@Kocioo Każdy ma za dużo glutenu, gluten szkodzi w dużych ilościach, a duże ilości już są, bo robią żarcie z GMO co tam więcej tego posiada co szkodzi, czyli glutenu, ale to jedna z tych rzeczy. Tak samo, jak maryche zalegalizują wielce, to z GMO, pozbędą sie THC z tego co ma leczyć...
bo jest coraz wiecej debili? to tak jak jest jakiś gadzet np. do iphona i na pudelku jest zdjecie z tym gadżetem podłączony do iphona a obok zdjęcia informacja "opakowanie nie zawiera iphona" ...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lipca 2017 o 22:11
@Niktobcy
@Niktobcy
Gluten jest potrzebny? Gluten to klej, który w twoich jelitach robi sieczkę. Jest silną lektyną pokarmową, która dzięki nadżerkom w jelitach robi sieczkę w całym organizmie. Połowa ludzkości jest wrażliwa na gluten, pamiętaj, że celiakia ma wiele postaci, w tym całkowicie bezobjawową.
Nie wyklucza to oczywiście faktu, że ludzie tego nie wiedzą i podążają za modą, ale w tym wypadku wychodzi im to na zdrowie.
A ty dalej wyzywaj ludzi od debili. Lepiej być zdrowym debilem, niż Niktobcym na łasce lekarzy i koncernów farmaceutycznych.
@Nieobcy Źródło twojego pie*dolenia? Bo wyniki z wójka gogle mówią ,że gluten jest totalnie nieszkodliwy. Ot zwykłe białko roślinne. Tylko proszę niech to nie będzie strona bezglutenowych płaskoziemskich antysczepionkowców..
@Niktobcy polecam przeczytać książkę"Dieta bez pszenicy/Jak pozbyć się pszennego brzucha i być zdrowym" Williama Davisa(skany są dostępne w internecie). Tu już nie chodzi o sam glutem ale o proces dzięki któremu pszenica jaki i wiele innych zbóż zostały zmienione. Mąka której obecnie używamy różni się od tej stosowanej 50 lat temu. To między innymi dzięki tej modyfikowanej mące(zbożom) jest taka fala otyłości. Jak wiadomo mąka jest obecna niemal w każdym produkcie spożywczym, nawet w śmietanie (marka Piątnica jej dodaje;) Osobiście staram się mąki jak i cukru unikać i jakoś nie umarłam z braku glutenu. Kolego @DawcaMocyWNocy za bardzo się pieklisz, poczytaj, może rzuci to nowe światło na twoje poglądy, może nie, reklamy są oczywiście nachalne i żerujące na ludzkiej niewiedzy, jak każde.
@Anyway123 to powiedz mi jaki facet kupuje kawe i jest zdziwiony ze sie poparzył ? DEBIL? a najgorsze to to że sądy zamiast takiego delikwenta wyśmiać to jeszcze mu sprawy wygrywają a dla mnie taki gość to troche niedorozwój... @Ktowie1 ja nie mam problemów z glutenem nic nie pisałem o glutenie ja wciągam gluten nosem od 40 lat i nigdy nie miałem żadnego problemu z nim ani nikt w moim otoczeniu (chodzi o rówieśników) wszyscy żyjemy, udzielamy się, i mniej lub więcej nie mamyproblemów zdrowotnych @Yada nieczytam książek o wymyślonych problemach 3 świata, nie finansuje szamanów, uzdrowicieli, szarlatanów różnej maści wieszczów, pseudo naukowców...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 lipca 2017 o 8:36
@Niktobcy nie musisz tej książki kupować, jak pisałam są dostępne skany w internecie. Widocznie nie doczytałeś do końca nawet pierwszego zdania, a opinia i replika już gotowe :) Nie przeczytałeś wiec nie masz prawa gadać bzdur jakoby była to książka o "wymyślonych problemach 3 świata", zwyczajnie nie chcesz, by ktokolwiek podważał twoje ukierunkowane w jedną słuszną stronę myślenie. Które to myślenie można opisać w skrócie - żryjmy bezrefleksyjnie wszytko bo to co jeszcze 50 lat temu nie szkodziło, nadal nie ma prawa szkodzić. Wyśmiejmy przy tym tych którzy nie myślą jak my.
@Yada teraz nawet ściągając, wchodząc na strone nabijasz komuś licznik, nie wszystko wpieprzam bezrefleksyjnie ale tak sie ludzie zachowujecie panikujecie to nie zdrowe, nie jedz tego, moje pololenie i wcześniejsze powinno być już na wymarciu a wszyscy w szpitalach na ciezkie choroby zwijać sue z bólu. Najwieksza trucizne podawaną nam uważam słodzik nie moge tego wziąść do ust ... dodam jeszcze ze np. po mleku jak bylem maly mialem takie wiatry ze hoho ale umarlem? nie treaz mleko pije i nic mi nie jest.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 lipca 2017 o 15:18
no cóż ryba, kiełbasa, teraz zawiera mało mięsa... a reszta już może zwaierac gluten... więc to wazna informacja że ta ryba nie jest nafaszerowana bułka tarta tylko papierem toaletowym...
Jako, że piszę doktorat o glutenie to:
1. gluten jest bardzo potrzebny w codziennej diecie i jeżeli nie ma przeciwwskazań, czyli nie jest się uczulonym ani nie ma sie choroby trzewnej to powinno się go jeść.
2. Tak, w płatkach kukurydzianych może się on znajdować (jak również w rybach, szynkach - wypełniacze, zagęszczacze itp.) jeżeli tą samą taśmę produkcyjna używa się do wszystkich rodzai płatków. Dlatego też np. chleb bezglutenowy jest droższy, bo taśma produkcyjna musi być w innym pomieszczeniu niż pozostałe a taki chleb nie powinien mieć kontaktu z produktami pszennymi. Moja siostra ma celiakie stąd zainteresowanie tym tematem.
Moda na produkty bezglutenowe jest jak moda na alabastrową cerę przy użyciu tlenku arsenu... talie osy przy użyciu gorsetu. Generalnie jak ktoś nie lubi pieczywa pszennego niech nie je, ale niech nie wypisuje bzdur, że gluten jest niezdrowy. Na necie można wyczytać rożne głupoty nie poparte żadnym naukowym pismem.
Dertulo, no to podaj w jaki sposób jest ten gluten niby szkodliwy. Bo na razie jesteś jak je*any płaskoziemca, który mimo dowodów przed ryjem nadal nie potrafi wskazać ani jednego kontrargumentu.
Dodatkowo, akurat co do Cornflaksów, to wcześniej były słodzone słodem jęczmiennym więc BYŁY GLUTENOWE, teraz słodzą je cukrem więc są bezglutenowe. Czy smak się zmienił? Pewnie minimalnie.
A co do wędzonej ryby: jestem na diecie bezglutenowej od 15 lat (mam celiakię) i na początku mojej diety z ochotą zajadałem konserwy rybne, makrela w sosie pomidorowym, nie czytałem składu, po co, przecież W RYBIE NIE MA GLUTENU, po pól roku podtruwania się, przeczytałem skład: i co: jak wół napisana było, iż w składzie jest mąka pszenna (pewnie do zagęszczenia sosu pomidorowego). Tak więc nic nie jest takie oczywiste.
@~ QQ Z tym że choroby trzewne.. moga własnie powstac na skutek... jedzenia produktów glutenowych.. i jest to odpowiedź organizmu.. na gluten.. a ta choroba może być przyczyna wielu innych powaznych schorzeń... piszesz doktorat a nie wiesz.. o tym że celiakia.. jak najbardziej jest udpowodniona naukowo chorobą powstającą na skutek reakcji organizmu na gluten.. także jedzenie glutenu jest przyczyną tej choroby... a nie jest tak że nie można jeśc glutenu jak sie ma już ta chobę bo choroba jest skutkiem diety bogatej w gluten.. choroba jest skutkiem... takiej diety.. po reszte odsyłam do zwykłej wikipediii panie piszący doktorat.. Ludzie jedzą produkty zbożowe zaledwie od ok 12 tys lat .. kiedy to zaczto uprawy.. vs miliony lat ewolucji bez glutenu... organizm ludzki nie jest przystosowany.. do takiej diety.. w większości przyadków. Ja schułem 23 kilogramy kiedy zrezygnowałem z glutenu.. i krobi.. w krótkim czasie bez jakiegokolwiek katowania się dietami... po prostu nie jem nic co zawiera ziarna zbóz i skrobię.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 lipca 2017 o 15:02
@ DawcaMocyWNocy Jak Ty nic nie wiesz o produktch bezglutenowych. Te zasrane płatki miały w swoim składzie słód jęczmienny ( a jęczmień z natury jest glutenowy). Słód taki w wielu wypadkach poprawia smak i pozbawia zbytniej kruchości pokarmów. Więc zanim następnym razem zaczniesz pierdzielić głupoty najpierw naucz się czytać etykiety, głąbie!
@Anyway123 Zaczynam się lekko denerwować. Od 5 lat jestem na diecie bezglutenowej, bo już prawie nie miałam kosmków w jelitowych przez ten zasrany gluten. Powoli wprowadzam go z powrotem do diety, bo odbudowałam całą florę. Dam sobie uciąć oba cycki, że w składzie był słód jęczmienny, bo pamiętam jak czytałam etykietę. Tam gdzie jest dodany słód nie ma możliwości, by gluten nie przekraczał 20 ppm. Czytałam dokładnie badania wykonane na płatkach Nestle, że dopiero po tym jak przestali dodawać słód, gluten był poniżej dopuszczalnej normy. Chyba, ze jest zaznaczone, że jest to słód bezglutenowy, ale tam był wyraźnie w składzie podkreślony jako alergen. Będziesz się kłócić choć nie masz racji?
Poza celiakią istnieje jeszcze coś takiego jak nietolerancja glutenu. W tym przypadku, jak ktoś zje odrobinę glutenu, nie wyląduje w szpitalu na intensywnej terapii, jednakże większe ilości w dłuższym czasie będą mu szkodzić.
Istnieją badania, które potwierdzają, że zmniejszenie ilości glutenu w diecie lub jego wykluczenie, zmniejsza reakcje autoimmunologiczne. Odstawienie glutenu jest też korzystne przy niektórych chorobach układu pokarmowego.
Inne badania wskazują, że procentowa ilość glutenu w zbożach wzrosła w ostatnich kilkudziesięciu latach, wskutek modyfikacji żywności.
Gluten zabija? Chyba tylko osoby z celiakią. O innych opcjach nie czytałam.
Dieta bezglutenowa jest modna? Super! Łatwiej dostać produkty bezglutenowe! Można kupić chleb bezglutenowy, zamiast za każdym razem piec go w domu, lub całkowicie rezygnować z pieczywa.
Mięso z glutenem? Tak! Powszechnym wypełniaczem szynek, kiełbas itp. jest mąka, czyli... między innymi gluten. Jeżeli na taśmie produkcyjnej przewijają się towary żytnie lub pszenne, to nawet płatki kukurydziane mogą zawierać śladowe ilości glutenu. Takie ilości, które będą niebezpieczna dla córek, Twojego sąsiada, Autorze demota. Widać nie masz większych problemów w życiu niż kwestia glutenu w diecie. Gratuluję!
PS. Nie będę szukać badań, na które się gdzieś kiedyś natknęłam, bo nie mam na to czasu. Chcecie? Poszukajcie sami :)
Gdyby nie to bum na jedzenie bezglutenowe to nie byłoby tylu produktów a ceny byłyby wyższe. I dla ludzi, którzy naprawdę mają problemy z glutenem jest to dobre. A to, że obecnie na opakowaniach nakleja się wszystko, co fajnie brzmi to inna sprawa.
@Puolalainen z tymi etykietami ktoś kilka lat temu pokazał z USA zdjęcie półki sklepowej, z daleka widać normalny napis "masło", po przybliżeniu okazuje się, że tam jest całe zdanie, w którym "MASŁO" jest napisane normalnie i adekwatnie do rozmiarów etykiety, a reszta wymaga czytania z mikroskopem. całość brzmi: "nie mogę uwierzyć, że to nie jest MASŁO". niestety prawo robi się coraz bardziej pogmatwane i coraz słabsze, nie gwarantuje już elementarnego poczucia sprawiedliwości bo przyzwala właśnie na takie oszustwa.
za takie manipulacje powinny być kary. Ostatnio zauważyłam trochę inne zabawne rzeczy. Np. na 100% soku owocowym pisze> wege, bez glutenu, bez laktozy. Choć moja przyjaciółka uważa, że ludzie dzisiaj są tak nierozgarnięci, że trzeba im pisać.
Jeżeli coś ma napis "bez glutenu" to oznacza że żaden składnik nie jest źródłem glutenu( a i w szynce czasem można znaleźć mąkę) Ale różnica między zwykłymi płatkami kukurydzianymi a bezglutenowymi płatkami kukurydzianymi jest taka że przy bezglutenowych hala nie może być wykorzystywana do obróbki innych zbóż(które zawierają gluten) aby ich śladowe ilości nie przedostały się do produktu. w zasadzie to te same płatki z punktu widzenia modowych bezglutenowców, ale dla kogoś z celiakią różnica jest całkiem spora.
Dzięki modzie i tym debilom którymi gardzisz córki sąsiada mogą kupić jedzenie bez glutenu... Przed tą modą ciężko było kupić takie produkty, wiem coś o tym bo mam w rodzinie osobą która nie trawi glutenu.
Gluten sruten. Gluten to naturalna subsftancja antyżywieniowa.Nas zabijają preparaty do przetwarzania żywności.
DDT wycofane na zachodzie pryska się herbatę w indiach. Nie uciekniecie od tego. Nie pryskane też zabija.
Płatki zawierały kiedyś słód jęczmienny, który jak wiemy (lub nie) zawiera.gluten. Jeśli chodzi o ryby zwłaszcza wędzone, puszkowane mogą zawierać gluten w.formie aromatów, barwników czy innych dodatków. Ponad to mogą być przygotowywane na linii produkcyjnej gdzie wytwarza sie inne produkty z glutenem. Osobie z celiakią czy nietolerancją szkodzą minimalne ilości. Właściwie we wszystkim można teraz znaleźć gluten. Co nie.zmienia.faktu że zapanowała durna moda na tą dietę. Zdrowym osobom gluten nie szkodzi.
To jest oczywiście głupota, ale po co aż taka agresja? Czy człowiek pełnosprawny ma prawo poruszać się na wózku inwalidzkim albo o kulach jak ma taki kaprys? Może, dlaczego nie. Tak samo jest z tym całym glutenem - ktoś ma fanaberie, ktoś inny kręci na tym biznes. Zjawisko stare jak świat.
O co chodzi z glutenem:
1) Normalnie gluten w ilościach zawartych w zbożu szkodzi jedynie osobom chorym na celiakię. Choroba ma najczęściej postać upierdliwych problemów trawiennych (sraczka) po spożyciu.
Zdrowi ludzie mogą jeść produkty zbożowe i nic im nie jest.
2) Zdrowi ludzie mają problemy z glutenem od kiedy technolodzy żywności w "przemysłowych fabrykach karmy dla ludzi" wymyślili żeby dodawać do mąki czysty gluten w DUŻYCH ILOŚCIACH dodatkowo do pieczywa i innych produktów zbożowych bo ułatwia im maszynową produkcję ciasta przez co linie produkcyjne są bardziej wydajne i hajs się lepiej zgadza. #WOLNYRYNEK #KAPITALIZM
3) Gluten jest kozłem ofiarnym farmeryzacji rolnictwa od czasu kiedy w celu zwiększenia plonów i zysków stosuje się opryskiwanie zbóż przed zbiorem środkami podobnymi do herbicydów zawierającymi np Glifosat. Taki prawie herbicyd powoduje przedwczesne zasychanie kłosów i zapobiega wypadaniu kilku najwcześniej dojrzałych ziaren z kłosa w czasie mechanicznych zbiorów.
W ten sposób zwiększa się zbiór od kilku (pszenica) do kilkunastu(owies) procent i przyspieszenie zbiorów. Znowu hajs się zgadza... Tylko że takie "ziarno" ten herbicyd jednak nie da rady metabolizować a sam rozpada się za wolno . W przypadku Glifosatu ok 3 lata. I tak powstają pełnoziarniste ciasteczka owsiane z błonnikiem i trucizną... #WOLNYRYNEK #KAPITALIZM
zjedz makaron zwykły biały, ziarnisty, pełno ziarnisty i jeszcze ch*j go wie jaki, a pożniej wpie*dol bezglutenowy, od razu sie wyleczysz z tej j*banej mody.
Piwo zawiera gluten, ponieważ jest robione na słodzie jęczmiennym, pszenicznym itd. A cała nagonka na osoby jedzące bezglutenowo jest bardzo krzywdząca. Choruję na nietolerancję glutenu (i chorobę autoimmunoloiczną, której ten problem często towarzyszy) i obecnie nie mogę w sklepie czy restauracji zapytać o produkt bezglutenowy, ponieważ zostaję wyśmiana lub słyszę obelgi. Proszę, odpuśćcie nam i uwierzcie, że każda osoba niejedząca glutenu z powodu choroby, oddałaby wszystko, aby móc jeść normalnie.
Witam. Chciałbym się odnieść do tego co pisze niejaki ~QQ. Mam córkę która ma nietolerancję glutenu. Nie zabije jej od razu, ale przyjmując jedzenie z glutenem - ma problemy jelitowe i szybko traci wagę. Ma 5 lat, 103 cm wzrostu (niskorosłość - jeden z objawów problemów z glutenem - jest o głowę niższa niż dzieci w przedszkolu i bardzo jej to doskwiera). Waga 14,5kg.
Na początku gdy wykryliśmy co jest powodem jej utraty wagi (czyt. gluten), czyli te 3 lata temu produkty bezglutenowe w Polsce były mało dostępne, musieliśmy albo sami np. wypiekać pieczywo albo sprowadzać z zagranicy. Każda próba spożycia rzeczy które teoretycznie nie powinny glutenu zawierać kończyła się problemami jelitowymi i utratą wagi. Ów znaczek przekreślonego kłosa to nie tylko kwestia tego że przy produkcji nie używa się glutenu - to także gwarancja że ludzie pracujący przy produkcji tego pożywienia nie będą np. jeść kanapek z glutenem w pobliżu takiego bezglutenowego produktu - gluten "przykleja się" do rąk i odzieży więc łatwo go przenieść. Osoby mocno wrażliwe na gluten muszą więc być na 100% pewne że produkt by robiony niejako w warunkach hermetycznych i że tego glutenu tam po prostu nie ma. Tylko wtedy można taki certyfikat otrzymać o dać znaczek na produkcie...
Naprawdę wypadałoby mieć trochę empatii dla tych co mają z glutenem problem - takie rozwiązanie czasem ratuje życie, więc nie potrafię zrozumieć Waszego hejtu na to, że coś jest reklamowane jako bezglutenowe... Jeśli możesz jeść gluten to Twoje szczęście, ale nie próbuj odbierać tym z nietolerancją właściwej informacji o produkcie...
no niestety, taką mamy rzeczywistość w której powiększa się liczba nieuków bez własnego zdania, stylu czy osobowości. Ślepo podążających za trendami, których do końca nie nie rozumieją, bo do lektury nie podejdą a to co mówią w kolorowym pudełku lub na YT jest dla nich prawdą objawioną!
Pamiętam jak nabijałem się z takiego modelu społeczeństwa, który panował w US lub na wyspach. Otyłość, powalona moda, brak tożsamości kulturowej, wstydu oraz kult debilizmu na porządku dziennym. Stado baranów z dolarami w oczach podążających za sławą bez krzty rozumu. Nie sądziłem, że to kiedyś przyjdzie do Polski. A jednak, od za wielu swobód ludzie gnuśnieją... nic nie poradzisz. Ważne aby mieć świadomość i samemu nie popaść w to szaleństwo...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lipca 2017 o 13:33
Jestem na diecie bezglutenowej od 18 lat i co do płatków cornflakes , to było tak:
Kiedyś rzeczywiście w składzie była tylko kukurydza, ale potem z niewiadomych przyczyn zaczęli dodawać jakiś składnik, który zawierał gluten - cos z pszenicą nie pamiętam dokładnie. Był taki okres kiedy prawie wszystko zawierało gluten lub komunikat " w zakładzie używa się glutenu blabla"-dla alergika to byl dramat- wszystko zamawialam przez internet. Jak paczka nie dotarła, to panika- co będę jeść.Obecnie może i niektórzy przesadzaja, ale dla mnie to są złote czasy- chleb mogę kupić nawet w rossmanie! Więc nie wkurzajcie się na reklamy czy znaczki na opakowaniu- dla Was to żadna różnica a dla mnie radość że mogę zjeść jak człowiek;) i dzięki temu że jest to takie modne, to i ceny są normalne- kiedyś za makaron płaciłam 10 zł- teraz nawet za 2 zl można kupić. Punkt patrzenia od punktu siedzenia znowu jest zależny- pozdrawiam:)
Jaki bulwers z powodu glutenu...
No ale zgadzam się, zrobili z glutenu jakąś truciznę, a on nic takiego nie robi, jeśli nie ma się nietolerancji glutenu.
Za dużo chodzisz po marketach i dostajesz obsesji... pewnie za dużo glutenu w diecie..
@Kocioo Każdy ma za dużo glutenu, gluten szkodzi w dużych ilościach, a duże ilości już są, bo robią żarcie z GMO co tam więcej tego posiada co szkodzi, czyli glutenu, ale to jedna z tych rzeczy. Tak samo, jak maryche zalegalizują wielce, to z GMO, pozbędą sie THC z tego co ma leczyć...
bo jest coraz wiecej debili? to tak jak jest jakiś gadzet np. do iphona i na pudelku jest zdjecie z tym gadżetem podłączony do iphona a obok zdjęcia informacja "opakowanie nie zawiera iphona" ...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2017 o 22:11
@Niktobcy
@Niktobcy
Gluten jest potrzebny? Gluten to klej, który w twoich jelitach robi sieczkę. Jest silną lektyną pokarmową, która dzięki nadżerkom w jelitach robi sieczkę w całym organizmie. Połowa ludzkości jest wrażliwa na gluten, pamiętaj, że celiakia ma wiele postaci, w tym całkowicie bezobjawową.
Nie wyklucza to oczywiście faktu, że ludzie tego nie wiedzą i podążają za modą, ale w tym wypadku wychodzi im to na zdrowie.
A ty dalej wyzywaj ludzi od debili. Lepiej być zdrowym debilem, niż Niktobcym na łasce lekarzy i koncernów farmaceutycznych.
@Nieobcy Źródło twojego pie*dolenia? Bo wyniki z wójka gogle mówią ,że gluten jest totalnie nieszkodliwy. Ot zwykłe białko roślinne. Tylko proszę niech to nie będzie strona bezglutenowych płaskoziemskich antysczepionkowców..
@Niktobcy polecam przeczytać książkę"Dieta bez pszenicy/Jak pozbyć się pszennego brzucha i być zdrowym" Williama Davisa(skany są dostępne w internecie). Tu już nie chodzi o sam glutem ale o proces dzięki któremu pszenica jaki i wiele innych zbóż zostały zmienione. Mąka której obecnie używamy różni się od tej stosowanej 50 lat temu. To między innymi dzięki tej modyfikowanej mące(zbożom) jest taka fala otyłości. Jak wiadomo mąka jest obecna niemal w każdym produkcie spożywczym, nawet w śmietanie (marka Piątnica jej dodaje;) Osobiście staram się mąki jak i cukru unikać i jakoś nie umarłam z braku glutenu. Kolego @DawcaMocyWNocy za bardzo się pieklisz, poczytaj, może rzuci to nowe światło na twoje poglądy, może nie, reklamy są oczywiście nachalne i żerujące na ludzkiej niewiedzy, jak każde.
@Anyway123 to powiedz mi jaki facet kupuje kawe i jest zdziwiony ze sie poparzył ? DEBIL? a najgorsze to to że sądy zamiast takiego delikwenta wyśmiać to jeszcze mu sprawy wygrywają a dla mnie taki gość to troche niedorozwój... @Ktowie1 ja nie mam problemów z glutenem nic nie pisałem o glutenie ja wciągam gluten nosem od 40 lat i nigdy nie miałem żadnego problemu z nim ani nikt w moim otoczeniu (chodzi o rówieśników) wszyscy żyjemy, udzielamy się, i mniej lub więcej nie mamyproblemów zdrowotnych @Yada nieczytam książek o wymyślonych problemach 3 świata, nie finansuje szamanów, uzdrowicieli, szarlatanów różnej maści wieszczów, pseudo naukowców...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2017 o 8:36
widocznie @~Nieobcy ma za dużo glutenu i coś mu się skleiło...
@Niktobcy nie musisz tej książki kupować, jak pisałam są dostępne skany w internecie. Widocznie nie doczytałeś do końca nawet pierwszego zdania, a opinia i replika już gotowe :) Nie przeczytałeś wiec nie masz prawa gadać bzdur jakoby była to książka o "wymyślonych problemach 3 świata", zwyczajnie nie chcesz, by ktokolwiek podważał twoje ukierunkowane w jedną słuszną stronę myślenie. Które to myślenie można opisać w skrócie - żryjmy bezrefleksyjnie wszytko bo to co jeszcze 50 lat temu nie szkodziło, nadal nie ma prawa szkodzić. Wyśmiejmy przy tym tych którzy nie myślą jak my.
@Yada teraz nawet ściągając, wchodząc na strone nabijasz komuś licznik, nie wszystko wpieprzam bezrefleksyjnie ale tak sie ludzie zachowujecie panikujecie to nie zdrowe, nie jedz tego, moje pololenie i wcześniejsze powinno być już na wymarciu a wszyscy w szpitalach na ciezkie choroby zwijać sue z bólu. Najwieksza trucizne podawaną nam uważam słodzik nie moge tego wziąść do ust ... dodam jeszcze ze np. po mleku jak bylem maly mialem takie wiatry ze hoho ale umarlem? nie treaz mleko pije i nic mi nie jest.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2017 o 15:18
no cóż ryba, kiełbasa, teraz zawiera mało mięsa... a reszta już może zwaierac gluten... więc to wazna informacja że ta ryba nie jest nafaszerowana bułka tarta tylko papierem toaletowym...
Czy brak glutenu wpływa na nadużywanie przekleństw?
Jako, że piszę doktorat o glutenie to:
1. gluten jest bardzo potrzebny w codziennej diecie i jeżeli nie ma przeciwwskazań, czyli nie jest się uczulonym ani nie ma sie choroby trzewnej to powinno się go jeść.
2. Tak, w płatkach kukurydzianych może się on znajdować (jak również w rybach, szynkach - wypełniacze, zagęszczacze itp.) jeżeli tą samą taśmę produkcyjna używa się do wszystkich rodzai płatków. Dlatego też np. chleb bezglutenowy jest droższy, bo taśma produkcyjna musi być w innym pomieszczeniu niż pozostałe a taki chleb nie powinien mieć kontaktu z produktami pszennymi. Moja siostra ma celiakie stąd zainteresowanie tym tematem.
Moda na produkty bezglutenowe jest jak moda na alabastrową cerę przy użyciu tlenku arsenu... talie osy przy użyciu gorsetu. Generalnie jak ktoś nie lubi pieczywa pszennego niech nie je, ale niech nie wypisuje bzdur, że gluten jest niezdrowy. Na necie można wyczytać rożne głupoty nie poparte żadnym naukowym pismem.
Doktorat piszesz? Obstawiam, że jesteś przedstawicielem producenta żywności, który broni swojej działki.
Dertulo, no to podaj w jaki sposób jest ten gluten niby szkodliwy. Bo na razie jesteś jak je*any płaskoziemca, który mimo dowodów przed ryjem nadal nie potrafi wskazać ani jednego kontrargumentu.
Dodatkowo, akurat co do Cornflaksów, to wcześniej były słodzone słodem jęczmiennym więc BYŁY GLUTENOWE, teraz słodzą je cukrem więc są bezglutenowe. Czy smak się zmienił? Pewnie minimalnie.
A co do wędzonej ryby: jestem na diecie bezglutenowej od 15 lat (mam celiakię) i na początku mojej diety z ochotą zajadałem konserwy rybne, makrela w sosie pomidorowym, nie czytałem składu, po co, przecież W RYBIE NIE MA GLUTENU, po pól roku podtruwania się, przeczytałem skład: i co: jak wół napisana było, iż w składzie jest mąka pszenna (pewnie do zagęszczenia sosu pomidorowego). Tak więc nic nie jest takie oczywiste.
@~ QQ Z tym że choroby trzewne.. moga własnie powstac na skutek... jedzenia produktów glutenowych.. i jest to odpowiedź organizmu.. na gluten.. a ta choroba może być przyczyna wielu innych powaznych schorzeń... piszesz doktorat a nie wiesz.. o tym że celiakia.. jak najbardziej jest udpowodniona naukowo chorobą powstającą na skutek reakcji organizmu na gluten.. także jedzenie glutenu jest przyczyną tej choroby... a nie jest tak że nie można jeśc glutenu jak sie ma już ta chobę bo choroba jest skutkiem diety bogatej w gluten.. choroba jest skutkiem... takiej diety.. po reszte odsyłam do zwykłej wikipediii panie piszący doktorat.. Ludzie jedzą produkty zbożowe zaledwie od ok 12 tys lat .. kiedy to zaczto uprawy.. vs miliony lat ewolucji bez glutenu... organizm ludzki nie jest przystosowany.. do takiej diety.. w większości przyadków. Ja schułem 23 kilogramy kiedy zrezygnowałem z glutenu.. i krobi.. w krótkim czasie bez jakiegokolwiek katowania się dietami... po prostu nie jem nic co zawiera ziarna zbóz i skrobię.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2017 o 15:02
Doktorat i rodzai? Sukcesu nie wróżę...
@ DawcaMocyWNocy Jak Ty nic nie wiesz o produktch bezglutenowych. Te zasrane płatki miały w swoim składzie słód jęczmienny ( a jęczmień z natury jest glutenowy). Słód taki w wielu wypadkach poprawia smak i pozbawia zbytniej kruchości pokarmów. Więc zanim następnym razem zaczniesz pierdzielić głupoty najpierw naucz się czytać etykiety, głąbie!
@Anyway123 Zaczynam się lekko denerwować. Od 5 lat jestem na diecie bezglutenowej, bo już prawie nie miałam kosmków w jelitowych przez ten zasrany gluten. Powoli wprowadzam go z powrotem do diety, bo odbudowałam całą florę. Dam sobie uciąć oba cycki, że w składzie był słód jęczmienny, bo pamiętam jak czytałam etykietę. Tam gdzie jest dodany słód nie ma możliwości, by gluten nie przekraczał 20 ppm. Czytałam dokładnie badania wykonane na płatkach Nestle, że dopiero po tym jak przestali dodawać słód, gluten był poniżej dopuszczalnej normy. Chyba, ze jest zaznaczone, że jest to słód bezglutenowy, ale tam był wyraźnie w składzie podkreślony jako alergen. Będziesz się kłócić choć nie masz racji?
Woda też zabija :)
@savcio Najnowsze badania amerykańskich naukowców wykazują, że każdy kto umarł spożywał wodę. Oczywistym więc wnioskiem jest, że woda zabija. ;).
@macros1980 O cholera, faktycznie. Muszę przestać ją pić. A wiesz, że wszyscy ludzie, którzy umarli, oddychali powietrzem?
@savcio Ale woda zabija, jeśli się ją przedawkuje to nawet bardzo paskudnie i skutecznie. W sumie wszystko zabija, to tylko kwestia dawki.
@Tuon No i widzisz jaki ten tlen trujący. Trzeba ograniczyć do zera.
Poza celiakią istnieje jeszcze coś takiego jak nietolerancja glutenu. W tym przypadku, jak ktoś zje odrobinę glutenu, nie wyląduje w szpitalu na intensywnej terapii, jednakże większe ilości w dłuższym czasie będą mu szkodzić.
Istnieją badania, które potwierdzają, że zmniejszenie ilości glutenu w diecie lub jego wykluczenie, zmniejsza reakcje autoimmunologiczne. Odstawienie glutenu jest też korzystne przy niektórych chorobach układu pokarmowego.
Inne badania wskazują, że procentowa ilość glutenu w zbożach wzrosła w ostatnich kilkudziesięciu latach, wskutek modyfikacji żywności.
Gluten zabija? Chyba tylko osoby z celiakią. O innych opcjach nie czytałam.
Dieta bezglutenowa jest modna? Super! Łatwiej dostać produkty bezglutenowe! Można kupić chleb bezglutenowy, zamiast za każdym razem piec go w domu, lub całkowicie rezygnować z pieczywa.
Mięso z glutenem? Tak! Powszechnym wypełniaczem szynek, kiełbas itp. jest mąka, czyli... między innymi gluten. Jeżeli na taśmie produkcyjnej przewijają się towary żytnie lub pszenne, to nawet płatki kukurydziane mogą zawierać śladowe ilości glutenu. Takie ilości, które będą niebezpieczna dla córek, Twojego sąsiada, Autorze demota. Widać nie masz większych problemów w życiu niż kwestia glutenu w diecie. Gratuluję!
PS. Nie będę szukać badań, na które się gdzieś kiedyś natknęłam, bo nie mam na to czasu. Chcecie? Poszukajcie sami :)
A ja gardzę tumanami, którzy stosują apostrofy tam gdzie nie trzeba.
Gdyby nie to bum na jedzenie bezglutenowe to nie byłoby tylu produktów a ceny byłyby wyższe. I dla ludzi, którzy naprawdę mają problemy z glutenem jest to dobre. A to, że obecnie na opakowaniach nakleja się wszystko, co fajnie brzmi to inna sprawa.
@Puolalainen z tymi etykietami ktoś kilka lat temu pokazał z USA zdjęcie półki sklepowej, z daleka widać normalny napis "masło", po przybliżeniu okazuje się, że tam jest całe zdanie, w którym "MASŁO" jest napisane normalnie i adekwatnie do rozmiarów etykiety, a reszta wymaga czytania z mikroskopem. całość brzmi: "nie mogę uwierzyć, że to nie jest MASŁO". niestety prawo robi się coraz bardziej pogmatwane i coraz słabsze, nie gwarantuje już elementarnego poczucia sprawiedliwości bo przyzwala właśnie na takie oszustwa.
@Trepan
za takie manipulacje powinny być kary. Ostatnio zauważyłam trochę inne zabawne rzeczy. Np. na 100% soku owocowym pisze> wege, bez glutenu, bez laktozy. Choć moja przyjaciółka uważa, że ludzie dzisiaj są tak nierozgarnięci, że trzeba im pisać.
nie znam się na tym, ale o ile wiem kukurydza jest zbożem, a gluten jest białkiem zbożowym. czy może jestem niedoinformowany?
Jeżeli coś ma napis "bez glutenu" to oznacza że żaden składnik nie jest źródłem glutenu( a i w szynce czasem można znaleźć mąkę) Ale różnica między zwykłymi płatkami kukurydzianymi a bezglutenowymi płatkami kukurydzianymi jest taka że przy bezglutenowych hala nie może być wykorzystywana do obróbki innych zbóż(które zawierają gluten) aby ich śladowe ilości nie przedostały się do produktu. w zasadzie to te same płatki z punktu widzenia modowych bezglutenowców, ale dla kogoś z celiakią różnica jest całkiem spora.
Czemu da się dać tylko jednego plusa?
@DaShock Za to dostaniesz ode mnie minusa. Pasuje?
Ja tam jem wszystko z glutenem z wyjątkiem mleka z rana do kawy bo mam dobre sranie po glutenie.
W Tesco też kiedyś widziałam lody wodne, GLUTEN FREE oczywiście :)
Dzięki modzie i tym debilom którymi gardzisz córki sąsiada mogą kupić jedzenie bez glutenu... Przed tą modą ciężko było kupić takie produkty, wiem coś o tym bo mam w rodzinie osobą która nie trawi glutenu.
Gluten sruten. Gluten to naturalna subsftancja antyżywieniowa.Nas zabijają preparaty do przetwarzania żywności.
DDT wycofane na zachodzie pryska się herbatę w indiach. Nie uciekniecie od tego. Nie pryskane też zabija.
gluten w dużych ilościach to zboża
wiwat pszenica :)
Rany, autor demota naprawdę nie ma żadnych problemów w życiu, żeby emocjonować się takimi pierdołami.
Płatki zawierały kiedyś słód jęczmienny, który jak wiemy (lub nie) zawiera.gluten. Jeśli chodzi o ryby zwłaszcza wędzone, puszkowane mogą zawierać gluten w.formie aromatów, barwników czy innych dodatków. Ponad to mogą być przygotowywane na linii produkcyjnej gdzie wytwarza sie inne produkty z glutenem. Osobie z celiakią czy nietolerancją szkodzą minimalne ilości. Właściwie we wszystkim można teraz znaleźć gluten. Co nie.zmienia.faktu że zapanowała durna moda na tą dietę. Zdrowym osobom gluten nie szkodzi.
i c.h.uj
To jest oczywiście głupota, ale po co aż taka agresja? Czy człowiek pełnosprawny ma prawo poruszać się na wózku inwalidzkim albo o kulach jak ma taki kaprys? Może, dlaczego nie. Tak samo jest z tym całym glutenem - ktoś ma fanaberie, ktoś inny kręci na tym biznes. Zjawisko stare jak świat.
O co chodzi z glutenem:
1) Normalnie gluten w ilościach zawartych w zbożu szkodzi jedynie osobom chorym na celiakię. Choroba ma najczęściej postać upierdliwych problemów trawiennych (sraczka) po spożyciu.
Zdrowi ludzie mogą jeść produkty zbożowe i nic im nie jest.
2) Zdrowi ludzie mają problemy z glutenem od kiedy technolodzy żywności w "przemysłowych fabrykach karmy dla ludzi" wymyślili żeby dodawać do mąki czysty gluten w DUŻYCH ILOŚCIACH dodatkowo do pieczywa i innych produktów zbożowych bo ułatwia im maszynową produkcję ciasta przez co linie produkcyjne są bardziej wydajne i hajs się lepiej zgadza. #WOLNYRYNEK #KAPITALIZM
3) Gluten jest kozłem ofiarnym farmeryzacji rolnictwa od czasu kiedy w celu zwiększenia plonów i zysków stosuje się opryskiwanie zbóż przed zbiorem środkami podobnymi do herbicydów zawierającymi np Glifosat. Taki prawie herbicyd powoduje przedwczesne zasychanie kłosów i zapobiega wypadaniu kilku najwcześniej dojrzałych ziaren z kłosa w czasie mechanicznych zbiorów.
W ten sposób zwiększa się zbiór od kilku (pszenica) do kilkunastu(owies) procent i przyspieszenie zbiorów. Znowu hajs się zgadza... Tylko że takie "ziarno" ten herbicyd jednak nie da rady metabolizować a sam rozpada się za wolno . W przypadku Glifosatu ok 3 lata. I tak powstają pełnoziarniste ciasteczka owsiane z błonnikiem i trucizną... #WOLNYRYNEK #KAPITALIZM
zjedz makaron zwykły biały, ziarnisty, pełno ziarnisty i jeszcze ch*j go wie jaki, a pożniej wpie*dol bezglutenowy, od razu sie wyleczysz z tej j*banej mody.
No znalazłem ostatnio wodę bez glutenu . A dziś piłem piwo bez glutenu . Gdzie ten świat zapierd..a
Piwo zawiera gluten, ponieważ jest robione na słodzie jęczmiennym, pszenicznym itd. A cała nagonka na osoby jedzące bezglutenowo jest bardzo krzywdząca. Choruję na nietolerancję glutenu (i chorobę autoimmunoloiczną, której ten problem często towarzyszy) i obecnie nie mogę w sklepie czy restauracji zapytać o produkt bezglutenowy, ponieważ zostaję wyśmiana lub słyszę obelgi. Proszę, odpuśćcie nam i uwierzcie, że każda osoba niejedząca glutenu z powodu choroby, oddałaby wszystko, aby móc jeść normalnie.
Spoko, ja tak kupiłam bezy "BEZ GLUTENU" i zastanawiałam się skąd niby w czymś z białek i cukru ma być gluten.
Witam. Chciałbym się odnieść do tego co pisze niejaki ~QQ. Mam córkę która ma nietolerancję glutenu. Nie zabije jej od razu, ale przyjmując jedzenie z glutenem - ma problemy jelitowe i szybko traci wagę. Ma 5 lat, 103 cm wzrostu (niskorosłość - jeden z objawów problemów z glutenem - jest o głowę niższa niż dzieci w przedszkolu i bardzo jej to doskwiera). Waga 14,5kg.
Na początku gdy wykryliśmy co jest powodem jej utraty wagi (czyt. gluten), czyli te 3 lata temu produkty bezglutenowe w Polsce były mało dostępne, musieliśmy albo sami np. wypiekać pieczywo albo sprowadzać z zagranicy. Każda próba spożycia rzeczy które teoretycznie nie powinny glutenu zawierać kończyła się problemami jelitowymi i utratą wagi. Ów znaczek przekreślonego kłosa to nie tylko kwestia tego że przy produkcji nie używa się glutenu - to także gwarancja że ludzie pracujący przy produkcji tego pożywienia nie będą np. jeść kanapek z glutenem w pobliżu takiego bezglutenowego produktu - gluten "przykleja się" do rąk i odzieży więc łatwo go przenieść. Osoby mocno wrażliwe na gluten muszą więc być na 100% pewne że produkt by robiony niejako w warunkach hermetycznych i że tego glutenu tam po prostu nie ma. Tylko wtedy można taki certyfikat otrzymać o dać znaczek na produkcie...
Naprawdę wypadałoby mieć trochę empatii dla tych co mają z glutenem problem - takie rozwiązanie czasem ratuje życie, więc nie potrafię zrozumieć Waszego hejtu na to, że coś jest reklamowane jako bezglutenowe... Jeśli możesz jeść gluten to Twoje szczęście, ale nie próbuj odbierać tym z nietolerancją właściwej informacji o produkcie...
przełóż tę agresję na ważniejsze rzeczy
W czasach żywności GMO ja bym nawet wędzonej rybie i płatkom kukurydzianym nie wierzył :P
no niestety, taką mamy rzeczywistość w której powiększa się liczba nieuków bez własnego zdania, stylu czy osobowości. Ślepo podążających za trendami, których do końca nie nie rozumieją, bo do lektury nie podejdą a to co mówią w kolorowym pudełku lub na YT jest dla nich prawdą objawioną!
Pamiętam jak nabijałem się z takiego modelu społeczeństwa, który panował w US lub na wyspach. Otyłość, powalona moda, brak tożsamości kulturowej, wstydu oraz kult debilizmu na porządku dziennym. Stado baranów z dolarami w oczach podążających za sławą bez krzty rozumu. Nie sądziłem, że to kiedyś przyjdzie do Polski. A jednak, od za wielu swobód ludzie gnuśnieją... nic nie poradzisz. Ważne aby mieć świadomość i samemu nie popaść w to szaleństwo...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2017 o 13:33
Jestem na diecie bezglutenowej od 18 lat i co do płatków cornflakes , to było tak:
Kiedyś rzeczywiście w składzie była tylko kukurydza, ale potem z niewiadomych przyczyn zaczęli dodawać jakiś składnik, który zawierał gluten - cos z pszenicą nie pamiętam dokładnie. Był taki okres kiedy prawie wszystko zawierało gluten lub komunikat " w zakładzie używa się glutenu blabla"-dla alergika to byl dramat- wszystko zamawialam przez internet. Jak paczka nie dotarła, to panika- co będę jeść.Obecnie może i niektórzy przesadzaja, ale dla mnie to są złote czasy- chleb mogę kupić nawet w rossmanie! Więc nie wkurzajcie się na reklamy czy znaczki na opakowaniu- dla Was to żadna różnica a dla mnie radość że mogę zjeść jak człowiek;) i dzięki temu że jest to takie modne, to i ceny są normalne- kiedyś za makaron płaciłam 10 zł- teraz nawet za 2 zl można kupić. Punkt patrzenia od punktu siedzenia znowu jest zależny- pozdrawiam:)
Gardzisz ludzmi bo sie boja o swoje zdrowie ? Nawet jak są przewrażliwieni to nie jest żadne powód by nimi gardzić i przeklinać !
pa zara się zesra
Jaki bulwers z powodu glutenu...
No ale zgadzam się, zrobili z glutenu jakąś truciznę, a on nic takiego nie robi, jeśli nie ma się nietolerancji glutenu.
Ja to tam gardzę ludzi, którzy nie mają co robić i tylko plują jadem w internecie :P
Ryba jak ryba... ale w przypadku kiełbas to wcale nie jest takie bezsensowne kiedy w procesie produkcji "wędlin" dodaje się chociażby mąkę