Kobieta ma w życiu ciężko - rozumiem to i współczuję. Ale musi pisać o "podcieraniu doopki", żeby ukazać głębię swojego kieratu? Mogła wylać swoje żale i frustracje, ale nie popisywać się tak wątpliwą elokwencją, by zwrócić na siebie i swoje problemy uwagę. Mnie tylko zniesmaczyła.
@Ashardon No ta bo przecież mogła wyskrobać...
Tylko ci niepełnosprawni urodzili się w czasach kiedy nie było badań prenatalnych, a wielu z obecnie urodzonych ma defekty których takie badanie nie wykrywa.
Zawsze może oddać chorego do domu opieki tylko wiesz co to kosztuje 3 tysiące zł netto od osoby.
Podczas gdy na opiekę domową rząd wykłada 1300 zł.
Tak wiem trąbią o 1000 zł ale o tym że brutto to już nie wspominają.
Niestey ale nikt nie zrozumie ile potrzeba wlozyc pracy w opieke nad osoba niepelnosprawna dopoki nie jest sie w tej sytuacji. Ludzie potrafia oceniac tylko to co widza bez zaglebiania sie w temat. Zero czasu dla siebie, ciagle problemy, brak stabilnosci zyciowej i caly czas brak zrozumienia.
@KonkoN Na pomocy rządu zyskują nie potrzebujący, ale sam rząd i urzędnicy. Wprowadzenie "podatku solidarnościowego", czyli socjalistycznego, zwiększy ilość forsy w budżecie, więc politycy będą mogli więcej wydawać, ergo - więcej im skapnie. Pomoc socjalna to mit, jak niepełnosprawni byli w dupie, tak będą w niej dalej, a rząd rozdając m.in. moją forsę na prawo i lewo ma tylko dwa wyjścia - zadłużyć się albo zredukować inne wydatki. Wszyscy wiemy, jaką drogą zawsze idzie rząd. Większe zadłużenie - wyższa inflacja. I tracą na tym wszyscy, w tym ci, którzy dostali "wsparcie", bo całą kwotę zasiłku zżera inflacja i wzrost cen.
@KonkoN, chętnie bym tą panią zrozumiał, ale jak ktoś posługuje się w swoich próbach wyjaśnienia tej sytuacji takim prostackim językiem, to odechciewa mi się wszelkich prób zrozumienia i współczucia dla niej. Nie doczytałem do końca, bo mnie wstręt ogarnia. Wstręt na prymitywizm i chamstwo. Pomoc w cierpieniu powinna być nacechowana miłością, dobrem i ciepłem, a taki język jest tego przeciwieństwem. Nie wierzę wulgarnym ludziom za grosz!
@adamis62 I powiedział byś jej że ją rozumiesz ?
Jeżeli traktujesz kogoś jak psa to nie dziw się potem że cie ugryzie.
Skoro politycy i całą reszta traktuje ich jako roszczeniową hołotę to takimi się stają.
Pomoc powinna iść z miłością... no powiedzmy, ale tą miłością nie zapłaci rachunków nie nakarmi chorego.
Opiekun i niepełnosprawny mają w sumie 1300 zł z czego na leki pójdzie 500 na czynsz (około 350) rachunki koło 300 co daje 1150 zł na przeżycie miesiąca zostaje 150 zł na 2 osoby.
To teraz powiedz mi że ktoś to robi nie z miłości a dla pieniędzy.
@komentarz_ponizej_poziomu, Zupełnie nie rozumiem o co ci chodzi? Czyli człowiek biedny, lub doświadczony przez życie może bluzgać, być w swych żalach chamski i nie wolno go upomnieć??? Czyżby tacy mieli inne prawa? A może ich ciężka sytuacja zwalnia ich ze zwyczajnej, ludzkiej przyzwoitości? Wychowaliśmy 4 dzieci i nieraz było biednie. Wiem, co to znaczy mieć 10 zł na trzy dni. Kiedy byłem przez 3 m-ce na L-4 po ciężkiej operacji mieliśmy naprawdę ciężko, ale nigdy, PRZENIGDY nie przyszło by mi do głowy być wulgarnym nawet w najcięższej biedzie. NIGDY z moich ust nie wyszło chamskie słowo i NIGDY nie uważałem się za zwolnionego z kultury "bo ja biedny i mi wolno więcej". Co innego nieszczęście, a co innego kultura. Skoro wg. ciebie nieszczęście zwalnia z kultury, to trudno. Żyj jak chcesz i ucz swoje dzieci jak chcesz, ale mam nadzieję, że ich nie spotkam w swoim życiu.
Pomijając sens postu... Jak można publicznie tak napisać o swoim synu? W ogóle, o członku swojej rodziny, który zasługuje na szacunek i prywatność, nawet jeśli nie kuma? Czy tylko mnie to zraziło?
bez przerwy,. na kazdym niemal kroku slychac glosy, ze "niepelnosprawni" NIE SA niepelnosprawni, ze sa SPRAWNI INACZEJ, teraz nawet nie poprawnie polkitycznie mowic "niepelnosprawny". Wciaz wolaja o rowne szanse, o aktywizacje, o aktywne wlaczanie sie do spoleczenstwa. Ale nagle tacy strasznie niepelnosprawni, na nic nie maja, nic nie moga. To po co ta cala rehabilitacja, edukacja, aktywizacja? To w konncu sa niepelnosprawni czy nie sa?
@HenryKipper A może... tak tylko mi się wydaje... może jest coś takiego, jak różny stopień niepełnosprawności? I może, ale to też tylko przypuszczenie, wrzucanie do jednego worka młodej dziewczyny bez nogi i dziecka z czterokończynowym porażeniem mózgowym jest wyrazem totalnej głupoty? A, i jeszcze możliwe, że są ludzie upośledzeni umysłowo, którzy pracować nie mogą, bo nie wiedzą nawet, jak się trzyma widelec.
@HenryKipper
Rehabilitacja jest po to aby nie zanikly miesnie, aby nie dochodzilo do bolesnych skurczy, aby rodzic nie musial nosic na rekach 40 kg, itd itd. Kazdy nawet najmnniejszy ruch czy krok osoby niepelnosprawnej jest wielkim odciazeniem dla plecow, rak czy nog. Cialo bezwladne duzo ciezej sie podnosi z lozka czy podlogi. Co do samej aktywizacji czy edukacji ludzie ktorzy maja problemy fizyczne ale moga sie rozwijac umyslowo w stopniu adekwatnym do swoich mozliwosci. To czy ktos jest niepelnosprawny - podejdz i porozmawiaj.
No to pogratulować! Chciało się niepełnosprawnego dziecka, to się ma. Do czego nadaje się taka osoba? Ok, pachnie hitleryzmem, ale bądzmy szczerzy. Jest sobie taka roślinka, która do konca swych dni będzie potrzebował pomocy, i niech ktoś mi powie, że ta osoba się nie męczy. Będę okrutny, ale szczery: moim zdaniem jak wiadomo, że dzieciak będzie w takim stopniu niepełnosprawne, to powinno się uśmiercać. Męczy się tylko on i opiekun.
@Lulus "Chciało się niepełnosprawnego dziecka, to się ma" - jestem bardzo ciekawa jakie ty masz informacje na poparcie tego stwierdzenia. A aborcja jest nielegalna nawet jak matka chce więc "powinno się" to możesz sobie gadać.
@ktulu - owszem, może jest niestosowne, ale przypadek tego pana nie jest pojedynczy ani wybiórczy. Zgadzam się, że nikt nie ma na to wpływu. Napisałem "chciało się"(być może faktycznie niesłusznie), bo zawsze ten zabieg można wykonać za granicą, skądś jest powiedzenie "dla chcącego nic trudnego".
Owszem, można teraz rozwinąć temat, że na to potrzeba pieniędzy, nie każdego stać itp. Ale nie widzę sensu rozwijania tych tematów, tak jak i polityki "chroniącej życie".
Faktem natomiast jest, że jak się urodzi taka roślinka, to rodzina do końca swych dni jest skazana na opiekę nad nią. Nie powinno tak być. Albo temat takich przypadków jest rozwiązywany "przy porodzie", albo rodzina, która "chce", to godzi się na opiekę nad taką osobą. Bez późniejszego płaczu i lamentu(też i w kwestiach finansowych a tym śmierdzi wyciąganie hajsu od państwa. I też temat można by było szeroko rozbić i rozwinąć, bo państwo "własnych" pieniędzy nie ma, a z "wkładu" w taką osobę też nic nie ma.).
Tak uważam.
I tylko tyle, lub aż tyle w tej kwestii chciałem powiedzieć.
@Lulus Niestety brak aborcji ma jeszcze jedną stronę. Porzucenia takich dzieci tuż po porodzie a co za tym idzie nie dość, że społeczeństwo się na nich składa w jeszcze większych sumach to i tak nie mają zapewnionej dostatecznej opieki (bo system nie wyrabia i nie będzie wyrabiał).
@preczzglupota Wydaje mi się, że osoby nie potrafiącej rozpoznać ironii i sarkazmu, zwłaszcza mając na uwadze kontekst polityczny nakreślony w pierwszym akapicie, również nie można nazwać nadmiernie błyskotliwą....
Uważam, że powinno się robić więcej badań w trakcie ciąży i chore płody... Siuuut! Wtedy nie będzie problemu, albo będzie przynajmniej w mniejszym stopniu. ;)
@Jeremi978 Większość ludzi ma problem gdy ktoś by chciał eliminować takie dzieci, bo nie etyczne i ci sami ludzi również mają problem gdy rodzice takich dzieci sobie nie radzą i potrzebują pomocy.
@Jeremi978 Proponuję te chore dzieci podrzucać kościołowi, bo to oni są największymi przeciwnikami aborcji chorych płodów. Tylko jakoś nie widziałam by któryś (pomijam zakonnice) opiekował się niepełnosprawnymi.
@survive @kowaleczka Moja znajoma ma w rodzinie niepełnosprawnego umysłowo. Gówniarz ma masę siły i jego matka się go boi. A oddać go nigdzie za bardzo nie mogą. Nigdy nie będzie zdrowy, zawsze będzie na poziomie miesięcznego dziecka. Wymaga stałej opieki i może coś komuś zrobić. Dzieci ma się po części z tego powodu, że się opiekują rodzicami na starość. A tu? Proszę Was... W czapę albo delikatnym zastrzykiem.
@Jeremi978 Doskonale wiem o czym mówisz. Znam takiego chłopaka w wieku 25 lat. 100kg wagi, silny jak byk, ale totalnie upośledzony umysłowo. Nie mniej jednak natura bierze górę i nie raz już dobierał się do matki czy siostry, która nawet specjalne kursy samoobrony przechodziła, by wiedzieć jak się obronić. Facet nie umie się sam wysikać, ale jak zadziała instynkt to przeleciałby nawet staruszkę... Oczywiście też pomoc od Państwa żadna, a jeszcze niektórzy tu komentujący powiedzą, że skoro sprawny fizycznie to może pracować... Proponuję posiedzieć z takim mężczyzną tydzień, podcierać tyłek, karmić i bronić się jak Cię zacznie obmacywać to może dotrze, że takie jednostki są w społeczeństwie zbędne. Oczywiście nie wszystkie wady da się wyłapać na etapie życia płodowego, ale jeśli ewidentnie widać, że dziecko jest upośledzone to powinno się humanitarnie usuwać nawet 24tyg płody. Uśpić zastrzykiem i wyskrobać jak to robią w wielu cywilizowanych krajach.
@kowaleczka Noo dokładnie! A weź mu nabij siniaka to możesz mieć problemy na policji, bo bijesz biednego niepełnosprawnego. Kiedy w końcu skończy się tyrania mniejszości nad normalnymi, zdrowymi ludźmi? Ja bym usypiał nawet takich dorosłych. A jak ktoś jest przeciwnikiem, to zapłacić mu i wcisnąć takiego człowieka do domu.
@Jeremi978 Tak, w sumie nawet eutanazja w przypadku takiego człowieka jest dobrym rozwiązaniem. Co z tego, że ciało względnie zdrowe jak zagraża otoczeniu. A co będzie jak rodzice będą mieć po 70 lat, a taki byczek 40? Jak go wykąpać, ubrać, nakarmić, kiedy samemu ledwie można powłóczyć nogami? A co jak wyjdzie sam z domu i zgwałci przypadkową kobietę/dziewczynę? Kto wtedy weźmie odpowiedzialność?
@kowaleczka I właśnie to mnie przeraża, bo widzę w jak bardzo chorym kraju żyję. Dlatego też m.in. nienawidzę kościoła i księży, bo są za to odpowiedzialny. Od lat wpajają ludziom, że aborcja to morderstwo dziecka i takie zwierzę to dar boży.
Wszystko pięknie ale ta pani zepsuła wszystko jednym wulgaryzmem. Nie rozumiem takich ludzi. Co wy widzicie w bluzgach? Co jest w nich tak wartościowego, że używacie ich przy dzieciach, na ulicy, przy rodzinnym obiedzie? Czy już całkiem zatraciliście poczucie podstawowej przyzwoitości? Nie potrafię szanować prostactwa. Pretensje do całego świata i pouczanie innych, a sama jest prymitywną prostaczką. Współczuję synowi, że mu daje taki przykład.
Zlikwidować 500+, kilka innych zbędnych socjali, opodatkować kościół i zamiast tego składamy się jako społeczeństwo tylko na osoby, które faktycznie nie mogą na siebie zarobić. Dodatkowo wywalamy podatek dochodowy dzięki czemu pani miałaby motywację aby pójść do pracy, a syna zostawić w płatnym ośrodku lub z opiekunką, która przyjedzie z Białorusi i z pocałowaniem ręki będzie pracować za nieopodatkowaną polską pensję. Jakby mimo wszystko brakowało kasy w budżecie, to zwalniamy połowę urzędników ze skarbówki (nie będzie ich już tylu potrzeba, bo nie trzeba będzie procesować podatku PIT), likwidujemy wsparcie do kopalń węgla, robimy dogodny system prawny dla kryptowalut aby pościągać biznesy z całego świata i aby płaciły w Polsce podatek od tych swoich shitcoinów. Jak jeszcze brakuje kasy to legalizujemy THC i dowalamy akcyzę na zioło, deregulujemy zawody, aby każdy mógł swobodnie zarabiać jak chce i wyjść z szarej strefy, likwidujemy senat, organizację programów erasmus, wywalamy kilkunastu prezesów PKP, połowę posłów, prywatyzujemy za gruby hajs wszystkie kopalnie, LOT i TVP. Problem rozwiązany.
Nie każdy niepełnosprawny jest na tyle niesprawny aby nie iść do pracy z tego co widzę to często ich opuekuni do bardziej uposledzeni niż ci uposledzeni. W pracy sądzę że poczuli by się potrzebni i coś warci ale ich opiekunowie wolą doić co się da sorki ale ta blondyna w sejmie co protestuje już mnie na maxa wkor....wia kasa kasa kasa nie byłem nigdy za pisem ale jak wezmą ich za ryj i wypi.....e z sejmu to obiecuję będę kolejnym zwolennikiem PiS-u heee jak to lewica i pelowcy zmuszają do głosowania na pis. PS te matki są same dobie winne że mają takie dzieci pewnie chlaly cpaly i jaraly w ciąży i taka jest prawda
@tomaszje Wszystko fajnie, ale zapłaciłbyś 2500zł (całkowity koszt pracodawcy przy pensji minimalnej) za pracę osoby niepełnosprawnej, która wykona 1/3 tego co zdrowy człowiek za te same pieniądze? Owszem są zawody mniej wymagające, ale przy obecnych minimalnych wynagrodzeniach to się nie opłaca. Powiem CI tak: kiedyś na kasie w moim osiedlowym sklepie była niepełnosprawna kobieta (niedosłyszała, wolne ruchy, mowa). Kilkakrotnie byłam świadkiem jak klient wchodził do sklepu i widząc tempo w jakim obsługuje rezygnował z zakupów. Po 2 miesiącach jej nie było i nie ma się co dziwić. Właściciel miał dwie opcje, zatrudnić drugą kasjerkę na jej zmianę albo zastąpić pierwszą. Nie trudno się domyślić co zrobił. W biznesie nie masz wyjścia, albo wyjdziesz na swoje albo Cię nie ma.
wlasnie od tego jest aborcja! dlaczego ludzie pracujacy maja placic na czyjes "warzywko" skoro bierzecie na siebie ciezar urodzenia i wychowania takiej osoby to przestancie szantarzowac rzad o je&ane "500zl na reke" juz mnie *(uj strzela jak slysze o tych niepelnosprawnych.
tzw szczucie synem.... Idź do kościoła i przeciwników aborcji. Oni kochają każde dziecko i chętnie dadzą ci pieniądze.
no właśnie to dokładnie pokazuje, że taka hodowla nic dobrego nie wnosi! co będzie jak Was zabraknie? kto się nim zajmie??
Dobrzy ludzie. Może Kaja Godek?
@jonaszewski ach ty dowcipnisiu ;)
A po co jej ten prostacki język? Sama nie wiem, czy to miało być śmieszne, pouczające czy wstrząsające? Wiem jednak, że na pewno jest żałosne.
Kobieta ma w życiu ciężko - rozumiem to i współczuję. Ale musi pisać o "podcieraniu doopki", żeby ukazać głębię swojego kieratu? Mogła wylać swoje żale i frustracje, ale nie popisywać się tak wątpliwą elokwencją, by zwrócić na siebie i swoje problemy uwagę. Mnie tylko zniesmaczyła.
jeśli umie wciskać guziki może śmiało iść w posły
Urodziło mi się chore dziecko, więc mi się należy i ch*j. Tak to widzę.
@Ashardon A mogło się nie urodzić? Nie w tym kraju. A jakby porzuciła to zgadnij kto musiałby płacić na opiekę.
@Ashardon No ta bo przecież mogła wyskrobać...
Tylko ci niepełnosprawni urodzili się w czasach kiedy nie było badań prenatalnych, a wielu z obecnie urodzonych ma defekty których takie badanie nie wykrywa.
Zawsze może oddać chorego do domu opieki tylko wiesz co to kosztuje 3 tysiące zł netto od osoby.
Podczas gdy na opiekę domową rząd wykłada 1300 zł.
Tak wiem trąbią o 1000 zł ale o tym że brutto to już nie wspominają.
Niestey ale nikt nie zrozumie ile potrzeba wlozyc pracy w opieke nad osoba niepelnosprawna dopoki nie jest sie w tej sytuacji. Ludzie potrafia oceniac tylko to co widza bez zaglebiania sie w temat. Zero czasu dla siebie, ciagle problemy, brak stabilnosci zyciowej i caly czas brak zrozumienia.
@KonkoN Na pomocy rządu zyskują nie potrzebujący, ale sam rząd i urzędnicy. Wprowadzenie "podatku solidarnościowego", czyli socjalistycznego, zwiększy ilość forsy w budżecie, więc politycy będą mogli więcej wydawać, ergo - więcej im skapnie. Pomoc socjalna to mit, jak niepełnosprawni byli w dupie, tak będą w niej dalej, a rząd rozdając m.in. moją forsę na prawo i lewo ma tylko dwa wyjścia - zadłużyć się albo zredukować inne wydatki. Wszyscy wiemy, jaką drogą zawsze idzie rząd. Większe zadłużenie - wyższa inflacja. I tracą na tym wszyscy, w tym ci, którzy dostali "wsparcie", bo całą kwotę zasiłku zżera inflacja i wzrost cen.
@KonkoN, chętnie bym tą panią zrozumiał, ale jak ktoś posługuje się w swoich próbach wyjaśnienia tej sytuacji takim prostackim językiem, to odechciewa mi się wszelkich prób zrozumienia i współczucia dla niej. Nie doczytałem do końca, bo mnie wstręt ogarnia. Wstręt na prymitywizm i chamstwo. Pomoc w cierpieniu powinna być nacechowana miłością, dobrem i ciepłem, a taki język jest tego przeciwieństwem. Nie wierzę wulgarnym ludziom za grosz!
@adamis62 I powiedział byś jej że ją rozumiesz ?
Jeżeli traktujesz kogoś jak psa to nie dziw się potem że cie ugryzie.
Skoro politycy i całą reszta traktuje ich jako roszczeniową hołotę to takimi się stają.
Pomoc powinna iść z miłością... no powiedzmy, ale tą miłością nie zapłaci rachunków nie nakarmi chorego.
Opiekun i niepełnosprawny mają w sumie 1300 zł z czego na leki pójdzie 500 na czynsz (około 350) rachunki koło 300 co daje 1150 zł na przeżycie miesiąca zostaje 150 zł na 2 osoby.
To teraz powiedz mi że ktoś to robi nie z miłości a dla pieniędzy.
@komentarz_ponizej_poziomu, Zupełnie nie rozumiem o co ci chodzi? Czyli człowiek biedny, lub doświadczony przez życie może bluzgać, być w swych żalach chamski i nie wolno go upomnieć??? Czyżby tacy mieli inne prawa? A może ich ciężka sytuacja zwalnia ich ze zwyczajnej, ludzkiej przyzwoitości? Wychowaliśmy 4 dzieci i nieraz było biednie. Wiem, co to znaczy mieć 10 zł na trzy dni. Kiedy byłem przez 3 m-ce na L-4 po ciężkiej operacji mieliśmy naprawdę ciężko, ale nigdy, PRZENIGDY nie przyszło by mi do głowy być wulgarnym nawet w najcięższej biedzie. NIGDY z moich ust nie wyszło chamskie słowo i NIGDY nie uważałem się za zwolnionego z kultury "bo ja biedny i mi wolno więcej". Co innego nieszczęście, a co innego kultura. Skoro wg. ciebie nieszczęście zwalnia z kultury, to trudno. Żyj jak chcesz i ucz swoje dzieci jak chcesz, ale mam nadzieję, że ich nie spotkam w swoim życiu.
Pomijając sens postu... Jak można publicznie tak napisać o swoim synu? W ogóle, o członku swojej rodziny, który zasługuje na szacunek i prywatność, nawet jeśli nie kuma? Czy tylko mnie to zraziło?
Ja to odbieram jako odpowiedz to tego co Ci ludzie uslyszeli od poslow tzn ze ten czlowiek moze isc do pracy. Ten sam poziom wypowiedzi.
"...wózek jest wart w ch... pieniędzy" - jeśli to nie fake to pozostaje tylko współczuć biedakowi takiej matki.
@Hagan Dokładnie, jeszcze ma szmata czelność używać wulgaryzmów, to obniża sens jej przekazu.
bez przerwy,. na kazdym niemal kroku slychac glosy, ze "niepelnosprawni" NIE SA niepelnosprawni, ze sa SPRAWNI INACZEJ, teraz nawet nie poprawnie polkitycznie mowic "niepelnosprawny". Wciaz wolaja o rowne szanse, o aktywizacje, o aktywne wlaczanie sie do spoleczenstwa. Ale nagle tacy strasznie niepelnosprawni, na nic nie maja, nic nie moga. To po co ta cala rehabilitacja, edukacja, aktywizacja? To w konncu sa niepelnosprawni czy nie sa?
@HenryKipper A może... tak tylko mi się wydaje... może jest coś takiego, jak różny stopień niepełnosprawności? I może, ale to też tylko przypuszczenie, wrzucanie do jednego worka młodej dziewczyny bez nogi i dziecka z czterokończynowym porażeniem mózgowym jest wyrazem totalnej głupoty? A, i jeszcze możliwe, że są ludzie upośledzeni umysłowo, którzy pracować nie mogą, bo nie wiedzą nawet, jak się trzyma widelec.
@HenryKipper
Rehabilitacja jest po to aby nie zanikly miesnie, aby nie dochodzilo do bolesnych skurczy, aby rodzic nie musial nosic na rekach 40 kg, itd itd. Kazdy nawet najmnniejszy ruch czy krok osoby niepelnosprawnej jest wielkim odciazeniem dla plecow, rak czy nog. Cialo bezwladne duzo ciezej sie podnosi z lozka czy podlogi. Co do samej aktywizacji czy edukacji ludzie ktorzy maja problemy fizyczne ale moga sie rozwijac umyslowo w stopniu adekwatnym do swoich mozliwosci. To czy ktos jest niepelnosprawny - podejdz i porozmawiaj.
No to pogratulować! Chciało się niepełnosprawnego dziecka, to się ma. Do czego nadaje się taka osoba? Ok, pachnie hitleryzmem, ale bądzmy szczerzy. Jest sobie taka roślinka, która do konca swych dni będzie potrzebował pomocy, i niech ktoś mi powie, że ta osoba się nie męczy. Będę okrutny, ale szczery: moim zdaniem jak wiadomo, że dzieciak będzie w takim stopniu niepełnosprawne, to powinno się uśmiercać. Męczy się tylko on i opiekun.
@Lulus "Chciało się niepełnosprawnego dziecka, to się ma" - jestem bardzo ciekawa jakie ty masz informacje na poparcie tego stwierdzenia. A aborcja jest nielegalna nawet jak matka chce więc "powinno się" to możesz sobie gadać.
@ktulu - tak, w naszym kraju jest nielegalna. I ten stan rzeczy dla mnie jest niezrozumiały. Zwłaszcza w tego rodzaju przypadku
@Lulus Więc tym bardziej niestosownie jest pisanie "chciało się". Nikt nie chce czegoś takiego dla dziecka i nikt nie ma na to wpływu.
@ktulu - owszem, może jest niestosowne, ale przypadek tego pana nie jest pojedynczy ani wybiórczy. Zgadzam się, że nikt nie ma na to wpływu. Napisałem "chciało się"(być może faktycznie niesłusznie), bo zawsze ten zabieg można wykonać za granicą, skądś jest powiedzenie "dla chcącego nic trudnego".
Owszem, można teraz rozwinąć temat, że na to potrzeba pieniędzy, nie każdego stać itp. Ale nie widzę sensu rozwijania tych tematów, tak jak i polityki "chroniącej życie".
Faktem natomiast jest, że jak się urodzi taka roślinka, to rodzina do końca swych dni jest skazana na opiekę nad nią. Nie powinno tak być. Albo temat takich przypadków jest rozwiązywany "przy porodzie", albo rodzina, która "chce", to godzi się na opiekę nad taką osobą. Bez późniejszego płaczu i lamentu(też i w kwestiach finansowych a tym śmierdzi wyciąganie hajsu od państwa. I też temat można by było szeroko rozbić i rozwinąć, bo państwo "własnych" pieniędzy nie ma, a z "wkładu" w taką osobę też nic nie ma.).
Tak uważam.
I tylko tyle, lub aż tyle w tej kwestii chciałem powiedzieć.
