Do końca liczyłem, że przywali w ten budynek i nie rozczarowałem się. Ten drugi gość przestał nagrywać tuż przed najciekawszym momentem. To się dopiero nazywa pech. Stracić takie ujęcie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 kwietnia 2018 o 10:38
Będziesz stał z telefonem i nagrywał jak ktoś inny lata na motolotni?
Do końca liczyłem, że przywali w ten budynek i nie rozczarowałem się. Ten drugi gość przestał nagrywać tuż przed najciekawszym momentem. To się dopiero nazywa pech. Stracić takie ujęcie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2018 o 10:38
@koenigsegg wydaje mi się ze ten nagrywający prawie przestał nagrywać ale poszczęściło mu się :D