Ich semi-truck wygląda jak przerośnięta multipla, a nasz dostawczak jak "Żuk przyszłości". Ja nie wiem czemu takie brzydkie te samochody elektryczne robią
Dostawczak fajna i racjonalna rzecz. Życzę Ursusowi sukcesu, ale wygląd.... porażający ;) Lepiej popracujcie nad wyglądem jeśli samochód ma się sprzedać.....
Ten Ursusik To przerobiony poczciwy Lublin ktory byl projektowany juz pod koniec lat 70. Nowoczesnosc nie jest mocna strona Ursusa. Ta Chinska firma mogla by juz wziac gotowy Chinski projekt i go troche przerobić.
Gdybyś choć odrobinę śledził rynek EV i "dokonania" Elona Muska, to wiedziałbyś doskonale, że ta ciężarówka o zwykła ściema, która nie ma szans pojawić się na drogach.
Problem w tym, że ich Tesla już jeździ, a nasz to kolejne super autko, których widzę przynajmniej kilka w roku i słyszę jak to mają zrewolucjonizować rynek
Co z tego, skoro:
a) Stacji dostosowanych do ładowania aut elektrycznych jest bardzo mało i ciężko dostosować planowaną trasę wraz z punktami ładowania.
b) Obecne tiry mają tak pojemny bak, że kilkudniową trasę odbędą bez tankowania, gdzie elektrycznego trzeba ładować średnio co 2h.
Napisz to koncernom paliwowym oraz firmom transportowym, które miałyby wydać tak ogromne pieniądze na to... To jeszcze nie te czasy niestety, może za 10-15 lat dopiero będzie się to opłacać. Sam osobiście pracowałem przy Tesli oraz innych autach elektrycznych i znam zdanie właścicieli na ten temat. To 15min napisane w democie tyczy się specjalnych stacji, bo pod zwykłym gniazkiem ładowanie trwa kilka godzin.
W ogóle sprawa jest śmieszna, bo:
a) Stacje paliw nie inwestują w specjalne gniazda dla aut elektrycznych ze względu na bardzo małą ilość takich samochodów
b) Prawie nikt nie kupuje aut elektrycznych ze względu na małą ilość stacji dostosowanych do ładowania tego
Tylko, że ten nasz dostawczak jest konstrukcją, która może powstać naprawdę i byłaby przydatna np w lokalnym transporcie paczek w firmie kurierskiej, czy np w rozwozie towarów z hurtowni do lokalnych sklepów, a ta ciężarówka, to pic na wodę, coś takiego w ogóle nie miałoby żadnego sensu. Na co komu tir, który przejedzie raptem kilkaset km i to w porywach, jak warunki będą sprzyjające? I co dalej? Kierowca zaparkuje gdzieś przy drodze na odludziu i czym to naładuje? Jak dalej pojedzie? Takie samochody robią za jednym zamachem znacznie dłuższe trasy.
Ich semi-truck wygląda jak przerośnięta multipla, a nasz dostawczak jak "Żuk przyszłości". Ja nie wiem czemu takie brzydkie te samochody elektryczne robią
Bo rzeczywoście wygląd w ciężarówce jest niesamowicie ważny... Przecież nikt tym nie jeździ sobie na codzień tylko w pracy
Większość nowych robią brzydkie, plastikowe żebyśmy pielęgnowali stare, te z duszą.
Ursus wyrasta na producenta modeli i prototypów. Zrobił już dwa. Brawo!
Dostawczak fajna i racjonalna rzecz. Życzę Ursusowi sukcesu, ale wygląd.... porażający ;) Lepiej popracujcie nad wyglądem jeśli samochód ma się sprzedać.....
Oby tylko nie znalazł się taki co Ursusowi spierniczy to do czego doszedł.
Ich Tesla - nasz Ursus. życzę Ursusowi sukcesów a malkontentom i tym co piszą "phii nic z tego nie będzie" żeby dostali bólu zęba.
Ten Ursusik To przerobiony poczciwy Lublin ktory byl projektowany juz pod koniec lat 70. Nowoczesnosc nie jest mocna strona Ursusa. Ta Chinska firma mogla by juz wziac gotowy Chinski projekt i go troche przerobić.
Gdybyś choć odrobinę śledził rynek EV i "dokonania" Elona Muska, to wiedziałbyś doskonale, że ta ciężarówka o zwykła ściema, która nie ma szans pojawić się na drogach.
Problem w tym, że ich Tesla już jeździ, a nasz to kolejne super autko, których widzę przynajmniej kilka w roku i słyszę jak to mają zrewolucjonizować rynek
Ursus już nie należy do Polski
Co z tego, skoro:
a) Stacji dostosowanych do ładowania aut elektrycznych jest bardzo mało i ciężko dostosować planowaną trasę wraz z punktami ładowania.
b) Obecne tiry mają tak pojemny bak, że kilkudniową trasę odbędą bez tankowania, gdzie elektrycznego trzeba ładować średnio co 2h.
@Glasko Dlatego miejski dostawczak ma znacznie większe szanse powodzenia, przynajmniej w tej chwili.
Tesla ma zasieg 500 mil na jednym doladowaniu i oglonie jest lepsza i wydajniejsza niz diesel.
techcrunch com/2017/11/16/this-is-teslas-big-new-all-electric-truck-the-tesla-semi/
Napisz to koncernom paliwowym oraz firmom transportowym, które miałyby wydać tak ogromne pieniądze na to... To jeszcze nie te czasy niestety, może za 10-15 lat dopiero będzie się to opłacać. Sam osobiście pracowałem przy Tesli oraz innych autach elektrycznych i znam zdanie właścicieli na ten temat. To 15min napisane w democie tyczy się specjalnych stacji, bo pod zwykłym gniazkiem ładowanie trwa kilka godzin.
W ogóle sprawa jest śmieszna, bo:
a) Stacje paliw nie inwestują w specjalne gniazda dla aut elektrycznych ze względu na bardzo małą ilość takich samochodów
b) Prawie nikt nie kupuje aut elektrycznych ze względu na małą ilość stacji dostosowanych do ładowania tego
W ten sposób toczy się koło jak na razie...
Dostawczak, zasieg 150km, w miescie da rade ale przewoz miedzymiastami? watpie
Tylko, że ten nasz dostawczak jest konstrukcją, która może powstać naprawdę i byłaby przydatna np w lokalnym transporcie paczek w firmie kurierskiej, czy np w rozwozie towarów z hurtowni do lokalnych sklepów, a ta ciężarówka, to pic na wodę, coś takiego w ogóle nie miałoby żadnego sensu. Na co komu tir, który przejedzie raptem kilkaset km i to w porywach, jak warunki będą sprzyjające? I co dalej? Kierowca zaparkuje gdzieś przy drodze na odludziu i czym to naładuje? Jak dalej pojedzie? Takie samochody robią za jednym zamachem znacznie dłuższe trasy.
Jakie są ceny rynkowe obu tych pojazdów ?!