Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:01

Opaska do awaryjnego wynurzenia

Takie gadżety powinny być promowane, a nie wodoodporne etui telefonów

www.demotywatory.pl
+
651 662
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B brutalna_rzeczywistosc
+7 / 7

Nie jestem tylko pewien czy ona uratuje przed utopieniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kompleksowy
+11 / 11

@brutalna_rzeczywistosc
Pozwala utrzymać się na powierzchni, a więc osoba, która się topi będzie miała znacznie łatwiej. Ratownicy będą mieli więcej czasu, żeby do tonącego dotrzeć, zanim zacznie się źle dziać. Z tym gadżetem też nie powinno być sytuacji, że po odpaleniu fala wciągnie pod wodę, bo po chwili osoba wraca na powierzchnię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B brutalna_rzeczywistosc
+9 / 9

@Kompleksowy Tyle tylko, że jeśli się już zadławiła to pod tą wodą zostanie, a balon będzie na wodzie. Jednak nawet kilka procent większe szanse to już coś, więc pomysł niezły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kompleksowy
+6 / 6

@brutalna_rzeczywistosc
Zgadzam się, ale ratownicy będą widzieć balon, więc będą wiedzieli, gdzie interweniować. Więc dla mnie ten gadżet jest jak najbardziej na plus. Może trochę mało poręczne, niewygodne, ale można zrezygnować z niewielkiej ilości komfortu i zwiększyć bezpieczeństwo :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~glup
-2 / 2

@KompleksowyA na minus tak zwana choroba dekompresyjna przy nagłym wynurzeniu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morog
-4 / 4

mooz co ty nie powiesz... jak się kiedyś za szybko wynurzyłem z góra 9 metrów to mi krew nosem, uszami i dupą poszła.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
+2 / 2

@Kompleksowy, zawsze mozna druga reką spróbować złapać się balona, lub się "podbijać", by złapać tlenu, więc szanse są. Ważna jest tylko krótka "edukacja", by dzieciak nie spanikował w trakcie topienia, a sięgnął i uruchomił balonika ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~elenor45
+4 / 4

Serio? Wynurzenie z dna 2-metrowgo basenu ma aż takie konsekwencje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sdfsdfsdfsfd
0 / 0

@Liliazalia Tak z 20 metrów może, z 200 na pewno, ale nie z 2 lub 5.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Liliazalia
0 / 0

Dlatego napisałam "Nie zawsze" Trzeba czytać ze zrozumieniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dariuszkrzyzowiec
+5 / 7

@brytalna_rzeczywistosc - nawet gdyby nie to taką osobę będzie można łatwo zauważyć i szybciej udzielić pomocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+3 / 5

Bez wodoodpornego etui na sprzęt ten filmik by nie powstał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asddasdf
+2 / 2

Dziecko powinno pływać kwmizelce. Ten gadżet wygląda na sprytny, ale niestety niewiele pomoże. W przeciwnym razie byłby juz powszechnie stosowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U Ucik
+2 / 2

Nie, dziecko praktycznie nigdy nie powinno pływać w kamizelce, a stosowanie tak zwanych motylków trzeba ograniczać, (głównie do zabawy i to krótko). Dziecko powinno pływać pod nadzorem i opieką, ale jak najbardziej naturalnie, to samo powinno tyczyć się zabawy na głębszej wodzie. Wtedy przynajmniej uczy się pływać i zachowywać w wodzie. Jeżeli dzieciaka znajdzie się pod opieką właściwej osoby to bardzo szybko nauczy się pływać. Problem oczywiście jest w tym, że większość naszego społeczeństwa nie potrafi pływać. Większości tylko się wydaje, ze potrafi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TimeToEatYou
+2 / 2

Co masz do wodoodpornych etui? Czy to przeszkadza w powstawaniu takich opasek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~baywatchh
0 / 0

Kiedy się topisz przestajesz myśleć dlatego topielec często ratując się topi drugą osobę (nawet bardzo mu bliską).
Ta opaska jest zupełnie nieprzydatna no chyba, że wyłazisz z łodzi podwodnej i chcesz na powierzchnie ; )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Klebern
+2 / 2

Obawiam się, że osoba topiąca się może nie pomyśleć o otwarciu ego balona. Ale jeśli ten gadżet uratuje choć 1 osobę na 10, to i tak będzie bardzo dobrze i jest wart promocji wśród rodziców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~whatking
+1 / 1

sporo osób tutaj nie ma pojęcia jak wygląda przebieg topienia pisząc o chorobie dekompresyjnej czy niekontrolowanej panice, nie chce się teraz tego tłumaczyć, ale polecam pooglądać nagrania topiących się ludzi(jest tego sporo na necie) i później oceniać skuteczność tego gadżetu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Ddrek
+1 / 1

Osoba topiąca się nie przebywa na dnie. Dlatego o żadnej dekompresji mowy być nie może. Dla przykładu podam, że przebywając na głębokości 20m o dekompresji należy myśleć dopiero po 30 min. Wracając do tematu taki zegarek na ręce niczemu nie przeszkadza w pływaniu. Ale w momencie skurczu wyzwalasz taki balon i chwytasz go obiema rękoma i utrzymujesz się na powierzchni zapobiegając ATAKOWI PANIKI!!!!. Atak paniki występuje w miejscu gdzie nie masz gruntu.Panika powoduje strach i paraliżuje ciało!!! Wtedy zaczynasz się topić. Tak wygląda topienie się. Polecam taką opaskę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EmMarshall
0 / 0

Jest to "gadżet" bardziej dla dzieci nad morzem. Takie nie wypłynie 0,5km od brzegu, a na jakąś bezpieczną odległość gdzie głębokość to ok. 4/5 metry - wtedy co najwyżej mu krew z nosa poleci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem