowanie wypadków po pijanemu, bicie żony, obrzyganie (sorry - to z tekstu wyżej) wszystkiego wokoło jest ok? Dziwne ma nasza Kora wyobrażenia o tym co jest ok...
Powiedziała ćpunka przyłapana na zamawianiu sobie narkotyków bynajmniej nie w celach leczniczych. A stop! Przecież to pies jej zamówił!
Nie słyszałam, żeby ktoś ze zrozumieniem podchodził do wypadków po pijaku, czy lania żony.
Powiedziała ćpunka winę za import narkotyków zrzucając na włsnego psa.
Chlać można i zniszczyć sobie życie jak już nie jeden uczynił. Za powodowanie wypadków po pijaku ze skutkiem śmiertelnym idzie się siedzieć. Lać żonę hmm to przecież za 5 minut może odejść od męża. A jak ją leje i z nim jest to niech się zdecyduje co dla niej lepsze. Nie wiem czy zrozumiesz jak cię ktoś obrzyga. Nie mam nic do marihuany, ale ta pani to pustak. Ma niezłe piosenki z przeszłości, ale mimo wszystko pustak.
@aio Pustakiem to ty jesteś bo nawet nie możesz zrozumieć przesłania tego tesktu.
@termix369 Ni nie mogę zrozumieć jak ktoś mówi że można powodować wypadki po pijanemu gdy nie można. Przepraszam analizuje tekst a nie łykam wszystko co ktoś powie czy napisze. A Ty łykaj.
@aio No i właśnie dlatego jesteś pustakiem bo analizujesz tylko suchy tekst nie potrafiąc zrozumieć o co chodziło autorowi.
@termix369 Wiem o co chodzi autorowi. O ziółko. Ale w tym celu posługuje się manipulacją mówiąc że coś wolno gdy nie wolno i idzie się za to siedzieć. Nudzi mi się już dyskusja z kimś o inteligencji na poziomie osobnika na którego Kora zamawiała swoje ziółka.
@aio Czasami to ja na serio się zastanawiam czy tacy jak ty to trollują czy są po prostu takimi idiotami. Szczerze to mam nadzieje że to pierwsze.
@termix369 A ja się zastanawiam kto mądrzejszy. Ty czy Ramona.
O ile mnie pamięć nie myli to marihuana lecznicza jest w Polsce legalna! Ba nawet jest częściowo refundowana. No ale po co ćpunowi lecznicza maryśka? Przecież z tej odmiany usunięto większość THC, a co za tym idzie nie daje psychicznego kopa... No ale trzeba na coś narzekać.
Teraz weż buteleczke i pociągnij dwa łyczki "porządny obywatelu"
Zrozumiano, pani Koro, alkoholu też zakażemy.
Jungla w domu, w szafie słonce :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2017 o 17:44
Współczuję pani Korze. Rozumiem że doświadczyła bycia zlaną i obrzyganą i dlatego ma uraz do alko xD
Wypiłem właśnie piw - obrzygałem cały dom, zaraz zabiję żonę, a później spowoduje wypadek.
To przyjedź do Torunia ;p
Uspokójcie się już. "Zalegalizowanie" marihuany do celów leczniczych nie sprawi, że stanie się ona dostępna w każdym spożywczaku i na stacjach benzynowych. Od dawna legalna jest lecznicza morfina a tu i ówdzie nawet heroina. Coś wam z tego konkretnego wynika?
@daclaw A najlepsze jest to że nikt nie wie i nikt nie mówi o tym że preparaty marihuany w lecznictwie są dostępne. I to dzisiaj, teraz zaraz na receptę można dostać preparat Savitex który zawiera uwaga standaryzowany ekstrakt z konopi indyjskiej. To co tutaj legalizować? Lecznicze zastosowanie marihuany istnieje dzisiaj teraz. Niczego nie trzeba legalizować.
Ta pani, wraz ze swoim aktualnym małżonkiem, są chodzącą antyreklamą idei ułatwiania dostępu do jakichkolwiek używek. Nie mogę zrozumieć, dlaczego tego obrzępałę tu i tam zapraszano (nadal się zaprasza?), jakby był jakimś autorytetem w jakiejkolwiek sprawie. Przy nim nawet ksiądz Oko błyszczał schludnością i poukładaniem intelektualnym.
Gardzę tą narkomanką. M. in. za to że puściła się nie wiadomo z kim i przez kilka lat oszukiwała męża, że to jego dziecko. Irytuje mnie, że śmieciowe media robią z niej wielką gwiazdę. A ostatni artykuł w Newsweeku jak to PiS jej przeszkadza to propaganda rodem z ZSRR.
Po pierwsze to jest to raczej argument za delegalizacją alkoholu, a nie za legalizacją trawy. Po drugie to nikt nie leczy marihuaną tylko olejkiem z roślin, którego wy gimbusy i tak byście nie mogli jarać...
A może jest tak że ktoś bierze grube pieniądze za to że coś jest zakazane i ktoś ma wyłączność do danego produktu.. chodzi tylko o kase... bo się ktoś przejmuje obywatelami... dostaje ataku śmiechu jak sobie pomyślę "ooo nie nie zalegalizujemy konopi bo to narkotyk nasi kochani obywatele będą chodzi nacpani" na pewno tak sobie posłowie mówią ha ha ha ha chyba wiecie gdzie oni Was wszystkich mają? pozdrawiam wszystkich komentujących i panią Kore:-D
Do celów medycznych powinna być dostępna, ale ogólnie zabroniona. Fakt jest masa alkoholików a alkohol w nadmiarze to poważny problem społeczny, ale nie widzę powodu by liczbę problemów społecznych poszerzać o uzależnienie od THC. Też niebezpieczne, też powoduje problemy zawodowe, też jest szkodliwe. Miałem kilku kolegów, którzy palili trawę nałogowo i z roku na rok coraz więcej. Wszyscy potracili pracę lub przedwcześnie zakończyli edukację a niektórzy byli bardzo inteligentnymi ludźmi. Po trawie może nie jesteś agresywny jak po wódce po prostu paląc nałogowo nie da się pracować.
Jak widać, dominującą cechą ludzi jest hipokryzja. Oczywistym jest, że skoro jakaś trawka o zdecydowanie mniejszej szkodliwości niż alkohol jest zabroniona - to tym bardziej wóda powinna być. No, ale ludzka głupota jest nieskończona... Po pierwsze z wódy są pieniążki... po drugie - być może właśnie chodzi o to, żeby ludzie robili sobie z mózgów kaszankę za pomocą alkoholu... Już dawno wymyślono, że rozpitym społeczeństwem steruje się łatwiej. A głupi ludzie będą bezmyślnie powtarzać, jakim to ZŁEM jest marihuana.
Dla jasności - nie piję ponad 1 piwo na kilka tygodni. Nie palę tytoniu - wcale. Trawki nie próbowałem.
Ale jako wolna jednostka mam prawo robić ze sobą co mi się podoba - i kretyńscy politycy z poparciem równie kretyńskich wyborców nie będą mi tego odbierać.
Powodowanie wypadków po pijanemu, bicie żony, obrzyganie (sorry - to z tekstu wyżej) wszystkiego wokoło jest ok? Dziwne ma nasza Kora wyobrażenia o tym co jest ok...
Otoż, Pani Koro, myli się Pani. Nie mozna robić tych rzeczy i nie jes to super.
Nie, to nie jest "super truper", tylko ostatni kretyni tak uważają. Normalni i kulturalni ludzie wiedzą że we wszystkim trzeba zachować umiar.