@Yada a mnie dziwi, że łykacie fake-newsy z brukowców. Oni to piszą by mieć kliki z reklam i tyle :P Jest tu jakiś inteligentny ateista ?? czy w ogóle coś takiego istnieje??
"aszdziennik" "racjonalista.pl" "NIE" "naTemat" "FaktyIMity" Intelektualna pożywka demotywatorowych ateistów :P
" W skład całej Grupy naTemat wchodzi także magazyn parentingowy MamaDu.pl[4] oraz satyryczny ASZdziennik.pl[5]. Właścicielami Glob360 są Tomasz Lis (65% akcji) i Robert Jędrzejczyk (35% akcji)[6]."
Reasumując źródłem tych demotowych ateistycznych rewelacji jest Fake-newsowa prasa. :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2018 o 8:57
@marconiqwer czy ty myślisz, że w środowisku kleru są tylko nieskazitelne jednostki? I nie jestem ateistką, zwyczajnie wiem, że żadne środowisko nie jest czyste.
@Yada W środowisku księży są normalni ludzie(lepsi i gorsi). Ale wiem, że osoby stojące za antyklerykalnymi kłamliwymi i fake-newsowymi portalami (które to portale są tu cytowane ) są same mendy.
To jest klasyczny przykład typowej mendy: https://youtu.be/EnbraxN0tgc
Zohydzają na płaszczyźnie publicznej katolików i polaków i robią to z premedytacją. A Ci co to powtarzają (frajerzy bo robią to w dodatku za darmo) na forach do bezmózgie debile !!!
To że w środowisku księży bywają osoby różne nie usprawiedliwia Twojego rozgłaszanie kłamliwych informacji na ten temat. Do której grupy należysz tych co oszukują czy Ci co dali się oszukać. Jednym mogę wybaczyć za głupotę się nie odpowiada. Na drugich nie warto splunąć budzą moje obrzydzenie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2018 o 18:19
W podstawówce mieliśmy historyka- podejrzewam, że był "nieszkodliwym" pedofilem, choć nie wiem, czy komuś kiedyś nie zrobił krzywdy. W klasie byłem najlepszy z historii: nie tylko jako jeden z niewielu wiedziałem, kto to Mieszko, a nawet że Mieszko nie był królem, ale nawet byłem w stanie wymienić w kolejności chronologicznej królów z dynastii piastowskiej. Miałem średnią ocenę 4- najwyższa wśród chłopców, ale niższa od prawie wszystkich dziewczynek. Powód był prosty; kiedy dziewczynka w dniu odpowiedzi przy biurku miała na sobie spódniczkę, zawsze miała piątkę- nawet dziewczyna, która na polecenie wskazania Polski na mapie Europy, zataczała wskaźnikiem kółko na całą mapę. Chłopców nienawidził, mnie jako tako tolerował, bo mimo wszystko chyba imponowała mu moja wiedza. Nigdy nie zostały wyciągnięte wobec niego konsekwencje, choć wszyscy wiedzieli o jego "dziwactwach".
Druga historia również z podstawówki. Czwarta, może piąta klasa podstawówki- byłem jedną z już niewielu osób nieposiadających telefonów komórkowych. Jednego razu chłopak naśmiewał się ze mnie, że jestem biedakiem, bo nie stać mnie na telefon. Poszedłem z płaczem do pani od przyrody (tak, byłem straszną beksą w dzieciństwie) i jej o tym powiedziałem. Jej reakcją było pytanie "A stać cię? Jeśli nie masz telefonu, to chyba nie, więc o co ta cała awantura i skarżenie?". Interweniował mój ojciec (który uważał notabene, że powinienem to załatwić po męsku, a nie chodzić do nauczycieli)- żadnych wyciągniętych konsekwencji.
Mógłbym przytoczyć jeszcze parę dobrych przykładów swoich oraz dziesiątki rodziny, krewnych i znajomych królika. Morały tej historii są dwa:
1. Zawód nauczyciela jest znacznie bardziej wpływowy od kapłaństwa, bo po pierwsze edukacja- w przeciwieństwie do wspólnoty katolickiej- jest obowiązkowa, a po drugie nauczyciele spędzają znacznie więcej czasu z naszymi dziećmi, niż księża, więc mają większy wpływ na to, jaką będą miały mentalność, moralność i wiedzę o świecie. Mimo to nie ma lobby antynauczycielskiego i z reguły nauczycieli nie wpycha się do jednego wora ze wszystkimi innymi nauczycielami.
2. Człowiek nie rodzi się ani z dziennikiem w ręku, ani z koloratką. Ksiądz, to nie tylko człowiek, ale nawet Polak (polski ksiądz, rzecz jasna), więc nic dziwnego, że wśród nich zdarzają się gnidy, chamy i inne mendy, choć oczywiście nie powinno mieć to miejsca. Gnid wśród księży jest znacznie mniej, niż wśród nauczycieli, bo po prostu nauczycieli jest znacznie więcej. Mimo to księży uważa się za znacznie niebezpieczniejszych, niż nauczycieli, choć ci drudzy mają znacznie większy wpływ na kształtowanie się społeczeństwa, niż ci pierwsi. Dlaczego, to powyżej już napisałem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 stycznia 2018 o 7:53
@Chasing_Cars_ , tak, przeczytałem twój post dokładnie. Wiem, mam tendencję do rozpisywania się, nic na to nie poradzę. Mój post nie był tyle ad vocem do twojego postu jako takiego, ale tak do stwierdzenia, że "wszyscy już wiemy, że ta historia jest najpewniej zmyślona, ale z drugiej strony połowa z nas zna podobne historie, które już zmyślone nie są, tak więc trochę nie pasuje w kółko odszczekiwać, że ateiści są głupi, bo ta historia jest zmyślona :)". Ja jednak uważam, że takie demoty i historie "siostry sąsiadki mojego kolegi" mają charakter antyklerykalny, czyli nie są nastawione na przedstawianie obiektywnej rzeczywistości, a na obrzydzenie ludziom księży. Co nie ma sensu, jak starałem się przedstawić w moim poprzednim poście, co się chyba nie udało. Często mam problem z precyzowaniem myśli, moja wina.
@Chasing_Cars_ "stnieje inteligentny ateista, to masz mnie za przykład :) wiem, zapytasz o źródło, niestety nie wyślę Ci skanu wyników testów na inteligencję. Musisz mi uwierzyć na słowo :)"
Dobre, uważaj się za inteligentnego człowieka, a stosuj dowód z anegdotki. Mocna rzecz, nie ma co. Potem dziwić się, że stuleja umysłowa wśród antyklerykałów jest tak powszechna.
Ludzie - sytuacje z księżmi bywają różne. Zależy od człowieka w tej czarnej kiecce, więc jestem w stanie uwierzyć. Ale może ktoś mi powie, skąd wziął się obyczaj dawania kasy księdzu, który chodzi po kolędzie? Duszpasterstwo do duszpasterstwo, a nie usługa za którą trzeba płacić, dlatego jestem ciekaw. A przez takie częste dawanie pieniędzy, to kapłani się przyzwyczaili, i w zasadzie chodzą po domach głównie dla kasy, a przynajmniej takie odnoszę wrażenie...
Potem z Jurkiem Owsiakiem wrzucili wszystko do puszki WOŚP, z której zaczął unosić się dym. Był to dżin. Nie byle jaki dżin - Leszek Balcerowicz. Kazał sprywatyzować rentę babki a ta odtąd żyła w szczęściu i dostatku.
Pani Klaudia dostała kiedyś maila, w którym napisane miała, że jeśli go wyśle do 10 osób będzie szczęśliwa. Jeśli tego nie zrobi to spotka ją nieszczęście. Nie wysłała. Następnego dnia złamała nogę i rozwaliły się jej łożyska w pralce.
Nie rozumie czemu wszyscy tacy zdziwieni, Od kiedy pamietam ksieza czesto sprawdzali koperte, ostatni raz kiedy przyjmowalam kisiedza ok 20 lat temu a on zobaczyl ze na stole lezy Tylko 10 zl I zrobil mine - nigdy nie wkladalismy pieniedzy do kopert zawsze lezaly na stole- I skomentowal w sposob który nie chce tu cytowac, Od tego czasu ksiedza nie przjmuje. Pewnie sa I normalni ksieza ale wyjatki potwierdzaja regułe. Acha to był proboszcz Z parafii katedralnej w Łodzi
A co jeśli wam powiem że księża praktycznie nic z tego nie dostają? Bo 2/3 jest dzielone pomiędzy ministrantów i/lub lektorów, którzy chodzą na daną ulicę. Pozostała 1/3 idzie na bonusy dla najaktywniejszych ministrantów/ lektorów (najwięcej mszy, spotkań itp.)
@PoTiX Bzdura, to co ksiądz dostaje do koperty to jego. Ministranci dzielą między sobą to co oni dostaną, a jak to podzielą to już od nich zależy. (Brat był swego czasu ministrantem).
ten stara emerytka wykazala sie wprost nieprawdopodobna bezczelnoscia i arogancja, chciala sobie kupic zbawienie za 20 zl LOL, dobrze ze ksiadz - znawca ludzkich charakterow sprawdzil to zanim wyszedl bo gdyby Pan Bog dowiedzial sie pozniej o tych 2 dychach to by chyba zabil babsztyla piorunem, co to ma byc? wiara na pol gwizdka?, jak juz sie bawimy w katolicyzm to na maksa, do ostatniej zlotowki, przeciez w niebie nie ma glodu, czynszow, aptek ani komornika; mysle ze Ojciec Niebieski w swojej nieskonczonej prawosci bardziej szanuje zatwardzialych ateistow niz obrzydliwych hipokrytow ktorzy chca trzymac kilka srok za ogony najtanszym kosztem
ja już 3 rok nie przyjmuję kolędy po tym jak Ksiądz przy mnie zajrzał do koperty i rzucił tekstem "na podwórku 3 samochody, a w kopercie tak mało"..... od tego czasu całuje klamkę ale to wyjątkowy egzemplarz, bo w kościele nawet drobnych na tacę mu nie wolno rzucać, bo go dzwonienie rozprasza,a już broń boże z dziećmi do kościoła wejść.....
@jbhuvgu - bzdury opowiadasz. Tak nie było nawet za czasów PRL. Ksiądz zbiera stosunkowo duże pieniądze chodząc po kolędzie, ale przecież po kolędzie nie chodzi codziennie, tylko raz w roku. Codziennie dostaje tylko to, co ludzie rzucają na tacę, a tego jest najwyżej kilkaset złotych. Do tego dochodzą dużo większe datki z okazji ślubów, chrzcin i pogrzebów, ale to też nie dzieje się codziennie (chyba, że w popularnych kościołach w wielkich miastach). Sumarycznie zbierają się z tego wszystkiego spore kwoty, ale nie myl przychodu parafii z pieniędzmi księdza na własne potrzeby. Z uzyskanych ze wszystkich źródeł pieniędzy, proboszcz musi uregulować całą kupę wydatków związanych z utrzymaniem parafii. Same koszty ogrzewania niewielkiego kościoła to kilkanaście tysięcy złotych za sezon grzewczy, do tego inne media za kościół i plebanię, bo przecież gdzieś trzeba mieszkać. Zwykły ksiądz w dzisiejszych czasach wcale nie zarabia dużo. Za komuny było im o niebo lepiej, bo ludzie byli znacznie hojniejsi a frekwencja w kościołach dużo większa. Oczywiście wciąż istnieją bogacze w sutannach, ale to dotyczy raczej biskupów i Rydzyków, których jest garstka. Jest to bodajże jedna z głównych przyczyn "kryzysu powołań" jaki zaczął się gdzieś w połowie lat 90-tych XX wieku i trwa do dzisiaj. Za komuny każde seminarium mogło przebierać w kandydatach, nie mówiąc już o teologii na KUL-u. Dzisiaj chętnych jest tak mało, że jak szacuje Episkopat, do 2020 roku trzeba będzie zlikwidować co dziesiątą parafię, bo nie będzie kim ich obsadzić.
@BabciaKoszalińska - kłamiesz. Prawdziwa babcia Klaudii padła na kolana i prosiła księdza o wybaczenie za zbyt małe "co łaska", po czym skruszona oddała wszystkie swoje oszczędności, a o Owsiaku nawet nie pomyślała, bo jak by nie patrzeć, Owsiak nie załatwi jej przepustki do raju. Co prawda księżulo też jej tego nie załatwi, ale ona o tym nie wie ;)
@Quant - Byłem świadkiem tego zajścia! Po wszystkim ministranci zrobili jeszcze kupę na dywanie babci. Na szczęście wpadli wolontariusze WOŚP zebrali kupę do puszek, nalepili serduszko na czole babci z Koszalina, a Jurek wsiadł na jednorożca-pegaza i odleciał czynić dobro (dla siebie, swojej zony i swojej fundacji nic z tego nie biorąc). SIEMA!
Kiedys jeden duchowny chcial kase od mojej matki za wydanie glupiego papierka, ksiadz z innej parafi powiedzial ze to bezplatnie sie wydaje, na szczescie matka oszukala duchownego ze mu zaplaci w innym terminie.
Zawsze w styczniu nagle takie wyssane z palca historie. Nie znam nikogo kto był w taki sposób potraktowany przez księdza. Jeżeli komuś nie podoba się zachowanie księdza to wystarczy porozmawiać z nim lub z jego przełożonym. Ale oczywiście wszyscy narzekają ale nikt nic z tym nie robi.
Swoją drogą to w mojej parafii ksiądz nie bierze pieniędzy jak chodzi po kolędzie.
@kenchanfan Kiedys jeden chcial kase od mojej matki za glupi dokument, ksiadz w innej parafi powiedzial mojej matce ze to darmo sie wydaje. Chodzilo o zgode pogrzebu na innym cmentarzu czy o cos tam, wiem ze zwiazane z pogrzebem.
@Demcio17 A Polaczki wychowane przez masońskie media o kapitale niemieckim lub francuskim. Mimo przedstawiania kościoła od jak najgorszej strony i tak jak mantre powtarzają że episkopat jest za przyjmowaniem uchodźców. Ludzie zmądrzejcie!
Jak co roku o tej porze wypływ demotów o chodzeniu księży po kolędzie i jak co roku niezawodna gównoburza:-) A gdzie mój ulubiony demot o zasadach przyjmowania kolędy?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2018 o 23:13
Niech zgadnę - Kinga Rusin usłyszała tę historię od Kingi Rusin - opowiadała ona o sąsiadce swojej babci, która nota bene też nazywa się Kinga Rusin (babcia - nie sąsiadka) (a nie sorry... sąsiadka też nazywa się Kinga Rusin).
I tylko ksiądz się nazywał Kaczyński.
Historia demotywująca, ale nawet zakładając, że prawdziwa, nie jest powodem do wyrabiania opinii o instytucji Kościoła. Ksiądz to jakiś dziwny człowiek i tyle, nie bardzo szokujące :)
@masti23 Co do tych muslimów - widziałeś kiedyś jakiegoś muzułmanina, żeby ostro krytykował swoich pobratymców za to, że zabijają niewinnych ludzi? I nie chodzi mi tu o jakieś tam mówienie typu; "to nie ja, ja jestem inny". Chodzi mi o konkretną i zdecydowaną krytykę zamachowców. Otóż nie. Są tacy, którzy faktycznie są bardziej pokojowi, sam znam takich osobiście, gdyż pracując za granicą spotykam ich w pracy, lecz żaden z nich nigdy po żadnym zamachu jawnie nie skrytykował zamachowca. Niby coś tam mówią, że się odcinają, że oni mieszkają w Europie itd... Lecz nigdy nie usłyszałem żadnych zdecydowanych słów krytyki. I uwierz mi na słowo, gdyby doszło do otwartej wojny z Islamem w Europie, ci niby zasymilowani, nie mieliby oporów, aby stanąć ramię w ramię ze swoimi radykalnymi towarzyszami.
@donmaestro. Widzialem, glosno tez bylo o ciapaku ktory uratowal polakow (narazal wlasne zycie) przed angolami ktorzy jezdzili samochodem po nim. Czy tez muslimie ktory uratowal francuzow przed zamachowcami, czy tez krytykujacy terrorystow. Skoro muslimi popieraja terroryzm, to czemu sami sa ofiara ISIS? Czy tez walcza z muzulmanami np:kurdowi, panstwa muzulmanskie walczaca z terroryzmem. Pomijam fakt ze zachod zabija wiecej cywili rocznie niz terrorysci w europie, to przez zachod powstal skrajny terroryzm. Jak bys sie czul jak by obce panstwo rzadzilo sie w PL? Jak 3 polakow zgwalcilo 15 latke w ipswich to tez kazdy milczal, jak Polak zgwalcil 7 latke we Francji tez milczeli,jak nasz rodak zabil rodzine ciezarowka to tez wielu milczalo, czy tez jedeb z naszych chcial wjechac autem w muslima w UK, szkoda ze idiota nie pomyslal o bialych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 stycznia 2018 o 1:15
Widzę, że wielu forumowiczów nie wierzy w tę historię, więc opowiem o czymś, co widziałem na własne oczy. Moja mama jest niewierząca, zatem nie przyjmuje księdza, jednak któregoś roku (nie pamiętam którego, ale było to ze 20 lat temu) zapowiedziała chodzącym po domach ministrantom, że chętnie porozmawia z księdzem. Gdy pojawił się ksiądz, mama zaprosiła go do pokoju, zapytała czy napije się kawy albo herbaty, on podziękował, nastąpiła jeszcze krótka wymiana uprzejmości, po czym ksiądz rozejrzał się i stwierdził "tu nic nie jest przygotowane". Mama zapytała co ma być jego zdaniem przygotowane, a on na to, że powinien być krzyż na stole i koperta. Mama na to, że jest nie wierząca, więc nie zna katolickich zwyczajów (to akurat nie była prawda, bo oczywiście wiedziała o słynnych kopertach), a zaprosiła go bo chciała z nim porozmawiać o religii. Ksiądz na to "nie ma koperty, nie ma kolędy", po czym odwrócił się na pięcie i wyszedł bez słowa. Nie wiem ile prawdy jest w historii opisanej w democie, ale to, co opisałem widziałem na własne oczy, bo tam byłem. Prawda jest taka, że wśród księży są zarówno ludzie wyjątkowo porządni i dobrzy, jak i skończone kanalie. Są święci i są gwałciciele dzieci, są pełni poświęcenia samarytanie i są chciwe sknery. A większość jest po prostu przeciętna - ani wyjątkowo święta, ani wyjątkowo podła. Nie rozumiem skąd to niedowierzanie w komentarzach. Czy Wy ludzie naprawdę myślicie, że w tak licznej grupie jak księża nie znajdzie się ani jeden taki, który wymusza pieniądze od emerytek?
@donmaestro Czyli wsrod ksiezy nie ma takich ci mineli sie z powolaniem? Moja matka miala podobna sytuacje, wiec zadne bzdury, sam rydzyk tez jest przykladem.
@masti23 Oczywiście, że są. Jak wszędzie. Jak w każdej branży. Ale nie wolno ślepo atakować całego kleru przez to, że tam może z około 7-8 % jest złych. Są też dobrzy księża, którzy robią dla parafii wiele dobrego. A sam Rydzyk jest po prostu biznesmenem. W USA są pastorzy, którzy odprawiają modlitwy a poza tym również mają swoje biznesy, są często bogaci i nikt nie widzi w tym problemu. Poza tym Rydzyk musi być naprawdę inteligentnym człowiekiem, że stworzył swoją rozgłośnię i telewizję, którą słuchają i oglądają miliony ludzi na świecie (tak, na świecie, gdyż Polonia również korzysta z tych mediów). Może to trochę wygórowane porównanie, ale Jezus też był atakowany i opluwany, właśnie dlatego, że potrafił skupiać przy sobie wielu ludzi.
@donmaestro Ja bym powiedzial ze 40% Polskich ksiezy to lajzy. Rydzyk obnosi sie z bogactwem, a nie powiniem robic tego jako wierzacy. Rydzyk nie musial byc inteligetny, po prostu wiedzial ze nie kazdy moze przejsc te kilka km do kosciola (moja babcia zawsze rowerem jezdzila kilka km), czy tez niektorzy w domu chca posluchac, akurat ,,wiernych" w PL mamy sporo, wiec nic trudnego bylo wymyslenie tego typu programow. Na dlugo orzed rydzykiem u mnoe w TV puszczali msze z kosciola znajdujacego sie u mnie w miescie, telewizja obejmowala wszystkich posiadaczy kablowki z mojego miasta. Wracajac do inteligencji, to ze jako dziecko wymyslilem obecnie testowamy hiperloop, to oznacza ze jestem inteligetny?czy glupi bo nie opatentowalem samego pomyslu i ktos inny mnie uprzedzil z pomyslem
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 stycznia 2018 o 14:30
@masti23 Masz jakiś przykład na to, że Rydzyk obnosi się z bogactwem? Od razu cię uprzedzę, że sprawa z tym rzekomym maybachem to mit. No widzisz, Rydzyk nie musiał być inteligentny, ale jednak to on stworzył takie media, a nie kto inny. Powiedziałbym nawet, że zbudował imperium. No i nie przeczę, że jest bogaty. I tu Cię zaskoczę - ludzie, którzy nie są inteligentni z reguły nie osiągają bogactw. A to, że stworzyłeś "hiperloop" (sorry, ale nie jestem w temacie, kiedyś sobie wygoogluje co to jest) faktycznie może świadczyć o jakichś całkiem dobrych cechach u ciebie, być może również o sporej inteligencji. A to, że tego nie opatentowałeś, to już ty musisz wiedzieć dlaczego. Możliwe, że nie miałeś wówczas odpowiednich warunków, wsparcia tudzież nie zdawałeś sobie sprawy z tego, co dokonałeś. Nikola Tesla również umarł w nędzy i biedzie, a inteligencji odmówić mu nie można.
@donmaestro Odnoszac sue do hiperloopu, to stworzylem w formie zamyslu, nie myslalem w tedy jeszcze o rodzaju napedu jakims zawansowanym, mialo dziaialac na zasadzie poczty prozniowej ktora idzie przez tuby/rury mialy byc nad ziemia, nad chodnikami/ulicami/rzekami/jeziorami. 0ahUKEwj5n8vhltbYAhXEWRQKHd6ZAIUQ_AUIBigB
Ja chyba mam jakieś szczęście do księży. Zawsze miło, czasem padnie zabawny żarcik/anegdotka, kopertę od razu schowa (nawet nie zajrzy), pozwoli wybrać obrazek i da cukierka. Tu zaznaczę, że KAŻDY ksiądz, który chodzi i nas po kolędzie. Ba czy tylko u mnie w parafii księża nie są tak łasi na kasę? Proboszcz kupuje nagrody do konkursu (drobne, bo drobne, ale zawsze), który organizuje młodzież, a mi i moim koleżankom, przynajmniej dwóch z naszej parafii zaproponowało, że dorzuci się na nasz wyjazd do Panamy na ŚDM. Powiedzcie, czy tylko w tych trzech parafiach, które odwiedzam są tacy księża? Jeżeli nie to dlaczego większość (spora większość) wszelkiego rodzaju historyjek o duchownych jest właśnie negatywnie nastawiona?
@Firewolf_Jess U mnie tak samo. Księża mili, chętni do rozmowy. Od sąsiadów koperty zazwyczaj nie biorą, gdyż jest to wielodzietna rodzina. Ode mnie koperty też sami nie biorą, trzeba własnoręcznie im wręczyć. Księża na ogół są dobrymi ludźmi. Ale wszechobecne lewactwo w imię swoich haseł typu "równość i tolerancja" zwalcza i nie toleruje wszelkich objawów innej postawy.
https://www.facebook.com/KlaudiaBrzozowska95?ref=br_rs - Nie sposób udowodnić Pani Klaudii Brzozowskiej kłamstwo, ale patrząc po jej profilu jest to osoba chamska i negatywnie nastawiona do kościoła od początku. Nie zdziwiłbym się, gdyby zaszła tu pewna forma nieobiektywności, oszustwa.
Nawet jeśli trafia się zły ksiądz, to prawdopodobieństwo tego, że będzie dodatkowo kretynem po 6 latach studiów jest nieprawdopodobne.
Jak ja chodziłem z księdzem po kolędzie to w paru domach NIE PRZYJĄŁ KOPERTY.
Chociaż pieniądze były na remont kościoła to i tak nie przyjął ani grosza od ludzi ubogich.
Mam nadzieję że takich księży jest więcej od wymienionych powyżej.
Też byłem ministrantem i również widziałem takie sytuacje. Np. w przypadku staruszków żyjących w biedzie albo w przypadku rodzin wielodzietnych gdzie bieda wyzierała z każdego kąta.
W mojej okolicy księża to prawdziwe rekiny biznesu. Zbudowali pomnik Jana Pawła II przed kościołem i zbierali na to pieniądze od babć i dziadków, a swoje trzy grosze dorzuciła jeszcze władze gminy licząc, że księża pomogą owieczkom zrozumieć kto najlepiej nadaje się do foteli rady i burmistrza. Pomnik kosztował 20 tys. zł ,a uzbierali nie wiadomo ile dokładnie. Na pewno od gminy 100 tys. zł(to oficjalnie wiadomo), no i oczywiście kilkaset wiernych hojnie się złożyło. Ja nie dałem na to ani złotówki i się z tego cieszę, babcie i dziadki też się cieszą bo mają fajny pomnik Karola Wojtyły. A tak poza tym pamiętam, że proboszcz kilka lat temu wpadł na pomysł, że będzie dwa razy chodził po kolędzie, jednak pomysł szybko upadł po natychmiastowej dezaprobacie wiernych i sprawę zamieciono pod dywan xd
Historia może i fake, ale nie byłabym w 100% pewna. Sama miałam już do czynienia z pazernymi księżmi. Jak poszliśmy z mężem ślub załatwiać to ksiądz powiedział, że zapalenie jednej lampy na 2h kosztuje 50zł a lampy są dwie, więc do datku doliczyć 100zł na prąd. Myślałam, że się przewrócę ze zdziwienia. Dałam w sumie 100zł i powiedziałam, że resztę dostanie po ślubie. Oczywiście nie dostał. Chytry dwa razy traci, a posługi powinny być darmowe o czym mówi sam papież Franciszek.
@kowaleczka @kowaleczka A na ślub ile wydałaś? To na Kościół szkoda ci było 100 zł? A Pan Jezus powiedział " godzien jest robotnik swojej zapłaty". Obowiązkiem wierzących ( chyba jesteś wierząca skoro brałaś ślub kościelny) jest utrzymywać swoją parafię- księdza, budynek kościelny, ogrzewanie, oświetlenie, sprzątanie i.t.p..
Nie ma to jak podawanie informacji z dupy wziętej. Jakoś nigdy mi się nie zdarzyła taka sytuacja. Odwrotnie wręcz... Kiedy ksiądz który chodził po kolędzie i dowiedział się że mój tata obecnie nie ma pracy to odmówił przyjęcia jakichkolwiek pieniędzy. Dlaczego o takich ludziach się nie mówi? Bo lepiej pie*dolić że wszyscy księża są źli... bo łatwiej nie?
Nawet jeśli to nie jest prawda... po co dalej wspieracie ten archaiczny przeżytek, jakim jest kościół katolicki? Przecież ta instytucja nie ma racji bytu!
W Koszalinie jest aż 9 parafii... Mamy się domyślać o którego księdza chodzi?
@Glupiec Nigdy się tego nie dowiesz.
Przyznaj - wymysliłeś to?
To, że gnida została księdzem nie powinno nikogo dziwić, wszędzie się taki trafi. Mnie dziwi czemu Kościół ta gnidę toleruje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2018 o 17:45
@Yada a mnie dziwi, że łykacie fake-newsy z brukowców. Oni to piszą by mieć kliki z reklam i tyle :P Jest tu jakiś inteligentny ateista ?? czy w ogóle coś takiego istnieje??
"aszdziennik" "racjonalista.pl" "NIE" "naTemat" "FaktyIMity" Intelektualna pożywka demotywatorowych ateistów :P
" W skład całej Grupy naTemat wchodzi także magazyn parentingowy MamaDu.pl[4] oraz satyryczny ASZdziennik.pl[5]. Właścicielami Glob360 są Tomasz Lis (65% akcji) i Robert Jędrzejczyk (35% akcji)[6]."
Reasumując źródłem tych demotowych ateistycznych rewelacji jest Fake-newsowa prasa. :P
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2018 o 8:57
@marconiqwer czy ty myślisz, że w środowisku kleru są tylko nieskazitelne jednostki? I nie jestem ateistką, zwyczajnie wiem, że żadne środowisko nie jest czyste.
@Yada W środowisku księży są normalni ludzie(lepsi i gorsi). Ale wiem, że osoby stojące za antyklerykalnymi kłamliwymi i fake-newsowymi portalami (które to portale są tu cytowane ) są same mendy.
To jest klasyczny przykład typowej mendy: https://youtu.be/EnbraxN0tgc
Zohydzają na płaszczyźnie publicznej katolików i polaków i robią to z premedytacją. A Ci co to powtarzają (frajerzy bo robią to w dodatku za darmo) na forach do bezmózgie debile !!!
To że w środowisku księży bywają osoby różne nie usprawiedliwia Twojego rozgłaszanie kłamliwych informacji na ten temat. Do której grupy należysz tych co oszukują czy Ci co dali się oszukać. Jednym mogę wybaczyć za głupotę się nie odpowiada. Na drugich nie warto splunąć budzą moje obrzydzenie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2018 o 18:19
@Yada a skąd wiesz, że Kościół tę gnidę toleruje?
@Chasing_Cars_ , to może ja też coś opowiem.
W podstawówce mieliśmy historyka- podejrzewam, że był "nieszkodliwym" pedofilem, choć nie wiem, czy komuś kiedyś nie zrobił krzywdy. W klasie byłem najlepszy z historii: nie tylko jako jeden z niewielu wiedziałem, kto to Mieszko, a nawet że Mieszko nie był królem, ale nawet byłem w stanie wymienić w kolejności chronologicznej królów z dynastii piastowskiej. Miałem średnią ocenę 4- najwyższa wśród chłopców, ale niższa od prawie wszystkich dziewczynek. Powód był prosty; kiedy dziewczynka w dniu odpowiedzi przy biurku miała na sobie spódniczkę, zawsze miała piątkę- nawet dziewczyna, która na polecenie wskazania Polski na mapie Europy, zataczała wskaźnikiem kółko na całą mapę. Chłopców nienawidził, mnie jako tako tolerował, bo mimo wszystko chyba imponowała mu moja wiedza. Nigdy nie zostały wyciągnięte wobec niego konsekwencje, choć wszyscy wiedzieli o jego "dziwactwach".
Druga historia również z podstawówki. Czwarta, może piąta klasa podstawówki- byłem jedną z już niewielu osób nieposiadających telefonów komórkowych. Jednego razu chłopak naśmiewał się ze mnie, że jestem biedakiem, bo nie stać mnie na telefon. Poszedłem z płaczem do pani od przyrody (tak, byłem straszną beksą w dzieciństwie) i jej o tym powiedziałem. Jej reakcją było pytanie "A stać cię? Jeśli nie masz telefonu, to chyba nie, więc o co ta cała awantura i skarżenie?". Interweniował mój ojciec (który uważał notabene, że powinienem to załatwić po męsku, a nie chodzić do nauczycieli)- żadnych wyciągniętych konsekwencji.
Mógłbym przytoczyć jeszcze parę dobrych przykładów swoich oraz dziesiątki rodziny, krewnych i znajomych królika. Morały tej historii są dwa:
1. Zawód nauczyciela jest znacznie bardziej wpływowy od kapłaństwa, bo po pierwsze edukacja- w przeciwieństwie do wspólnoty katolickiej- jest obowiązkowa, a po drugie nauczyciele spędzają znacznie więcej czasu z naszymi dziećmi, niż księża, więc mają większy wpływ na to, jaką będą miały mentalność, moralność i wiedzę o świecie. Mimo to nie ma lobby antynauczycielskiego i z reguły nauczycieli nie wpycha się do jednego wora ze wszystkimi innymi nauczycielami.
2. Człowiek nie rodzi się ani z dziennikiem w ręku, ani z koloratką. Ksiądz, to nie tylko człowiek, ale nawet Polak (polski ksiądz, rzecz jasna), więc nic dziwnego, że wśród nich zdarzają się gnidy, chamy i inne mendy, choć oczywiście nie powinno mieć to miejsca. Gnid wśród księży jest znacznie mniej, niż wśród nauczycieli, bo po prostu nauczycieli jest znacznie więcej. Mimo to księży uważa się za znacznie niebezpieczniejszych, niż nauczycieli, choć ci drudzy mają znacznie większy wpływ na kształtowanie się społeczeństwa, niż ci pierwsi. Dlaczego, to powyżej już napisałem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2018 o 7:53
@Chasing_Cars_ , tak, przeczytałem twój post dokładnie. Wiem, mam tendencję do rozpisywania się, nic na to nie poradzę. Mój post nie był tyle ad vocem do twojego postu jako takiego, ale tak do stwierdzenia, że "wszyscy już wiemy, że ta historia jest najpewniej zmyślona, ale z drugiej strony połowa z nas zna podobne historie, które już zmyślone nie są, tak więc trochę nie pasuje w kółko odszczekiwać, że ateiści są głupi, bo ta historia jest zmyślona :)". Ja jednak uważam, że takie demoty i historie "siostry sąsiadki mojego kolegi" mają charakter antyklerykalny, czyli nie są nastawione na przedstawianie obiektywnej rzeczywistości, a na obrzydzenie ludziom księży. Co nie ma sensu, jak starałem się przedstawić w moim poprzednim poście, co się chyba nie udało. Często mam problem z precyzowaniem myśli, moja wina.
@Chasing_Cars_ "stnieje inteligentny ateista, to masz mnie za przykład :) wiem, zapytasz o źródło, niestety nie wyślę Ci skanu wyników testów na inteligencję. Musisz mi uwierzyć na słowo :)"
Dobre, uważaj się za inteligentnego człowieka, a stosuj dowód z anegdotki. Mocna rzecz, nie ma co. Potem dziwić się, że stuleja umysłowa wśród antyklerykałów jest tak powszechna.
Dawno dawno temu.... bajki z podtekstem anty katolickim.
Ludzie - sytuacje z księżmi bywają różne. Zależy od człowieka w tej czarnej kiecce, więc jestem w stanie uwierzyć. Ale może ktoś mi powie, skąd wziął się obyczaj dawania kasy księdzu, który chodzi po kolędzie? Duszpasterstwo do duszpasterstwo, a nie usługa za którą trzeba płacić, dlatego jestem ciekaw. A przez takie częste dawanie pieniędzy, to kapłani się przyzwyczaili, i w zasadzie chodzą po domach głównie dla kasy, a przynajmniej takie odnoszę wrażenie...
A kierowca wstał i zaczął klaskać.
A trzeciego dnia zmartwychwstał. Fun fact, w tę bajkę akurat ludzie wierzą.
Potem z Jurkiem Owsiakiem wrzucili wszystko do puszki WOŚP, z której zaczął unosić się dym. Był to dżin. Nie byle jaki dżin - Leszek Balcerowicz. Kazał sprywatyzować rentę babki a ta odtąd żyła w szczęściu i dostatku.
Tak jak co roku kiedy tylko zaczyna się czas kolęd zaczyna się też nagonka na księży, nic nowego.
No, no... prawie uwierzyłem w te bzdury. Naganiaj dalej...
A to wy dopiero teraz się dowiedzieliście, że księża nie ma nic wspólnego z Bogiem i wiarą?
Pani Klaudia dostała kiedyś maila, w którym napisane miała, że jeśli go wyśle do 10 osób będzie szczęśliwa. Jeśli tego nie zrobi to spotka ją nieszczęście. Nie wysłała. Następnego dnia złamała nogę i rozwaliły się jej łożyska w pralce.
Ot, taka sama "wiarygodna" historia.
Ale to jest łańcuszek xD
Jeśli to prawda, to ksiądz ma przełożonego. W każdy innym przypadku ludzie mają tego świadomość i potrafią interweniować. Co tu stoi na przeszkodzie?
Fake. Nazwisko, podaj, bo nie uwierzę
zdarza się, dość często. też miałam taką sytuację że ksiądz proboszcz powiedział że jak tak mało to lepiej wcale.
Nie rozumie czemu wszyscy tacy zdziwieni, Od kiedy pamietam ksieza czesto sprawdzali koperte, ostatni raz kiedy przyjmowalam kisiedza ok 20 lat temu a on zobaczyl ze na stole lezy Tylko 10 zl I zrobil mine - nigdy nie wkladalismy pieniedzy do kopert zawsze lezaly na stole- I skomentowal w sposob który nie chce tu cytowac, Od tego czasu ksiedza nie przjmuje. Pewnie sa I normalni ksieza ale wyjatki potwierdzaja regułe. Acha to był proboszcz Z parafii katedralnej w Łodzi
Tylko że ci nienormalni są wyjątkami
A co jeśli wam powiem że księża praktycznie nic z tego nie dostają? Bo 2/3 jest dzielone pomiędzy ministrantów i/lub lektorów, którzy chodzą na daną ulicę. Pozostała 1/3 idzie na bonusy dla najaktywniejszych ministrantów/ lektorów (najwięcej mszy, spotkań itp.)
@PoTiX A to, że nikomu nie chce się słuchać takiego pi*rdolenia.
@PoTiX Bzdura, to co ksiądz dostaje do koperty to jego. Ministranci dzielą między sobą to co oni dostaną, a jak to podzielą to już od nich zależy. (Brat był swego czasu ministrantem).
@PoTiX To bardzo dziwne, bo u mnie w parafii ministranci zawsze dostawali osobno.
Proboszcz mojej parafi dał mi do zrozumienia że jestem nikim pracując poza granicami kraju na sortowni warzyw...
Ktoś musiał.
Historyjki bez podania źródła nie powinny być umieszczane na demotach
diecezja śląska i opolska ma zakaz brania kopert i tak powinno być wszędzie, datki na konto i jawne rozliczenie ich.
Nie ma czegoś takiego jak Diecezja Ślaska.
Czarna mafia...
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, jeden głupi ksiądz to nie cały Kościół
Źródło or didn't happen.
ten stara emerytka wykazala sie wprost nieprawdopodobna bezczelnoscia i arogancja, chciala sobie kupic zbawienie za 20 zl LOL, dobrze ze ksiadz - znawca ludzkich charakterow sprawdzil to zanim wyszedl bo gdyby Pan Bog dowiedzial sie pozniej o tych 2 dychach to by chyba zabil babsztyla piorunem, co to ma byc? wiara na pol gwizdka?, jak juz sie bawimy w katolicyzm to na maksa, do ostatniej zlotowki, przeciez w niebie nie ma glodu, czynszow, aptek ani komornika; mysle ze Ojciec Niebieski w swojej nieskonczonej prawosci bardziej szanuje zatwardzialych ateistow niz obrzydliwych hipokrytow ktorzy chca trzymac kilka srok za ogony najtanszym kosztem
Opisała sytuację sąsiadki swojej babci. :)
Opowieści kapitana misia...
ja już 3 rok nie przyjmuję kolędy po tym jak Ksiądz przy mnie zajrzał do koperty i rzucił tekstem "na podwórku 3 samochody, a w kopercie tak mało"..... od tego czasu całuje klamkę ale to wyjątkowy egzemplarz, bo w kościele nawet drobnych na tacę mu nie wolno rzucać, bo go dzwonienie rozprasza,a już broń boże z dziećmi do kościoła wejść.....
Wszystko możliwe... U mnie też ksiądz za wszystko liczy podatek, sprzątanie, prąd, taca itp długo by wymieniać.
Wstyd to Świeżaki kraść albo z du..py spaść. Cholerne czarne lenie...
jezeli taka akcja mialaby miejsce u mnie to doslownie kazalbym mu spierd4lac
ładna emerytura...
A ministrantami były jego dzieci i podjechał Bentleyem pijany.. Czy to jest historia z listu czytelnika do gazety wyborczej?
niech ten ksiadz do mnie przyjdzie i tak zrobi..............!!!
Imie Nazwisko Pafaria konkrety trzeba to naglosnic jesli to prawda
Wszytko przez imię Klaudia...
ksiadz zarazbia na godz wiecej niz kazdy Polak ;) my mamy 10 zl na h oni 100, 500, 1000 ;)
@jbhuvgu - bzdury opowiadasz. Tak nie było nawet za czasów PRL. Ksiądz zbiera stosunkowo duże pieniądze chodząc po kolędzie, ale przecież po kolędzie nie chodzi codziennie, tylko raz w roku. Codziennie dostaje tylko to, co ludzie rzucają na tacę, a tego jest najwyżej kilkaset złotych. Do tego dochodzą dużo większe datki z okazji ślubów, chrzcin i pogrzebów, ale to też nie dzieje się codziennie (chyba, że w popularnych kościołach w wielkich miastach). Sumarycznie zbierają się z tego wszystkiego spore kwoty, ale nie myl przychodu parafii z pieniędzmi księdza na własne potrzeby. Z uzyskanych ze wszystkich źródeł pieniędzy, proboszcz musi uregulować całą kupę wydatków związanych z utrzymaniem parafii. Same koszty ogrzewania niewielkiego kościoła to kilkanaście tysięcy złotych za sezon grzewczy, do tego inne media za kościół i plebanię, bo przecież gdzieś trzeba mieszkać. Zwykły ksiądz w dzisiejszych czasach wcale nie zarabia dużo. Za komuny było im o niebo lepiej, bo ludzie byli znacznie hojniejsi a frekwencja w kościołach dużo większa. Oczywiście wciąż istnieją bogacze w sutannach, ale to dotyczy raczej biskupów i Rydzyków, których jest garstka. Jest to bodajże jedna z głównych przyczyn "kryzysu powołań" jaki zaczął się gdzieś w połowie lat 90-tych XX wieku i trwa do dzisiaj. Za komuny każde seminarium mogło przebierać w kandydatach, nie mówiąc już o teologii na KUL-u. Dzisiaj chętnych jest tak mało, że jak szacuje Episkopat, do 2020 roku trzeba będzie zlikwidować co dziesiątą parafię, bo nie będzie kim ich obsadzić.
Jestem babcią Klaudii i potwierdzam ze tak właśnie było!!!
PS.: od tego czasu daję tylko na Owsiaka!
@BabciaKoszalińska - kłamiesz. Prawdziwa babcia Klaudii padła na kolana i prosiła księdza o wybaczenie za zbyt małe "co łaska", po czym skruszona oddała wszystkie swoje oszczędności, a o Owsiaku nawet nie pomyślała, bo jak by nie patrzeć, Owsiak nie załatwi jej przepustki do raju. Co prawda księżulo też jej tego nie załatwi, ale ona o tym nie wie ;)
@Quant - Byłem świadkiem tego zajścia! Po wszystkim ministranci zrobili jeszcze kupę na dywanie babci. Na szczęście wpadli wolontariusze WOŚP zebrali kupę do puszek, nalepili serduszko na czole babci z Koszalina, a Jurek wsiadł na jednorożca-pegaza i odleciał czynić dobro (dla siebie, swojej zony i swojej fundacji nic z tego nie biorąc). SIEMA!
Kiedys jeden duchowny chcial kase od mojej matki za wydanie glupiego papierka, ksiadz z innej parafi powiedzial ze to bezplatnie sie wydaje, na szczescie matka oszukala duchownego ze mu zaplaci w innym terminie.
Zawsze w styczniu nagle takie wyssane z palca historie. Nie znam nikogo kto był w taki sposób potraktowany przez księdza. Jeżeli komuś nie podoba się zachowanie księdza to wystarczy porozmawiać z nim lub z jego przełożonym. Ale oczywiście wszyscy narzekają ale nikt nic z tym nie robi.
Swoją drogą to w mojej parafii ksiądz nie bierze pieniędzy jak chodzi po kolędzie.
@kenchanfan Kiedys jeden chcial kase od mojej matki za glupi dokument, ksiadz w innej parafi powiedzial mojej matce ze to darmo sie wydaje. Chodzilo o zgode pogrzebu na innym cmentarzu czy o cos tam, wiem ze zwiazane z pogrzebem.
Kościół legalna złodziejska mafia...
@Demcio17 A Polaczki wychowane przez masońskie media o kapitale niemieckim lub francuskim. Mimo przedstawiania kościoła od jak najgorszej strony i tak jak mantre powtarzają że episkopat jest za przyjmowaniem uchodźców. Ludzie zmądrzejcie!
Jak co roku o tej porze wypływ demotów o chodzeniu księży po kolędzie i jak co roku niezawodna gównoburza:-) A gdzie mój ulubiony demot o zasadach przyjmowania kolędy?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2018 o 23:13
historia sasiadki swojej babci
- ja qwa *erd*o-l-e... a swistak dalej siedzi i zawija te sreberka
Niech zgadnę - Kinga Rusin usłyszała tę historię od Kingi Rusin - opowiadała ona o sąsiadce swojej babci, która nota bene też nazywa się Kinga Rusin (babcia - nie sąsiadka) (a nie sorry... sąsiadka też nazywa się Kinga Rusin).
I tylko ksiądz się nazywał Kaczyński.
Dobrze, że tej zimy chociaż śnieg nie pada hahaha
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2018 o 20:53
Historia demotywująca, ale nawet zakładając, że prawdziwa, nie jest powodem do wyrabiania opinii o instytucji Kościoła. Ksiądz to jakiś dziwny człowiek i tyle, nie bardzo szokujące :)
@misery1984 Tak?powiedz to tym ktorzy uwazaja kazdego muslima sa terroryste, ukrainca za banderowca, Polaka za pijaka i zlodzieja itd.
@masti23 Co do tych muslimów - widziałeś kiedyś jakiegoś muzułmanina, żeby ostro krytykował swoich pobratymców za to, że zabijają niewinnych ludzi? I nie chodzi mi tu o jakieś tam mówienie typu; "to nie ja, ja jestem inny". Chodzi mi o konkretną i zdecydowaną krytykę zamachowców. Otóż nie. Są tacy, którzy faktycznie są bardziej pokojowi, sam znam takich osobiście, gdyż pracując za granicą spotykam ich w pracy, lecz żaden z nich nigdy po żadnym zamachu jawnie nie skrytykował zamachowca. Niby coś tam mówią, że się odcinają, że oni mieszkają w Europie itd... Lecz nigdy nie usłyszałem żadnych zdecydowanych słów krytyki. I uwierz mi na słowo, gdyby doszło do otwartej wojny z Islamem w Europie, ci niby zasymilowani, nie mieliby oporów, aby stanąć ramię w ramię ze swoimi radykalnymi towarzyszami.
@donmaestro. Widzialem, glosno tez bylo o ciapaku ktory uratowal polakow (narazal wlasne zycie) przed angolami ktorzy jezdzili samochodem po nim. Czy tez muslimie ktory uratowal francuzow przed zamachowcami, czy tez krytykujacy terrorystow. Skoro muslimi popieraja terroryzm, to czemu sami sa ofiara ISIS? Czy tez walcza z muzulmanami np:kurdowi, panstwa muzulmanskie walczaca z terroryzmem. Pomijam fakt ze zachod zabija wiecej cywili rocznie niz terrorysci w europie, to przez zachod powstal skrajny terroryzm. Jak bys sie czul jak by obce panstwo rzadzilo sie w PL? Jak 3 polakow zgwalcilo 15 latke w ipswich to tez kazdy milczal, jak Polak zgwalcil 7 latke we Francji tez milczeli,jak nasz rodak zabil rodzine ciezarowka to tez wielu milczalo, czy tez jedeb z naszych chcial wjechac autem w muslima w UK, szkoda ze idiota nie pomyslal o bialych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2018 o 1:15
Widzę, że wielu forumowiczów nie wierzy w tę historię, więc opowiem o czymś, co widziałem na własne oczy. Moja mama jest niewierząca, zatem nie przyjmuje księdza, jednak któregoś roku (nie pamiętam którego, ale było to ze 20 lat temu) zapowiedziała chodzącym po domach ministrantom, że chętnie porozmawia z księdzem. Gdy pojawił się ksiądz, mama zaprosiła go do pokoju, zapytała czy napije się kawy albo herbaty, on podziękował, nastąpiła jeszcze krótka wymiana uprzejmości, po czym ksiądz rozejrzał się i stwierdził "tu nic nie jest przygotowane". Mama zapytała co ma być jego zdaniem przygotowane, a on na to, że powinien być krzyż na stole i koperta. Mama na to, że jest nie wierząca, więc nie zna katolickich zwyczajów (to akurat nie była prawda, bo oczywiście wiedziała o słynnych kopertach), a zaprosiła go bo chciała z nim porozmawiać o religii. Ksiądz na to "nie ma koperty, nie ma kolędy", po czym odwrócił się na pięcie i wyszedł bez słowa. Nie wiem ile prawdy jest w historii opisanej w democie, ale to, co opisałem widziałem na własne oczy, bo tam byłem. Prawda jest taka, że wśród księży są zarówno ludzie wyjątkowo porządni i dobrzy, jak i skończone kanalie. Są święci i są gwałciciele dzieci, są pełni poświęcenia samarytanie i są chciwe sknery. A większość jest po prostu przeciętna - ani wyjątkowo święta, ani wyjątkowo podła. Nie rozumiem skąd to niedowierzanie w komentarzach. Czy Wy ludzie naprawdę myślicie, że w tak licznej grupie jak księża nie znajdzie się ani jeden taki, który wymusza pieniądze od emerytek?
diabły nie śpi, ażeby zamieć siać wśród ludzi na różne sposoby...
Jakim trzeba być łajdakiem, żeby pisać takie pierdoły niepotwierdzone? Czy ktoś to w ogóle moderuje, co tu się dostaje na główną?
@donmaestro Czyli wsrod ksiezy nie ma takich ci mineli sie z powolaniem? Moja matka miala podobna sytuacje, wiec zadne bzdury, sam rydzyk tez jest przykladem.
@masti23 Oczywiście, że są. Jak wszędzie. Jak w każdej branży. Ale nie wolno ślepo atakować całego kleru przez to, że tam może z około 7-8 % jest złych. Są też dobrzy księża, którzy robią dla parafii wiele dobrego. A sam Rydzyk jest po prostu biznesmenem. W USA są pastorzy, którzy odprawiają modlitwy a poza tym również mają swoje biznesy, są często bogaci i nikt nie widzi w tym problemu. Poza tym Rydzyk musi być naprawdę inteligentnym człowiekiem, że stworzył swoją rozgłośnię i telewizję, którą słuchają i oglądają miliony ludzi na świecie (tak, na świecie, gdyż Polonia również korzysta z tych mediów). Może to trochę wygórowane porównanie, ale Jezus też był atakowany i opluwany, właśnie dlatego, że potrafił skupiać przy sobie wielu ludzi.
@donmaestro Ja bym powiedzial ze 40% Polskich ksiezy to lajzy. Rydzyk obnosi sie z bogactwem, a nie powiniem robic tego jako wierzacy. Rydzyk nie musial byc inteligetny, po prostu wiedzial ze nie kazdy moze przejsc te kilka km do kosciola (moja babcia zawsze rowerem jezdzila kilka km), czy tez niektorzy w domu chca posluchac, akurat ,,wiernych" w PL mamy sporo, wiec nic trudnego bylo wymyslenie tego typu programow. Na dlugo orzed rydzykiem u mnoe w TV puszczali msze z kosciola znajdujacego sie u mnie w miescie, telewizja obejmowala wszystkich posiadaczy kablowki z mojego miasta. Wracajac do inteligencji, to ze jako dziecko wymyslilem obecnie testowamy hiperloop, to oznacza ze jestem inteligetny?czy glupi bo nie opatentowalem samego pomyslu i ktos inny mnie uprzedzil z pomyslem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2018 o 14:30
@masti23 Masz jakiś przykład na to, że Rydzyk obnosi się z bogactwem? Od razu cię uprzedzę, że sprawa z tym rzekomym maybachem to mit. No widzisz, Rydzyk nie musiał być inteligentny, ale jednak to on stworzył takie media, a nie kto inny. Powiedziałbym nawet, że zbudował imperium. No i nie przeczę, że jest bogaty. I tu Cię zaskoczę - ludzie, którzy nie są inteligentni z reguły nie osiągają bogactw. A to, że stworzyłeś "hiperloop" (sorry, ale nie jestem w temacie, kiedyś sobie wygoogluje co to jest) faktycznie może świadczyć o jakichś całkiem dobrych cechach u ciebie, być może również o sporej inteligencji. A to, że tego nie opatentowałeś, to już ty musisz wiedzieć dlaczego. Możliwe, że nie miałeś wówczas odpowiednich warunków, wsparcia tudzież nie zdawałeś sobie sprawy z tego, co dokonałeś. Nikola Tesla również umarł w nędzy i biedzie, a inteligencji odmówić mu nie można.
@donmaestro Odnoszac sue do hiperloopu, to stworzylem w formie zamyslu, nie myslalem w tedy jeszcze o rodzaju napedu jakims zawansowanym, mialo dziaialac na zasadzie poczty prozniowej ktora idzie przez tuby/rury mialy byc nad ziemia, nad chodnikami/ulicami/rzekami/jeziorami. 0ahUKEwj5n8vhltbYAhXEWRQKHd6ZAIUQ_AUIBigB
A świnie latają. Tylko kompletny idiota uwierzy w brednie
Kobieta opisała sytuacje sąsiadki swojej babci...
Cioci wujka syna kolega, kolezanki z pracy tez to widział..
Ja chyba mam jakieś szczęście do księży. Zawsze miło, czasem padnie zabawny żarcik/anegdotka, kopertę od razu schowa (nawet nie zajrzy), pozwoli wybrać obrazek i da cukierka. Tu zaznaczę, że KAŻDY ksiądz, który chodzi i nas po kolędzie. Ba czy tylko u mnie w parafii księża nie są tak łasi na kasę? Proboszcz kupuje nagrody do konkursu (drobne, bo drobne, ale zawsze), który organizuje młodzież, a mi i moim koleżankom, przynajmniej dwóch z naszej parafii zaproponowało, że dorzuci się na nasz wyjazd do Panamy na ŚDM. Powiedzcie, czy tylko w tych trzech parafiach, które odwiedzam są tacy księża? Jeżeli nie to dlaczego większość (spora większość) wszelkiego rodzaju historyjek o duchownych jest właśnie negatywnie nastawiona?
@Firewolf_Jess Ci ksieza poznien sprawdzaja koperty i patrza kto ile dal, nie wszyscy tak robia bo nie kazdy sie godzi na takie cos.
@Firewolf_Jess U mnie tak samo. Księża mili, chętni do rozmowy. Od sąsiadów koperty zazwyczaj nie biorą, gdyż jest to wielodzietna rodzina. Ode mnie koperty też sami nie biorą, trzeba własnoręcznie im wręczyć. Księża na ogół są dobrymi ludźmi. Ale wszechobecne lewactwo w imię swoich haseł typu "równość i tolerancja" zwalcza i nie toleruje wszelkich objawów innej postawy.
https://www.facebook.com/KlaudiaBrzozowska95?ref=br_rs - Nie sposób udowodnić Pani Klaudii Brzozowskiej kłamstwo, ale patrząc po jej profilu jest to osoba chamska i negatywnie nastawiona do kościoła od początku. Nie zdziwiłbym się, gdyby zaszła tu pewna forma nieobiektywności, oszustwa.
Nawet jeśli trafia się zły ksiądz, to prawdopodobieństwo tego, że będzie dodatkowo kretynem po 6 latach studiów jest nieprawdopodobne.
@adraxer12 Widać po profilu, ze kobieta do końca nie ma dobrze pod kopułą ;)
Ehe, dobrze że to nie jest historia stryjecznego wuja szwagra pani drugiego męża, było by bardziej wiarygodne.
No to jak dają tak dużo, to chyba już wystarczy?
Kolejna lewacka bajka, byle do finału WOŚP. Widzę, że kierowca już klaskał więc tyle w temacie.
Jak ja chodziłem z księdzem po kolędzie to w paru domach NIE PRZYJĄŁ KOPERTY.
Chociaż pieniądze były na remont kościoła to i tak nie przyjął ani grosza od ludzi ubogich.
Mam nadzieję że takich księży jest więcej od wymienionych powyżej.
Też byłem ministrantem i również widziałem takie sytuacje. Np. w przypadku staruszków żyjących w biedzie albo w przypadku rodzin wielodzietnych gdzie bieda wyzierała z każdego kąta.
W mojej okolicy księża to prawdziwe rekiny biznesu. Zbudowali pomnik Jana Pawła II przed kościołem i zbierali na to pieniądze od babć i dziadków, a swoje trzy grosze dorzuciła jeszcze władze gminy licząc, że księża pomogą owieczkom zrozumieć kto najlepiej nadaje się do foteli rady i burmistrza. Pomnik kosztował 20 tys. zł ,a uzbierali nie wiadomo ile dokładnie. Na pewno od gminy 100 tys. zł(to oficjalnie wiadomo), no i oczywiście kilkaset wiernych hojnie się złożyło. Ja nie dałem na to ani złotówki i się z tego cieszę, babcie i dziadki też się cieszą bo mają fajny pomnik Karola Wojtyły. A tak poza tym pamiętam, że proboszcz kilka lat temu wpadł na pomysł, że będzie dwa razy chodził po kolędzie, jednak pomysł szybko upadł po natychmiastowej dezaprobacie wiernych i sprawę zamieciono pod dywan xd
Prawda jest taka, że gdyby nie "co łaska" w kopercie, to księżom nie chciałoby się łazić po kolędzie...
Historia może i fake, ale nie byłabym w 100% pewna. Sama miałam już do czynienia z pazernymi księżmi. Jak poszliśmy z mężem ślub załatwiać to ksiądz powiedział, że zapalenie jednej lampy na 2h kosztuje 50zł a lampy są dwie, więc do datku doliczyć 100zł na prąd. Myślałam, że się przewrócę ze zdziwienia. Dałam w sumie 100zł i powiedziałam, że resztę dostanie po ślubie. Oczywiście nie dostał. Chytry dwa razy traci, a posługi powinny być darmowe o czym mówi sam papież Franciszek.
@kowaleczka @kowaleczka A na ślub ile wydałaś? To na Kościół szkoda ci było 100 zł? A Pan Jezus powiedział " godzien jest robotnik swojej zapłaty". Obowiązkiem wierzących ( chyba jesteś wierząca skoro brałaś ślub kościelny) jest utrzymywać swoją parafię- księdza, budynek kościelny, ogrzewanie, oświetlenie, sprzątanie i.t.p..
Nie ma to jak podawanie informacji z dupy wziętej. Jakoś nigdy mi się nie zdarzyła taka sytuacja. Odwrotnie wręcz... Kiedy ksiądz który chodził po kolędzie i dowiedział się że mój tata obecnie nie ma pracy to odmówił przyjęcia jakichkolwiek pieniędzy. Dlaczego o takich ludziach się nie mówi? Bo lepiej pie*dolić że wszyscy księża są źli... bo łatwiej nie?
głupoty...nie wierzciew te głupoty
Nawet jeśli to nie jest prawda... po co dalej wspieracie ten archaiczny przeżytek, jakim jest kościół katolicki? Przecież ta instytucja nie ma racji bytu!
@kaczorex a co cię to obchodzi, to nie twoja sprawa
Myślę, że to zmyślona historia