Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1879 1929
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Kaczka_offline
+25 / 31

Owszem, prawo pracy jest chore, ale tu jest chyba nadinterpretacja. Jeżeli L4 przekracza miesiąc, to płaci ZUS, nawet jeśli jest szarpane, mylę się?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~odp
+15 / 15

Nie mylisz się :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar efek
+12 / 28

Kaczka_offline ale co roku za pracownika który nie przepracował ani dnia, jednak wypłacasz i 30 dni chorobowego i urlop WYPOCZYNKOWY czyli dwie pensje jak krew w piach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kaczka_offline
+7 / 15

Prawo pracy jest chore, to fakt. Po prostu zwróciłem uwagę na to, żeby nie używać błędnych argumentów przeciwko niemu, bo to obniża jakość ataku. Osobiscie jestem za całkowitą likwidacją prawa pracy i przejście wyłącznie na model b2b.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lomion
+17 / 21

Rodząc dziecko w trakcie urlopu wychowawczego nie otrzymuje się urlopu macierzyńskiego, tylko zasiłek macierzyński. Nie obciąża to w żaden sposób firmy, bo w tym czasie nie nalicza się pracownikowi urlop, a pieniądze wypłaca ZUS. W prawie pracy jest kilka absurdów, ale przykład pokazany w democie po prostu nie jest możliwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PrawaRacja
+4 / 12

Jeżeli pracownik jest na macierzyńskim to wypłaca sie mu pensję miesiąc w roku. Więc w sumie płaci się 1/12 pensji, mimo,że nie ma pracownika.Jeszcze większy problem jest jak pracownik powraca na kilka tygodni i destabilizuje pracę w przedsiębiorstwie. Nie dość,że trzeba mu płacić pensję to jeszcze trzeba mu dać pracę.
Prawo pracy jest do dupy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawidsznurek
-1 / 11

Jeśli masz zwolnienie powyżej 30 dni, to po tym czasie ZUS ci płaci, czyli za pierwsze 30 dni płaci ci pracodawca, potem ZUS. Jeśli natomiast na jeden dzień przyjdziesz do pracy i znowu pójdziesz na L4, to historia się powtarza. W zasadzie możesz wtedy tak ciągnąć L4, aż do momentu kiedy pracodawca upadnie. Z drugiej strony, jeśli pracodawca ma sprawną kadrową, to dowie się, że pracowników się nie zwalnia, tylko pozbywa z firmy innymi sposobami które zwolnieniami w istocie prawa pracy się nie nazywają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+4 / 6

@dawidsznurek
Bzdura. Pracodawca płaci za pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego w roku, niezależnie od tego czy jest to jedno długie czy 10 tygodniowych. Pracodawca zawsze płaci TYLKO za pierwsze 33 dni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
0 / 4

@Lomion
Nalicza się w tym czasie urlop, który trzeba wypłacić w momencie kiedy pracownik przechodzi na urlop wychowawczy ! Jak nie patrzeć jest to dodatkowo pensja ZUSami, mimo iż pracownika nie masz w firmie prawie 2 lat i nie będziesz mieć przez kolejne nawet 3 lata !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lomion
+6 / 6

@elefun - Jeszcze raz: urlop nalicza ci się na urlopie MACIERZYŃSKIM. Na urlopie WYCHOWAWCZYM urlop nie nalicza się. Rodząc dziecko w trakcie urlopu WYCHOWAWCZEGO nie dostajesz prawa do urlopu MACIERZYŃSKIEGO, a jedynie zasiłek macierzyński, wypłacany przez ZUS. Dzięki temu po urodzeniu dziecka w trakcie urlopu WYCHOWAWCZEGO dostajesz z ZUSu pieniądze, ale nie przysługują ci inne prawa związane z urlopem MACIERZYŃSKIM. W tym także prawo do urlopu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 7Tess
+2 / 4

Mylisz się. Ja jestem teraz w takiej właśnie sytuacji.
Pracownica poszła na L4 będąc w ciąży w październiku 2016, w grudniu wspaniałomyślnie wróciła do pracy na jeden miesiąc i w połowie stycznia poszła na L4 ponownie.
O to sytuacja gdzie ciężarnej pracodawca płaci za L4 dwa razy za pierwsze 33 dni. A w listopadzie druga pracownica oświadczyła radosną widomość że jest w ciąży.
A za urlop wypoczynkowy trzeba wypłacić nie tylko za okres rodzicielskiego i macierzyńskiego ale jeszcze za okres chorobowego z okresu ciąży.
I w ten oto sposób pracodawca nie mając pracownika w pracy musi wypłacić ekwiwalent pieniężny za okres urlopu wypoczynkowego nawet za półtorej roku czyli 26 dni za urlop macierzyński i około 13 dni za L4.
I tak można mieć zablokowany etat i ciągłe koszty z tytułu zaległego urlopu wypoczynkowego choćby w przypadku kolejnej ciąży. Nie wspomnę już o dokumentach jakie takiemu pracownikowi ciągle trzeba wypisywać.
Dobrze że kobiety chcą rodzić dzieci ale dlaczego małe firmy muszą na tym cierpieć doprowadzając je tym faktem często do upadłości :( .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2018 o 15:51

P Pasqdnik82
+46 / 66

mogła zatrudnić faceta to by w ciążę nie zaszedł :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
+8 / 18

@Pasqdnik82
Na urlop wychowaczy, czy macierzyńskie też może iść. Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+20 / 22

master79 no może, ale w ciążę nie zajdzie i nie będzie co 2 tygodnie chodził na L4

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+16 / 22

@Pasqdnik82 kobiety kobietom gotują ten los. Co innego gdyby taka panna przyszła, powiedziała że zaszła w ciążę, że chce popracować jeszcze 2-3 miesiące i pójdzie na L4. Pracodawca ma czas by przygotować się do tej sytuacji. Efekt teraz jest taki, że kobiet w wieku 20-35 nie każdy chce zatrudniać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawidsznurek
+11 / 31

@BishopBS Absolutnie. Mężczyźni są znacznie mniej konfliktowi, oddzielają życie zawodowe od życia prywatnego i są znacznie bardziej wydajni w pracy choćby przez to, że rozumieją zależność, im lepiej jest finansowo firmie, tym większe szanse na awans lub podwyżkę, im bardziej firma się rozwija tym więcej stanowisk kierowniczych które zajmą ci którzy się do tego rozwoju przyczynili najbardziej. Mężczyźni w pracy myślą tą kategorią. Kobiety natomiast... Dla kobiet praca jest sprawą bardzo prywatną, niemal tak jak to w jakiej pozycji robią to z partnerami. Kobieta nie oddziela życia zawodowego od prywatnego, dla niej to jedno i to samo, poza tym, kobieta odbiera pracodawcę w sposób prywatny czyli jeśli szef ją ochrzani, to dla niej jest to obraźliwe i potrafi jak dzieciak wyjść z firmy "bo szef zły". Ponadto kobieta zazwyczaj nie rozumie zależności między pracodawcą i pracownikiem, dla niej pracodawca jest po prostu bogatym gościem który wpadł na pomysł że założy firmę żeby ludziom płacić, nie wie i jej nie interesuje skąd pracodawca ma pieniądze na jej wypłatę, a myśl, że jeśli firma będzie się rozwijać to dla niej będzie lepiej jest abstrakcją. Kobiety ponadto są znacznie mniej wydajne bo w pracy dla kobiet nierzadko ważniejsze są kontakty prywatne niż służbowe. Efekt? Kobieta gdziekolwiek by nie pracowała, musi być pilnowana i kontrolowana żeby osiągnąć plan, mężczyznę sadzasz np. przed komputerem, mówisz co ma zrobić i na kiedy, a potem w terminie odbierasz to co kazałeś mu zrobić i nie musisz się interesować jak on to zrobi.

@dbgoku Tutaj nawet nie chodzi o same ciąże, chociaż to jest chore co mamy w Polsce, tu chodzi o to, że jeśli zarabiasz 1530 netto na umowie o pracę, to brutto masz 2100 PLN czyli pracodawca płaci ci ok 2400 PLN, a ty jeszcze wydając pieniądze w sklepach wydasz 400 PLN w podatkach czyli faktycznie posiadasz 1100 PLN ze swoich 2400 które wypracowałeś. Efekt taki, że zatrudniasz człowieka na umowę o pracę, płacisz mu dobrze np. 5 tys PLN, on dostaje niecałe 3000 i narzeka że mało ma, a jeszcze przed nim zapłacenie VAT w sklepie co spowoduje, że jeszcze bardziej będzie narzekał, że mało zarabia. Gdyby to pracownicy tak jak w USA płacili podatki, a nie pracodawcy, to szybko podatki zaczęłyby spadać, a tak dla zwykłego pracownika słowo podatki są abstrakcją i jakąś legendą, ale szef zły bo mało płaci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BishopBS
+4 / 16

@dawidsznurek powiedz mi coś czego nie wiem.. do tego widzę że wiele osób nie zrozumiało co chciałem przekazać w komentarzy wyżej.. nie chodziło mi o to że facet MA iść do pracy fizycznej tylko właśnie tam się ich wysyła a kobietki wysyła się najczęściej do biur gdzie po prostu siedzą na tyłkach..
ja bardzo dobrze rozumiem to że mężczyźni są bardziej wydajni w pracy i wbrew wszelkim opiniom mężczyźni potrafią się skupić na wielu rzeczach na raz z tą różnicą że nie biorą się za wszytko na raz tylko wykonują rzeczy od najważniejszej do najmniej ważnej ale z bardzo dużą szybkością i wręcz idealną precyzją i potrafią na koniec jednego zadania już obmyślać jak zrobić kolejne które mają w planie.. no ale facetów się wysyła do prac fizycznych najczęściej niestety.. nawet tych którzy mają gigantyczne predyspozycję do pracy w biurze..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gemin_
0 / 0

@Pasqdnik82 Ale na macierzyński pójść może..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+1 / 5

@BishopBS kobieta nie nadaje się do pracy fizycznej, zaś facet nadaje się do jednej i drugiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P purpla
-2 / 2

@dawidsznurek Takch bredni dawno nie słyszałam. Jestem kobietą z własną działalnością i zatrudniam kobiety. Nie miałam bardziej wydajnych i lojalnych pracowników. Z mężczyznami różnie bywało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
+26 / 66

Demot trafiony w dziesiątkę
Obawiam się tylko, że za chwilę zaczną Cię minusować "madki z curkom" i gogusie, które piją za 500+ swoich dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tadam9513
+7 / 15

@master79 dlatego zatrudnić panów i spokój

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~batushka
+2 / 8

@master79

Problem można rozwiązać szybko i bezboleśnie.
FACECI NIE ZACHODZĄ W CIĄŻE

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prodi
+1 / 13

Minusują nie tylko "maski z curkom" czy gogusie co piją za 500 + swoich dzieci. Ale kobiety, które lepiej niż mężczyźni albo tak samo potrafią wykonywać pracę i są bardziej wydajne niż mężczyźni, nie oceniaj innych swoją miarką. Nie każda kobieta łączy pracę zawodową z życiem prywatnym i odwrotnie, nie każda traktuje wszystko personalnie, nie wszystkie kobiety muszą być pilnowane żeby osiągnęły plan czy zrobiły target, to tyczy się także mężczyzn oni też mieszają życie prywatne z zawodowym a często się zdarza, że są dużo gorsi niż mężczyźni... Nie wrzucaj wszystkich kobiet do jednego worka. Wszystko to co napisałeś tyczy się obu płci....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
-2 / 4

@master79 Ja zminusowałem bo demot jest pełen kłamstw. @elefun, który go pisał nie ma pojęcia jak funkcjonuje podział kosztów pracodawca-ZUS. Albo ma pojęcie ale kłamie.
Przykład. W roku pracodawca płaci do 33 dni chorobowego. Później płaci ZUS. Nie ma takiej sytuacji, że ktoś wraca po 2 miesiącach do pracy. Po dwóch tygodniach znowu idzie na L-4. I pracodawca znowu płaci chorobowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartoszNowacki
0 / 0

@RomekC jeśli w między czasie zmieni się rok, to znowu płaci pracodawca przez pierwsze 33 dni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

@BartoszNowacki Jeśli już komentujesz mój wpis sprzed dwóch i pół roku, to proszę przeczytaj go uważnie - "W roku..."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartoszNowacki
+1 / 1

@RomekC fakt, masz racje, nie doczytałem, i nie wiem dlaczego wylądowałem na tak starej dyskusji ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~się_znam
-3 / 23

Tu jest ściema bo w małych firmach po 33 dniu chorobowego płaci ZUS i potem macierzyńskie też i wychowawcze składki też z ZUSu. Jakiś laik to pisał, albo ściemniacz pod publiczkę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+6 / 18

Gdzie masz tam napisane, że firma płaci macierzyńskie, czy wychowawczy ? Musi wypłacić urlop, który naliczy się za czas macierzyńskiego i L4 po miesiącu.
Przeczytaj może jeszcze raz ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 4

@elefun Przed chwilą rozmawiałem z żoną, która pracuje jako księgowa w biurze rachunkowym. Jedyną sytuacją w jakiej pracodawca wypłaca zaległy urlop jest sytuacja rozwiązania umowy o pracę. I to pracodawca ma wybór czy kazać pracownikowi odebrać zaległy urlop czy mu za niego zapłacić.
Albo kłamiesz albo się nie orientujesz i nieświadomie wprowadzasz ludzi w błąd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KoJotP
+1 / 1

@RomekC wypłata w naturze - czyli udzielenie PŁATNEGO urlopu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 1

@KoJotP Czekałem półtorej roku na to ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KoJotP
+2 / 2

@RomekC cieszę się że mogłem pomóc ;D
przegapiłem datę, a wszedłem z bardziej aktualnego demota
a propos dat - dziś Walentynki, kup żonie kwiatka albo czekoladkę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+11 / 31

A ja napisze tylko tyle: Nie słyszałam, by jakaś kobieta, mając dobrą pracę siedziała w ciąży na l4 lub na rocznym macierzyńskim, a potem na wychowawczym. Owszem słyszałam mnóstwo przypadków, że tak robiły kobiety, które miały ch***wą robotę nisko płatną, ciężką taką, że w każdej chwili równie ch***wą znajda jak będą tylko chciały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+4 / 16

Kiedyś tak, teraz nie opłaca im się pracować, jeśli jest 500+, 300+, zapomogi itp... Już im się nie opłaca..., a latka do emerytury lecą... Urodzi czwórkę, emerytura pewna !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2018 o 11:52

avatar ~hdfgjh5u
-1 / 11

@vetulae to mało słyszałaś. Nawet mając dobrą pracę siedzą na macierzyńskich i wychowawczych bo np mąż ma lepsza pracę. tak jeszcze było w czasach przed 500+, teraz to już pewnie jest totalna patologia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BiEmDablju
+5 / 9

@vetulae Zgadza się, u mnie w pracy jedna z kierowniczek poszła od razy na l4 gdy zaszła w ciążę bo presja jaką się teraz wywierana ludziach jest niesamowita. Stres jest duży a pensja gówniana, ot Polska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xcamique
+1 / 1

Dokładnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Odoaker
+1 / 3

@vetulae Mało słyszalaś...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zgadnijjeslipotrafisz
+9 / 9

Kobieta może zlikwidować firmę i tym samym zwolnić pracownice przebywające na urlopie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+8 / 8

Tak zrobiła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zgadnijjeslipotrafisz
+7 / 7

druga srawa, czy nie jest prawdą, że takie szarpane L4 mozna zgłosić do ZUS żeby zrobili kontrolę i wezwali przed komisję.?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+1 / 3

L4 nawet jak jest szarpane to i tak placi ZUS. Gdy pracownik siedzi na L4 powyżej 30 dni to MUSI obowiązkowo przejsc dodatkowe badania okresowe nim sobie zwyczajnie wróci do pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
0 / 10

@zasysacz
Nie zawsze tak jest.
Znam firmę, gdzie dobrze płacą, a po wprowadzeniu 500+, od razu odeszło 5 osób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zasysacz
+2 / 2

@elefun oczywiście są i tacy ludzie ale, jak piszesz odeszło wiec nijak się ma do zwolnienia i wychowawczego. Trzeba tez zaznaczyć ze zawsze są jakieś czarne owce tam gdzie jest dobrze i tak widza źle :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+3 / 13

BZDURY PISZESZ.
Przez pierwsze 33 dni płaci PRACODAWCA ! Później ZUS
W dużych firmach (chyba powyżej 50 pracowników) CAŁY CZAS PŁACI FIRMA !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonynewyork
-1 / 3

Skąd takie rewelacyjne informacje?????? BZDURA!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pustka0117
-2 / 4

@elefan. Tak, płaci firma ale później odpisuje to sobie więc nie jest stratna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PrawaRacja
+3 / 5

@pustka0117
Co sobie firma odpisuje? Od czego? I jak nie jest stratna?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+2 / 2

@elefun
Po 33 dniach zwolnienia płaci ZUS. W firmach, które na koniec poprzedniego roku zatrudniały powyżej 20 osób pracodawca _wypłaca_ świadczenie, ale nie ponosi tego kosztu, bo odpisuje to sobie od składek odprowadzanych do ZUS. W mniejszych firmach zarówno ponosi koszty jaki wypłaca świadczenie ZUS (co jest logiczne, bo taki pracodawca mógłby za mało odprowadzać składek do ZUS, żeby sobie móc to sobie potrącić)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
-2 / 8

@pustka0117
Jak firma nie jest stratna ? Ile sobie odpisuje ?
Mam nadzieję, że nie jesteś księgową/księgowym, bo słowo "pustka" idealnie określa Twój poziom inteligencji.
Kolejny "Janusz" który wypowiada się na temat prowadzenia firmy nie mając o tym pojęcia !
Tak jak w democie - osoby w pracy nie widzisz i wypłacasz przynajmniej 2 wypłaty z ZUSami i podatkami !
Tymczasem taka osoba jest w domciu, wychowuje sobie dziecko i jeszcze bierze 500+, a teraz jeszcze 300+ i najlepsze, że dostaje to z podatków płaconych przez firmę!!!
Dotarliśmy na skraj absurdu !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 2

@elefun "Przez pierwsze 33 dni płaci PRACODAWCA ! Później ZUS"
Jak się ma to do:
"Pracodawczyni przez 30 dni płaci "chorobowe" z własnej kieszeni 3000zł + składki ZUS.
Po 2 m-cach dziewczyna jednak przychodzi do pracy, a po dwóch tygodniach znowu idzie na L-4. Pracodawczyni znowu płaci dziewczynie 3000zł za kolejny miesiąc, nie mając pracownika."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JA_______________
0 / 6

@elefun, ale ty bzdury piszesz. Pracodawca płaci za 33dni chorobowego w ciągu roku kalendarzowego. Resztę płaci ZUS. Wystarczy, że ktoś w ZUS-ie się zdenerwuje i wyśle do takiej panienki komisję weryfikującą zasadność zwolnienia. Zapewniam, że każdego taka komisja postawi na nogi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+5 / 7

Przy ciąży taka komisja nic nie zrobi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PrawaRacja
0 / 4

No właśnie 33 dni w roku. Więc przy 5 latach zwolnienia to już 165 dni pensji bez pracownika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+3 / 5

@PrawaRacja
Zasiłek chorobowy wypłacany jest tylko przez 182 dni (270 w przypadku gruźlicy lub ciąży). Potem przechodzi się na świadczenie rehabilitacyjne a potem na rentę. Nie można być 5 lat na "L4"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JA__________________
+5 / 5

@bazyl73 Tutaj jest tylu przemądrzałków, którzy "wiedzą lepiej", że nie warto ich wyprowadzać z błędu. Niech myślą, że mogą robić pracodawców w jajo, że mogą siedzieć na L4, że można olać orzecznika ZUS (to jest najlepsze) Szkoda czasu i nerwów dla debili, życie im kiedyś wybije z głowy głupoty. Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawlon1
+2 / 4

@bazyl73
o ile sie nie myle to wystarczy pojawiac sie w pracy na jeden dzien miedzy zwolnieniami aby wszystko krecilo sie od nowa... zwolnienie na 28 dni i badan tez nie trzeba robic, pare dni do pracy i znow zwolnienie. co do kosztow dla pracodawcy to zawsze sa! chociaz by koszty zastepstwa za tego pracownika, jego szkolenia, rekrutacji, wyplacenia nadgodzin innym ktorzy musza przejac obowiazki nieobecnej osoby itp itd. przyklady mozna mnozyc. rekrutacja specjalisty moze kosztowac kilka do kilkunastu tys zl wiec jak tu nie mowic o koszcie? generalnie teraz jest moda na L4 w ciazy i kazdy kto moze od razu leci... a lekarze chetnie daja bo lepiej dac niz potem sie bujac z pozwem cywilnym jak nie dal zwolnienia a z dzieckiem cos sie stanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~eerddta
+8 / 18

To, że jakaś durna baba tak postępuje nie znaczy, że należy karać całą populację kobiet. Ja na dzień dobry dostałam mniej kasy niż kolega w mojej firmie. Z czasem to dopiero wyrównali. Pracuję ponad dwa lata i wzięłam tylko 2 dni chorobowego przez ten czas. W tym czasie kolega dwa tacierzyńskie i opieki. Gdzie tu sprawiedliwość. Nie mówiąc już o tym, że gnoicie kobiety w ciąży, a w innych demotach płaczecie, że kobiety takie złe bo dzieci nie chcą rodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xcamique
+4 / 4

Dokładnie. Z jednej strony kobiety be i karierowiczki, bo nie chcą robić dzieci, z drugiej, jak jakaś się odważy zajść w ciąże to roszczeniowa. No przepraszam, że z czegoś trzeba życ. Jak kiedyś będę miała normalną pracę to nie pójdę od razu na l-4. Ale jak mam tyrać i sie stresować w ciąży, to dziękuje bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+1 / 3

Wszystko prawda oprócz pierwszego zdania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Odoaker
+1 / 1

@tomek_s Dokładnie! Co za dyskryminacja płci!To już mężczyźni nie mogą zakładać firm?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Samoraka
+10 / 10

Pensje i prawo pracy mnie nie obchodzą, mamy wolny rynek i wiadomo,że pracodawca chce pracownika na miejscu, ale nie miejcie pretensji do frustracji kobiet. Nawet jeśli pracodawca dobrze robi zwalniając kobietę bo tak się zwyczajnie bardziej opłaca to spójrzcie jak jest urządzony świat. Każdy z rodziców chce dziecka, ale konsekwencje tej decyzji w związku z karierą poniesie tylko kobieta. To kobieta będzie musiała zrezygnować z pracy i rozwoju, porzucić zawód a potem mieć nadzieje,że ktoś ją przyjmie z powrotem. Będzie musiała odchować dziecko po narodzinach więc kolejne urlopy zdenerwują pracodawcę. To ona będzie musiała się martwić na jakim etapie życia zajść w ciąże,żeby nie zniszczyć sobie szans na jakikolwiek awans. Nawet teraz ludzie kręcą nosem jak jakaś matka chce wrócić i spełniać się zawodowo bo przecież ma dziecko to powinna się jemu poświęcić. Nadal słyszę określenia "karierowiczka". Wykażcie odrobinę zrozumienia obecnym lub przyszłym partnerkom bo praca też daje dużą satysfakcje a kobieta jak każdy chce wspomagać rodzinę i nie być uzależnioną od męża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pani_Informatyk
+7 / 9

Dokładnie. Ale już pal licho kariera. Głupia emerytura. Żeby nie zostać na starość bez niczego. Bo nikt ci przecież nie zagwarantuje, że mąż zostanie z tobą do końca, że dzieci ci będą w stanie pomóc. A potem na starość taka kobieta usłysy, a bo sobie takiego męża wybrała (tia jak wróżka ma przewidzieć przyszłość), bo trzeba było iść do pracy a nie robić dzieci (no to proszę, mamy kryzys dzietności). Ale nie obwiniajcie o to kobiety. Każdy człowiek chce być po prostu szczęśliwy na tym beznadziejnie stworzonym świecie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2018 o 13:01

avatar ~niezalogowan
+10 / 10

fakty są inne. 33 dni L4 płaci pracodawca maksymalnie w roku a nie po każdym kolejnym L4, urlop macierzyński trwa 26 tygodni a nie rok, na urlopie wychowawczym nie nalicza się urlop wypoczynkowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar inkognitko
+3 / 3

Fakty są zaiste inne bo jeśli pracodawca dał by znać ZUSowi że babeczka po 2tyg zatrudnienia oświadczyła o ciąży to ZUS odbiera jej wszelkie benefity i pracodawca ma z głowy. Tak samo można podać tę w ciąży do sądu jako naciąganie i oszustwo.
Grunt żeby pokazać wszystko tendencyjnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~habakuk23
-3 / 3

Zatrudnij baranie faceta

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+6 / 8

I tak kobiety kobietom dołki kopią...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AsikRambo
+1 / 7

Nie no, przecież lepiej, żeby tyrały na czarno albo na śmieciówce i nie miały żadnej ochrony macierzyńskiej. GODNE WARUNKI PRACY SĄ PRAWEM, A NIE PRZYWILEJEM! Zapamiętajcie to sobie, bo każdego z was dotknie kiedyś "niewidzialna ręka rynku" i będziecie sobie pluć w brodę za neoliberalne głupoty z młodości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dinaa93
0 / 12

To mógł napisać tylko facet albo jakaś karierowiczka. Ja zaszłam w ciążę i kiedy kutas, który mnie zatrudnił dowiedział się od razu mnie zwolnił i jeszcze zwyzywał od najgorszych, bo zaszłam w ciążę. Byłam na umowie zleceniu i gdyby nie mój mąż, to wylądowałabym teraz pod mostem. My, normalne kobiety, które chcemy mieć dzieci, nie możemy nawet zacząć pracy, bo jak zajdziemy w ciążę (nieważne czy planowaną czy też nie), to zostajemy zbluzgane i zwolnione. Dziękuję bardzo za taki chory kraj i chore społeczeństwo.
Tak przy okazji (nie wiem czy mogę) dodam, że to było w Krakowie, a ten kutas to Andrzej Strojek, którego zdecydowanie nie pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2018 o 15:42

B BartoszNowacki
+5 / 5

@Dinaa93 trafiłaś na s..rwes..a a nie pracodawcę. Dla takiego nie warto robić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jaquu
0 / 8

Jeżeli co nie którzy, są tacy mądrzy to proszę urodzić tą czwórkę dzieci i je wychować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar inkognitko
+2 / 4

A co to ma współnego z babkami, które są naciągaczkami i oszustami (czyli ta pierwsza z demota)? To jest temat na inną dyskusję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michell
+5 / 7

A co ma piernik do wiatraka? To że urodził ktoś 4 dzieci to nakazuje wszystkim w koło by się pochylił nad tą osobą? Pracodawca prowadzi biznes a nie instytucje charytatywna.
Jeżeli sobie nie radzisz z wychowaniem czwórki dzieci to trzeba było się ograniczyć do jednego a nie mieć pretensji z uzalaniem się jak to jest ciężko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartoszNowacki
+2 / 4

Jeśli ktoś zajdzie w ciąże zaraz po zatrudnieniu, to jest weryfikowany przez ZUS, czy aby napewno było to prawdziwe zatrudnienie. A jedyne co jest chore, to to, że pracodawca musi płacić 33 dni chorobowego w roku. Do tego dochodzi 26 dni urlopu, a jak dobrze pracownik pokombinuje, to mu wyjdzie z tego 12 tygodni wolnego. Do tego okolicznościowe, oddanie krwi i inne, które dołożą kolejne dni wolne. Dla pacodawcy pracownik, który bierze w roku do 30 dni L4 jest sporym problemem, bo go sporo to kosztuje. Mimo tego, że płaci się składkę za każdego pracownika. A potem każdy soę dziwi, dlaczego pracodawcy tak małóo płacą. Pracownik musi na siebie zarobić. Nie tylko na bierzącą wypłatę, ale i na L4, i na urlop. Do tego koszty wyposażenia stanowiska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Thomx
+3 / 5

Pracodawca pokrywa pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego pracownika w roku ( moze sie zliczac ), potem pokrywa wszystko ZUS, praceodawca ma w tym okresie nizsza skladke ZUS za tego pracownika. Nie ma skladek za pracownika w czasie urlopu macierzynskiego i wychowaczego. Mozna tez go zwolnic w tym okresie. Artykul mocno przeklamuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L liberalnielewak
+2 / 2

jest tu kilka błędów:
1. Pracodawca płaci tylko za pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego w danym roku
2. Pracodawca wypłaca ekwiwalent tylko i wyłącznie gdy pracownik odchodzi z pracy nigdy jeżeli stosunek pracy nadal trwa

niestety władza próbuje kupić głosy żeby rządzić jak naajdłużej efektem będzie wielki deficyt i brak emerytur i jakichkolwiek świadczeń za kilka lat .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 2

@liberalnielewak I na podstawie tego co demot powinien trafić do kosza jako wprowadzający w błąd. A autor zbanowany na jakiś czas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Gyhijmbgffzo
0 / 0

1. Ja bym drugiego pracownika bral na zastepstwo. Tak kobiete w ciazy na zastepstwo kobiety w ciazy, takiej to mozna wreczyc kopa w tylek jak pojawi sie pierwsza, 2. Pracownik w teorii prawa pracy ma obowiazek dbac o dobro pracodawcy bo ma gdzie pracowac ... same kobiety w ciazy, ktore tylko zajmuja etat doprowadza do likwidacji lub upadlosci i wtedy i tak mozna je zwolnic...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michell
+1 / 5

Bardzo dobry przykład z czym na codzień zderzają się przedsiębiorcy, by na koniec i tak usłyszeć że są je** banymi prywaciarzami którzy żerują na biednych pracownikach i mało płacą. Prawda jest taka że dzisiaj ze świecą szukać pracownika który nie patrzy jak tu tylko okantować i się nie narobić.

Z 8h czasu pracy, połowa przesiedziana na FB i telefonie ale jak chce się nadzorować czas pracy pracownika za który mu place to wielkie oburzenie że inwigilacja!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czaro2435
+2 / 4

Po upadku firmy, wlascicielka poszla do pracy na rtat i... zaszla w ciaze. A potem sama poszla na l4 i na urlop...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anulek666
0 / 2

bzdura. przy ciąży pracodawca płaci chorobowe tylko przez miesiąc. nie jest ważne przerwanie zwolnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ravkramzes
+1 / 1

a wystarczyło zatrudnić faceta..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+3 / 5

tak mi sie przypomniala historia w firmie znajomej, pracownica ktora odwalila akcje ktora uderzyla w wizerunek firmy miala dostala wybor dyscyplinarka albo rozwiazanie umowy za porozumieniem stron. wybrala trzecia droge, ciaza. oczywiscie bedac w ciazy firma jej nie moze zrobic,po roku wrocila i sytuacja dokladnie taka sama. najpierwsz przepychanka z papierami po czym kolejna ciaza a problem zwolnienia odroczony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gasiaa
+1 / 5

o zależy jaką dziewczyna ma pracę. Jak dobre warunki pracy i płacy to na pewno nie będzie kombinować z urlopem, l4 Będzie się bała o utratę posady.
Jeśli jednak ma ciężko pracować za śmieszne pieniądze to wcale się nie dziwię że ucieka na l4. Znam oba przypadki w realu więc wiem co mówię. Księgowa za dobrą stawkę i przy siedzącej pracy siedziała w robocie prawie do końca. Pracownica biedry od razu poszła na l4. I wiele takich przypadków. Morał: jak ktoś oferuje dobre stanowisko pracy to nie musi się bać o utratę pracownika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~trochelogiki
0 / 6

@Gasiaa @Gasiaa A co to za usprawiedliwienie że "jak ma dobre warunki to napewno nie bedzie kombinowac",ma takie warunki i place na jakie sie zatrudniła! Wiec kombinowanie jest cwaniactwem i próbą oszustwa, jak jej warunki nie pasuja to niech sie zwolni i zatrudkni w "lepszej pracy", o ile bedzie tej pracy warta w co wątpie patrząc na pasożytniczą mentalnosc takiej osoby.

Ludzie nie maja juz przyzwoitosci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawlon1
-1 / 3

@Gasiaa
jak ktos ma dobre kwalifkacje to ma dobra praca... to nie wina pracodawcy ze ktos ma kwalifikacje tylko na kasjera w biedronce. kazdy sam jest kowalem swojego losu i powinnismy byc wszyscy uczciwi wobec siebie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gasiaa
-1 / 1

@pawlon1 Jakby biedronka płaciła przyzwoicie za tą ciężką pracę którą się tam wykonuje to by nie miała problemów. Mnóstwo razy spotykam się z sytuacją gdy pracodawca próbuje cwaniaczyć po czy się przejeżdża na własnym skąpstwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Lukaszof321
-2 / 4

O ty kur w o jedna, a kiedy kobieta ma rodzić dzieci ...? Jak wiecznie tylko pieniądze i pieniądze... Mało jest prywaciarzy, który jeżdżą najnwoszymi furami i wyjeżdżają 2x w roku za granice z rodzina, bo wzbogacili się na niewolniczej pracy? Jesteś durnym kutasem i tyle ....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
+3 / 5

Kolejna osoba, która jest zmuszana do "niewolniczej pracy u prywaciarza, który jeździ nową furą na wakacje".
TO ZAŁÓŻ WŁASNĄ FIRMĘ ! Będziesz mógł jeździć nawet 5 razy w ciągu roku na wakacje ! Kupisz sobie dwie wypasione fury, a ludziom dasz zarobić po 10 tysiaków i dasz dodatkowe urlopy i premie.
Łatwo kłapać paszczą, jeśli samemu nić się nie potrafi !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancho
+2 / 2

Przez pracodawcę płatne jest tylko pierwsze 30 dni zwolnień w roku - jeżeli "wyrobiłeś" 30 dni, to kolejne zwolnienie leci już z ZUS'u - inaczej 99% chorobowego pokrywałby pracodawca, bo większość zwolnień jest krótszych, zwłaszcza, że przy długotrwałych zaraz masz kontrolę z zus'u.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
0 / 6

Po co komu dzieci, po co komu rodziny, sto lat i ludzkość wyginie, będzie po krzyku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+3 / 7

@Rhanai
Niech ludzie mają dzieci, tylko dlaczego kosztem drugiego ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
0 / 4

@elefun a dlaczego wszystko kosztem kobiet?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hitce343
-1 / 3

@Rhanai Z takim nastawieniem do życia wnioskuję, że jest ono u ciebie bardzo smutne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
+1 / 1

Nie, nie narzekam, radzę sobie całkiem nieźle. Ale dzieci nie planuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ak
-1 / 5

Jestem kobietą, mam własną firmę i żadnej piz.... rozpłodowej nigdy nie zatrudnię :D żyjcie dalej z pensyjki mężów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 2

Ma Pani dzieci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ala000008
-1 / 5

Jesli wszystkie firmy placilyby na fundusz macierzynski procentowo skladki od dochodu problem zniklby.
A ktos dzieci rodzic musi ....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
+2 / 6

Dlaczego ktoś ma płacić za to że ktoś inny wychowuje sobie dziecko ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar karolkuich
+2 / 2

Pracuję w jednej firmie 10 lat. Miałem okres próbny, następnie umowę na czas określony 7 lat, teraz następne 7. W tym czasie byłem 3 dni na chorobowym. Nie narzekam na rodzaj umowy. Jednak da się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~załamany_pracodawca
+2 / 4

my mamy aktualnie takie trzy na L4 bo ciąża......

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
0 / 2

Czyli koszty dopiero przed Tobą.....
Współczuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2018 o 0:14

avatar ~nickey91
-2 / 2

Pracodawca jest idiota?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leonmobile
+4 / 4

Myśle, że tyle prezesów i doktorów ekonomi gimnazjalnej się wypłodziło, że ja już sobie daruję...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Stokrotka1608
-1 / 3

Właśnie dlatego nigdy nie wróce do Polski, kraju wyzysku, dyskryminacji kobiet i wszechobecnego rasizmu. Od 20 lat mieszkam za granica Polski, urodzilam 2 dzieci, pierwsze po roku pracy-urlop macierzynski w sumie16 tygodni, wrocilam do pracy drugie urodzilam po 5 latach - urlop 16 tyg, potem powrot do pracy I nikt nie robil problemow nawet bylo specjalnie miejsce I 3 przerwy w ciagu 8 godzin pracy po pol godz, i maz mogl przywiezc wtedy dziecko do karmienia jak była taka potrzeba. Przepracowalam w tej firmie ponad 17 lat szybko awansowalam na managera I jakos dzieci I rodzenie ich nie stamowilo problemu dla nikogo jet to poprostu cos normalnego a pracodawcy czy to duze firmy czy male ulatwiaja kobietą powrot do pracy, ale polsce I jej mieszkanca Jeszcze daleko do tego. Smutne to jest...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+2 / 4

@Stokrotka1608
To jest normalne zachowanie. Pracujesz w tej firmie.
Niestety w PL wiele osób zrobiło sobie z dzieci sposób na życie, w tym 500+, a ostatnio zapowiadana renta po urodzeniu 4 dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
-3 / 5

Ale ściema... po 33 dniach L4 wszystkie składki i wynagrodzenie wypłaca ZUS a nie pracodawca. Druga sprawa jest taka, że urlop wypoczynkowy wypłaca się tylko w momencie rozwiązania umowy o pracę. Wynika to z kodeksu pracy. Jeżeli pracodawca wypłaca komuś urlop wypoczynkowy to naraża się na kontrole z PIPu. Tego robić nie wolno! Jeżeli kobieta przerywa wychowawczy bo rodzi drugie dziecko to ma tzw. zasiłek macierzyński, ktory wypłaca ZUS a nie pracodawca. Po za tym jeżeli podejrzewała nadużycie to mogła to zgłosić do ZUSu. ZUS wtedy by przeprowadził kontrole i zaprosił ciężarną przed komisję lekarską. A jak wiadomo, tam wszyscy wychodzą ozdrowieni. KObieta idąc na L4 od pierwszego dnia zajścia w ciążę ryzykuje, bo może dostać karę i będzie musiała zwracać wszystkie świadczenia jakie dostała z ZUS.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
+3 / 3

@aberg
Trochę mijasz się z prawdą.
Będąc na urlopie macierzyńskim zarówno pierwszym, jak i kolejnym, kobieta nabiera prawa do urlopu wypoczynkowego. Po jego zakończeniu, tak jak pisze w tym przypadku, firma musi rozliczyć nabyty urlop. Może zostało to nazwane, wypłacenie urlopu, ale faktycznie wygląda to tak, że ta osoba nie przychodzi do pracy na czas tego urlopu, czyli wykorzystuje go, a firma za to de facto płaci ! Czyli nie mając pracownika, płaci mu za urlop, który został nabyta za czas urlopu macierzyńskiego. Może głupio to brzmi, ale urlop został nabyty za czas urlopu. W pełni zgadza się to tekstem demota. Firma może płacić nawet kilkanaście lat nie widząc pracownika ! Co do L4, praktycznie każdy prywatny lekarz daje zwolnienie. W sumie głównie po to się chodzi do płatnego lekarza ;) Wątpię, aby jakikolwiek lekarz orzecznik to zakwestionował, bo w razie problemów z ciążą, będzie miał poważne kłopoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2018 o 22:35

E efjana
0 / 4

baby to mają przeje****. jak rodzą źle,bo pasożyty, jak nie chcą rodzić to zimne suki...a chłop se zamoczy i rozpływa się w powietrzu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Aneta111
+2 / 2

Mam dokładnie taką sytuacje .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Oony
-1 / 1

Jakie bzdety. Jestem facetem z Polski "B" od kilku lat na śmieciówce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ktoś_tam_ktoś
+2 / 2

Dlatego już od lat nie zatrudniam żadnych pracowników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poprostuagatka
0 / 0

mężczyzn sie 'wysyla' do pracy fizycznej a kobiety do biurowych... kto ich niby tam wysyla? stworca? czy ktos nadal zyje w komunizmie i mysli ze na prace sa jakies przydzialy? z mojego doświadczenia to sklada sie podanie do pracy do ktorej sie chce isc... ale co ja tam wiem ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem