Poznajcie 5-letnią mistrzynię driftu! Dziewczynka uczy się jazdy dziecięcym samochodem odkąd skończyła 11 miesięcy. Silniki do jej aut konstruuje razem z jej tatą
Chyba znamy przyszłą gwiazdę Szybkich i Wściekłych
Na plastikowych? Spoko :)
Na zwykłym samochodzie się trochę uczyłem ale trudniej jest na przednio napędówce no i trochę strach się nie rozwalić bo pierwszy samochód za własny hajs to byłoby szkoda
a i tak mężczyźni powiedzą że "baba za kierownicą", no ale wiadomo, tacy mężczyźni w większości maja pewne problemy z pewnymi "sprawami" wiec im wybaczam.
11 miesiecy... i jeździła samochodzikiem ?
Kto bogatemu zabroni...
Podejrzewam, że długo nie pożyje, jak nie pod kołami innego samochodu to przez uraz np. głowy. Gdzie kask tatuśku ?
Z cyklu, masz pieniądze masz talent
Kółeczka z plastiku, na takich to każdy driftować potrafi
@Rafikk222
Chcesz nam powiedzieć, że zrobiłbyś to lepiej niż 5-letnia dziewczynka?
Na plastikowych? Spoko :)
Na zwykłym samochodzie się trochę uczyłem ale trudniej jest na przednio napędówce no i trochę strach się nie rozwalić bo pierwszy samochód za własny hajs to byłoby szkoda
a i tak mężczyźni powiedzą że "baba za kierownicą", no ale wiadomo, tacy mężczyźni w większości maja pewne problemy z pewnymi "sprawami" wiec im wybaczam.
@weronika234567
Czyli "bab za kierownicą" jest więcej niż facetów z "tymi" problemami.
5-letnie dziecko driftuje bez kasku. Gratulacje dla odpowiedzialnego taty.
moje dziecka w 11miesiacu juz wstawało trzymane za rece i same stało