Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
218 237
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~L3834u
-2 / 8

Eee... bo przegapiłeś 26 lat postępu technologicznego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+1 / 9

Nie ja, tylko Polonez. Była cała podstawa do postępu, technologia, zaplecze, fabryki - ale to zlikwidowano i obecnie FSO na Żeraniu to obraz nędzy i rozpaczy - 5m murem odgrodzony więc nikt nie widzi jak to niszczeje. Teraz kupujemy 10-letnie szroty z Niemiec i nie mamy własnej marki aut.
Tak jak z Poloneza śmiano się z Kia - teraz już nikt się z Kia nie śmieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
+4 / 6

@Zibioff -zaraz zaraz, czy to nie było tak że któryś niemiec ( VW ) chciał kupić FSO ale powiedziałże trzeba zwolnić ludzi, a związkowcy na to że nie pozwalają i niemiec kupił skodę ? ale to chyba dobrze nie sprzedać się niemcowi ? tylko po co ten płacz ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2018 o 19:46

K konto usunięte
-4 / 18

Brak jakości i innowacji to jest powodem. Polonez już wtedy był przeżytkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+3 / 5

@kolorowatolerancja Masz rację, był anachronizmem motoryzacji - ale to był start po komunie. Za komuny wszystko było gorsze i badziewne. Nie trzeba było jednak tego niszczyć tylko modernizować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1986Andy
+2 / 2

@kolorowatolerancja: To dzięki komunie a w szczególności Moskwie nasz przemysł był celowo zacofany względem Światowego. Po zmianach ustrojowych w 1989 należało wziąć się ostro do roboty, żeby rozwinąć przemysł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jorn
+2 / 2

@Zibioff: Tam juz nie było co modernizować. Polonez był hybrydą Fiata 1500 (z lat '50), Fiata 124 (z lat '60), Fiata 125 (też z lat '60, ale z tego modelu było w nim najmniej) i fiatowskiego prototypu z lat '70 (tak, w Polonezie polskiej myśli technicznej było tyle samo, co w Fiacie 500 z Tychów czy Oplu Astrze z Gliwic). W latach '90 było to już technologiczny trup, który się sprzedawał tylko dlatego, że Polacy byli wtedy biedni po 45 latach komuny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NTFS
+4 / 8

I co z tego. Np. Szwedzi mieli swoje Volvo którego renoma jest nie porównywalna do FSO a i tak zostało wykupione przez Chińczyków. Prawda jest taka że prawie wszystkie większe koncerny zostały wykupione przez korporacje finansowe. Dlatego te wasze nostalgiczne jęczenie jest po prostu głupie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
0 / 4

@NTFS A co Szanownemu Panu Chińczycy przeszkadzają skoro Volvo S90 z Chin ma jakość identyczną jak z komunistycznej Szwecji?
Pan się lepiej zacznie uczyć mandaryńskiego.Jest jakiś problem z Chińczykami w Polsce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
+1 / 3

@NTFS
Jakie mieli? Volvo wciąż jest projektowane i produkowane w Szwecji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NTFS
0 / 2

@zaymoon Ale czyją jest własnością. W Polsce produkowane są VW. Czy coś to zmienia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 3

@NTFS
Polska nie posiada know-how, więc jest tylko montownią zdaną na łaskę obcego koncernu. Cała produkcja w Polsce oparta jest o widzi-mi-się obcych koncernów, Szwedzi zawsze mogą sobie Volvo upaństwowić gdyby Chińczykom zaczęło coś odwalać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NTFS
+1 / 1

@zaymoon Więc twierdzisz że Polacy sami nie potrafili by zbudować samochodu Czy tak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-2 / 4

@NTFS
W tym systemie ekonomicznym zdecydowanie nie. Nawet gdyby państwo w końcu włączyło się do gospodarki to nadgonienie zapóźnień technologicznych zajęłoby całe lata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NTFS
0 / 0

@zaymoon Chiny technologicznie były o wiele bardziej zacofane, a przegonili zachód na naszych oczach. W Polsce jest ten problem że nawet jakbyśmy próbowali to Rosja i Niemcy nie pozwolą abyśmy sie rozwinęli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
+1 / 1

@NTFS Chiny maja w dupie prawa patentowe, kuszą tanią siła roboczą, zachód buduje u nich fabryki i albo od razu by ją wybudować muszą podzielić się projektami, albo wpuszczają kilku szpiegów technologicznych, stąd ich skok. Polska to takie Chiny Europy, ale by nas zagryźli gdyby złamano prawa patentowe a o wymuszenie uzyskania czegoś nie ma mowy, Polacy nie wymagają, Polacy się cieszą, że mają nowe miejsca pracy, bo tu najtaniej było wybudować fabrykę i zatrudnić ludzi niż w pozostałych krajach które bardziej się cenią, do tego nie ma obaw o kradzież technologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
0 / 0

