@riserubi bo nie możesz być inny, masz być jak polski prawak patriota. Twoja inność kłuje ich w oczy i przeszkadza w funkcjonowaniu. Sami nie wiedzą dlaczego, ale tak jest
@Yada Pomijając jedzenie trawy i lisci z drzew, diety roślinne są bardzo zdrowe i jeśli potrafi się prowadzić zróżnicowaną dietę roślinną, to przedwczesna śmierć z powodu odżywiania czy chorób z tym związanym nikomu nie grozi. I nie, nie mówię tego jako wojujący wege, bo ani ze mnie wege ani wojujący. :P
@TheNiku na czym opierasz pogląd, że diety roślinne są zdrowe? Jedyne badania jakie są na ten temat(i które udało mi się znaleźć w necie) dotyczyły ludzi na diecie roślinnej i jedzących wszystko jak leci, więc o zdrowy rezultat nie trudno. Nie ma za to porównań a nawet długotrwałych badań dotyczących diety tłuszczowo-mięsnej, z małą ilością węglowodanów(tyle by nie zakwasić organizmu). Nawet w Polsce mamy swojego doktora Kwaśniewskiego który opracował taka właśnie dietę. I co słyszałeś o nim? Nie, ponieważ mediom nie zależy żebyś był zdrowy, masz kupować produkty fit, oleje takie i siakie bo smalec jest ble, przy czym przy olejach producenci najwięcej kombinują. Masz kupować suplementy i witaminy(bo przecież jedzenie tłuszczu też jest fuj i się od tego "tyje", więc witaminy nie mają jak się wchłonąć bo do tego potrzebny jest tłuszcz). Gwoli ścisłości, od jedzenia tłuszczu się nie tyje, tyje się od jedzenia tłuszczu z za dużą ilością węglowodanów. To węglowodany nas tuczą, mąki, kasze, ryże, kukurydza, ziemniaki i na samym szczycie cukier(ze wszystkimi jego odmianami, nie ma "zdrowego cukru"). Nikt ludziom nie mówi,ze choroby biorą się ze złej diety, to dlatego chorujemy, bo nasz organizm jest słaby. Wiesz czym karmi się rak? Cukrem. Podagra? Zbyt duże spożycie mięsa w diecie. Nikt nie powie ci prawdy, że możesz nie tylko leczyć się jedzeniem, ale i przestać chorować, bo spadną ich zarobki.
Czyli dinozaury miały duszę. Szach mat ateiści. Lepiej niech sąsidzi uważają, bo niedługo jego dinozaurzy, naturalny instynkt może zaprowadzić go do ich mieszlania i będzie prawdziwy Park Jurajski.
Inkarnacją, jeżeli już. Reinkarnacja to nazwa całego procesu, natomiast konkretne wcielenie to inkarnacja. Co do dinozaura, to szczerze wątpię. W przypadku tego gościa, stawiałbym raczej na inkarnację krowy, albo jakiegoś innego przeżuwacza.
Jeśli tak osiąga szczęście to co komu do tego ?
to niech sobie osiaga ale nie sie spina na fejsie czy tam gdzie
@riserubi bo nie możesz być inny, masz być jak polski prawak patriota. Twoja inność kłuje ich w oczy i przeszkadza w funkcjonowaniu. Sami nie wiedzą dlaczego, ale tak jest
Niech będzie inny, proszę bardzo. Ja tylko czekam, aż wróci do jedzenia mięsa albo przedwcześnie umrze.
@Yada Pomijając jedzenie trawy i lisci z drzew, diety roślinne są bardzo zdrowe i jeśli potrafi się prowadzić zróżnicowaną dietę roślinną, to przedwczesna śmierć z powodu odżywiania czy chorób z tym związanym nikomu nie grozi. I nie, nie mówię tego jako wojujący wege, bo ani ze mnie wege ani wojujący. :P
@TheNiku na czym opierasz pogląd, że diety roślinne są zdrowe? Jedyne badania jakie są na ten temat(i które udało mi się znaleźć w necie) dotyczyły ludzi na diecie roślinnej i jedzących wszystko jak leci, więc o zdrowy rezultat nie trudno. Nie ma za to porównań a nawet długotrwałych badań dotyczących diety tłuszczowo-mięsnej, z małą ilością węglowodanów(tyle by nie zakwasić organizmu). Nawet w Polsce mamy swojego doktora Kwaśniewskiego który opracował taka właśnie dietę. I co słyszałeś o nim? Nie, ponieważ mediom nie zależy żebyś był zdrowy, masz kupować produkty fit, oleje takie i siakie bo smalec jest ble, przy czym przy olejach producenci najwięcej kombinują. Masz kupować suplementy i witaminy(bo przecież jedzenie tłuszczu też jest fuj i się od tego "tyje", więc witaminy nie mają jak się wchłonąć bo do tego potrzebny jest tłuszcz). Gwoli ścisłości, od jedzenia tłuszczu się nie tyje, tyje się od jedzenia tłuszczu z za dużą ilością węglowodanów. To węglowodany nas tuczą, mąki, kasze, ryże, kukurydza, ziemniaki i na samym szczycie cukier(ze wszystkimi jego odmianami, nie ma "zdrowego cukru"). Nikt ludziom nie mówi,ze choroby biorą się ze złej diety, to dlatego chorujemy, bo nasz organizm jest słaby. Wiesz czym karmi się rak? Cukrem. Podagra? Zbyt duże spożycie mięsa w diecie. Nikt nie powie ci prawdy, że możesz nie tylko leczyć się jedzeniem, ale i przestać chorować, bo spadną ich zarobki.
Czyli dinozaury miały duszę. Szach mat ateiści. Lepiej niech sąsidzi uważają, bo niedługo jego dinozaurzy, naturalny instynkt może zaprowadzić go do ich mieszlania i będzie prawdziwy Park Jurajski.
Za łatwo o pożywienie.
a niech sobie je te zielska; jest duża szansa, że się nie zna (co już wykazał Glaurung_Uluroki) i zje coś silnie trującego
Też się często czuję jak dinozaur. Zwłaszcza w kwestii mody.
Ważne, że wszystkich kocha.
Czego to ludzie nie wymyślą coby zwrócić na siebie uwagę tłuszczy... Żenuła.
Inkarnacją, jeżeli już. Reinkarnacja to nazwa całego procesu, natomiast konkretne wcielenie to inkarnacja. Co do dinozaura, to szczerze wątpię. W przypadku tego gościa, stawiałbym raczej na inkarnację krowy, albo jakiegoś innego przeżuwacza.
Jak dla mnie... Ciekawe hobby ma i tyle:-)