Na obecnym polu walki liczy się technika, a nie hart ducha. Szału w tym aspekcie, jak wiadomo, nie robimy.
Czy w Polsce szanuje się rodzinę bardziej niż w Niemczech, czy Francji? Polemizowałbym. Narodowość nie ma tu żadnego znaczenia.
@Ashardon Co do techniki - polemizowałbym. W Polsce faktycznie robi się szał techniczny, ale jednocześnie nie jest robiony na taką skalę jak na zachodzi czy Japonii ze względu na koszty.
Na szybko dwa "świeże" przykłady.
Technologia otrzymywania grafenu http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C409130%2Cpolska-metoda-produkcji-grafenu-z-patentem-w-usa-i-ue.html
I jest to jedna z najlepszych aktualnie znanych metod. O tym czym jest grafen i co potencjalnie umożliwia to już temat na osobną debatę. Jednak w skrócie ci powiem że najpewniej różnica w elektronice po wprowadzeniu masowym grafenu będzie taka jak porównując proste układy scalone do mikroprocesora :) .
Mały bonus na koniec - genetycznie modyfikowany len. https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/len-ktory-leczy,291966.html
Z którego robi się opatrunki stosowane w paskudzących się ranach. Kilkukrotnie robiono mi ten sam zabieg chirurgiczny, aż poszedłem prywatnie gdzie na ranę dostałem właśnie opatrunek z takiego lnu i zagoiło się faktycznie szybciej oraz "ładniej".
Więc polska myśl techniczna na prawdę potrafi miażdżyć jaja, ale niestety brak funduszów bardzo utrudnia pracę. Badacze i inżynierowie muszą pierdyliard razy przemyśleć każdą kwestię ponieważ budowa prototypu jest zbyt droga i w efekcie muszą wyjść od razu z gotowym produktem :( .
@rafik54321 Ale na tym polega potęga danego państwa, że ma fundusze na badania. Myśl techniczną można znaleźć nawet w Ghanie, bowiem geniusz rozsiany jest równo po świecie.
@Ashardon inaczej - materiał na geniusza znajdziesz praktycznie wszędzie, ale geniusza już nie. Kwestia dostępności do wiedzy oraz możliwości jej wykorzystania. Te np w Ghanie praktycznie nie istnieją. Tam geniuszem jest wyprodukować jakiś pojazd. W Europie to co najwyżej poziom hobbistyczny, bo ogrom możliwości znacząco ułatwia zadanie.
Potęga państwa naturalnie wynika z jego majątku. A bezpieczeństwo tego majątku zależy od siły armii. To proste. Ale nie mów że w Polsce nie ma myśli technicznej czy osiągnięć technologicznych. Są, ale z racji braku finansów nie mogą być kończone wystarczająco szybko i wprowadzane na wystarczającą skalę.
Piękny przykład z przeszłości. Komputer K 202. https://pl.wikipedia.org/wiki/K-202
W czasach w których powstał przewyższał ówczesnego pioniera komputeryzacji czyli IBM. Więc tak na prawdę Polska miała szansę stać się topowym gigantem komputerowym. Technologia była, przemysł był, nawet fundusze by się znalazły - zabrakło woli z "góry" :/ . A ta nie mogła być, gdyż żaden produkt z Polski nie mógł przewyższać produktów z ZSRR - taka była polityka.
I tak patrząc z perspektywy czasu, biorąc poprawkę na bardziej subtelne metody, to dziś żaden polski produkt nie może przewyższać zachodnich :( .
Wszystko fajnie panowie, ale jeśli mówimy o potencjalnym konflikcie zbrojnym to nasze Siły Zbrojne, dostają po łbie najpewniej nawet od Ukrainy... xD Eksperci twierdzą, że Polska Armia w 39 była silniejsza niż obecnie... także... smutna przyszłość przed nami na wypadek wojny
@Taymishi fakt, kolorowo nie jest. Czy Ukraina dałaby nam radę - wątpię.
W PL jednak wyszkolenie jest niezłe. Sprzęt mimo wszystko mamy nowszy (choć i tak stary), a nasza armia jest jednak większa (choć ciągle zbyt mała).
Oczywiście jeśli obroną kraju zajęliby się doświadczeni dowódcy (jak np dowódcy GROMu itp), a nie politycy.
@rafik54321 Dowódca GROM'u najwyższego szczebla to również polityk, bo to on decyduje, gdzie ich użyć xD. Poza tym nawet jeśli mówimy o dowódcy operacyjnym to byłoby to beznadziejne rozwiązanie. W GROM'ie służą specjalsi. Jendnostki przeszkolone do pewnych zadań. To całkiem inne niż dowodzenie setkami tysięcy żołnierzy. Na czele armii powinien stać generał / pułkownik - najlepiej z tytułem naukowym, doktorskim czy profesorskim, misjonarz. Bo taki człowiek ma doświadczenie i wiedzę z zakresu wymaganego. Dowódcy specjalsów to inna bajka. W tej chwili sprawnych żołnierzy w Polsce jest około 70 tyś +/-. Ukraina ma więcej pod bronią. Nasz sprzęt to jest porażka i padaka razem wzięta. F-16 - główne założenie obronne powietrzne nadają się do startu tylko z 2 lotnisk w Polsce, bo potrzebują idealnie czystego pasa startowego i dopasowanego pod siebie. Stare MIGi czy SUJki startowały nawet z pola w lesie xD. Tak samo jak polski program zbrojeniowy. Chcemy kupić tomahawki - rakiety dalekiego zasięgu. Ale jak my namierzymy cel bez satelity? xD Na oko stefan podejdzie i wymierzy? To się robi satelitarnie, a Polska nie ma wojskowego satelity. Polskie wojsko jest w stanie fatalnym. Co to znaczy, że wyszkolenie jest niezłe? Jak nasze wojsko prawie w ogóle nie strzela.. xD A rząd zamiast kłaść pieniądze na zawodową armie to formuje jakieś śmiesznie Wojska Obrony Terytorialnej. Weekendowych żołnierzy i jeszcze nasz były (na szczęście) minister śmie mówić, że to będzie lepsze niż Specnaz.. xD Przecież to jest cyrk na kółkach. Już nie wspominam o praktycznie zerowej obronie przeciwrakietowej, zerowej obronie wybrzeża i prawie zerowej flocie. Ale w TV twardo mówią, modernizacja wojska, armia silna jak nigdy XD. Tak jak x lat temu mówili o 10 gospodarce świata
@Taymishi " Dowódca GROM'u najwyższego szczebla to również polityk, bo to on decyduje, gdzie ich użyć xD. " - naciągana kwestia, moooocno naciągana XD.
"Poza tym nawet jeśli mówimy o dowódcy operacyjnym to byłoby to beznadziejne rozwiązanie. [...] Bo taki człowiek ma doświadczenie i wiedzę z zakresu wymaganego" - problem w tym że praktycznie nie ma takich generałów. Nie w polskiej armii, a wyszkolenie takiego (wraz ze zdobyciem doświadczenia) trwałoby zbyt długo. O wiele łatwiej i szybciej dostosowałbyś dowódcę operacyjnego spec jednostki.
"Polskie wojsko jest w stanie fatalnym. " - na bliskim wschodzie sobie radzą. Patrząc na stosunek ilości wysłanych żołnierzy do tych którzy polegli to mamy wybitnie dobry odsetek. Zaraz przenie zarzucisz że Polska tam nie brała czynnych akcji, ale nie jest to do końca prawda :) . Bo gdyby tak było to Polska wcale by strat nie miała. A żołnierze wracaliby w takim samym stanie jak wyjeżdżali, a tak nie jest.
WOT - czyli uważasz że amerykańska gwardia narodowa to bezsens? Bo tym właśnie jest WOT. Uzupełnieniem armii zawodowej. Sam zaznaczyłeś że w PL jest 70tys żołnierzy zawodowych. Ale co to jest w prawie 40mln kraju? To stanowczo za mało na zabezpieczenie choćby jednego frontu. Stąd WOT. To nieco zmodernizowana kwestia żołnierzy poborowych. To rezerwiści z wyboru, jednak pod w miarę stałym przeszkolenniem. Naturalnie tacy żołnierze nie będą tak skuteczni jak zawodowi, ale lepiej wypuścić 70tys zawodowców oraz pół miliona WOTowców po przeszkoleniu, niż 70tys zawodowców i nic więcej. Lub rezerwistów bez przeszkolenia (ewentualnie przeszkolonych 15-20 lat temu).
No powiem ci że od II WŚ to Polska armii nie miała wcale :/ . Dosłownie. Więc przebicie tego wyniku wcale trudne nie jest.
@rafik54321 Ostatecznym decydentem jest polityk, w jaki sposób naciągane?
Gen Pacek? Znam osobiście 3 pułkowników z ogromną wiedzą i praktycznym myśleniem, które by się przydało w wojsku. Więc jak nie ma? :D
Polskie wojsko jest tam w formie "pomocniczej". Stąd niskie straty. To nie jest kwestia super wyszkolenia naszych żołnierzy xD Bo nasi żołnierze się nie szkolą XD. A państwo to już wogóle, ostatnie ćwiczenia stricte wojenne, gdzie ćwiczyła cała administracja itd, były na początku lat 2000 jakoś. Te same cwiczenia sa w Rosji co 2-3 lata. O czym my mówimy xD
Amerykanie mogą sobie tworzyć i dozbrajać gwardie narodową. Czemu? Po 1 mają silną armię regularną. Po 2 ich fundusze na wojsko są największe na świecie, większe niż pozostałych 9 najwięcej dających państw razem wziętych.
W Polsce wojsko regularne to porażka. Więc powinno się zacząć od niego. A nie tworzyć 5 rodzaj sił zbrojnych TOTALNIE bez kadry oficerskiej, bo nie mogą przejąć zawodowców. Zaczęte od dupy strony. Na regularnych nie ma funduszy, a na weekendowych się znajdą? Cyrk na kółkach, jak zwykle w polskim wydaniu
Po II WS nie mieliśmy armii? XD PRL
Mieliśmy drugą największą armię w Układzie Warszawskim... xD Po ZSRR Nie pamiętam liczb, ale coś mi się kojarzy, że pół miliona ludzi pod bronią. Liczby mogłem pomieszać, ale 2 armię nie
"Gen Pacek? Znam osobiście 3 pułkowników z ogromną wiedzą i praktycznym myśleniem, które by się przydało w wojsku. Więc jak nie ma? :D" - tak. Oczywiście trzech wystarczy na całą armię... No pewnie... To dopiero ograniczone myślenie.
"Mieliśmy drugą największą armię w Układzie Warszawskim... xD Po ZSRR Nie pamiętam liczb, ale coś mi się kojarzy, że pół miliona ludzi pod bronią." - yhm, z czego 3/4 narąbane, a połowa nieuzbrojona... No i klasycznie walić to że byli to głównie poborowi. Zresztą - szkoda słów. Koniec dyskusji
@rafik54321 Co do ograniczonego myślenia. Kolego nie czytasz ze zrozumieniem ;) Więc nie wiem czyje myślenie jest ograniczone. Mówiliśmy o obronie kraju i naczelnych dowódcach. Podałeś przykład dowódców gromu. Sądzisz, że ilu ich jest? xD Uwaga: JEDEN xD. Naczelny dowódca, reszta to dowódcy poszczególnych grup bojowych. Tak jak w Polsce jest minister obrony narodowej jako dowódca sił zbrojnych w czasie pokoju. Więc na naczelnego dowódce wystarczy jedna osoba. Na poddowódców logicznym jest, że trzeba więcej i nie sądziłem, że muszę pisać aż tak oczywiste rzeczy.
Poza tym Twoje nieograniczone myślenie nie zauważyło, że
Po 1 wymieniłem 4 osoby, jednego generała (i to z nazwiska, więc możesz sobie prześledzić go na wiki) i 3 pułkowików. Przy czym zaznaczyłem że znam ich OSOBIŚCIE.
Więc po 2: Ludzi których nie znam osobiście jest zapewne z 20 razy tyle, jak nie lepiej :).
Co do decydentów to liczy się chyba osoba, od której zależy użycie jednostki do walki? A taką władzę w Polsce ma sejm tworzony przez POLITYKÓW. Więc to politycy o tym decydują, nie żołnierze.. nie wiem czego w tym nie rozumiesz xD.
Wojsko PRL było uzbrojone i to nie najgorzej jak na tamte czasy. Była mniejsza dysproporcja niż jest teraz. A sądzisz, że WOT to co jest? Rezerwiści - weekendowi żołnierze, dla których "wojsko" to sposób dorobienia do pensji. To ta już jednak wolę poborowych, którzy regularnie i aktywnie ćwiczyli - tak jak za PRL.
Poza tym, ja na Twoje argumenty odpowiedziałem w sposób kompletny. Odniosłem się do wszystkiego co napisałeś xd. Ty odniosłeś się do 2 rzeczy z czego jedną przekręciłeś o czym pisałem powyżej - o dowódcach-, a o drugiej stwierdziłeś bzdury nie wiem na jakiej podstawie xD. I to moje myślenie jest ograniczone? Oświeć mnie więc xD
@BrickOfTheWall " U nas (…) energia wyprzedza zawsze inteligencję – i co pokolenie jest rzeź."
"Naród, który nie ma siły i woli powiedzieć łotrom, że łotry, nie wart być narodem."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lutego 2018 o 20:45
@BrickOfTheWall Jakby powiedział prawdę, to raczej do żadnej reklamy w Polsce by go nie wzięli. A tak odczytał nastroje polaków, wymyślił jakieś bzdury o dumie z kraju,. Polacy jak zwykle, dużo nie myśląc (skoro taka ta polska fajna, to czemu mieszka i płaci podatki w innym kraju), zrobili wielkie WOW, popularność mu wzrosła, można kasę jeszcze większą robić, a polaki niech się cieszą i dalej gniją w Polsce.
Jimmy_Waldemar_Resiak .. nie wyjechałem i nie mam zamiaru, podoba mi się tu i kocham to miejsce, wiem, że nigdzie indziej nie będę czuł się tak dobrze jak w Polsce, będę tu pracował i tu płacił podatki, dbał o naszą kulturę, żeby zbudować silny kraj. Nie rozumiem jednak ludzi, którzy wyjechali z polski, stają się fundamentem obcych gospodarek, sprawiając że są one bogatsze i silniejsze, przy tym pieprzą jak to w Polsce fajnie i jacy to nie patrioci oni są. Niech oddają lepiej kasę jaką państwo polskie straciło na ich edukacje i wychowanie.
@BrickOfTheWall
@rikross
Wyjechał, bo jest sportowcem, a w Polsce sport stoi na dnie co nie jest jego winą.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
Napisał bzdety. Kibice są tacy w prawie każdym kraju, wystarczy spojrzeć na stadiony niemieckich klubów. Tu narodowość nie ma znaczenia. "Piękne kobiety" - a rosjanki, ukrainki, hinduski - wstaw dowolny naród- nie mają pięknych kobiet? XD W każdym narodzie są i piękne i brzydkie. Z tego, że zawsze przetrwamy. Wolałbym być dumny z tego, że naród nie jest pomiatany na świecie i umie tylko "przetrwać", ale każdy ma swoje priorytety. Swoją drogą tu też nie jesteśmy ewenementem. Patrz Żydów, ile tyś lat nawet narodem nie byli. A stworzyli swoje SILNE państwo, które Polskie by zmiotło na każdym polu. I wreszcie "gdyby ktoś nas napadł dali byśmy radę". Chyba gdyby to by była Litwa to może i tak xD. Tak to od każdego w piz*e dostaniemy. Nawet wojna z Ukrainą nie byłaby pewnym zwycięstwem.
Napadani jesteśmy co dzień przez media o kapitale zachodnim które prowadzą politykę dobrą dla ich krajów a atakują tych co chcą zrobić coś dla Polski. Codziennie jesteśmy manipulowani.
@Jimmy_Waldemar_Resiak A nie jest tak? xD 100 tyś oficjalnego wojska z czego około 60 tyś "bojowego". Ćwiczyło ostatnio nikt nie pamięta kiedy, a uzbrojenie jest takie że o dupe potłuc to można. Większość samolotów pamięta czasy zimnej wojny, a "nowe" F-16 mogą startować tylko z 2 lotnisk w Polsce xD. Kupujemy czołgi z niemieckiego demobilu z amunicją, która nie przebije pancerza rosyjskich ciężkich czołgów.
Zamiast przeznaczyć kasę na regularną armię, formujemy jakieś śmieszne Wojska Obrony Terytorialnej. Już nie wspomnę o tym, że służb specjalnych to nie mamy praktycznie w ogóle xD
Tak to jest gdy sportowiec wypowiada się na tematy, o których nie ma pojęcia. "Jestem przekonany, że gdyby dzisiaj ktoś nas napadł dalibyśmy radę" Może gdyby była to Litwa czy Łotwa to może byśmy dali radę... bo najprawdopodobniej nawet od Ukrainy byśmy wciry dostali. Polskie Siły Zbrojne to jeden wielki żart
Po pierwsze to fake. Autor nie podał źródła. Materiału. NIC!!! Nawet jednak gdyby to powiedział, czego raczej się nie spodziewam, to właściwie nie powiedział nic ponad to co wiemy z lekcji historii, opowieści Sienkiewicza czy Prusa, pisanych "ku pokrzepieniu serc". Pan Gortart nie był chyba nigdy w krajach hiszpańskojęzycznych, gdzie rodzina jest czczona o wiele bardziej niż w Polsce. Więzy rodzinne są bardzo istotne, i na tyle istotne, że ludzie dają się za to pokroić. Inaczej niż w USA, gdzie wolność jednostki, swoboda działania, jest ważniejsza od grupowych uniesień. Choć jadąc do Teksasu czy innych południowych stanów raczej może spotkać się z wielkim szacunkiem dla rodziny, więzów rodzinnych i szacunku dla siebie nawzajem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lutego 2018 o 20:19
Uhm, dalibyśmy radę tak jak w 39; a spora część przetrwała by handlując z okupantem i kosztem cierpienia innych ludzi. A nasze "piękne" kobiety za okupanckie względy szmaciły by się na prawo i lewo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lutego 2018 o 23:20
zapomniał dodać że tak łatwo przychodzi nam umieranie i sprzedawanie się
@YszamanY
O sprzedawaniu się, to ty wiesz najlepiej.
@YszamanY i jeszcze umieraniem się chwalimy na caly swiat xD
@~Donald Tusk- koryto plus i Konstytucja nie jest istotna
swój chłop
Na obecnym polu walki liczy się technika, a nie hart ducha. Szału w tym aspekcie, jak wiadomo, nie robimy.
Czy w Polsce szanuje się rodzinę bardziej niż w Niemczech, czy Francji? Polemizowałbym. Narodowość nie ma tu żadnego znaczenia.
@Ashardon Co do techniki - polemizowałbym. W Polsce faktycznie robi się szał techniczny, ale jednocześnie nie jest robiony na taką skalę jak na zachodzi czy Japonii ze względu na koszty.
Na szybko dwa "świeże" przykłady.
Technologia otrzymywania grafenu
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C409130%2Cpolska-metoda-produkcji-grafenu-z-patentem-w-usa-i-ue.html
I jest to jedna z najlepszych aktualnie znanych metod. O tym czym jest grafen i co potencjalnie umożliwia to już temat na osobną debatę. Jednak w skrócie ci powiem że najpewniej różnica w elektronice po wprowadzeniu masowym grafenu będzie taka jak porównując proste układy scalone do mikroprocesora :) .
Projekt "kropelka".
https://gadzetomania.pl/57450,kropelka-2015-polski-samochod-przejedzie-1000-km-na-1-litrze-paliwa
pojazd który na litrze paliwa przejechał ponad 600km. Fakt że prędkość jest śmieszna, bo coś około 20km/h, ale sam fakt osiągnięcia takiego wyniku jest imponujący. Tym bardziej że Polacy nie zbudowali do tego specjalnego silnika, a zastosowali silnik z kosy spalinowej.
Mały bonus na koniec - genetycznie modyfikowany len.
https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/len-ktory-leczy,291966.html
Z którego robi się opatrunki stosowane w paskudzących się ranach. Kilkukrotnie robiono mi ten sam zabieg chirurgiczny, aż poszedłem prywatnie gdzie na ranę dostałem właśnie opatrunek z takiego lnu i zagoiło się faktycznie szybciej oraz "ładniej".
Więc polska myśl techniczna na prawdę potrafi miażdżyć jaja, ale niestety brak funduszów bardzo utrudnia pracę. Badacze i inżynierowie muszą pierdyliard razy przemyśleć każdą kwestię ponieważ budowa prototypu jest zbyt droga i w efekcie muszą wyjść od razu z gotowym produktem :( .
@rafik54321 Ale na tym polega potęga danego państwa, że ma fundusze na badania. Myśl techniczną można znaleźć nawet w Ghanie, bowiem geniusz rozsiany jest równo po świecie.
@Ashardon inaczej - materiał na geniusza znajdziesz praktycznie wszędzie, ale geniusza już nie. Kwestia dostępności do wiedzy oraz możliwości jej wykorzystania. Te np w Ghanie praktycznie nie istnieją. Tam geniuszem jest wyprodukować jakiś pojazd. W Europie to co najwyżej poziom hobbistyczny, bo ogrom możliwości znacząco ułatwia zadanie.
Potęga państwa naturalnie wynika z jego majątku. A bezpieczeństwo tego majątku zależy od siły armii. To proste. Ale nie mów że w Polsce nie ma myśli technicznej czy osiągnięć technologicznych. Są, ale z racji braku finansów nie mogą być kończone wystarczająco szybko i wprowadzane na wystarczającą skalę.
Piękny przykład z przeszłości. Komputer K 202.
https://pl.wikipedia.org/wiki/K-202
W czasach w których powstał przewyższał ówczesnego pioniera komputeryzacji czyli IBM. Więc tak na prawdę Polska miała szansę stać się topowym gigantem komputerowym. Technologia była, przemysł był, nawet fundusze by się znalazły - zabrakło woli z "góry" :/ . A ta nie mogła być, gdyż żaden produkt z Polski nie mógł przewyższać produktów z ZSRR - taka była polityka.
I tak patrząc z perspektywy czasu, biorąc poprawkę na bardziej subtelne metody, to dziś żaden polski produkt nie może przewyższać zachodnich :( .
@Ashardon
@rafik54321
Wszystko fajnie panowie, ale jeśli mówimy o potencjalnym konflikcie zbrojnym to nasze Siły Zbrojne, dostają po łbie najpewniej nawet od Ukrainy... xD Eksperci twierdzą, że Polska Armia w 39 była silniejsza niż obecnie... także... smutna przyszłość przed nami na wypadek wojny
@Taymishi fakt, kolorowo nie jest. Czy Ukraina dałaby nam radę - wątpię.
W PL jednak wyszkolenie jest niezłe. Sprzęt mimo wszystko mamy nowszy (choć i tak stary), a nasza armia jest jednak większa (choć ciągle zbyt mała).
Oczywiście jeśli obroną kraju zajęliby się doświadczeni dowódcy (jak np dowódcy GROMu itp), a nie politycy.
@rafik54321 Dowódca GROM'u najwyższego szczebla to również polityk, bo to on decyduje, gdzie ich użyć xD. Poza tym nawet jeśli mówimy o dowódcy operacyjnym to byłoby to beznadziejne rozwiązanie. W GROM'ie służą specjalsi. Jendnostki przeszkolone do pewnych zadań. To całkiem inne niż dowodzenie setkami tysięcy żołnierzy. Na czele armii powinien stać generał / pułkownik - najlepiej z tytułem naukowym, doktorskim czy profesorskim, misjonarz. Bo taki człowiek ma doświadczenie i wiedzę z zakresu wymaganego. Dowódcy specjalsów to inna bajka. W tej chwili sprawnych żołnierzy w Polsce jest około 70 tyś +/-. Ukraina ma więcej pod bronią. Nasz sprzęt to jest porażka i padaka razem wzięta. F-16 - główne założenie obronne powietrzne nadają się do startu tylko z 2 lotnisk w Polsce, bo potrzebują idealnie czystego pasa startowego i dopasowanego pod siebie. Stare MIGi czy SUJki startowały nawet z pola w lesie xD. Tak samo jak polski program zbrojeniowy. Chcemy kupić tomahawki - rakiety dalekiego zasięgu. Ale jak my namierzymy cel bez satelity? xD Na oko stefan podejdzie i wymierzy? To się robi satelitarnie, a Polska nie ma wojskowego satelity. Polskie wojsko jest w stanie fatalnym. Co to znaczy, że wyszkolenie jest niezłe? Jak nasze wojsko prawie w ogóle nie strzela.. xD A rząd zamiast kłaść pieniądze na zawodową armie to formuje jakieś śmiesznie Wojska Obrony Terytorialnej. Weekendowych żołnierzy i jeszcze nasz były (na szczęście) minister śmie mówić, że to będzie lepsze niż Specnaz.. xD Przecież to jest cyrk na kółkach. Już nie wspominam o praktycznie zerowej obronie przeciwrakietowej, zerowej obronie wybrzeża i prawie zerowej flocie. Ale w TV twardo mówią, modernizacja wojska, armia silna jak nigdy XD. Tak jak x lat temu mówili o 10 gospodarce świata
@Taymishi " Dowódca GROM'u najwyższego szczebla to również polityk, bo to on decyduje, gdzie ich użyć xD. " - naciągana kwestia, moooocno naciągana XD.
"Poza tym nawet jeśli mówimy o dowódcy operacyjnym to byłoby to beznadziejne rozwiązanie. [...] Bo taki człowiek ma doświadczenie i wiedzę z zakresu wymaganego" - problem w tym że praktycznie nie ma takich generałów. Nie w polskiej armii, a wyszkolenie takiego (wraz ze zdobyciem doświadczenia) trwałoby zbyt długo. O wiele łatwiej i szybciej dostosowałbyś dowódcę operacyjnego spec jednostki.
"Polskie wojsko jest w stanie fatalnym. " - na bliskim wschodzie sobie radzą. Patrząc na stosunek ilości wysłanych żołnierzy do tych którzy polegli to mamy wybitnie dobry odsetek. Zaraz przenie zarzucisz że Polska tam nie brała czynnych akcji, ale nie jest to do końca prawda :) . Bo gdyby tak było to Polska wcale by strat nie miała. A żołnierze wracaliby w takim samym stanie jak wyjeżdżali, a tak nie jest.
WOT - czyli uważasz że amerykańska gwardia narodowa to bezsens? Bo tym właśnie jest WOT. Uzupełnieniem armii zawodowej. Sam zaznaczyłeś że w PL jest 70tys żołnierzy zawodowych. Ale co to jest w prawie 40mln kraju? To stanowczo za mało na zabezpieczenie choćby jednego frontu. Stąd WOT. To nieco zmodernizowana kwestia żołnierzy poborowych. To rezerwiści z wyboru, jednak pod w miarę stałym przeszkolenniem. Naturalnie tacy żołnierze nie będą tak skuteczni jak zawodowi, ale lepiej wypuścić 70tys zawodowców oraz pół miliona WOTowców po przeszkoleniu, niż 70tys zawodowców i nic więcej. Lub rezerwistów bez przeszkolenia (ewentualnie przeszkolonych 15-20 lat temu).
No powiem ci że od II WŚ to Polska armii nie miała wcale :/ . Dosłownie. Więc przebicie tego wyniku wcale trudne nie jest.
@rafik54321 Ostatecznym decydentem jest polityk, w jaki sposób naciągane?
Gen Pacek? Znam osobiście 3 pułkowników z ogromną wiedzą i praktycznym myśleniem, które by się przydało w wojsku. Więc jak nie ma? :D
Polskie wojsko jest tam w formie "pomocniczej". Stąd niskie straty. To nie jest kwestia super wyszkolenia naszych żołnierzy xD Bo nasi żołnierze się nie szkolą XD. A państwo to już wogóle, ostatnie ćwiczenia stricte wojenne, gdzie ćwiczyła cała administracja itd, były na początku lat 2000 jakoś. Te same cwiczenia sa w Rosji co 2-3 lata. O czym my mówimy xD
Amerykanie mogą sobie tworzyć i dozbrajać gwardie narodową. Czemu? Po 1 mają silną armię regularną. Po 2 ich fundusze na wojsko są największe na świecie, większe niż pozostałych 9 najwięcej dających państw razem wziętych.
W Polsce wojsko regularne to porażka. Więc powinno się zacząć od niego. A nie tworzyć 5 rodzaj sił zbrojnych TOTALNIE bez kadry oficerskiej, bo nie mogą przejąć zawodowców. Zaczęte od dupy strony. Na regularnych nie ma funduszy, a na weekendowych się znajdą? Cyrk na kółkach, jak zwykle w polskim wydaniu
Po II WS nie mieliśmy armii? XD PRL
Mieliśmy drugą największą armię w Układzie Warszawskim... xD Po ZSRR Nie pamiętam liczb, ale coś mi się kojarzy, że pół miliona ludzi pod bronią. Liczby mogłem pomieszać, ale 2 armię nie
@Taymishi Ostatecznym, a nie podstawowym.
"Gen Pacek? Znam osobiście 3 pułkowników z ogromną wiedzą i praktycznym myśleniem, które by się przydało w wojsku. Więc jak nie ma? :D" - tak. Oczywiście trzech wystarczy na całą armię... No pewnie... To dopiero ograniczone myślenie.
"Mieliśmy drugą największą armię w Układzie Warszawskim... xD Po ZSRR Nie pamiętam liczb, ale coś mi się kojarzy, że pół miliona ludzi pod bronią." - yhm, z czego 3/4 narąbane, a połowa nieuzbrojona... No i klasycznie walić to że byli to głównie poborowi. Zresztą - szkoda słów. Koniec dyskusji
@rafik54321 Co do ograniczonego myślenia. Kolego nie czytasz ze zrozumieniem ;) Więc nie wiem czyje myślenie jest ograniczone. Mówiliśmy o obronie kraju i naczelnych dowódcach. Podałeś przykład dowódców gromu. Sądzisz, że ilu ich jest? xD Uwaga: JEDEN xD. Naczelny dowódca, reszta to dowódcy poszczególnych grup bojowych. Tak jak w Polsce jest minister obrony narodowej jako dowódca sił zbrojnych w czasie pokoju. Więc na naczelnego dowódce wystarczy jedna osoba. Na poddowódców logicznym jest, że trzeba więcej i nie sądziłem, że muszę pisać aż tak oczywiste rzeczy.
Poza tym Twoje nieograniczone myślenie nie zauważyło, że
Po 1 wymieniłem 4 osoby, jednego generała (i to z nazwiska, więc możesz sobie prześledzić go na wiki) i 3 pułkowików. Przy czym zaznaczyłem że znam ich OSOBIŚCIE.
Więc po 2: Ludzi których nie znam osobiście jest zapewne z 20 razy tyle, jak nie lepiej :).
Co do decydentów to liczy się chyba osoba, od której zależy użycie jednostki do walki? A taką władzę w Polsce ma sejm tworzony przez POLITYKÓW. Więc to politycy o tym decydują, nie żołnierze.. nie wiem czego w tym nie rozumiesz xD.
Wojsko PRL było uzbrojone i to nie najgorzej jak na tamte czasy. Była mniejsza dysproporcja niż jest teraz. A sądzisz, że WOT to co jest? Rezerwiści - weekendowi żołnierze, dla których "wojsko" to sposób dorobienia do pensji. To ta już jednak wolę poborowych, którzy regularnie i aktywnie ćwiczyli - tak jak za PRL.
Poza tym, ja na Twoje argumenty odpowiedziałem w sposób kompletny. Odniosłem się do wszystkiego co napisałeś xd. Ty odniosłeś się do 2 rzeczy z czego jedną przekręciłeś o czym pisałem powyżej - o dowódcach-, a o drugiej stwierdziłeś bzdury nie wiem na jakiej podstawie xD. I to moje myślenie jest ograniczone? Oświeć mnie więc xD
Taki cudowny kraj, że ..... aż musiał stąd wyjechać za chlebem na drugi koniec świata.
I tak od wieków - "Dla Polski można tylko umrzeć - bo żyć w niej nie sposób" (nie pamiętam autora)
@BrickOfTheWall " U nas (…) energia wyprzedza zawsze inteligencję – i co pokolenie jest rzeź."
"Naród, który nie ma siły i woli powiedzieć łotrom, że łotry, nie wart być narodem."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2018 o 20:45
@BrickOfTheWall Jakby powiedział prawdę, to raczej do żadnej reklamy w Polsce by go nie wzięli. A tak odczytał nastroje polaków, wymyślił jakieś bzdury o dumie z kraju,. Polacy jak zwykle, dużo nie myśląc (skoro taka ta polska fajna, to czemu mieszka i płaci podatki w innym kraju), zrobili wielkie WOW, popularność mu wzrosła, można kasę jeszcze większą robić, a polaki niech się cieszą i dalej gniją w Polsce.
Jimmy_Waldemar_Resiak .. nie wyjechałem i nie mam zamiaru, podoba mi się tu i kocham to miejsce, wiem, że nigdzie indziej nie będę czuł się tak dobrze jak w Polsce, będę tu pracował i tu płacił podatki, dbał o naszą kulturę, żeby zbudować silny kraj. Nie rozumiem jednak ludzi, którzy wyjechali z polski, stają się fundamentem obcych gospodarek, sprawiając że są one bogatsze i silniejsze, przy tym pieprzą jak to w Polsce fajnie i jacy to nie patrioci oni są. Niech oddają lepiej kasę jaką państwo polskie straciło na ich edukacje i wychowanie.
@BrickOfTheWall
@rikross
Wyjechał, bo jest sportowcem, a w Polsce sport stoi na dnie co nie jest jego winą.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
Napisał bzdety. Kibice są tacy w prawie każdym kraju, wystarczy spojrzeć na stadiony niemieckich klubów. Tu narodowość nie ma znaczenia. "Piękne kobiety" - a rosjanki, ukrainki, hinduski - wstaw dowolny naród- nie mają pięknych kobiet? XD W każdym narodzie są i piękne i brzydkie. Z tego, że zawsze przetrwamy. Wolałbym być dumny z tego, że naród nie jest pomiatany na świecie i umie tylko "przetrwać", ale każdy ma swoje priorytety. Swoją drogą tu też nie jesteśmy ewenementem. Patrz Żydów, ile tyś lat nawet narodem nie byli. A stworzyli swoje SILNE państwo, które Polskie by zmiotło na każdym polu. I wreszcie "gdyby ktoś nas napadł dali byśmy radę". Chyba gdyby to by była Litwa to może i tak xD. Tak to od każdego w piz*e dostaniemy. Nawet wojna z Ukrainą nie byłaby pewnym zwycięstwem.
To błysnął. Niczym kandydatki na konkursach piękności.
Jakieś przedziwne, ubiegłowieczne pomieszanie stereotypów z populizmem. To jednak prawda, że co sportowcy mają w mięśniach, tego im brakuje w głowach.
Jezu.Marcin nie pir@ol
3wam w 4 jeżeli nie podoba Się Tobie bycie Polakiem to zmień obywatelstwo
pierogi są ochydne, nie pozdrawiam
Napadani jesteśmy co dzień przez media o kapitale zachodnim które prowadzą politykę dobrą dla ich krajów a atakują tych co chcą zrobić coś dla Polski. Codziennie jesteśmy manipulowani.
@aio dezinformacja i inspiracja społeczeństwa to powszechne działanie w każdym kraju, nie tylko w Polsce
@Jimmy_Waldemar_Resiak A nie jest tak? xD 100 tyś oficjalnego wojska z czego około 60 tyś "bojowego". Ćwiczyło ostatnio nikt nie pamięta kiedy, a uzbrojenie jest takie że o dupe potłuc to można. Większość samolotów pamięta czasy zimnej wojny, a "nowe" F-16 mogą startować tylko z 2 lotnisk w Polsce xD. Kupujemy czołgi z niemieckiego demobilu z amunicją, która nie przebije pancerza rosyjskich ciężkich czołgów.
Zamiast przeznaczyć kasę na regularną armię, formujemy jakieś śmieszne Wojska Obrony Terytorialnej. Już nie wspomnę o tym, że służb specjalnych to nie mamy praktycznie w ogóle xD
Tak to jest gdy sportowiec wypowiada się na tematy, o których nie ma pojęcia. "Jestem przekonany, że gdyby dzisiaj ktoś nas napadł dalibyśmy radę" Może gdyby była to Litwa czy Łotwa to może byśmy dali radę... bo najprawdopodobniej nawet od Ukrainy byśmy wciry dostali. Polskie Siły Zbrojne to jeden wielki żart
Po pierwsze to fake. Autor nie podał źródła. Materiału. NIC!!! Nawet jednak gdyby to powiedział, czego raczej się nie spodziewam, to właściwie nie powiedział nic ponad to co wiemy z lekcji historii, opowieści Sienkiewicza czy Prusa, pisanych "ku pokrzepieniu serc". Pan Gortart nie był chyba nigdy w krajach hiszpańskojęzycznych, gdzie rodzina jest czczona o wiele bardziej niż w Polsce. Więzy rodzinne są bardzo istotne, i na tyle istotne, że ludzie dają się za to pokroić. Inaczej niż w USA, gdzie wolność jednostki, swoboda działania, jest ważniejsza od grupowych uniesień. Choć jadąc do Teksasu czy innych południowych stanów raczej może spotkać się z wielkim szacunkiem dla rodziny, więzów rodzinnych i szacunku dla siebie nawzajem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2018 o 20:19
Nie trzeba nas napadać, wszystko dawno sprzedane .
@Daniellah True.
witam co to za młot,bo ja thorem jestem
Uhm, dalibyśmy radę tak jak w 39; a spora część przetrwała by handlując z okupantem i kosztem cierpienia innych ludzi. A nasze "piękne" kobiety za okupanckie względy szmaciły by się na prawo i lewo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2018 o 23:20
Szanuje rodzinę? Jak trzeba pracować na 2 etaty?
A "kobieta"?