@de33 Nie masz racji, to jeden z najlepszych tekściarzy ostatniego ostatnich 60 lat, na równi z Osiecką, cy Koftą. Gwiazda prawdziwego formatu. Wychowałem się na Jego piosenkach, cytaty z nich były i są w moim domu na porządku dziennym, aż dziwię się, że mogłeś napisać coś takiego.
@babariba149 Znam Jego koncerty, jego przedstawienia, oglądałem jego benefisy i słuchałem całe zycie jego piosenek, do 2000 - 2005 w radiu, a potem na płytach i okazjonalnie w tv. Znam jego felietony do gazet, pisane wierszem, jego tłumaczenia piosenek. Jest tego cała masa.
@de33 Nawet podczas zajęć na studiach czasem pojawiały się tłumaczenia piosenek Młynarskiego - więc już wcześniej o nim było głośno. Nieraz byłam na przedstawieniach, wykorzystujących jego teksty. Choć dla mnie był osobą bez twarzy, jego twarzą były własnie jego słowa i jego muzyka.
@Fragglesik Wspaniały to był Kaczmarski. Młynarski był wybitny, czasami znakomity.
A Osiecka... cóż, moda, lans, promocja, ale treści było w tym nadzwyczaj mało.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 marca 2017 o 0:31
Skoro już zaczęliście niechcący ranking układać, to i ja napiszę, jak to z mojej strony widać:
— literacko i intelektualnie najlepszym tekściarzem z wymienionych był śp. Jonasz Kofta,
— jednak, ze względu na żar bijący ze słów i wagę poruszanej tematyki na pierwszym miejscu stawiam śp. Jacka Kaczmarskiego.
— teksty śp. Agnieszki Osieckiej są wybitne, ale u mnie jest chyba na trzecim miejscu.
Jednak, jest wśród żywych pewien oryginał-Sarmata, człek bez nogi, za to z duszą, rozśpiewany historyk sztuki. Nazywa się Jacek Kowalski i chciałem go polecić serdecznej uwadze czytelników. Tutaj śpiewa razem z Jackiem Kaczmarskim: https://www.youtube.com/watch?v=S7WEF-uBUqc
Po raz kolejny robi się o kimś głośno po śmierci. Zachwala się dopiero wtedy jak umrze.
@de33 Nie masz racji, to jeden z najlepszych tekściarzy ostatniego ostatnich 60 lat, na równi z Osiecką, cy Koftą. Gwiazda prawdziwego formatu. Wychowałem się na Jego piosenkach, cytaty z nich były i są w moim domu na porządku dziennym, aż dziwię się, że mogłeś napisać coś takiego.
@Fragglesik
napisał prawdę, a słyszałeś coś o nim oprócz cytatów w rodzinnym domu?
@babariba149 Znam Jego koncerty, jego przedstawienia, oglądałem jego benefisy i słuchałem całe zycie jego piosenek, do 2000 - 2005 w radiu, a potem na płytach i okazjonalnie w tv. Znam jego felietony do gazet, pisane wierszem, jego tłumaczenia piosenek. Jest tego cała masa.
@Fragglesik
ale ja nic nie mówię, faktem jest że ostatnio było cicho o nim , poza tym ty go lubiłeś a ja nie musiałem
@babariba149 Oczywiście, ja tylko odpowiedziałem na Twoje pytanie.
@de33 Nawet podczas zajęć na studiach czasem pojawiały się tłumaczenia piosenek Młynarskiego - więc już wcześniej o nim było głośno. Nieraz byłam na przedstawieniach, wykorzystujących jego teksty. Choć dla mnie był osobą bez twarzy, jego twarzą były własnie jego słowa i jego muzyka.
@Fragglesik Wspaniały to był Kaczmarski. Młynarski był wybitny, czasami znakomity.
A Osiecka... cóż, moda, lans, promocja, ale treści było w tym nadzwyczaj mało.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2017 o 0:31
@michkrak Ja mam inne zdanie, choć Kaczmarski we mnie również ma stałe miejsce.
@Fragglesik - tak czy siak szkoda kolejnego, wielkiego człowieka polskiej sceny i poezji śpiewanej:-(
Tu pełna zgoda.
Skoro już zaczęliście niechcący ranking układać, to i ja napiszę, jak to z mojej strony widać:
— literacko i intelektualnie najlepszym tekściarzem z wymienionych był śp. Jonasz Kofta,
— jednak, ze względu na żar bijący ze słów i wagę poruszanej tematyki na pierwszym miejscu stawiam śp. Jacka Kaczmarskiego.
— teksty śp. Agnieszki Osieckiej są wybitne, ale u mnie jest chyba na trzecim miejscu.
Jednak, jest wśród żywych pewien oryginał-Sarmata, człek bez nogi, za to z duszą, rozśpiewany historyk sztuki. Nazywa się Jacek Kowalski i chciałem go polecić serdecznej uwadze czytelników. Tutaj śpiewa razem z Jackiem Kaczmarskim: https://www.youtube.com/watch?v=S7WEF-uBUqc
Śpiewając mówił, mówiąc śpiewał.
@~Gucio Cóż, lepszy autor i tekściarz niż piosenkarz........:)