Smutne jest to, że objaw takiej walki uznawany jest czasem za desperację, która np. nie jest dobrą postawą na początku znajomości, z której ma być związek.. Tak przynajmniej uważają eksperci od podrywu, a wiem niestety, że to się sprawdza. Prawdziwa miłość nie pochodzi od mózgu emocjonalnego, który to jest prymitywną jego częścią/niezależną od woli. Prawdziwa miłość w pewnej części to świadomy wybór, a niestety prymitywniejsza część mózgu dominuje nad rozumnym... stąd manipulacje podrywu/gierki/obojętność lub okazanie dominacji działa na kobiety, ale nie tworzy prawdziwej miłości.
Na pewno tak jest. A ja widzę przez ściany.
Smutne jest to, że objaw takiej walki uznawany jest czasem za desperację, która np. nie jest dobrą postawą na początku znajomości, z której ma być związek.. Tak przynajmniej uważają eksperci od podrywu, a wiem niestety, że to się sprawdza. Prawdziwa miłość nie pochodzi od mózgu emocjonalnego, który to jest prymitywną jego częścią/niezależną od woli. Prawdziwa miłość w pewnej części to świadomy wybór, a niestety prymitywniejsza część mózgu dominuje nad rozumnym... stąd manipulacje podrywu/gierki/obojętność lub okazanie dominacji działa na kobiety, ale nie tworzy prawdziwej miłości.
jakie bariery jak tu o hajs chodzi jeszcze sie nie obudzili
Przepraszam nic nie znaczy, jeśli nie idzie za tym chęć zmiany. Bo ile można wybaczać?