@survive wbrew pozorom Chiny w praktyce nie są tańsze jeśli chodzi o siłę roboczą od Polski, wszystko opiera się na tym że jak chińczyk popracuje jakiś czas jako pracownik niewykwalifikowany na jednym stanowisku to potem chce za tą samą pracę więcej pieniędzy, jeśli nie dostanie, to szuka innej firmy. Mogę podać ci jeden mały przykład o którym słyszałem od pracownika jednej z firm w moim rodzinnym mieście (firma ma również oddział w Chinach), w Polsce przed zakładem stoją głównie samochody przynajmniej 5 letnie, osoba od której to słyszałem pojechała w delegację do Chin i pierwsze co zaobserwował na parkingu, prawie wszyscy pracownicy, którzy zajmowali parking (zatrudnienie w Chinach mieli takie samo w tamtych czasach jak w oddziale w Polsce) jeździli głównie nowymi samochodami, a jak dowiedział się jakie mają zarobki w stosunku do Polskich to doszedł do wniosku, że jest tu przynajmniej 5ciokrotna różnica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2018 o 8:34

avatar zaymoon
+1 / 1

@NTFS
Chiny gonią Zachód od kilku dekad, są coraz bliżej ale jeszcze Zachodu ani Rosji nie dogonili.
W jaki niby sposób Rosja by nam nie pozwoliła? Przecież i ten demot pokazuje że w czasach kiedy byliśmy w strefie radzieckiej posiadaliśmy rodzimy przemysł i technologię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NTFS
-1 / 1

@zaymoon Chiny nie dogoniły Rosji? Rosja przewyższa Chiny tylko w liczbie głowic nuklearnych. Tu masz dokument jak wyglądałby przemysł gdybyśmy dale pozostawali we wschodniej strefie wpływów politycznych: https://www.youtube.com/watch?v=gnuJdVJVa3c

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
+1 / 1

@NTFS
Jaaaasne, brać wiedzę o Rosji z agitek propagandowych polskiego mainstreamu...
Człowieku w Europie nikt się nie liczy z tym co ma do powiedzenia Polska na temat Rosji, każdy wie że to tylko nienawistny bełkot i propaganda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NTFS
-1 / 1

@zaymoon :D no kto jak kto ale Ty zaymoon na szerzeniu propagandy w obcym państwie znasz sie najlepiej Pozdrawiam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Canada_online
-2 / 6

Co jeszcze zostało polskiego w Polsce? Macie niemieckie sklepy, czeskie piwo, żydowskie władze, sowiecką demokrację, chiński asfalt, chińskie pierogi, które nazywacie polskimi, sowieckie kotlety schabowe, które nazywacie polską kuchnią, ruską wódkę, niemieckie używane samochody, chińskią elektronikę. Nie ma już nic polskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+2 / 2

Mamy "polskie obozy"!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pleplepleban
-2 / 2

ale za to balowi....cz ma tytuł profesora...hahhha, z niszczenia Polskiego przemysłu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-2 / 4

Miał stanowisko profesorskie na SGH, tytułu profesora na szczęście temu ekonomicznemu bandycie nikt nie przyznał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~chujcinaoko
-5 / 7

A Arrinera Hussarya to niby co? Najpierw trochę zaznajomienia z tematem, a dopiero potem się wypowiadaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+3 / 3

Przecież to zwykły prototyp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~uyiiytur
0 / 2

...i całe szczęście!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar odie
+1 / 1

W 1994 roku Polonez był technologicznie jakieś 15-20 lat za konkurencją z zachodu i Japonii, a to przepaść trudna do przeskoczenia. Zaplecza nie było. Podczas gdy zachód mocno się rozwijał w branży automotive w latach 70 i 80-tych, my pod okupacją ZSRR klepaliśmy jakieś strucle z poprzedniej epoki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jorn
0 / 0

@odie
Polonez był tak naprawdę nową wersją nadwoziową Polskiego Fiata 125p. TO nowe nadwozie w 1994 r. miało już 16 lat. Z wyjątkiem najważniejszej części czyli płyty podłogowej, która wtedy miała ok. 30 lat. A silnik i układ napędowy był jeszcze o 10 lat starszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-2 / 6

Tak się kończy neoliberalny kapitalizm i awersja wobec etatyzmu, to zawsze kończy się masowymi wrogimi przejęciami z zewnątrz i anihilacją rodzimego przemysłu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N narol85
-1 / 3

A Honker to niby czyj?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
+2 / 4

Tyle, że to nie był polski samochód. To licencyjny, włoski projekt z drugiej połowy lat 70.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~karkoxxx
+1 / 1

... bo zgnił ...:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
+1 / 1

Bo od połowy lat 90 zaczynamy otwierać się na unie . Znikają cła zaporowe na granicy co oznacza że za nasz nowy niezbyt piękny i urodziwy i ekonomiczny samochód w wersji SOTE można kupić często taniej używany 4 letni niemiecki samochód z elektrycznie ustawianymi i podgrzewanymi lusterkami z elektrycznie chowanymi szybami i często klimą. Do tego dochodzi masowy wykup przedsiębiorstw przez zachodnie koncerny i ich likwidacja . ludzie masowo tracą prace a do tego na rynek wchodzi szczyt wzrostowy populacji z lat 70-77 i nie stać ich na nowe samochody. Nie opracowano nowej konstrukcji bo nie było stać na to firmy by zainwestować , do tego wmawia się wszystkim że co państwowe to złe i w prywatnych rekach będzie lepiej. Dzięki temu wierchuszka zarabiała na wyprzedawaniu mienia po PRLowskiego i nomenklatura się uwłaszczała. Po nieudanych sprzedażach trafia w końcu do DAEWOO a po jego kłopotach finansowych w końcu "polska" marka znika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem