Bol grał w NBA gdy jako młody chłopak trenowałem kosza, do dziś pamiętam dwie anegdoty na jego temat i do dziś nie wiem czy były prawdziwe... Pierwsza: Gdy wjeżdżał do USA zwrócono uwagę, że w paszporcie ma wpisane 195cm wzrostu, zapytano jak to możliwe? Koszykarz z rozbrajającą szczerością odpowiedział "zmierzyli mnie na siedząco". Druga: Podczas jednego z pierwszych treningów... zaplątał się zębami w siatkę do kosza ;) Faktem jest że wśród dzieciaków takich jak ja koszykarz o wzroście 231 cm budził wtedy emocje. Każdy marzył o karierze w NBA. O jego działalności charytatywnej wiedziałem mało ale chwała mu za to. Pamiętam jeszcze wywiad w prasie (internet chyba jeszcze wtedy nie był tak popularny) gdy Bol był u schyłku kariery, w rozmowie z jednym z polskich dziennikarzy zaproponował, że może grać w Polsce twierdził, że nie jest drogi... Niestety nikt się nie zdecydował a szkoda bo pewnie było by to wielkie wydarzenie na ówczesnych polskich parkietach...
Wygląda jak SlanderMan
Bol grał w NBA gdy jako młody chłopak trenowałem kosza, do dziś pamiętam dwie anegdoty na jego temat i do dziś nie wiem czy były prawdziwe... Pierwsza: Gdy wjeżdżał do USA zwrócono uwagę, że w paszporcie ma wpisane 195cm wzrostu, zapytano jak to możliwe? Koszykarz z rozbrajającą szczerością odpowiedział "zmierzyli mnie na siedząco". Druga: Podczas jednego z pierwszych treningów... zaplątał się zębami w siatkę do kosza ;) Faktem jest że wśród dzieciaków takich jak ja koszykarz o wzroście 231 cm budził wtedy emocje. Każdy marzył o karierze w NBA. O jego działalności charytatywnej wiedziałem mało ale chwała mu za to. Pamiętam jeszcze wywiad w prasie (internet chyba jeszcze wtedy nie był tak popularny) gdy Bol był u schyłku kariery, w rozmowie z jednym z polskich dziennikarzy zaproponował, że może grać w Polsce twierdził, że nie jest drogi... Niestety nikt się nie zdecydował a szkoda bo pewnie było by to wielkie wydarzenie na ówczesnych polskich parkietach...