@maggdalena18
Ale wtedy ludzie na ogół mają to już gdzieś. O tym, że Wojtyła ukrywał pedofilów, dowiedzieliśmy się po jego śmierci, a ludzie nadal budują mu pomniki i nazywają ulice.
Trzech radnych miało to w dupie, czterech było za tym by dalej pozostawiano ulicę nazwaną imieniem komunistycznego "bohatera", który był sowieckim żołdakiem, alkoholikiem i zbrodniarzem. Takie coś ciągle ma miejsce tyle lat jak już niby zerwaliśmy z komuną.
@Odoaker
A tak konkretnie, to za co? Bo jest -w jakimś sensie- najlepszy w swoim fachu w tym kraju? W _KAŻYM_ fachu jest ktoś najlepszy. Czy oni też mają swoje ulice? Gdzie ulica najlepszego w Polsce kanalarza?
Zrobiono ulicę imienia gościa, który kopie sobie piłkę za niemałą kasę, a nie ma uilic imienia ludzi, którzy dzień w dzień pracują, aby kraj mógł funkcjonować normalnie. Mam przez to rozumieć, że praca Lewandowskiego jest bardziej potrzebna i przydatna od pracy pracownika elektrowni, wodociągowni, czy innego strażaka?
Żyje, to trochę łyso mu ulicę robić.
@harambebambe Bolek też żyje.
@harambebambe nie rozumiem tej zasady. Dlaczego niby tylko pośmiertnie można "zyskac" ulicę?
@Wrockanin No własnie nie do końca, bo często po śmierci danego człowieka wyciekają rożne nieprzyjemne fakty na temat jego życia.
@maggdalena18
Ale wtedy ludzie na ogół mają to już gdzieś. O tym, że Wojtyła ukrywał pedofilów, dowiedzieliśmy się po jego śmierci, a ludzie nadal budują mu pomniki i nazywają ulice.
@Wrockanin Czy mniejsza? No nie wiem.
Madzia ze Sosnowca też.
Trzech radnych miało to w dupie, czterech było za tym by dalej pozostawiano ulicę nazwaną imieniem komunistycznego "bohatera", który był sowieckim żołdakiem, alkoholikiem i zbrodniarzem. Takie coś ciągle ma miejsce tyle lat jak już niby zerwaliśmy z komuną.
Należy mu się? Należy! Po co drążyć temat?
@Odoaker
A tak konkretnie, to za co? Bo jest -w jakimś sensie- najlepszy w swoim fachu w tym kraju? W _KAŻYM_ fachu jest ktoś najlepszy. Czy oni też mają swoje ulice? Gdzie ulica najlepszego w Polsce kanalarza?
Zrobiono ulicę imienia gościa, który kopie sobie piłkę za niemałą kasę, a nie ma uilic imienia ludzi, którzy dzień w dzień pracują, aby kraj mógł funkcjonować normalnie. Mam przez to rozumieć, że praca Lewandowskiego jest bardziej potrzebna i przydatna od pracy pracownika elektrowni, wodociągowni, czy innego strażaka?