@Yada @Jimmy_Waldemar_Resiak ma rację, problem polega na tym że te zasoby które teraz mamy coraz bardziej trujemy. Tzw. Słodkiej wody pitnej mamy coraz mniej ponieważ jest zanieczyszczana. Janusze wylewają szamba do rowów myśląc że to idzie w ziemię i gdzieś znika po czym zaraz idzie do studni lub pobiera wodę z rzeki i podlewa sobię ogródek myje się w niej czy spożywa bezpośrednio. A potem że "choroby i trują nas rządy". Mam sąsiada który pomimo że we wsi jest już kanalizacja prawie 10 lat on się nie podłączy bo ma 20 m rurociągu do kopania i mu się to nie opłaca. natomiast nigdy nie widziałem u niego wywozu szamba ani szamba ekologicznego jak się budował. kawałek dalej płynie rzeka i ludzie mieszkający tam (starzy mieszkańcy mieszkający tam 50 lat) mają szamba przelewowe do rzeki ale nikt z tym nie robi nic.
@olmajti Zgadzam się, może robić więcej szkody niż pożytku, ale nie znamy sytuacji i może tej wody tam brak przez działania człowieka?
@BialaPolka to nie znaczy, że można im robić na złość i przeszkadzać bez powodu.
@BialaPolka Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, na spokojnie, zastanów się chwilę...
Nie kwestionuję tego co napisałaś, tylko nie o to tutaj chodzi!
@olmajti to akurat zbyt bestialskie nie jest.. ale np. regulowanie według własnego widzimisię ilości osobników danego gatunku już jest bestialskim ingerowaniem w środowisko..
@BialaPolka człowiek jest wszystkożercą i też jest zwierzęciem.. wiesz też jesteśmy zjadani przez inne gatunki nawet przez swój własny..
No tak, bo inaczej zwierzęta by musiały same udać się do wodopoju, tak, jak to robiły od tysięcy lat. I jeszcze pewnie najsłabsze osobniki by padły po drodze, oczyszczając pulę genową. Czasem robienie czegoś na pozór dobrego może mieć opłakane skutki na dłuższą metę.
I co? Charytatywnie?
umie zamieniać wino w wodę
A mnie zastanawia ten brak wody dla ludzi, kiedy starcza na wylewanie wody bezpośrednio na grunt dla zwierząt.
@Yada @Jimmy_Waldemar_Resiak ma rację, problem polega na tym że te zasoby które teraz mamy coraz bardziej trujemy. Tzw. Słodkiej wody pitnej mamy coraz mniej ponieważ jest zanieczyszczana. Janusze wylewają szamba do rowów myśląc że to idzie w ziemię i gdzieś znika po czym zaraz idzie do studni lub pobiera wodę z rzeki i podlewa sobię ogródek myje się w niej czy spożywa bezpośrednio. A potem że "choroby i trują nas rządy". Mam sąsiada który pomimo że we wsi jest już kanalizacja prawie 10 lat on się nie podłączy bo ma 20 m rurociągu do kopania i mu się to nie opłaca. natomiast nigdy nie widziałem u niego wywozu szamba ani szamba ekologicznego jak się budował. kawałek dalej płynie rzeka i ludzie mieszkający tam (starzy mieszkańcy mieszkający tam 50 lat) mają szamba przelewowe do rzeki ale nikt z tym nie robi nic.
Biedna Afryka, gdzie wode wylewa się bezpośrednio na grunt.
Może coś o białych co czynią dobrze ? Demotywatory zalewa fala nienawiści do białych i gloryfikowania sniadych.
jak można tak bestialsko ingerować w naturalne środowisko zwierząt!
Człowiek jest ponad zwierzętami i są one po to aby być nam oddane.
@olmajti Zgadzam się, może robić więcej szkody niż pożytku, ale nie znamy sytuacji i może tej wody tam brak przez działania człowieka?
@BialaPolka to nie znaczy, że można im robić na złość i przeszkadzać bez powodu.
@kondon zwierzęta zostają przez nas zjadane. Człowiek jest mięsożercą i nasze jedzenie powinno być nam oddane.
@BialaPolka Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, na spokojnie, zastanów się chwilę...
Nie kwestionuję tego co napisałaś, tylko nie o to tutaj chodzi!
@kondon jasne że nie znamy ale ja mocno ironizowalem. Btw nie karm trolla :)
@olmajti Niezależnie od intencji po prostu masz rację.
Nigdy nie wiadomo, czy ktoś jest trolem, czy... wierzy w to co mówi ;]
@olmajti to akurat zbyt bestialskie nie jest.. ale np. regulowanie według własnego widzimisię ilości osobników danego gatunku już jest bestialskim ingerowaniem w środowisko..
@BialaPolka człowiek jest wszystkożercą i też jest zwierzęciem.. wiesz też jesteśmy zjadani przez inne gatunki nawet przez swój własny..
Może za miasto wyjeżdża i wylewa byle gdzie a potem chędoży jakąś czarną i ucina sobie drzemkę,kaska i czas jakoś leci
u nas będzie zbiórka na budowę studni w Afryce a oni wylewają wodę na ziemie,
Powinni zorganizować ekipę z Madagaskar 2.Alex by temu zaradził.
No tak, bo inaczej zwierzęta by musiały same udać się do wodopoju, tak, jak to robiły od tysięcy lat. I jeszcze pewnie najsłabsze osobniki by padły po drodze, oczyszczając pulę genową. Czasem robienie czegoś na pozór dobrego może mieć opłakane skutki na dłuższą metę.
Jeżeli chce się pozbyć zwierząt to jest na dobrej drodze.
czyli 500 plus wydanie Afryka