Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
964 1049
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L lucomiasz
-5 / 37

szacun

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+6 / 18

Jak dla mnie na szacunek najpierw trzeba sobie zasłużyć dopiero później jego wymagać... z mojego doświadczenia średnio 1 na 5 kontaktów z policją jest pozytywnych (nie mówię tu o sysuacji otrzymywania mandatu). Po pierwsze dużo jeżdżę i nie raz udzielałem pomocy ofiarom wypadku jako jeden z pierwszych, w 90% przypadków pierwsze na miejscu była karatka lub straż pożarna, zazwyczaj pojawiały się od 10 do 15 min w zależności od lokalizacji, ostatnia pojawiała się policja i to najczęściej jeszcze po 15 min po karetce z czego raz na siłę próbowali przesłuchać półprzytomną ofiarę wypadku.. Wizyty na komisariacie też dobrze zazwyczaj nie wspominam, raz odmówili badania alkomatem (ponieważ chciałem się sprawdzić po imprezie), innym razem byłem ze znajomym który zgubił dowód i to dosłownie była łaska że przyjął zgłoszenie... dlatego na chwile obecną mam wrażenie że większość policjantów to ludzi z średnim wykształceniem pragnących wyższości oraz szacunku nie dając nic w zamian...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wqerw
-2 / 14

@AVictor I co z tego, że są po straży i pogotowiu? Może dlatego, że straż pożarna wyjeżdża 4-5 razy na dobę i tylko czeka w remizie na zgłoszenia, a dodatkowo w niemal każdej większej wiosce mają do dyspozycji porządnie wyposażone OSP? A policja z ruchu drogowego 4-5 kolizji robi w trakcie 8 godzinnej zmiany, gdzie w wielu z nich nie potrzebna jest straż pożarna. Odmówiono badania? Jeżeli nie miał czasu, alkomat był w legalizacji albo skończyły się ustniki, nikt nie ma obowiązku przebadać Cię na Twoje żądanie. Swoją drogą bawi mnie to, że ludzie chleją na imprezach wiedząc, że następnego dnia muszą wsiąść w auto, a później latają i płaczą, że się muszą przebadać. Co do zagubienia dowodu osobistego - o co pretensje? W komisariatach nie zgłasza się zagubienia dokumentu. Zagubienie zgłasza się w urzędzie, który go wydał. Policji zgłasza się kradzieże dokumentów, a nie zagubienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+1 / 7

@wqerw - co z tego że są dawno po? nie mówię o stłuczkach tylko o poważnych wypadkach drogowych, mam wrażenia że policja unika przybycia szybciej bo musieli by pomóc ofiarom wypadku a tak czkają aż zrobią inne służby i wjeżdżają jakby niby nic później gdzie wszystko jest już pod kontrolą. Tylko skończony idiota pisze że kontrolne badanie alkomatem jest głupie! Jeśli ktoś chce się upewnić to dobrze robi.. Często nie wiadomo czy zostały zgubione czy skradzione dokumenty i lepiej zgłosić ten fakt na wypadek jakby ktoś chciał wykorzystać je do kredytu lub innych celów... A skoro przedstawione wcześniej sytuacje nie należą do zakresu policji nasuwa się pytanie.. po co jest policja? by mandat wystawić za złe parkowanie?!?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wqerw
-3 / 9

@AVictor ale co zmieni fakt przybycia na miejsce pierwszej policji, skoro nie mają żadnego sprzętu do ratowania ludzi? Oni są przede wszystkim do ustalenia przyczyn i szczegółów zdarzenia. Co do badania stanu trzeźwości - nie napisałem, że głupie jest sprawdzanie stanu trzeźwości, tylko chlanie w opór mając świadomość, że następnego dnia się jedzie. Proste: jutro jadę w trasę - piję maksymalnie jedno piwko wieczorkiem, a nie grzeję wódę cały dzień z kumplami a później latam i się sprawdzam, czy aby na pewno nie wypiłem za dużo. Co do dokumentów - właśnie żeby ich nikt nie wykorzystał zgłasza się do urzędu, który go wydał i to on zastrzega, że dowód został zagubiony i żeby nie był honorowany. Policja nie zastrzega dokumentów. Dopiero jak zastrzeżonym dokumentem ktoś będzie próbował się posłużyć, informacja spływa do policji.
I to jest właśnie to - nie masz kompletnie pojęcia o procedurach, wymagasz od policji czegoś, co absolutnie nie leży w ich kompetencjach, a później wylewasz siódme żale w necie. Żenada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+2 / 4

@wqerw - chodzi mi o to że posterunki policji są częściej rozmieszczone niż stacje karetek i teoretycznie szybciej powinni dotrzeć na miejsce i teoretycznie również przeszkolony policjant lepiej udzieli pomocy niż przypadkowa osoba! Nie mówię o chlaniu na umór kiedy gdzieś się jedzie następnego dnia ale o kilku piwkach z kolegami wieczorem i nieplanowanym wyjazdem koło południa następnego dnia teoretycznie w organizmie nie powiano być alkoholu ale lepiej sprawdzić... jako obywatel nie muszę znać wszystkich procedur.. a żenadą jest zazwyczaj zachowanie policji do tej pory pamiętam z jednego wypadku i jak przyjechali bardzo późno; w bardzo ciężkim stanie był kierowca któremu udzielano pomocy w karetce, pasażer w średnim tuż przy karetce a policja podeszła, szarpiąc go próbowała zbadać alkomatem, po pierwsze to był pasażer a po drugie kto widział by naważać życie poszkodowanego by do kartotek się zgadzało... dosłownie dno i porażka!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wqerw
-4 / 8

@AVictor szczerze? Nie chce mi się z Tobą dyskutować, bo pokazujesz jaką miernotą jesteś. Sam stwierdziłeś, że nie znasz procedur, ale do pretensji i wylewania żali to pierwszy. Posterunki policji są gęściej rozmieszczone niż karetek czy PSP/OSP? Dobre :D Nie masz pojęcia o czym piszesz, ale skomlisz, żeby poskomleć. I coraz to nowe historie... Najpierw, że policja za późno przyjeżdża, teraz że szarpie rannych ludzi... Zaraz wymyślisz, że widziałeś jak policjant dobijał pistoletem rannych... Jak już raz napisałem: Żenada przez duże Ż. EOT.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar McReeD
0 / 2

@AVictor, nie raz przyjeżdżałem na miejsce zdarzenia jako pierwszy... jako pierwszy podejmowałem reanimację....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viper_
0 / 0

JAK NAJLEPIEJ ZA TO MOGE SIE WYPOWIEDZIEC O POLICJANTACH SZWEDZKICH NORWESKICH ORAZ ANGIELSKICH BO KILKA RAZY PO PROSTU MI POMOGLI.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viper_
-2 / 2

KTO MINUSUJE TEN Z POLICJI

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomxy
+7 / 17

Rok 1945: żołnierz SS: "Ja tylko wykonywałem rozkazy", Rok 2018 "on też musi pracować".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lutego 2018 o 12:09

G Glupiec
+32 / 48

Wiadomo, najbardziej winni złego wizerunku policji są ustawodawcy. Ci stworzyli tak opresyjne prawo, którego policjant ma obowiązek przestrzegać i egzekwować. Ale policjanci też nie są niewinni. Wszyscy widzą jakich niemoralnych praktyk policja musi się dopuszczać, a mimo to ludzie dalej tam pracują. Ludzi dobrych i honorowych taka formacja też nie przyciąga więc oczywiście stężenie osób bez kręgosłupa moralnego musi być tam większe niż średnia w społeczeństwie. To że czasem wybierają się tam "misjonarze", którym się wydaje, że wpłyną na policję od środka nie zmieni wizerunku całej formacji, bo to są jednostki. Policję trzeba zmienić odgórnie, najpierw naprawiając państwo. W źle rządzonym kraju nie ma miejsca na dobrze funkcjonującą policję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+10 / 14

@Glupiec Dziękuję, opisałeś to tak, że nie ma już czego dodawać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+4 / 8

Istotnie, nie ma co dodawać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawidsznurek
+14 / 18

@Glupiec Więc tak, nie mam nic przeciwko mandatom, sam wiele dostałem, ale cóż, moja wina, jak przekraczam prędkość to biorę na siebie ryzyko otrzymania mandatu i nie czuję się pokrzywdzony. Jednakże o ile drogówka to jedno, pozostali policjanci... Cóż, sam byłem kiedyś przesłuchiwany i znam 3 przypadku kiedy koledzy lub rodzina mieli kontakt bliższy z policją.
Mojego wujka policjanci tak skatowali, że go żona nie poznała, a lekarz nie mógł go przekonać do zrobienia obdukcji kiedy zakładali mu gips na nogę bo oczywiście złamana, do tego złamana kość w dłoni. Może byłoby to zrozumiałe gdyby wujek był terrorystą, pedofilem lub innym zwyrolem, ale nie, wujek obchodził imieniny, wypił za dużo, wyszedł po imieninach pijany i zaczął śpiewać.
Kolegę okradł pracownik, wyciągnął pieniądze z kasy w sklepie i sobie poszedł, policjant był ewidentnie tendencyjny i choć kolega był okradziony to musiał się stawić na policji 8 razy na przesłuchaniach kiedy jego pracownik składał tylko jedno zeznanie. Oczywiście nagrania monitoringu i zeznanie dwóch świadków z tego sklepu nie miały według policjanta znaczenia, bo skąd pewność, że pracownik ukradł lub przywłaszczył pieniądze, a nie wziął? Dosłownie z takiego założenia wychodził policjant.
Kolejna sprawa, pracownik kolegi przyszedł z kolegami, nakopali jemu po czym ukradli mu pieniądze, taka firma zwolnienia się. W ostatniej chwili ja wpadłem i się rozbiegli. Od policjanta usłyszałem na przesłuchaniu, że jeśli powiem, że widziałem jak kopią mojego kolegę leżącego, on będzie musiał postawić mu zarzuty ataku na grupę 3 mężczyzn gdyż złapałem za krzesło i w nich rzuciłem nim robiąc uszczerbek na zdrowiu ofiar w wyniku których mieli obtarcia i siniaki. Nie dałem się, a ten policjant osobiście mi stawiał zarzuty wyzywając mnie.
Mam też jednego kolegę w policji, opowiadał, że w każdym mieście są komisariaty śmieciowe, wrzuca się tam do policji recydywistów i innych bandytów którzy zostali policjantami (taaaaak, można mieć wyrok i zostać policjantem), przykładem np. w Radomiu jest II komisariat na przeciwko M1 gdzie w zasadzie uczciwy człowiek jest w większym niebezpieczeństwie niż gdyby poszedł między kiboli. W Warszawie są 2 takie komisariaty. Na dodatek, jak kolega policjant opowiadał, jak ktoś jest tym "misjonarzem" czyli policjantem z krwi i kości który robi to co przysięgał to ląduje albo w drogówce albo w małym posterunku, pozostali to albo patologie w mundurach albo ludzie którzy pracują w policji zamiast być policjantami. Niestety, nie znam osoby która miała kontakt z policją i czuje się bezpiecznie przy policjancie na ulicy, sam już wolę jak na mojej drodze spotykam jakiś dresów bo po pierwsze, zawsze w takich sytuacjach trafiam na dresy z mojej okolicy które nie atakują "lokalnych" mieszkańców, a nawet jeśli są obcy to wiem czego się po nich spodziewać i w zasadzie jesteśmy równi sobie, policjantowi jak odwali i mnie zaatakuje żeby pokazać, że on jest panem i władcą, to jak mam mu oddać, jak się bronić? Zatłukę takiego i potem problemy olbrzymie. Syn kolegi z dwoma kolegami pobił dwóch pijanych policjantów którzy zaczepiali ludzi na ulicy, grzywny były okrutne, do tego wyroki w zawiasach dla całej trójki.

Podsumowując, niestety, co by nie mówić, jak widzę policjanta na ulicy to widzę w nim patologię i to najgorszego sortu. Rozumiem że są porządni policjanci, ale oni są rzadkością i bardziej ich spotykam w drogówce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hahasar
-4 / 12

@dawidsznurek a ja znam przypadek z mojego miasta sprzed paru lat, że strażak po służbie brutalnie zgwałcił nastolatkę, oraz że strażacy na służbie okradli mieszkanie, które gasili. O przypadkach łapówkarstwa, kumoterstwa, spapranych akcji o których czytałem w necie nie będę wspominał. Wszyscy strażacy to gwałciciele, złodzieje i patologia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ShuiMa
+2 / 2

@Glupiec Całkiem jak w "Eichmann w Jerozolimie" Hannah Arendt. Czyli zanik myślenia jest źródłem zła, można czynić zło przestrzegając kodeksów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ghgghgg
+2 / 2

@Glupiec tu nie chodzi o prawo
prawda jest taka, że wiele policjantów to bardzo źli ludzie
chyba nie miałeś z takimi do czynienia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
+3 / 9

Powiem tyle- nie zostałem policjantem, bo wstyd mi yło, aby bronić chorego prawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kiraftw
+14 / 16

Powiedz to tym policjantom co torturami wymuszają zeznania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+2 / 2

@kiraftw zależy kogo torturują, jak terrorystów to dobrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A artek0909
+3 / 11

A przy okazji poraze Cię prądem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sheaker
+5 / 11

Ale mandaty z dupy można dostać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gdsfgdfgdf
+7 / 11

no tak, tak już jest w kazdej grupie spolecznej jak i w calym spoleczenstwie i ludzkosci, lekarze i rzeznicy, ludzie i parapety, ksieza i wiecie sami, policjanci i psy, ojciec alkoholik opowiadal mi jak wywozili go 15km za miastwo i zostawiali w nocy gdzies w lesie, kolega mowil ze dostal pare razy w ryj ale tak jak policja to nikt nie bije, mowil tez ze pobili nawet dziewczyne, HWDP

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MultiMonkey
+2 / 4

A mi mój wujek mitoman opowiadal ze widzial jak dwa zajace zgwalcily wiewiorke. A kolega slyszal jak zajace zakłócają cisze nocna w lesie HWDZającom

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brosaczony
+2 / 8

chciałbym Cię poznać bo moje dotychczasowe doświadczenia mówią trochę coś innego, mam nadzieję że tamto już było minęło. no chyba, że za pomoc uważasz walenie mandatów, no to faktycznie zawsze można na was liczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dejacek1
+4 / 10

wiem że można na nich zawsze liczyć. Np jak będą mieli naładowany paralizator i będzie trzeba go na kimś opróżnić. Jak się znajdzie miejscówka w krzakach na wylotówce z miasta itp itd. Niestety gdy cię ktoś napadnie i będzie ci groził śmiercią to nie spodziewaj się pomocy. Przyjadą dopiero policzyć trupy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Rydzykant
+2 / 4

Tylko ilu jest takich policjantów? Ilu jest takich księży, ilu lekarzy i nauczycieli, którzy wbrew obiegowym opiniom robią swoje z powołania. Chciałbym, bardzo chciałbym wierzyć, że jest ich wielu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dssadsadas
+4 / 12

Nie nie zasłużyłem. To, że wadliwie działa sygnalizacja świetlna i zielone światło gaśnie po postawieniu dwóch kroków na przejściu nie oznacza, że należy mi się mandat. Ale wiem, że to nie wina policjantów, nawet mimo tego, że siedzieli w krzakach i raczej nie widzieli dokładnie sytuacji (ja patrząc z tego miejsca w którym stali nie widziałem całego przejścia), po prostu musieli wyrobić normę do końca roku. Ale gdyby byli uczciwi i moralni to nie dawali by mandatów za wymyślone przez siebie przewinienia.

P.S. Szkoda czasu na bieganie po sądach dla 100 zł i przy raczej pewnej przegranej - 2 policjantów kontra 1 obywatel.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar McReeD
-1 / 3

kultura... przede wszystkim.... widzę że plujesz żółcią... i że jesteś bez ambicji.... powiedz mi to w twarz! zapraszam....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkPsychopath
+5 / 7

Więcej jest okropnych policjantów niż porządnych. To, że jeden na 100 będzie dobry nic nie zmienia, bo chodzi o cała instytucję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwasorod
+4 / 8

....do czego służy milicja naoglądałem się w czasie stanu wojennego....jeśli ktoś myśli , że dzisiaj inaczej dobiera się ludzi do tej służby (taki żarcik z tą służbą) to są naiwnymi idiotami....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LuB1111
+6 / 10

Chowają się za krzakami (trasa Lubartów - Lublin) i urządzają polowania na kierowców, pieszych np 89-latków i wlepiają mandaty za nieprawidłowe przejście przez ulicę - w niedzielę, na której nic nie jedzie.oprócz nieoznakowanego radiowozu. zamiast działać prewencyjnie, być widocznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fgcmg
+4 / 6

Ja z policją miałem same negatywne doświadczenia pierwszy raz jako dziecko, kilka razy później. Ale ludzi powinno oceniać się indywidualnie. Wkurzają mnie takie memy "wybrałem sobie jakiś zawód zrobię z siebie bohatera męczennika" to twój wybór możesz robić coś super przydatnego spoko, ale nie truj mi tyłka jak ci źle jakim bohaterem jesteś i w ogóle. Nie długo obsługa fastfooda będzie robiła martyrologiczne memy (to była moja pierwsza praca)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
+4 / 4

W chorym państwie chora straż. Policja nie pełni dzisiaj funkcji ochrony obywatelskiej i strzeżenia prawa, a jest narzędziem w rękach opresyjnego państwa. Problemem nie jest wyłącznie fakt, że państwo jest źle rządzone (i źle ułożone), ale również fakt, że sam system aparatu bezpieczeństwa wewnętrznego jest patologiczny. Da mi mandat, jeśli zasłużyłem? We wielu przypadkach tak jest, ale w ilu tak jest nie dlatego, że ktoś zasłużył, a dlatego, że policjant wymusił daną sytuację, aby wyrobić normę, bo inaczej dostanie naganę? To jeden z multum przykładów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar McReeD
-4 / 6

jacy wy k**wa wszyscy biedni i pokrzywdzeni jesteście.... brak słów.... najpierw hwdp, jp itd... a później panie policjancie.... tamten w białej bluzie mnie zbił.... to ten tak ten..... wskazuje palcem.... ehhhhhh.... a najwięcej mówi osoba "pracujecie za nasze podatki" (która tych podatków nie płaci bo nie pracuje) ot cała nasza polska rzeczywistość...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2018 o 23:56

avatar kriseq1970
+2 / 4

@McReeD kiedyś... kiedyś mogłeś takie rzeczy pisać (mówić) ludziom i musieli wierzyć, bo widzieli tylko to co u nas. Teraz coraz więcej osób widzi jak może być (jak jest w innych krajach). Jeżdżę dosyć dużo zawodowo w kraju i za granicą. U nas niestety każde przewinienie kończy się karą mandatu. Wyraźnie widać, że chodzi o kasę. Za granicą miałem kilka przypadków przekroczenia przepisów, po części wymuszonych przez złego pilota częściowo z winy kierującego i policja szybciej pomoże i ew. pogrozi palcem niż ukarze mandatem. Jak to mają motto w niektórych krajach "Chronić i pomagać", a nie kasować i olewać.
ps. na inne reakcje niż HWDP trzeba sobie zasłuzyć ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2018 o 12:43

avatar ShuiMa
+3 / 7

Ostatnio zostałam pobita pod kamerą, przy świadkach, zrobiłam zdjęcie napastnikowi, a po natychmiastowym zgłoszeniu na policję stwierdzili że to nie ich działka i żebym sobie lepiej odpuściła skoro nic wielkiego mi się nie stało, ewentualnie spróbowała pozwać babę która mnie pobiła (ciekawe jak skoro nawet nie wiem kto to). A dostałam wpiǝrdol bo jakiejś patologicznej idiotce nie spodobało się jak wyglądam. Szkoda że nie można dokonywać samosądów jak za starych dobrych czasów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ShuiMa
+3 / 3

@piotrekolszewski0 Chciałabym żeby to była bajka, a nie pobicie w autobusie pełnym ludzi, serio. Teoretycznie można ją znaleźć, po długich poszukiwaniach, ale człowiekowi się odechciewa jak wie że sprawa zostanie umorzona jak to zwykle bywa, a człowiek się tylko najeździ jak głupi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nauczonyżyciem
+5 / 7

Wierzyłem w to wszystko jak byłem znacznie młodszy - to było zanim życzliwi policjanci kilka razy próbowali wyłudzić "dowody wdzięczności" - czasem w zupełnie abstrakcyjnych sytuacjach. Kiedy zaś próbowałem zgłosić karalne groźby pewnego zwichniętego osobnika życzliwi panowie policjanci zbyli mnie tak szybciutko, że więcej czasu zajmuje mi dziś opisywanie tego. Wtedy byłem nieco młodszy i mniej doświadczony. I dałem się zbyć niestety. Ale dziś dorosłem i wiem, że panów policjantów lepiej omijać dużym łukiem. Bo pomóc nie pomogą. Mogą za to sprawić wiele kłopotów. Najbardziej uczciwemu i spokojnemu.
Więc, ten żałośliwy demot wydrukuj sobie autorze i powieś nad łóżkiem. I oglądaj przed snem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
+2 / 4

Dokładnie dlatego, że jak ich wezwałam telefonicznie do bójki (jakiś facet się opił) to nie przyjechali. Wielcy panowie specjaliści tylko urwał najlepiej już PO FAKCIE albo na papierze. A największą skuteczność mają w wypisywaniu bzdurnych mandatów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2018 o 5:38

D dariuszkrzyzowiec
+3 / 5

@McReed - znasz to ACAB? All Cops Are Bastards. Nie rób z siebie jedynego sprawiedliwego. Podatki płaci każdy, nawet jak nie pracuje. Vat, akcyza, to też podatki. Każdy kto wydał chociaż złotówkę w Polsce ma prawo powiedzieć ze placi podatki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ChromosonXY
0 / 0

Przede wszystkim, przede wszystkim, przede wszystkim...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ryba66
+4 / 4

Słowa i tylko słowa. Szkoda mi tych policjantów oddanych służbie i poświęcających się w tej pracy bo niestety policja kojarzy się ludziom raczej źle, a to z tego względu, że dowództwo jest skażone, skorumpowane, współpracujące z Bóg wie kim i czym. Dobrzy policjanci miejcie zawsze swoje rozumy i uważajcie na siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BeatriceRouge
-5 / 5

No fajnie, a jak było na miesięcznicy???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PZA9099
-3 / 11

Paradoks policji - kiedy Cię pobiją to policji nie ma. Kiedy posiadasz gram zioła to nagle jest Policja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~NieSzanujęPolicji
+2 / 6

Taka sytuacja:
Jadę samochodem, nagle gość mi wyskakuje na drogę (nie było tam żadnego przejścia dla pieszych), ja hamuję, a gość z piąchy w moje lewe lusterko.
Telefon na policję...
W międzyczasie gość wchodzi do posesji (więc adres znany) i wychodzi z dwoma dużymi psami. Każe nam (jechałam ja z mamą) sp...ać, bo jak nie, to poszczuje tymi psami (czyli groźba karalna). Udało się połączyć z policją, dostali przez telefon także informację o sytuacji z psami. Ludzie wokół dawali nr telefonu, deklarując chęć bycia świadkiem na policji.
A policja:
...
...
...
- Niech panie ujmą sprawców !!!!!
...
(kurtyna).

Na szacunek trzeba zasłużyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~he_he
+4 / 4

tja doświadczyłam tej 'pomocy' pisemko o wszczęciu postępowania tydzień po zdarzaniu i pisemko o umorzeniu postępowania jakiś miesiąc później... naprawdę czuję się bardzo bezpiecznie i pod dobrą opieką ... jeśli sama ją sobie zapewnię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KMI
0 / 2

Naprawdę wzruszyłem się

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michkrak
0 / 0

Chciałbym wierzyć, że i tacy policjanci są w czynnej służbie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mercedes33
0 / 0

A jeżeli będziesz włączył z rządem o polepszenie życia swojego i mojego ... to spuszczę Ci, z moimi kolegami łomot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zdzichu1505
0 / 0

.....i właśnie dlatego pobiję na proteście kobiet, kobietę której nawet nie znam, bo tak mi kazał kaczyński (celowo z małej litery). Z tego samego powodu ochraniam ruderę na Żoliborzu, schody , tzw. smoleńskie, itp.,itd.. Zapominając o tym, że ci ludzie których biłem płacą mi pensję. Osiem lat temu policja była na szczycie jeśli chodzi o zaufanie społeczne, dziś jest blisko dna. Wiem że zdecydowana większość policjantek i policjantów jest wierna przysiędze , ale przez ostatnie lata nazbierało się zbyt dużo czarnych owiec w waszych szeregach. Aby odzyskać zaufanie społeczne musicie się ich jak najszybciej pozbyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem