Bo jaki efekt mamy uzyskać. Mózg musi prawidłowo interpretować długość fali światła. Robi to źle, albo z przyczyn neurologicznych (których okularami nie poprawimy), albo optycznych, gdzie za błąd odpowiada oko. Tylko co takie okulary mogą poprawić? Co najwyżej przerobić np kolor niebieski na czerwony (przykładowo) więc oko widzi niby czerwony ale interpretuje go jako niebieski. Jednak to wciąż jakieś naciągane :) .
Znowu jeśli mamy do czynienia z taką odmianą daltonizmu w którym nie widzi się wgl kolorów, to tam chyba okulary wgl nie pomogą, bo człowiek widzi tylko intensywność barwy a nie samą barwę.
@~gosć12345678asdfgbh z całą pewnością jeśli to wgl działa to musiałoby to być robione na zamówienie, trochę jak okulary korekcyjne... Więc jako masówka to na 100% nie działa
@rafik54321 Takie okulary mogą działać na kilka sposobów, to że oko rejestruje 3 podstawowe kolory nie jest do końca prawdą, oko rejestruje pewne długości fal od czerwieni do fioletu. Jeżeli ktoś ma zaburzenie w widzeniu kolorów to czopki w oku nie rejestrują pewnych długości fal widzialnych. To nie znaczy że ktoś w ogóle nie widzi np. koluru zielonego, może go widzieć ale np. o 50% mniej niż osoba zdrowa i takie okulary mogą wówczas działać tak że zmieniają zakres fali której oko nie jest w stanie rozpoznać na tą którą oko rozpozna. Mogą wzmocnić np. częstotliwość barwy zielonej do poziomu rozpoznawalnego przez oko, lub osłabić pozostałe częstotliwości fal widzialnych aby wyrównać ich rejestrowanie przez oko do podobnego poziomu.
@KoVol tylko że jak mówisz, oko daltonisty ma widzieć zawężone spektrum długości fali. Ok. Ty mówisz o okularach które mają wzmocnić fale rejestrowane. Tylko że to dalej nie zwiększa spektrum widzialnych fal. Chyba że masz na myśli że daltonista po prostu widzi dane fale słabiej. I jakoby ich intensywność miała być zaniżona. Wtedy wzmocnienie faktycznie ma sens.
Częstotliwość? To nic innego jak stała zmienność danej zależności :) . Wyrażana w hercach. To chyba złe określenie dla światła :) . Raczej chodziło ci o intensywność wyrażoną w lumenach...
@rafik54321 Do wyeliminowania zaburzenia używamy soczewek zaopatrzonych w specjalną warstwę. Warstwa ta została zaprojektowana tak, aby zmienić spektrum przechodzącego przez nią światła, by w daltoniście wyzwolić bodźce podobne do tych, które pojawiają się u osoby widzącej kolory normalnie. Przy projektowaniu warstwy musieliśmy uważać, aby oddziaływała ona na środkowych długościach fali (czerwony — zielony), gdzie zaburzenie się pojawia, podczas gdy na krótkich długościach fali jej oddziaływanie było jak najmniejsze.
Poprzez stosowanie soczewek korekcyjnych Colorlite można osiągnąć to, że daltonista zauważy także takie odcienie, których wcześniej nie obserwował. W 80% przypadków potrafimy w zupełności skorygować niedowidzenie barw (daltonizm częściowy).
@~ślepy_daltonista ok, tylko co ta soczewka może, jedynie zmienić długość fali. I ok, fajnie bo będzie niby widział w szerszym zakresie, ale tak na serio jego oko dalej odbiera zniekształcony obraz. Fajnie, bo daltonista będzie widział inaczej, ale jak zweryfikujesz czy widzi tak jak my?
Taka soczewka może jak mówisz, zmienić czerwony na zielony i oko daltonisty widzi zielony i interpretuje go jako np niebieski :/ . A normalny czerwony widzi jako zielony XD... Tak mi to wygląda.
Więc dla mnie to brzmi jak jakiś pic. Zbyt naciągane...
@lasek0110 nigdzie nie napisałem, że jest naukowe. I nie jest ono jedynym źródłem informacji, podałem nazwę tych okularów, poszukaj innych źródeł, zapewniam, że jest o nich więcej i nie jest to internetowy fejk. Nigdzie też nie pisałem, że to jest rozwiązanie dla wszystkich. A powyższy demot dotyczył tego konkretnego człowieka, więc tym bardziej nie chodziło w nim o "wszystkich".
Są różne rodzaje daltonizmu i te okulary pomagaja ludziom którzy maja najpopularniejszy rodzaj. Na stronie producenta jest wyjasnione komu pomogą. Na youtube są setki filmików osób którym pomogły. Nazywaja sie Enchroma.
Dokładnie tak, dodam tylko, że filmy pojawiają się od ponad 2 lat. Jednym z pierwszych i najbardziej popularnych jest ten film: https://www.youtube.com/watch?v=fTpCTDwjHZQ wtedy też cała masa niedowiarków krzyczała, że to fake ;)
@sila1989 To sobie przemianuj na dyslektyk, lub po prostu tuman, jeśli Ci bardziej pasuje i skoro tak dobrze kolega pisze. To, że automatyczna korekta nie poprawia niczego, to nie znaczy, że się napisało dobrze.
To nie są okulary, dzięki którym ten człowiek widzi kolory, bo daltonista też widzi kolory, tyle że jest to widzenie zaburzone. Są różne rodzaje daltonizmu, ale generalną cechą ich wszystkich jest niezdolność do prawidłowego rozróżniania poszczególnych kolorów. W niektórych formach daltonizmu, człowiek nie odróżnia czerwonego od żółtego, w innych niebieski wygląda tak samo, jak fioletowy, a jeszcze innych zielony postrzegany jest jak szary. Nie ma jednak takiego daltonizmu, w którym człowiek w ogóle nie widziałby kolorów, bo musiałby wtedy widzieć czarno-biało, a to jest niemożliwe.
Bardzo mnie ciekawi jak to ma działać.
Bo jaki efekt mamy uzyskać. Mózg musi prawidłowo interpretować długość fali światła. Robi to źle, albo z przyczyn neurologicznych (których okularami nie poprawimy), albo optycznych, gdzie za błąd odpowiada oko. Tylko co takie okulary mogą poprawić? Co najwyżej przerobić np kolor niebieski na czerwony (przykładowo) więc oko widzi niby czerwony ale interpretuje go jako niebieski. Jednak to wciąż jakieś naciągane :) .
Znowu jeśli mamy do czynienia z taką odmianą daltonizmu w którym nie widzi się wgl kolorów, to tam chyba okulary wgl nie pomogą, bo człowiek widzi tylko intensywność barwy a nie samą barwę.
@rafik54321 Nie działa. Mam znajomego, który to sprawdzał. ;)
@~gosć12345678asdfgbh z całą pewnością jeśli to wgl działa to musiałoby to być robione na zamówienie, trochę jak okulary korekcyjne... Więc jako masówka to na 100% nie działa
@rafik54321 Takie okulary mogą działać na kilka sposobów, to że oko rejestruje 3 podstawowe kolory nie jest do końca prawdą, oko rejestruje pewne długości fal od czerwieni do fioletu. Jeżeli ktoś ma zaburzenie w widzeniu kolorów to czopki w oku nie rejestrują pewnych długości fal widzialnych. To nie znaczy że ktoś w ogóle nie widzi np. koluru zielonego, może go widzieć ale np. o 50% mniej niż osoba zdrowa i takie okulary mogą wówczas działać tak że zmieniają zakres fali której oko nie jest w stanie rozpoznać na tą którą oko rozpozna. Mogą wzmocnić np. częstotliwość barwy zielonej do poziomu rozpoznawalnego przez oko, lub osłabić pozostałe częstotliwości fal widzialnych aby wyrównać ich rejestrowanie przez oko do podobnego poziomu.
@rafik54321 https://www.forbes.com/sites/sethporges/2015/04/28/can-these-glasses-really-fix-color-blindness-we-put-them-to-the-test/#d1a37ed5e2b9
@KoVol tylko że jak mówisz, oko daltonisty ma widzieć zawężone spektrum długości fali. Ok. Ty mówisz o okularach które mają wzmocnić fale rejestrowane. Tylko że to dalej nie zwiększa spektrum widzialnych fal. Chyba że masz na myśli że daltonista po prostu widzi dane fale słabiej. I jakoby ich intensywność miała być zaniżona. Wtedy wzmocnienie faktycznie ma sens.
Częstotliwość? To nic innego jak stała zmienność danej zależności :) . Wyrażana w hercach. To chyba złe określenie dla światła :) . Raczej chodziło ci o intensywność wyrażoną w lumenach...
@ST6 zbyt słabo znam angielski...
@rafik54321 Do wyeliminowania zaburzenia używamy soczewek zaopatrzonych w specjalną warstwę. Warstwa ta została zaprojektowana tak, aby zmienić spektrum przechodzącego przez nią światła, by w daltoniście wyzwolić bodźce podobne do tych, które pojawiają się u osoby widzącej kolory normalnie. Przy projektowaniu warstwy musieliśmy uważać, aby oddziaływała ona na środkowych długościach fali (czerwony — zielony), gdzie zaburzenie się pojawia, podczas gdy na krótkich długościach fali jej oddziaływanie było jak najmniejsze.
Poprzez stosowanie soczewek korekcyjnych Colorlite można osiągnąć to, że daltonista zauważy także takie odcienie, których wcześniej nie obserwował. W 80% przypadków potrafimy w zupełności skorygować niedowidzenie barw (daltonizm częściowy).
@lasek0110 ale zdajesz sobie sprawę, że Forbes to nie jest jakiś blogasek gimnazjalisty tylko poważane pismo?
@rafik54321 okulary nazywają się EnChroma, poszukaj po polsku. Na przykład: http://www.eurooptyk.com.pl/?page_id=73 lub http://zdrowie.radiozet.pl/Choroby/Okulary-dla-daltonistow-Rewolucyjny-wynalazek-zmienia-zycie-chorych-00001470
@~ślepy_daltonista ok, tylko co ta soczewka może, jedynie zmienić długość fali. I ok, fajnie bo będzie niby widział w szerszym zakresie, ale tak na serio jego oko dalej odbiera zniekształcony obraz. Fajnie, bo daltonista będzie widział inaczej, ale jak zweryfikujesz czy widzi tak jak my?
Taka soczewka może jak mówisz, zmienić czerwony na zielony i oko daltonisty widzi zielony i interpretuje go jako np niebieski :/ . A normalny czerwony widzi jako zielony XD... Tak mi to wygląda.
Więc dla mnie to brzmi jak jakiś pic. Zbyt naciągane...
@lasek0110 nigdzie nie napisałem, że jest naukowe. I nie jest ono jedynym źródłem informacji, podałem nazwę tych okularów, poszukaj innych źródeł, zapewniam, że jest o nich więcej i nie jest to internetowy fejk. Nigdzie też nie pisałem, że to jest rozwiązanie dla wszystkich. A powyższy demot dotyczył tego konkretnego człowieka, więc tym bardziej nie chodziło w nim o "wszystkich".
Są różne rodzaje daltonizmu i te okulary pomagaja ludziom którzy maja najpopularniejszy rodzaj. Na stronie producenta jest wyjasnione komu pomogą. Na youtube są setki filmików osób którym pomogły. Nazywaja sie Enchroma.
Dokładnie tak, dodam tylko, że filmy pojawiają się od ponad 2 lat. Jednym z pierwszych i najbardziej popularnych jest ten film: https://www.youtube.com/watch?v=fTpCTDwjHZQ wtedy też cała masa niedowiarków krzyczała, że to fake ;)
To fake. Jestem licencjonowanym daltonistom i powiem wam, że w tym filmie nie jest nic niezwykłego.
Robią was w jajo.
@ziko777 Jesteś też analfabetą, ale świadectwo tego sam sobie wystawiasz, więc nie wiem jak to jest z tą Twoją licencją na daltonizm.
@Wojtek1291 jak na analfabetę bardzo dobrze pisze... na pewno tego określenia chciałeś użyć? Może nie znasz tego terminu i co on znaczy?
@sila1989 To sobie przemianuj na dyslektyk, lub po prostu tuman, jeśli Ci bardziej pasuje i skoro tak dobrze kolega pisze. To, że automatyczna korekta nie poprawia niczego, to nie znaczy, że się napisało dobrze.
To nie są okulary, dzięki którym ten człowiek widzi kolory, bo daltonista też widzi kolory, tyle że jest to widzenie zaburzone. Są różne rodzaje daltonizmu, ale generalną cechą ich wszystkich jest niezdolność do prawidłowego rozróżniania poszczególnych kolorów. W niektórych formach daltonizmu, człowiek nie odróżnia czerwonego od żółtego, w innych niebieski wygląda tak samo, jak fioletowy, a jeszcze innych zielony postrzegany jest jak szary. Nie ma jednak takiego daltonizmu, w którym człowiek w ogóle nie widziałby kolorów, bo musiałby wtedy widzieć czarno-biało, a to jest niemożliwe.
Chyba 1 raz widziałem to na "Smiem watpic".
I tyle w sprawie idealnego świata stworzonego przez buka