@Lulus Niestety brak aborcji ma jeszcze jedną stronę. Porzucenia takich dzieci tuż po porodzie a co za tym idzie nie dość, że społeczeństwo się na nich składa w jeszcze większych sumach to i tak nie mają zapewnionej dostatecznej opieki (bo system nie wyrabia i nie będzie wyrabiał).
Szacunek dla tej Pani.
Taka sytuacja życiowa a ona nadal ma poczucie humoru.
Szacunek!
Precz z komuną!
Tępa dzida wysłała CV na stronę główną Demotywatory.pl, zamiast do działu HR. I do tego te wulgaryzmy.... Tępa dzida.
@preczzglupota Wydaje mi się, że osoby nie potrafiącej rozpoznać ironii i sarkazmu, zwłaszcza mając na uwadze kontekst polityczny nakreślony w pierwszym akapicie, również nie można nazwać nadmiernie błyskotliwą....
Uważam, że powinno się robić więcej badań w trakcie ciąży i chore płody... Siuuut! Wtedy nie będzie problemu, albo będzie przynajmniej w mniejszym stopniu. ;)
@Jeremi978 Większość ludzi ma problem gdy ktoś by chciał eliminować takie dzieci, bo nie etyczne i ci sami ludzi również mają problem gdy rodzice takich dzieci sobie nie radzą i potrzebują pomocy.
@survive Etycznie, sretycznie. Jak się męczą oni i ich bliscy to jest etycznie? Robić co trzeba i tyle!
@Jeremi978 Proponuję te chore dzieci podrzucać kościołowi, bo to oni są największymi przeciwnikami aborcji chorych płodów. Tylko jakoś nie widziałam by któryś (pomijam zakonnice) opiekował się niepełnosprawnymi.
@survive @kowaleczka Moja znajoma ma w rodzinie niepełnosprawnego umysłowo. Gówniarz ma masę siły i jego matka się go boi. A oddać go nigdzie za bardzo nie mogą. Nigdy nie będzie zdrowy, zawsze będzie na poziomie miesięcznego dziecka. Wymaga stałej opieki i może coś komuś zrobić. Dzieci ma się po części z tego powodu, że się opiekują rodzicami na starość. A tu? Proszę Was... W czapę albo delikatnym zastrzykiem.
@Jeremi978 Doskonale wiem o czym mówisz. Znam takiego chłopaka w wieku 25 lat. 100kg wagi, silny jak byk, ale totalnie upośledzony umysłowo. Nie mniej jednak natura bierze górę i nie raz już dobierał się do matki czy siostry, która nawet specjalne kursy samoobrony przechodziła, by wiedzieć jak się obronić. Facet nie umie się sam wysikać, ale jak zadziała instynkt to przeleciałby nawet staruszkę... Oczywiście też pomoc od Państwa żadna, a jeszcze niektórzy tu komentujący powiedzą, że skoro sprawny fizycznie to może pracować... Proponuję posiedzieć z takim mężczyzną tydzień, podcierać tyłek, karmić i bronić się jak Cię zacznie obmacywać to może dotrze, że takie jednostki są w społeczeństwie zbędne. Oczywiście nie wszystkie wady da się wyłapać na etapie życia płodowego, ale jeśli ewidentnie widać, że dziecko jest upośledzone to powinno się humanitarnie usuwać nawet 24tyg płody. Uśpić zastrzykiem i wyskrobać jak to robią w wielu cywilizowanych krajach.
@kowaleczka Noo dokładnie! A weź mu nabij siniaka to możesz mieć problemy na policji, bo bijesz biednego niepełnosprawnego. Kiedy w końcu skończy się tyrania mniejszości nad normalnymi, zdrowymi ludźmi? Ja bym usypiał nawet takich dorosłych. A jak ktoś jest przeciwnikiem, to zapłacić mu i wcisnąć takiego człowieka do domu.
@Jeremi978 Tak, w sumie nawet eutanazja w przypadku takiego człowieka jest dobrym rozwiązaniem. Co z tego, że ciało względnie zdrowe jak zagraża otoczeniu. A co będzie jak rodzice będą mieć po 70 lat, a taki byczek 40? Jak go wykąpać, ubrać, nakarmić, kiedy samemu ledwie można powłóczyć nogami? A co jak wyjdzie sam z domu i zgwałci przypadkową kobietę/dziewczynę? Kto wtedy weźmie odpowiedzialność?
@kowaleczka I właśnie to mnie przeraża, bo widzę w jak bardzo chorym kraju żyję. Dlatego też m.in. nienawidzę kościoła i księży, bo są za to odpowiedzialny. Od lat wpajają ludziom, że aborcja to morderstwo dziecka i takie zwierzę to dar boży.
Wszystko pięknie ale ta pani zepsuła wszystko jednym wulgaryzmem. Nie rozumiem takich ludzi. Co wy widzicie w bluzgach? Co jest w nich tak wartościowego, że używacie ich przy dzieciach, na ulicy, przy rodzinnym obiedzie? Czy już całkiem zatraciliście poczucie podstawowej przyzwoitości? Nie potrafię szanować prostactwa. Pretensje do całego świata i pouczanie innych, a sama jest prymitywną prostaczką. Współczuję synowi, że mu daje taki przykład.
Zlikwidować 500+, kilka innych zbędnych socjali, opodatkować kościół i zamiast tego składamy się jako społeczeństwo tylko na osoby, które faktycznie nie mogą na siebie zarobić. Dodatkowo wywalamy podatek dochodowy dzięki czemu pani miałaby motywację aby pójść do pracy, a syna zostawić w płatnym ośrodku lub z opiekunką, która przyjedzie z Białorusi i z pocałowaniem ręki będzie pracować za nieopodatkowaną polską pensję. Jakby mimo wszystko brakowało kasy w budżecie, to zwalniamy połowę urzędników ze skarbówki (nie będzie ich już tylu potrzeba, bo nie trzeba będzie procesować podatku PIT), likwidujemy wsparcie do kopalń węgla, robimy dogodny system prawny dla kryptowalut aby pościągać biznesy z całego świata i aby płaciły w Polsce podatek od tych swoich shitcoinów. Jak jeszcze brakuje kasy to legalizujemy THC i dowalamy akcyzę na zioło, deregulujemy zawody, aby każdy mógł swobodnie zarabiać jak chce i wyjść z szarej strefy, likwidujemy senat, organizację programów erasmus, wywalamy kilkunastu prezesów PKP, połowę posłów, prywatyzujemy za gruby hajs wszystkie kopalnie, LOT i TVP. Problem rozwiązany.
@solarize Wszystko ładnie i fajnie, ale sądzisz że politykom wystarczy to powiedzieć i sami grzecznie odejdą?
Nie każdy niepełnosprawny jest na tyle niesprawny aby nie iść do pracy z tego co widzę to często ich opuekuni do bardziej uposledzeni niż ci uposledzeni. W pracy sądzę że poczuli by się potrzebni i coś warci ale ich opiekunowie wolą doić co się da sorki ale ta blondyna w sejmie co protestuje już mnie na maxa wkor....wia kasa kasa kasa nie byłem nigdy za pisem ale jak wezmą ich za ryj i wypi.....e z sejmu to obiecuję będę kolejnym zwolennikiem PiS-u heee jak to lewica i pelowcy zmuszają do głosowania na pis. PS te matki są same dobie winne że mają takie dzieci pewnie chlaly cpaly i jaraly w ciąży i taka jest prawda
@tomaszje Wszystko fajnie, ale zapłaciłbyś 2500zł (całkowity koszt pracodawcy przy pensji minimalnej) za pracę osoby niepełnosprawnej, która wykona 1/3 tego co zdrowy człowiek za te same pieniądze? Owszem są zawody mniej wymagające, ale przy obecnych minimalnych wynagrodzeniach to się nie opłaca. Powiem CI tak: kiedyś na kasie w moim osiedlowym sklepie była niepełnosprawna kobieta (niedosłyszała, wolne ruchy, mowa). Kilkakrotnie byłam świadkiem jak klient wchodził do sklepu i widząc tempo w jakim obsługuje rezygnował z zakupów. Po 2 miesiącach jej nie było i nie ma się co dziwić. Właściciel miał dwie opcje, zatrudnić drugą kasjerkę na jej zmianę albo zastąpić pierwszą. Nie trudno się domyślić co zrobił. W biznesie nie masz wyjścia, albo wyjdziesz na swoje albo Cię nie ma.
na początku myślałem że gra na konsoli
Jesteś prosta/y
Świetna polityka debili z pisu. Każą rodzić takie dzieci, ale kasy na nie już nie dadzą i radź sobie sama. Kretyni, bezmózgi po prostu.
wlasnie od tego jest aborcja! dlaczego ludzie pracujacy maja placic na czyjes "warzywko" skoro bierzecie na siebie ciezar urodzenia i wychowania takiej osoby to przestancie szantarzowac rzad o je&ane "500zl na reke" juz mnie *(uj strzela jak slysze o tych niepelnosprawnych.