Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
677 704
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D Dankej
+4 / 4

Zdziwisz się jak niewiele można mając tą legitymację. Do specjalisty raz bez kolejki, do rodzinnego poza kolejką ale jak dużo chorujesz to nie masz co jej wyciągać..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KudlatyRyj
+17 / 17

Jak duzo chorujesz to raczej ciężko ją zdobyć. Poza tym co ma do rzeczy ile razy jej Używasz. Przywileje należą się bez ograniczeń. Wiem bo też mam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pietrok
+3 / 5

@Dankej Ja odebrałem jakiś czas temu legitymację I stopnia, bo chociaż nigdy jeszcze nie miałem okazji do skorzystania z jej przywilejów, to wolę ją mieć na wszelki wypadek. II stopnia nie będę wyrabiał, bo nie ma po co, ale III stopień w niektórych miastach gwarantuje zniżki na transport publiczny, więc raczej się opłaca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Smiesz1
-2 / 4

@KudlatyRyj Przywile naleza sie bez ograniczen, ale jednym z przywilejów jest PIERWSZA wizyta u specjalisty poza kolejką z NFZ, tzn. ze po pierwszej wizycie na drugą czekasz już normalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2018 o 11:37

avatar ~Haba1
+2 / 2

mam taką sama i się tym nie podniecam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+3 / 3

Obawiam się, że samego NFZ nigdy nie przebijesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hgjhfkhfkjh
-2 / 2

Licencję na co? Nie Ty pierwszy, nie ostatni. A żeby w kolejkach nie stać, to trzeba umieć sobie poradzić. Ja nie stoję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 8

Jak widać licencję na prostactwo i chamstwo językowe już masz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pirlipati
0 / 0

Mam taką od 11 lat. Użyta 3 razy. Sama służba zdrowia ją respektuje ale tłum pod drzwiami nie. Ostre tłumaczenia i tak Cię czekają. Przywileje to trochę bajka. Wizyta u specjalisty bez kolejki tak, ale operację wyznaczyli mi w pierwszym wolnym terminie jak i kazdej innej osobie po mnie. Kolejne wizyty u specjalisty tez byly po oczekiwaniu. Od lekatza tez duzo zalezy. Czesto bylam przyjmoeana w dniu zapisu, ale jako ostatni pacjent. Respektowanie praw zalezy od interpretacji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+1 / 3

@pirlipati Bo powinno być tak jak jest w prywatnych przychodniach medycznych. To lekarz podnosi swój wielce szanowny tyłek z fotela i zaprasza kolejnego pacjenta do gabinetu. Jeśli przysługują ci jakieś przywileje, to okazujesz stosowny dokument na recepcji i jesteś proszony poza kolejnością. I tyle. Umawiasz się na wybraną godzinę, nie stresujesz się, nie ma numerków i kłótni o to kto ma wejść. Czemu tego nie ma na NFZ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mi_ll
-3 / 3

@kenzol

Wszystkie przychodnie "na NFZ" też są prywatne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
-1 / 3

Zawsze uważałem krwiodawstwo za jedną z nielicznych ostoi jakiegoś idealizmu.
Cóż, smutno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zwykły_facet
+1 / 1

@daclaw
Ty na prawdę wierzysz, że autor tego demota jest zasłużonym honorowym dawcą krwi? Podziwiam twoją wiarę w to, co oglądasz w internecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~FENIX149
-1 / 1

To z tej okazji życzę ci żebyś nie musiał korzystać z tego przywileju. INACZEJ MÓWIĄC BRAWO TY ZDROWIA ZDROWIA I JESZCZE RAZ ZDROWIA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem