@Maudus dorzucę się: od 6ciu lat robimy we Wrocławiu rodzinne zdjęcie w plenerze w dniach 1-3 maja. Śnieg we Wrocławiu był wczoraj, 2 lata temu i 5 lat temu. Więc nie piszcie że to nowość. Natomiast że jest to coroczny szok to i prawda.
@inkognitko Cóż, aktualnie też stacjonuję we Wrocławiu, sytuacja opisana powyżej byla z Opola (więc podobnie klimatycznie). Fakt, to szokuje... Ale już nie dziwi ;)
K*rwa, w naszym kraju przy byle deszczyku już są podtopienia i klęski żywiołowe. I hordy pobudowanych na terenach zalewowych ciuli, którym zaraz będziemy płacić odszkodowania za to, że złamali prawo. A te śnieżyce to niby gdzie, w polskiej części Antarktydy?
kilkanaście lat temu, nawet już nie pamiętam który to był rok, bo w nowym miejscu mieszkam 11 lat, 10 maja w Pl spadło tak dużo śniegu, że odwołali mecz. Dlaczego pamiętam? Bo pamiętam rozczarowanie kobiety, która rozpoczęła swoja karierę sędzi od odwołania meczu piłki nożnej! 10 maja!
To dopiero poczatek...!?
Jest jeszcze kwiecień!!!
@BluesTata majówki, nie maja!
To przypomnę, że w 2010 miała miejsce podobna sytuacja...
@Maudus dorzucę się: od 6ciu lat robimy we Wrocławiu rodzinne zdjęcie w plenerze w dniach 1-3 maja. Śnieg we Wrocławiu był wczoraj, 2 lata temu i 5 lat temu. Więc nie piszcie że to nowość. Natomiast że jest to coroczny szok to i prawda.
@inkognitko Cóż, aktualnie też stacjonuję we Wrocławiu, sytuacja opisana powyżej byla z Opola (więc podobnie klimatycznie). Fakt, to szokuje... Ale już nie dziwi ;)
K*rwa, w naszym kraju przy byle deszczyku już są podtopienia i klęski żywiołowe. I hordy pobudowanych na terenach zalewowych ciuli, którym zaraz będziemy płacić odszkodowania za to, że złamali prawo. A te śnieżyce to niby gdzie, w polskiej części Antarktydy?
kilkanaście lat temu, nawet już nie pamiętam który to był rok, bo w nowym miejscu mieszkam 11 lat, 10 maja w Pl spadło tak dużo śniegu, że odwołali mecz. Dlaczego pamiętam? Bo pamiętam rozczarowanie kobiety, która rozpoczęła swoja karierę sędzi od odwołania meczu piłki nożnej! 10 maja!