Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
344 396
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P pochichrana
-4 / 20

Tak jasne... to moze zlikwidujmy studia zaoczne ?? .. Akurat to jest jego świadomy wybór, pracuje w tygodniu w weekend studiuje... gdyby za prace dorwyczą można było się uytrzymać w tym kraju, to pewnie każdy studiowałby dziennie, dorabiając sobie co najwyzej wieczoramy ze 2h.. ale niestety tak jest..

Pracownik też ma wybór.. zawsze mógł wybrac prace gdzie pracuje sie od poniedziałku do piatku w godzinach 8-16. Jesli zdecydowal sie na prace wsklepie to liczyl sie z tym ze bedzie pracował w niedziele. Ustawa jest totalnie bez sensu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Katatonia91
+17 / 25

@pochichrana To była ironia pokazująca absurd jakby co:) także calm down :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+7 / 9

Do niedawna dało się utrzymać pracą dorywczą w weekendy będąc na studiach dziennych. Teraz nie tak łatwo, bo sklepy w niedzielę nie zatrudniają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@pawel1148 Można też jak człowiek zorientować się jaki jest regulamin pracy zanim się gdzieś zatrudniamy. Zwala się wszystko na prawo pracy i opiekę państwa, a później ameby nie potrafią nawet poprosić o urlop.
Gdzieś już przytoczyłem nowe przepisy (chyba mają od tego roku obowiązywać, ale głowy nie dam), że każdy ma obowiązek wykorzystać cały urlop w roku bez możliwości przeniesienia na kolejny rok. Argumentem są takie ameby, które na "prośbę" szefa rezygnują z urlopu i jęczą żeby ktoś postawił się za nich. Za to obrywa się wszystkim, którzy sami decydują kiedy chcą wykorzystać urlop, a kiedy go przenieść. Ja chociażby dwa lata temu miałem wypadek i zamiast urlopu miałem L4 w kołnierzu. Kolejnego urlopu nie planowałem i zostawiłem sobie go na początek kolejnego roku na sezon zimowy. Teraz bym musiał iść na urlop wcześniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@pawel1148 No właśnie, mało kto potrafi się postawić, więc pracodawca ma zawsze argument "już N łosi czeka na tą posadę". Jak ktoś nie ma szacunku do siebie, to z pewnością nie powinien oczekiwać tego od innych.
Jeśli chodzi o regulamin pracy, to można o to poprosić w trakcie rekrutacji, sam zawsze sprawdzałem wszystkie ważne dla mnie kwestie zanim w ogóle udałem się na rozmowę. Jak pracodawca nie wie czym jest regulamin pracy, to ja może podziękuję.

Tak mi się przypomniało jak kilka lat temu w Nokii pewien mundry managier wymyślił jak wykorzystać świeżaków. Pomimo określonego regulaminu (600zł + 2x pensja za pracę w weekend) kazał im wpisywać pracę weekendową jako nadgodziny w tygodniu. Niby kilka osób zwróciło na to uwagę, ale bali się gróźb wystawiania nagan za odmowę wykonania poleceń służbowych. Jak do mnie doszedł to był wielce oburzony, że poprosiłem w tej sytuacji o polecenie służbowe na papierze ze wszystkimi podpisami. Nie dał się, ale i tak niedługo miał na głowie kierownika oddziału i inspekcję pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fredekzkredek
-1 / 7

Ja was pogodzę.Zagłosujcie na mnie to wam zrobię wszystkie dni wolne....w browarach też :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
+2 / 4

@fredekzkredek socjalista widzę ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B belferka
+11 / 19

a pojscie do pracy na kase to nie byl swiadomy wybor? ktos zmusza kasjerki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mistrzgarg
-3 / 3

@belferka Tak zmusza. Bo jest duża grupa ludzi którzy nie będą dyrektorami, kierownikami itd i oni MUSZĄ pracować w weekendy czy to na kasie czy na produkcji i koniec. Jak im się by nie podobało to by ich wylali. Taki jestes cymbał że tego nie pojmujesz ??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+3 / 5

@Mistrzgarg . No właśnie, nie tylko na kasie, ale i na produkcji. I w setkach innych miejsc. Więc z jakiej racji tak wyjątkowo potraktowano pracowników handlu? Odpowiedź jest prosta: nie chodziło o pracowników tylko o sklepy. Kurdupel zakupów nie robi to i inni nie będą, ot co.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
-1 / 1

@pawel1148 . Był prosty i logiczny pomysł żeby ustawowo zagwarantować _każdemu_ pracownikowi dwie niedziele w miesiącu wolne od pracy. W ten sposób zostałby zrealizowany cel jaki podobno przyświecał tej nowej ustawie. Pomysł został odrzucony, bo nie chodziło o pracowników tylko o uderzenie w hipermarkety i galerie oraz w wolność obywateli. Krasnal lepiej wie jak masz spędzać niedziele i nie będzie się patyczkował z przekonywaniem do jego wizji tylko zwyczajnie zabroni czegoś a potem nakaże co innego. Wszystko co robi PiS to budowa państwa totalitarnego, gdzie nie liczy się prawo ani obywatel jako osoba. Kto ma więcej niż 50 lat lub zna historię, ten doskonale widzi do czego to zmierza i jak może się skończyć. Przegranie wyborów i stanięcie przed trybunałem to najłagodniejsza wersja jaka może spotkać kaczora i jego wyznawców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
+1 / 17

Dajcie sobie spokój z demotami odnośnie niedzieli bez handlu. Nudne się to już robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SlepeLosy
+4 / 4

Wykladowca zasadniczo tez ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karolcia92
0 / 2

Studiowałam zaocznie i zjazdy odbywały się co 2 tygodnie(czasem zdarzały się 2 weekendy pod rząd, lub dłuższa przerwa). Natomiast koleżanka miała zajęcia co tydzień, ale jedynie w piątek i sobotę więc raczej nie zdarza się, by student zaoczny nie miał 2 wolnych niedziel w miesiącu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Asama
-1 / 1

Złóżcie podanie do rektora, żeby zajęcia z niedzieli robić wam w czwartki. Gwarantuje, że poprze was 99% wykładowców (wiem co piszę). Natomiast czy pracodawca da wam kolejny dzień wolny to już inna sprawa, w końcu możecie wziąć urlop.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TUMAN_boys
0 / 0

Trzeba się było uczyć trollu demota

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wkurzony_Polak
0 / 0

Ja jako nauczyciel akademicki też chciałbym niedzielę spędzić z rodziną. Pasuje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fqf
0 / 0

Jestem kasjerem w znanej sieciówce i ucze się zaocznie. W naszym sklepie jest zasada, że możesz mieć tylko jeden weekend wolny, teraz prez wolne niedziele mogę mieć wyższą frekfencje w szkole

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Dzisiaj w Biedrze kasjerka powiedziala mojej mamie, że ta ustawa jest bez sensu, że przecież i tak nie pracowała we wszystkie niedziele, a teraz w soboty muszą siedzieć do 23:30.
Nie no, świetne są ustawy, które nie podobają się tym, którym miały "pomagać". Kpina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem