@Tuminureten pierwszy jest uczciwym porządnym obywatelem i go nie złapali bo nie było powodu
tego drugiego nie mieli powodu by go nie łapać bo jest bandytą
Ludzie co wy z tym łatwiejszym dostępem? Jeśli chcesz postrzelać lub obronić domostwo JEST dostęp !!! I nawet nie pytają czy karany byłeś i czy masz choroby psychiczne. Za 2600 kupisz pięknego colta lub remingtona w kalibrze 0,45''. Na broń "domową" w celu obronnym starcza a po ulicy nie musisz z tym łazić. Zresztą 98% ludzi krzyczących o dostęp do broni NIGDY broni w ręku nie trzymała. Nie mówiąc już o szkoleniu. POWIEM tak - broń do obrony "miru domowego" tak ale dla dresików, gimbazy i innych łażących nocą po ulicach - stanowcze NIE! Poza tym trzeba PRAWO zmienić odnośnie obrony osobistej a nie jak teraz jest, że jak zastrzelisz napastnika to ty idziesz siedzieć.
I ostatni argument, który zrozumieją tylko rodzice. Nie mam ochoty bać się jadąc z dziećmi czy jakiś "psychol" nie będzie machał mi przed nosem pistoletem na skrzyżowaniu bo zatrąbiłem!
@Buka1976 Ja jestem przede wszystkim ciekawa jak ci krzyczący o dostęp to sobie w ogóle wyobrażają. Zaczynając od tego, że broni raczej nie trzyma się na wierzchu, czy w podręcznej, otwartej szufladzie, ale w zamkniętej szafce/sejfie. Szczególnie jak ma się dzieci, to nie wyobrażam sobie innej sytuacji. No i wpada bandyta do domu, a oni co? Szukają kluczyka do szafki, biegają po domu, wpisują kod do sejfu? To trwa, a bandzior czekać nie będzie na "szlachecki pojedynek". Nawet jak zdążą wyciągnąć broń, to celowanie do człowieka wcale nie jest takim hop siup. Dodatkowo brak obycia z bronią może dać tyle, że bandyta im ją odbierze. A sam mógłby przyjść nawet nieuzbrojony... No i wreszcie, ile my w Polsce mamy napadów, włamań gdzie przestępca ma broń, zwłaszcza palną?
@Buka1976 Jasne, domostwo obronisz, ale wyjdź chociaż dwa kroki poza mieszkanie/działke i już cie może policja zgarnąć lub dać mandat, bo staraszysz ludzi. Nawet z repliką broni... Na ogół policjanci są spoko i przymykają oko dając "pouczenie", ale zawsze jakiś idiota policjant może sie znaleźć.
@tricolorworld Opowiem ci, co kiedyś zdarzyło sie u mnie w mieszkaniu. Brat szedł do sklepu, ochrzanił bande osób */- 17/18 lat by nie robili rozróby na korytarzu i nie pili. Wraca, oni dalej tam są, wiec grozi im ze mają spadać bo policja. Co zrobili? Weszli z bratem do mieszkania we 3, zaczęła sie szarpanina. W jej czasie spokojnie broń można wyciągnąć... i pewnie gdyby wziął ją mój tata lub tata mój brat nie skończył by z rozbitą przez nich na swojej głowie butelką i nie skończył w szpitalu. A co gdyby dzieciaki nie przestraszyły sie gdy on sie przewrócił tylko dalej go biły? A przeszkolenie podstawowe z broni to wcale nie takie długie szkolenie.
@Livanir ale kto miałby tą broń wyciągnąć? Twój brat? Skoro szarpał się z 3 chłopakami, to wątpię, żeby udało mu się dostać do szafki/sejfu z bronią. Tata? Tzn, że w trakcie tej bójki nie pomógł Twojemu bratu? Nie bardzo rozumiem tą część wypowiedzi. Jeśli chcemy spekulować, to równie dobrze mogliby rzucić w popłochu butelką, która i tak trafiłaby Twojego brata w głowę i uciekać. A przeszkolenie nie gwarantuje, że będziesz potrafił wymierzyć innemu człowiekowi w twarz, ani tego jak zareagujesz w tak stresującej sytuacji.
@tricolorworld NI epomógł, bo akcja działą sie w drzwiach które z drugiej stro ny mają kredęs, więc nie było jak sie tam dostać by pomóc wypchnąć i zamknąć drzwi.
Jasne, argument, ze jest niewiele napaści z bronią, jest logiczny, ale nie oznacza, ze jak tylko wprowadzą dostęp do broni to zaraz wszędzie będą strzelaniny. Jak ktoś chce zabić to zabije sie wszystkim.
Zabraniając broni, to dla mnie jak zabraniać gaśnicy- też trzymasz ją zabezpieczoną, jak wybuchnie pożar to prędzej spłoniesz niż ją wyciągniesz i zawsze można wezwać straż pożarną.
@Livanir @tricolorword @Slav26
Livanir, czytając Twoją zmyśloną historyjkę powiem ci jakie byłyby trzy hipotetyczne zakończenia:
1) Tata wyciąga broń, strzela i zabija któregoś z napastników - dostaje wyrok za przekroczenie obrony koniecznej i dostaje kratki. Tak jak ten Pan https://www.youtube.com/watch?v=0Dwz3xyja7w
2) Broń wyciągają wszyscy 3/2 = krwawa jatka.
3) Strzela w powietrze, bandyci uciekają. Synek 10 lat chodzi kanałami bo blokersi chcą mu nogi z dupy powyrywać.
Życie nigdy nie jest tak proste jak na papierze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 maja 2017 o 18:24
@Buka1976 Zapomniałeś o jeszcze jednej opcji. Tata strzela, a z racji tego, że podobno jest tam tak ciasno, zamiast napastnika trafia i rani/zabija własnego syna. Chociaż za bardziej prawdopodobną uważam Twoją opcję 2.
@CorwinPL
Znajomy Policjant odradzał. Jeśli w okolicy będzie jakiekolwiek przestępstwo z udziałem broni, pierwsze co zrobią to zapukają do Ciebie i tak co chwilę. Więcej problemów niż pożytku
Jesteś uczciwy i starasz się przestrzegać prawa?
No to kłody pod nogi, bylebyś nie miał prawa posiadać broni.
Jesteś przestępcą i masz w nosie prawo?
Bez większego problemu zdobędziesz broń.
Hm....
@atheist Ten pierwszy może tak samo zdobyć broń, jak ten drugi. Ten drugi będzie tak samo nie posiadał prawa jej posiadać jak ten pierwszy.
Hm....
ten pierwszy bedzie miał 50% na dostanie pozwolenia a drugi kupi na czarnym rynku
@Taktyczny ten drugi też będzie miał 50% na dostanie pozwolenia a pierwszy może kupić na czarnym rynku
@Tuminure ten pierwszy jest nie może kupić na czarnym rynku bo jest uczciwy a ten drugi nie dostanie pozwolenia jesli go juz raz złapali
@Taktyczny Nie myl "nie może" z "nie chce". Ten pierwszy też nie dostanie pozwolenia jesli go juz raz złapali.
@Tuminureten pierwszy jest uczciwym porządnym obywatelem i go nie złapali bo nie było powodu
tego drugiego nie mieli powodu by go nie łapać bo jest bandytą
@Taktyczny Ty tak serio? Każdy uczciwy człowiek ma czystą kartotekę? A każdy bandyta był już karany? No nieźle.
Wyżej przedstawiciele republiki, niżej monarchia, nazizm, komunizm
Ludzie co wy z tym łatwiejszym dostępem? Jeśli chcesz postrzelać lub obronić domostwo JEST dostęp !!! I nawet nie pytają czy karany byłeś i czy masz choroby psychiczne. Za 2600 kupisz pięknego colta lub remingtona w kalibrze 0,45''. Na broń "domową" w celu obronnym starcza a po ulicy nie musisz z tym łazić. Zresztą 98% ludzi krzyczących o dostęp do broni NIGDY broni w ręku nie trzymała. Nie mówiąc już o szkoleniu. POWIEM tak - broń do obrony "miru domowego" tak ale dla dresików, gimbazy i innych łażących nocą po ulicach - stanowcze NIE! Poza tym trzeba PRAWO zmienić odnośnie obrony osobistej a nie jak teraz jest, że jak zastrzelisz napastnika to ty idziesz siedzieć.
I ostatni argument, który zrozumieją tylko rodzice. Nie mam ochoty bać się jadąc z dziećmi czy jakiś "psychol" nie będzie machał mi przed nosem pistoletem na skrzyżowaniu bo zatrąbiłem!
@Buka1976 Ja jestem przede wszystkim ciekawa jak ci krzyczący o dostęp to sobie w ogóle wyobrażają. Zaczynając od tego, że broni raczej nie trzyma się na wierzchu, czy w podręcznej, otwartej szufladzie, ale w zamkniętej szafce/sejfie. Szczególnie jak ma się dzieci, to nie wyobrażam sobie innej sytuacji. No i wpada bandyta do domu, a oni co? Szukają kluczyka do szafki, biegają po domu, wpisują kod do sejfu? To trwa, a bandzior czekać nie będzie na "szlachecki pojedynek". Nawet jak zdążą wyciągnąć broń, to celowanie do człowieka wcale nie jest takim hop siup. Dodatkowo brak obycia z bronią może dać tyle, że bandyta im ją odbierze. A sam mógłby przyjść nawet nieuzbrojony... No i wreszcie, ile my w Polsce mamy napadów, włamań gdzie przestępca ma broń, zwłaszcza palną?
@Buka1976 Jasne, domostwo obronisz, ale wyjdź chociaż dwa kroki poza mieszkanie/działke i już cie może policja zgarnąć lub dać mandat, bo staraszysz ludzi. Nawet z repliką broni... Na ogół policjanci są spoko i przymykają oko dając "pouczenie", ale zawsze jakiś idiota policjant może sie znaleźć.
@tricolorworld Opowiem ci, co kiedyś zdarzyło sie u mnie w mieszkaniu. Brat szedł do sklepu, ochrzanił bande osób */- 17/18 lat by nie robili rozróby na korytarzu i nie pili. Wraca, oni dalej tam są, wiec grozi im ze mają spadać bo policja. Co zrobili? Weszli z bratem do mieszkania we 3, zaczęła sie szarpanina. W jej czasie spokojnie broń można wyciągnąć... i pewnie gdyby wziął ją mój tata lub tata mój brat nie skończył by z rozbitą przez nich na swojej głowie butelką i nie skończył w szpitalu. A co gdyby dzieciaki nie przestraszyły sie gdy on sie przewrócił tylko dalej go biły? A przeszkolenie podstawowe z broni to wcale nie takie długie szkolenie.
@Livanir ale kto miałby tą broń wyciągnąć? Twój brat? Skoro szarpał się z 3 chłopakami, to wątpię, żeby udało mu się dostać do szafki/sejfu z bronią. Tata? Tzn, że w trakcie tej bójki nie pomógł Twojemu bratu? Nie bardzo rozumiem tą część wypowiedzi. Jeśli chcemy spekulować, to równie dobrze mogliby rzucić w popłochu butelką, która i tak trafiłaby Twojego brata w głowę i uciekać. A przeszkolenie nie gwarantuje, że będziesz potrafił wymierzyć innemu człowiekowi w twarz, ani tego jak zareagujesz w tak stresującej sytuacji.
@tricolorworld NI epomógł, bo akcja działą sie w drzwiach które z drugiej stro ny mają kredęs, więc nie było jak sie tam dostać by pomóc wypchnąć i zamknąć drzwi.
Jasne, argument, ze jest niewiele napaści z bronią, jest logiczny, ale nie oznacza, ze jak tylko wprowadzą dostęp do broni to zaraz wszędzie będą strzelaniny. Jak ktoś chce zabić to zabije sie wszystkim.
Zabraniając broni, to dla mnie jak zabraniać gaśnicy- też trzymasz ją zabezpieczoną, jak wybuchnie pożar to prędzej spłoniesz niż ją wyciągniesz i zawsze można wezwać straż pożarną.
@Livanir @tricolorword @Slav26
Livanir, czytając Twoją zmyśloną historyjkę powiem ci jakie byłyby trzy hipotetyczne zakończenia:
1) Tata wyciąga broń, strzela i zabija któregoś z napastników - dostaje wyrok za przekroczenie obrony koniecznej i dostaje kratki. Tak jak ten Pan https://www.youtube.com/watch?v=0Dwz3xyja7w
2) Broń wyciągają wszyscy 3/2 = krwawa jatka.
3) Strzela w powietrze, bandyci uciekają. Synek 10 lat chodzi kanałami bo blokersi chcą mu nogi z dupy powyrywać.
Życie nigdy nie jest tak proste jak na papierze.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2017 o 18:24
@Buka1976 Zapomniałeś o jeszcze jednej opcji. Tata strzela, a z racji tego, że podobno jest tam tak ciasno, zamiast napastnika trafia i rani/zabija własnego syna. Chociaż za bardziej prawdopodobną uważam Twoją opcję 2.
Ależ przecież masz prawo. Skorzystaj z niego. Uzyskaj pozwolenie. Bo prawo masz.
@CorwinPL
Znajomy Policjant odradzał. Jeśli w okolicy będzie jakiekolwiek przestępstwo z udziałem broni, pierwsze co zrobią to zapukają do Ciebie i tak co chwilę. Więcej problemów niż pożytku
Tak, mam jedno: myślisz, że inni są idiotami, by nabrać się na taką manipulację?