Firmy wywiadowcze, jak je tu określono, musiały te informacje wykraść. Media społecznościowe wmówiły miliardom bezmyślnych lemingów, że publiczne udostępnienie wszyściutkich prywatnych informacji i jeszcze ich bieżące aktualizowanie czyni ich fajnymi. I to ich największy sukces.
Ależ autorytet. To ten, co sprzedał informacje agencji bezpieczeństwa największemu wrogowi swojego kraju. Śmiech na sali. Putinowski obrońca wolności.
Firmy wywiadowcze, jak je tu określono, musiały te informacje wykraść. Media społecznościowe wmówiły miliardom bezmyślnych lemingów, że publiczne udostępnienie wszyściutkich prywatnych informacji i jeszcze ich bieżące aktualizowanie czyni ich fajnymi. I to ich największy sukces.