Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kontrowersyjny
+31 / 43

to efekt 500+ i zwiększenia podatków

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
+1 / 11

@kontrowersyjny Oraz podniesienia płacy minimalnej. Pracodawca musi zapłacić więcej pracownikowi i za pracownika, przez co rosną jego koszty, a te z kolei różnicę wypełnia podnosząc cenę towaru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kontrowersyjny
0 / 0

@Happymaniack po ch*j mi 500zł od rządu? większe to ja premie dostaję. @t1ger to również, tylko ze ceny zaczęły rosnąć przed podniesieniem płacy minimalnej. @Niebawem_spadam_z_tego_syfu_zwanego_państwem, mam podobnie, ale odniosę się do twojego nicku, polecam zostać w Polsce albo jechać do Japonii, kraje europejskie to może 5 lat temu, dziś nie da się tam żyć w miastach, więc albo wioska w europie albo Japonia, gdzie jest całkiem fajnie, YAKUZA cię nie dopadnie jeżeli nie będziesz się kręcił po melinach, co przy okazji wyklucza spotkanie Happymaniacka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~The___Atheist
+11 / 17

Najbardziej ucierpią ci, którzy zarabiają nieco poniżej minimalnej. Bo oni podwyżki nie dostaną, ale 2% inflacja tylko w styczniu uderzy właśnie w nich. W Polsce PiS jeśli nie jesteś najbiedniejszym to obrywasz skutkami decyzji władz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+3 / 3

@Smiesz Ten pierwszy nie musi mieć sporej nadwyżki ponad koszty życia, patrząc na to teoretycznie - zależy od kosztów i stopnia zadłużenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+1 / 1

@Smiesz A ja zwracam uwagę, że mogą się różnić koszty. Osoba zarabiająca 1500 na własne utrzymanie nie będzie się równać osobie zarabiającej 1500 na dwie osoby, bo ma dziecko, ani nawet z taką, która zarabia 1500, bo na utrzymaniu ma także psa. Osoba zarabiająca 1500, mieszkająca w centrum miasta w wynajmowanym pokoju może to odczuć dużo mniej dotkliwie, niż osoba zarabiająca 4000, która ma na utrzymaniu dom pod miastem i mieszkająca ze starszymi rodzicami, których co prawda stać na wyżywienie i leki, ale nie na czynsz. Pensja w oderwaniu od ponoszonych kosztów, zadłużeń i tym podobnych rzeczy - znaczy tyle, co nic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paradiso
+1 / 3

W kraju w którym każdy stara się okraść drugą osobę nie ma mowy o dobrych rządzących i niskich cenach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
0 / 2

Mamy coraz mniejszą produkcję rolniczą w kraju. Kiedyś byliśmy największym na świecie producentem ziemniaków, owsa, pszenżyta, jabłek, pieczarek. Jednym z największych na świecie producentów trzody chlewnej, drobiu, bydła. A teraz co my znaczymy? Musimy importować żywność z zagranicy. No to płaćmy teraz naszym zachodnim sąsiadom, tyle ile sobie zażyczą:-) Brawo. Ale to polski rolnik jest zły, bo nie płaci ZUS-u:-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2017 o 14:21

avatar ~sok2
+3 / 3

KWA! jak benzyna spadła z 5,5 do 4,2 to ceny żywności nie spadły, więc o co biega?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+2 / 2

I to jest przekręt. Problem jest taki, że udział paliwa w cenie produktu to kilka procent. Najwięcej zajmują podatki oraz koszty wytworzenia, w tym uprawa pola, nawozy, praca ludzi i zysk handlowca. Nawet podatki od paliw ostatni raz poszły w górę w 2013 roku, jak podwyższyli akcyzę. Dlatego jeśli ceny poszły w górę z powodu wzrostu cen paliw, to moim zdaniem to przekręt. Nie maja prawa iść górę, bo w latach 2015-2016 powinny spaść, a tak się nie stało. Więc teraz wzrost to tylko podwyższenie i tak wysokich cen. Ja sądzę, że podwyżka cen to przede wszystkim słabe lato 2016. Mniejsza ilość owoców i warzyw. I wtedy bym się zgodził.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rteqeqwq
+3 / 3

Wzrost kosztów pracy? Praca w Niemczech jest 4-5 razy droższa niż w Polsce, a ceny w sklepach są podobne. Paliwo też jest tam droższe. Tłumaczenie dla ciemnego ludu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
-1 / 1

niemiecki rolnik dostaje 4-5 razy większe doplaty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar shinay
0 / 0

jesli w cenie paliwa wiekszosc to podatki akcyzy vaty haracze... by wladza mogla sie rozbijac o brzozy i inne drzewa... to bez komentarza...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nikt84
-1 / 1

Od trzech lat słyszę o podwyżkach cen żywności - i od trzech lat ich nie widzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ABC777
+1 / 1

Bzdury, zapytajcie eksperta prezesa NBP Glapińskiego, ten to się zna i ostatnio mówił nawet, że nie wyklucza ujemnych stóp procentowych, bo inflacja jest zbyt mała... Nie oszukujmy się, PIS chce całkowicie wydrenować klasę średnią poprzez hiperinflację. Może teraz wydaje się to mało realne, ale jakieś 10 lat będziemy płacić 100zł za bułkę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kazikus
+1 / 3

wlasnie to efekt 500 plus nasz rzad niczego nam nie daje jesli mowi ze daje to tak naprawde zabiera obywatelom rzad nam nic nie daje bo rzad nie ma wlasnych pieniedzy tylko zle rzadzi pieniedzmi obywatela

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qnr4d
0 / 0

@kenzol To jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem