W dzisiejszych czasach? A kiedyś to inaczej było? Morrison, Cobain, Presley, Hendrix, Sid Vicious i wielu innych, którzy zmarli z przedawkowania leków, narkotyków, alkoholu a najczęściej z łączenia wszystkich tych rzeczy mają miliony fanów ;) Może i Twoi ulubieni muzycy też ćpają ;)
To jest właśnie różnica podejścia:
- W Polsce gdy ci się podwinie noga lub wykażesz się krańcową głupotą wtedy szanowne społeczeństwo stara się by doyebać ci jeszcze mocniej i ostatecznie wdeptać cię w guano bez prawa powrotu między "porządnych" ludzi.
- Na zgniłym Zachodzie (a zwłaszcza Skandynawii) gdy odwalisz coś durnego - spoczeństwo stara się postawić cię na nogi, dodać sił i otuchy i przywrócić do grona sprawiedliwych.
Która postawa jest lepsza? Wystarczy np. porównać odsetek skazanych powracających do przestępstwa: w Polsce ponad 75%, w Danii: 20%
@Pasqdnik82 zgadzam się z tym co piszesz, ale warto zauważyć ze Cobain miał bardzo poważne (i bolesne) problemy z żołądkiem. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba tak od 7 czy 8 roku życia. Dostawał miedzy innymi leki przeciwbólowe oparte na opiatach. Jest możliwe ze uzależnił się jeszcze kiedy był dzieckiem i sam o tym nie wiedział dopóki nie sięgnął po prochy. Cobain sam przyznawał w wywiadach ze zaczął brać Heronie bo pomagała mu na chroniczne bóle. Media odnosiły się wtedy do tego sceptycznie -> miał już niby zdrowy żołądek. Możne doświadczał już wtedy (paręnaście lat) głodu narkotykowego.
Znalazł się kolejny uczony, co myśli, że jak znajdzie jakiś błąd, lub co gorsza grę słów, lub przenośnię, to staje się sławny i szanowany przez innych.
Fani zawsze będą wspierać swojego idola niezależnie od tego co robi. A Demi trafiła do show biznesu jak była małą dziewczynką co odbiło się na jej psychice. Ma stwierdzoną depresję i tzw. bipolar disorder. Może to była próba samobójcza? Tego nie wiemy. Ale podoba mi się to, że otwarcie mówi i wspiera działalność na rzecz zwiększenia świadomości o chorobach psychicznych.
@bari18 Pisz po polsku. Zaburzenie dwubiegunowe to istniejące określenie. Co nie zmienia faktu, ze masz rację. Czy autor naprawdę myśli, że gnojenie osoby z problemami psychicznymi jej pomoże?
To nie jest gloryfikacja, a próba wsparcia w bardzo trudnych chwilach. Dla wielu niestety jest te to moment zarobku wykorzystujący rozgłos spowodowany tym zdarzeniem.
Czy ona podpisała cyrograf z diabłem? jeżeli nie odnalazła się w świecie sławy, czuła się nieszczęśliwa, mogła zająć się czymś innym, jak np taka nasza polska Jabłczyńska - też trafiła jako mała dziewczynka do pierwszych filmów, ale miała widocznie mądrych rodziców, trochę własnego oleju w głowie, studiowała prawo, dziś to jest jej główne zajęcie, nie robienie z siebie cierpiętnika za sławę. Śmiać mi się chce jak ktoś pisze, że Demi miała depresję. No i co w związku z tym? lekarze zapisali jej ćpanie jako lek? depresje się leczy u lekarza a nie wykorzystuje jako usprawiedliwienie dla wszystkich wybryków. Ciekawe, że przez ostatnie lata ta depresja nie przeszkadzała jej w życiu celebrytki, imprezach i korzystaniu z życia.
@7th_Heaven widać że nigdy nie spotkałeś/łaś się z osobą chorą na depresję. Gdy ma się atak paniki nie myśli się racjonalnie - najprawdopodobniej tutaj Demi targnęła się na swoje życie i akurat próbowała to zrobić poprzez narkotyki.
@bari18 ciekawe, że taki ma łatwy dostęp do narkotyków. Normalny samobójca rzuca się z mostu, podcina sobie żyły, wiesza się, albo coś w tym guście. Wśró celebrytów jakaś taka moda na narkotyki, nie?. Dość rozsądne, jeżeli nigdy ich nie brała, nie wie jak na nią zadziałają, wybierać taki sposób. Cieeeeekawa ta Twoja teoria :)
Nie dorabiaj do tego filozofii na siłę. Depresja nie jest powodem ćpania, to ćpanie może być powodem depresji. Tak też mogło być u naszej celebrytki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 lipca 2018 o 11:30
@7th_Heaven tak jak mówię, nie wiesz czym śmierdzi depresja. Rozumiem, że robisz podział na normalny samobójca i nienormalny samobójca tak? Normalny to taki, który rzuca się z mostu, lub podcina sobie żyły, nienormalny to taki który się zapija lub ćpa. Widać też, że nie znasz historii wokalistki, która od lat walczyła z nałogami i od lat była czysta. Depresja to naprawdę gówniana choroba a jak masz nawrót nie myślisz logicznie, wszystko wydaje Ci się bezsensowne, nie masz ochoty dalej żyć. To co zrobiła Demi było wołaniem o pomoc - bo chorzy na depresję bardzo rzadko o nią nie chcąc obarczać swoich bliskich swoimi problemami.
@bari18
Czyli @7th_Heaven ma rację. Ćpunka nabawiła się depresji przez branie. Bo brała przez lata, co oznacza, że mózg dostał srogo po dupie. Poszła na odwyk, głód się włączył, dostała depresji i wzięła więcej niż powinna.
To samo jest jak ktoś przez cały dzień nic nie je lub nie pije. Jak się dobierze do jedzenia to żre aż pęknie, to samo z piciem.
I skoro jesteś tak biegła w kwestiach depresji to powinnaś sobie doskonale zdawać sprawę z tego, że narkotyki to kiepscy psycholodzy.
Czym się różni normalny samobójca od nienormalnego? Bo dla mnie każdy samobójca jest nienormalny, niezależnie od tego, co wywołało próbę.
@cthulhuJimi - biorą ponieważ w ten sposób tylko są w stanie się identyfikować w grupie. Kobiety też często biorą po tym kiedy dawały dupy na imprezach lub w gabinetach po to, aby dostać kontrakt. Ćpanie to reakcja ich sumienia. Nie powiem, że każda z dziewczyn co idzie do szowbiznesu zostanie ku*wą, ale znaczna większość zostanie.
@plvip1990
To tylko świadczy o tym, że są głupi. To oni są gwiazdami i to oni stawiają warunki. Mogą zarabiać mniej, ale zgodnie z własnym grafikiem. Jak są dobrzy (a spora część z muzyków bez odpowiedniego marketingu by nawet nie zaistniała) to pomimo braku super kontraktów i tak będą zarabiać krocie.
@bari18
"A Demi trafiła do show biznesu jak była małą dziewczynką co odbiło się na jej psychice."
Czyli jakby zaczęła zabijać to też byś ją usprawiedliwiała, bo "showbiznes zrył jej beret"? To o niczym nie świadczy. Ma setki, jak nie tysiące artystów, którzy do showbiznesu trafiają jako dzieci i takich szopek nie odstawiają.
"Ma stwierdzoną depresję i tzw. bipolar disorder."
To powinna scenę zostawić i się leczyć, a nie ćpać.
@bari18 - kolega @kompleksowy dobrze Ci napisał.
1) z tym normalnym i nienormalnym samobójcą to sarkazm. Trochę mnie dziwi, że nie załapałaś...
2) historia wokalistki? dziewczyna ma ledwie 25 lat, od lat ćpie i chla, od dziecka miała problemy. Gdzie byli rodzice? jeszcze taką kruchą osobę wepchali do schowbiznesu. Brawa dla nich. Popatrz na Vanesse Mae - miała o wiele cięższe życie od Demi, ale poświęciła się swojej pasji, nie robieniu schow, mnożeniu pieniędzy i imprezowaniu.
3) Depresja to w bardzo bardzo wielu przypadkach tylko tłumaczenie, totalnie czcze, ponieważ to nie jest choroba, którą da się fizycznie stwierdzić, nie objawia się zmianami w mózgu ani w ograniźmie, to tylko zespół symptomów, które są jej skutkiem, nie przyczyną. Dlatego cały wachlarz odchyleń można pod nią podpiąć. I tak też się dzieje. Demi miała głód narkotykowy, zespół odstawienia, i tyle. Pieprzenie, że ktoś ma depresje, ale tylko wtedy, kiedy akurat nie ma fajnej imprezy ani korzystnego kontraktu, to można sobie od razu o kant dupy rozbić.
@bari18 - Yhym. Ty i Twoi znajomi mieli depresję. No ok, współczuje ale skoro mówisz że MIAŁAŚ to znaczy że już jej nie masz. Nie chcę żebyś mi tłumaczyła od początku krok po kroku skąd taka depresja się bierze, jak można się z niej wyleczyć ale odpowiedz mi na jedno pytanie. Gdzie jest granica? Podejrzewam że depresja nie pojawia sie z dnia na dzień lecz jest to jakiś proces który trwa i sie pogłebia. I gdzie jest tak granica kiedy zaczyna się i kończy depresja?
Bo mi sie wydaje że 7th_Heaven bardzo dobrze napisał. Depresja to ,,wspaniałe" usprawiedliwienie siebie i swojego głupiego zachowania oraz złych decyzji. Usprawiedliwianie się/kogoś że ćpa bo ma depresję jest rzeczą absurdalną i skoro miałaś depresję ale z niej wyszłaś to doskonale powinnaś wiedzieć co należy zrobić żeby z niej wyjść. A alkohol i dragi na pewno nie są odpowiednim wyjściem NIGDY.
Pytaniem pozostaje dlaczego ci ludzie pakują się w takie nałogi - nie chodzi o to by kogoś gloryfikować czy też potępiać. Być może odpowiedzi trzeba szukać za kurtyną "teatrzyku szołbiznesu" gdzie ładne, zdolne marionetki mają pozaciskane pętle na szyjach w postaci kontraktów, które przynoszą profity ludziom spoza sceny. Warto przeczytać kilka biografii tragicznych gwiazd by ujrzeć często przerażającą prawdę o pasji zamienionej na zawód artysty muzyka. A to co my widzimy to tylko lukrowane ciasteczka podawane konsumentom na sprzedaż - nie widzimy procesu produkcji, który często jest odrażający (podobnie jak np. zakulisowy świat modelek) - tam gdzie wielkie pieniądze tam też brak uczuć i sentymentów i bezgraniczna chciwość...
@cthulhuJimi Przyznam rację i muszę coś dodać. Większośc ludzi wyobraża sobie, że nałogowcy podejmują decyzje albo beztrosko ćpają i piją, podczas gdy droga do uzależnienia jest często dużo bardziej kręta, dużo bardziej skomplikowana niż mogą to sobie wyobrazić. Zwykle usiana ogromem cierpienia. Miałam koleżankę, która popełniła samobójstwo przez przedawkowanie, miała wtedy 15 lat, ćpała od 12 roku zycia - od śmierci jej matki, czyli była zupełnym dzieckiem i to dzieckiem, którego życiową ambicją bynajmniej nie było puszczanie się na dragi. Dużo róznych splotów wydarzeń ją doprowadziło do takiej ostateczności i takiej desperacji. W takich sytuacjach wsparcie jest potrzebne i myślę, że fani tej pani (choć zupelnie jej nie znam) czynią bardzo mądrze i dobrze próbując ją wspierać - tylko w ten sposób można z tego wyjść. Poczucie samotności i potępienia tylko pogłębia problem.
Przede wszystkim chodzi tu o to, że jest kobietą. Społeczeństwo kobietom zawsze udziela wsparcia niezależnie od tego jak się zachowują i co robią. A teraz odwróćmy sytuację jak facet uzależni się od narkotyków to od razu jest powiedziane, że jest sam sobie winien. Nawet jak jest jakimś znanym aktorem czy muzykiem to takie zachowanie będzie potępione i nikt nie rzuci się że słowami wsparcia.
@VaniaVirgo - dlaczego włożyłeś Freddiego Mercury do spisu znanych narkomanów? Freddie zaraził się HIV bo uprawiał seks bez zabezpieczeń z nosicielem HIV. Freddiem zmarł z powodu AIDS, a nie narkotyków!
Bo to nie jest lista osób, które zmarły z powodu narkotyków, tylko lista mężczyzn wciąż przez miliony kochanych, którzy brali. To w odpowiedzi na zarzut, że tylko kobietom wybacza się ćpanie. Freddie brał i do dzisiaj go kochają :)
to jak z grubasami - jak schudnie to oklaski, pochwały, wnoszenie na piedestał, gratulacje. Ale tych co całe życie trzymają poziom i dbają o siebie nawet nie zauważycie i nie postawicie za wzór.
Dla was powstanie z upadku godne szacunku, dla mnie nigdy nie upaść.
Bo właśnie nie jest niczym złym upadać. W ogóle nie jest to nic złego. A najbardziej chodzi o to by się podnieśc. Jest o wiele trudniejsze. Mówi o tym nawet KK.
I zrobił demot mieszkaniec kraju nad Wisłą. Kraju o którym 90% Amerykanów nawet nie wie gdzie to leży. Kraju gdzie idolem jest Popek dający najlepszy przekaz wszystkim podstawówkom.
Może faktycznie nie gloryfikujmy, ale ja tych artystów po części rozumiem. Uciekają w narkotyki, żeby poradzić sobie ze stresem i napiętym grafikiem, gdzie managerowie wyciskają z nich ostatnie soki. Ostatni przykład Avicii facet niespełna 30 lat, wyniszczony przez showbiznes - nie żyje. Piękne domy i jachty to tylko pokazówa, a w życiu codziennym nap..ają jak małe samochodziki, żeby tylko utrzymać się na szczycie.
I tępe lemingi jeszcze się beda solidaryzować również ćpając :D ale mam ich w d00pie - Volenti non fit iniuria. Zero wsparcia, zero państwowych pieniędzy dla takich ludzi.
Najciekawsze jest to, że w USA samo posiadanie narkotyków jest przestępstwem. Skoro tak to dlaczego, co chwile słychać, jak jakiś artysta idzie na odwyk i nie odpowiada za posiadanie? Skoro musi mieć odwyk to logiczne, że brał. Skoro brał to posiadał. Fu*k amerika logic.
Zawsze gloryfikowano niewłaściwe osoby. To wcale nie jest zjawisko charakterystyczne akurat dla naszych czasów. W starożytności gloryfikowano "herosów", którzy byli zwykłymi rzeźnikami, w średniowieczu gloryfikowano "świętych", którzy mordowali niewinnych ludzi i palili ich na stosach. W XX wieku gloryfikowano ludobójców pokroju Stalina czy Hitlera, a po wojnie "biznesmenów" wyciskających ostatnie soki z mieszkańców najbiedniejszych krajów świata. Dzisiaj gloryfikuje się ćpunów i kretynów. Zmieniają się nazwiska, a zjawisko jest to samo.
Pewien raper "xxxtenaction" czy jakoś tak, stał się popularny wśród młodzieży...pośmiertnie.
Po tym jako go zastrzelono to ludzie zaczęli o nim słyszeć, puszczać jego utwory i chwalić go jakim to on nie był cudownym muzykiem.
@Eleonor Nie. To są osoby robiące sobie krzywdę na własne życzenie, a obok nich są osoby również potrzebujące pomocy, które same na siebie krzywdy nie ściągnęły. Narkotyki same się na człowieka nie rzucają, uzależnienie nie przenosi się drogą kropelkową w tramwaju. Jak jesteś debilem i bierzesz się za substancje z którymi sobie nie poradzisz, to problem jest wyłącznie Twój. Wsparcie i pieniądze na pomoc należą się takim osobom w absolutnie ostatniej kolejności, bo to tak jakby mieć do wyboru ratować faceta który stracił nogę w np. wypadku przy pracy na budowie albo faceta który usiadł i sam sobie tę nogę urżnął piłą i nie móc się zdecydować, który bardziej zasługuje na pomoc.
Ludzie kurde opanujcie się. Nie znacie jej historii to po co takie gówna pisać na jej temat? Milion dobrych rzeczy zrobiła ( pomaga dzieciom w Kenii np. Budować szkoły, bierze udział w akcjach charytatywnych, pomaga ludziom z uzależnieniami, wspiera biednych itp.) a tą jedną złą nagle wszyscy jej wypominają? Ludzie zawsze zobaczą drzazgę, a belki nie zobaczą.... Jak tak można?! to plotki i nie wiemy jak było na prawdę. Wg mnie jej tancerze dosypali jej dużą porcję narkotyków. Mam co do tego powody, np. Była w tym dniu ze swoimi tancerzami, Dani Vitale, jej tancerka zadzwoniła po pogotowie i uciekła z miejsca zdarzenia bo gdyby Demi umarła to byłaby jej wina, Demi miala spory z przyjaciółką tej tancerki i ta opublikowala zdjęcie tej przyjaciółki i napisała "rewanż". Przyjaciel Demi zapytany o tą tancerke napisał że nie zdziwiłby się gdyby po tym dniu Demi zwolniła tych tancerzy bo dla niego oni byli niczym i dawno powinna to zrobić. A nawet jeśli się mylę, jeśli faktycznie coś wzięła to musiała mieć mocne powody.. 6 lat była czysta, nie piła nie ćpała.. I nagle to się stało ? Przyjaciele Demi od jakiegoś czasu zauważyli że coś jest nie tak, podobno zaczęła się zadawać z niewłaściwym osobami ( twierdzą że z tancerzami). Demi choruje na chorobę dwubiegunowa która też jej utrudnia życie. Jakiś czas temu niektórzy jej " Przyjaciele" Odeszli od niej, może i nawet widzieli że ma jakiś problem, a zamiast jej pomóc to odeszli. Wy tak się spinacie itp. Zero emaptii ludzie. Widzicie w niej małą ćpunke z Disneya a nie znacie jej historii, dzieciństwa itd. Zastanówcie się co wy w ogóle pierdzielicie w tych komentarzach bo aż chce się wszystkich powystrzelać. Dajcie jej spokój. Jakby to komuś z rodziny się wydarzyło, to byście mówili co innego. Uwaga uwaga, może to będzie dla was zadziwiające i wprost nieprawdopodobne ale celebrytka ma swoje problemy! Oceniacie książkę po okładce.
wyrok wydany zj....kr.....ę? To tak jie działa niech każdy oglada sie na siebie a innemu życia nie umila Chce przypomniec że mieszkałem kilkanascie lat pośród tych ludzi i wiem jacy sa jakie maja wady i jakie zalety oraz to że pomoga ci bezinteresonie raczej w każdej sytuacji .Sytuacja jest taka że pęd do kariery oraz ogromna konkurencja wyzwala silne napiecie stresu i to w takich okolicznosciach właśnie gwiazdeczki zaczynaja cos tam brac ,jest tez ciche społeczne przyzwolenie na branie oczywiscie w ilosciach cywilizowanych tak aby stres rozładowywac , w takich warunkach niedomaganie Demi ( też ja lubie posłuchac) to zwykłe zasłabniecie jako że jest to osoba juz sprawdzona w tym co robi i przynoszaca konkretne zyski .Tak wyglada świat kapitalizmu i dla tego też inne kraje wyprzedzaja nas o lata swietlne w każdej dziedzinie a my gawrona nie możemy dokończyc .Wracajac wczoraj z kutna mijałem iles tam kolumn pielgrzymkowych darłoryjów którzy zamiast pracowac blokuja skutecznie droge innym i nikt im nie wytyka że to sa schizofrenicy - sam jestem wierzacy ale we wszystkim trzeba miec umiar.
Wiesz madralo co to pisales poczytaj sobie czym jest uzaleznienie. To moze wtedy zrozumiesz pewne rzeczy o ile potrafisz czytav wlasnie ze zrozumieniem!
...jak bedziesz mial takie ladne cycusie i buziunie z wielkimi brazowymi oczemi, tylek, ktory w odpowiedni sposob potrafisz wypiac to tez ci wszyscy wszystko wybacza...
Tak, jak ktoś trafił do szpitala powinno się go dojechać psychicznie. Moje poglądy w stosunku o niektórych ludzi zmieniają się powoli z politowania w pogardę i obrzydzenie. I nie chodzi o narkomanów...
Jak ktoś trafi do szpitala to należy mu sie współczucie, nawet jak trafił tam z własnej winy.
Narkotyki czy nie, piosenkarką jest dobrą. Wielu artystów prowadziło życie dalekie od wzorowego.
Wycofać muzyke, no nieźle
@NajSuper Też się zgadam. Muzyka jest dobra to powinna być puszczana...
W dzisiejszych czasach? A kiedyś to inaczej było? Morrison, Cobain, Presley, Hendrix, Sid Vicious i wielu innych, którzy zmarli z przedawkowania leków, narkotyków, alkoholu a najczęściej z łączenia wszystkich tych rzeczy mają miliony fanów ;) Może i Twoi ulubieni muzycy też ćpają ;)
@Pasqdnik82 Jeszcze ten narkoman od Dżemu....
@Pasqdnik82
To jest właśnie różnica podejścia:
- W Polsce gdy ci się podwinie noga lub wykażesz się krańcową głupotą wtedy szanowne społeczeństwo stara się by doyebać ci jeszcze mocniej i ostatecznie wdeptać cię w guano bez prawa powrotu między "porządnych" ludzi.
- Na zgniłym Zachodzie (a zwłaszcza Skandynawii) gdy odwalisz coś durnego - spoczeństwo stara się postawić cię na nogi, dodać sił i otuchy i przywrócić do grona sprawiedliwych.
Która postawa jest lepsza? Wystarczy np. porównać odsetek skazanych powracających do przestępstwa: w Polsce ponad 75%, w Danii: 20%
@Pasqdnik82 ćpam i ja. :-P
Pasqdnik82 Dokładnie. Jest takie powiedzenie: "Know when to separate artist from the art". Szkoda, że wielu ludzi tego nie potrafi.
@Pasqdnik82 zgadzam się z tym co piszesz, ale warto zauważyć ze Cobain miał bardzo poważne (i bolesne) problemy z żołądkiem. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba tak od 7 czy 8 roku życia. Dostawał miedzy innymi leki przeciwbólowe oparte na opiatach. Jest możliwe ze uzależnił się jeszcze kiedy był dzieckiem i sam o tym nie wiedział dopóki nie sięgnął po prochy. Cobain sam przyznawał w wywiadach ze zaczął brać Heronie bo pomagała mu na chroniczne bóle. Media odnosiły się wtedy do tego sceptycznie -> miał już niby zdrowy żołądek. Możne doświadczał już wtedy (paręnaście lat) głodu narkotykowego.
Każdy zasługuje na wsparcie. Trafiła do show-biznesu jako mala
@Mmmon I co w związku z tym? To tłumaczy ćpanie? Nie.
@Mmmon a ćpanie to nie nalóg? Ale co wy możecie wiedzieć o nałogach, wadach, idealni, porządni opbywatele. Sztywni jak kij.
@~sdfgh45 jak najbardziej nałóg, mi się udało z tym skończyć i trzymam kciuki, żeby jej się udało.
Dźwięk istnieje w wymiarze czasowym, jak chcesz go wycofać?
Znalazł się kolejny uczony, co myśli, że jak znajdzie jakiś błąd, lub co gorsza grę słów, lub przenośnię, to staje się sławny i szanowany przez innych.
Fani zawsze będą wspierać swojego idola niezależnie od tego co robi. A Demi trafiła do show biznesu jak była małą dziewczynką co odbiło się na jej psychice. Ma stwierdzoną depresję i tzw. bipolar disorder. Może to była próba samobójcza? Tego nie wiemy. Ale podoba mi się to, że otwarcie mówi i wspiera działalność na rzecz zwiększenia świadomości o chorobach psychicznych.
@bari18 w sensie, że czy śpiewa, czy ćpa to wspierają? chyba fanów z baranami mylisz.
@bari18 Pisz po polsku. Zaburzenie dwubiegunowe to istniejące określenie. Co nie zmienia faktu, ze masz rację. Czy autor naprawdę myśli, że gnojenie osoby z problemami psychicznymi jej pomoże?
To nie jest gloryfikacja, a próba wsparcia w bardzo trudnych chwilach. Dla wielu niestety jest te to moment zarobku wykorzystujący rozgłos spowodowany tym zdarzeniem.
czy wiemy na 100% bo ja czytałem, że nebyło wiadomo dokładnie co spowodowało wizyte w szpitalu
Czy ona podpisała cyrograf z diabłem? jeżeli nie odnalazła się w świecie sławy, czuła się nieszczęśliwa, mogła zająć się czymś innym, jak np taka nasza polska Jabłczyńska - też trafiła jako mała dziewczynka do pierwszych filmów, ale miała widocznie mądrych rodziców, trochę własnego oleju w głowie, studiowała prawo, dziś to jest jej główne zajęcie, nie robienie z siebie cierpiętnika za sławę. Śmiać mi się chce jak ktoś pisze, że Demi miała depresję. No i co w związku z tym? lekarze zapisali jej ćpanie jako lek? depresje się leczy u lekarza a nie wykorzystuje jako usprawiedliwienie dla wszystkich wybryków. Ciekawe, że przez ostatnie lata ta depresja nie przeszkadzała jej w życiu celebrytki, imprezach i korzystaniu z życia.
@7th_Heaven widać że nigdy nie spotkałeś/łaś się z osobą chorą na depresję. Gdy ma się atak paniki nie myśli się racjonalnie - najprawdopodobniej tutaj Demi targnęła się na swoje życie i akurat próbowała to zrobić poprzez narkotyki.
@bari18 ciekawe, że taki ma łatwy dostęp do narkotyków. Normalny samobójca rzuca się z mostu, podcina sobie żyły, wiesza się, albo coś w tym guście. Wśró celebrytów jakaś taka moda na narkotyki, nie?. Dość rozsądne, jeżeli nigdy ich nie brała, nie wie jak na nią zadziałają, wybierać taki sposób. Cieeeeekawa ta Twoja teoria :)
Nie dorabiaj do tego filozofii na siłę. Depresja nie jest powodem ćpania, to ćpanie może być powodem depresji. Tak też mogło być u naszej celebrytki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2018 o 11:30
@7th_Heaven tak jak mówię, nie wiesz czym śmierdzi depresja. Rozumiem, że robisz podział na normalny samobójca i nienormalny samobójca tak? Normalny to taki, który rzuca się z mostu, lub podcina sobie żyły, nienormalny to taki który się zapija lub ćpa. Widać też, że nie znasz historii wokalistki, która od lat walczyła z nałogami i od lat była czysta. Depresja to naprawdę gówniana choroba a jak masz nawrót nie myślisz logicznie, wszystko wydaje Ci się bezsensowne, nie masz ochoty dalej żyć. To co zrobiła Demi było wołaniem o pomoc - bo chorzy na depresję bardzo rzadko o nią nie chcąc obarczać swoich bliskich swoimi problemami.
@bari18 miałeś kiedyś depresję bądź masz ją jeszcze? Pytam czy Ty ją masz/miałeś a nie czy ktoś z Twoich znajomych ją miał bądź ma.
@jankowalski6969 nie żeby to była Twoja sprawa ale tak miałam i osoby z mojego bliskiego otoczenia również więc wiem czym to śmierdzi
@bari18
Czyli @7th_Heaven ma rację. Ćpunka nabawiła się depresji przez branie. Bo brała przez lata, co oznacza, że mózg dostał srogo po dupie. Poszła na odwyk, głód się włączył, dostała depresji i wzięła więcej niż powinna.
To samo jest jak ktoś przez cały dzień nic nie je lub nie pije. Jak się dobierze do jedzenia to żre aż pęknie, to samo z piciem.
I skoro jesteś tak biegła w kwestiach depresji to powinnaś sobie doskonale zdawać sprawę z tego, że narkotyki to kiepscy psycholodzy.
Czym się różni normalny samobójca od nienormalnego? Bo dla mnie każdy samobójca jest nienormalny, niezależnie od tego, co wywołało próbę.
@cthulhuJimi - biorą ponieważ w ten sposób tylko są w stanie się identyfikować w grupie. Kobiety też często biorą po tym kiedy dawały dupy na imprezach lub w gabinetach po to, aby dostać kontrakt. Ćpanie to reakcja ich sumienia. Nie powiem, że każda z dziewczyn co idzie do szowbiznesu zostanie ku*wą, ale znaczna większość zostanie.
@plvip1990
To tylko świadczy o tym, że są głupi. To oni są gwiazdami i to oni stawiają warunki. Mogą zarabiać mniej, ale zgodnie z własnym grafikiem. Jak są dobrzy (a spora część z muzyków bez odpowiedniego marketingu by nawet nie zaistniała) to pomimo braku super kontraktów i tak będą zarabiać krocie.
@bari18
"A Demi trafiła do show biznesu jak była małą dziewczynką co odbiło się na jej psychice."
Czyli jakby zaczęła zabijać to też byś ją usprawiedliwiała, bo "showbiznes zrył jej beret"? To o niczym nie świadczy. Ma setki, jak nie tysiące artystów, którzy do showbiznesu trafiają jako dzieci i takich szopek nie odstawiają.
"Ma stwierdzoną depresję i tzw. bipolar disorder."
To powinna scenę zostawić i się leczyć, a nie ćpać.
@Kompleksowy serio? Kobiety ćpają bo dają dupy? Szkoda słów. Po takim tekście nawet w sumie nie chce mi się obalać po kolei każdego Twojego argumentu.
@bari18
1. Nigdzie nie napisałem, że to jedyny powodów.
2. Poczytaj sobie historie aktorek porno. Niewiele się różnią od tych z Hollywood.
@bari18 - kolega @kompleksowy dobrze Ci napisał.
1) z tym normalnym i nienormalnym samobójcą to sarkazm. Trochę mnie dziwi, że nie załapałaś...
2) historia wokalistki? dziewczyna ma ledwie 25 lat, od lat ćpie i chla, od dziecka miała problemy. Gdzie byli rodzice? jeszcze taką kruchą osobę wepchali do schowbiznesu. Brawa dla nich. Popatrz na Vanesse Mae - miała o wiele cięższe życie od Demi, ale poświęciła się swojej pasji, nie robieniu schow, mnożeniu pieniędzy i imprezowaniu.
3) Depresja to w bardzo bardzo wielu przypadkach tylko tłumaczenie, totalnie czcze, ponieważ to nie jest choroba, którą da się fizycznie stwierdzić, nie objawia się zmianami w mózgu ani w ograniźmie, to tylko zespół symptomów, które są jej skutkiem, nie przyczyną. Dlatego cały wachlarz odchyleń można pod nią podpiąć. I tak też się dzieje. Demi miała głód narkotykowy, zespół odstawienia, i tyle. Pieprzenie, że ktoś ma depresje, ale tylko wtedy, kiedy akurat nie ma fajnej imprezy ani korzystnego kontraktu, to można sobie od razu o kant dupy rozbić.
@bari18 - Yhym. Ty i Twoi znajomi mieli depresję. No ok, współczuje ale skoro mówisz że MIAŁAŚ to znaczy że już jej nie masz. Nie chcę żebyś mi tłumaczyła od początku krok po kroku skąd taka depresja się bierze, jak można się z niej wyleczyć ale odpowiedz mi na jedno pytanie. Gdzie jest granica? Podejrzewam że depresja nie pojawia sie z dnia na dzień lecz jest to jakiś proces który trwa i sie pogłebia. I gdzie jest tak granica kiedy zaczyna się i kończy depresja?
Bo mi sie wydaje że 7th_Heaven bardzo dobrze napisał. Depresja to ,,wspaniałe" usprawiedliwienie siebie i swojego głupiego zachowania oraz złych decyzji. Usprawiedliwianie się/kogoś że ćpa bo ma depresję jest rzeczą absurdalną i skoro miałaś depresję ale z niej wyszłaś to doskonale powinnaś wiedzieć co należy zrobić żeby z niej wyjść. A alkohol i dragi na pewno nie są odpowiednim wyjściem NIGDY.
Autorowi chodziło o to że nie ma najmniejszego słowa potępienia bo chyba ze źle zrobiła to oczywiste
Pytaniem pozostaje dlaczego ci ludzie pakują się w takie nałogi - nie chodzi o to by kogoś gloryfikować czy też potępiać. Być może odpowiedzi trzeba szukać za kurtyną "teatrzyku szołbiznesu" gdzie ładne, zdolne marionetki mają pozaciskane pętle na szyjach w postaci kontraktów, które przynoszą profity ludziom spoza sceny. Warto przeczytać kilka biografii tragicznych gwiazd by ujrzeć często przerażającą prawdę o pasji zamienionej na zawód artysty muzyka. A to co my widzimy to tylko lukrowane ciasteczka podawane konsumentom na sprzedaż - nie widzimy procesu produkcji, który często jest odrażający (podobnie jak np. zakulisowy świat modelek) - tam gdzie wielkie pieniądze tam też brak uczuć i sentymentów i bezgraniczna chciwość...
@cthulhuJimi Przyznam rację i muszę coś dodać. Większośc ludzi wyobraża sobie, że nałogowcy podejmują decyzje albo beztrosko ćpają i piją, podczas gdy droga do uzależnienia jest często dużo bardziej kręta, dużo bardziej skomplikowana niż mogą to sobie wyobrazić. Zwykle usiana ogromem cierpienia. Miałam koleżankę, która popełniła samobójstwo przez przedawkowanie, miała wtedy 15 lat, ćpała od 12 roku zycia - od śmierci jej matki, czyli była zupełnym dzieckiem i to dzieckiem, którego życiową ambicją bynajmniej nie było puszczanie się na dragi. Dużo róznych splotów wydarzeń ją doprowadziło do takiej ostateczności i takiej desperacji. W takich sytuacjach wsparcie jest potrzebne i myślę, że fani tej pani (choć zupelnie jej nie znam) czynią bardzo mądrze i dobrze próbując ją wspierać - tylko w ten sposób można z tego wyjść. Poczucie samotności i potępienia tylko pogłębia problem.
@cthulhuJimi Dużo osób chciałoby być sławne i bogate ale niestety osoby te nie zdają sobie sprawy jak wygląda życie większości takich gwiazd.
Przede wszystkim chodzi tu o to, że jest kobietą. Społeczeństwo kobietom zawsze udziela wsparcia niezależnie od tego jak się zachowują i co robią. A teraz odwróćmy sytuację jak facet uzależni się od narkotyków to od razu jest powiedziane, że jest sam sobie winien. Nawet jak jest jakimś znanym aktorem czy muzykiem to takie zachowanie będzie potępione i nikt nie rzuci się że słowami wsparcia.
No coś ty, Kurt Cobain, Bob Marley, Freddie Mercury, Elvis Presley, do dzisiaj podziwiani.
@VaniaVirgo - dlaczego włożyłeś Freddiego Mercury do spisu znanych narkomanów? Freddie zaraził się HIV bo uprawiał seks bez zabezpieczeń z nosicielem HIV. Freddiem zmarł z powodu AIDS, a nie narkotyków!
Bo to nie jest lista osób, które zmarły z powodu narkotyków, tylko lista mężczyzn wciąż przez miliony kochanych, którzy brali. To w odpowiedzi na zarzut, że tylko kobietom wybacza się ćpanie. Freddie brał i do dzisiaj go kochają :)
to jak z grubasami - jak schudnie to oklaski, pochwały, wnoszenie na piedestał, gratulacje. Ale tych co całe życie trzymają poziom i dbają o siebie nawet nie zauważycie i nie postawicie za wzór.
Dla was powstanie z upadku godne szacunku, dla mnie nigdy nie upaść.
Bo właśnie nie jest niczym złym upadać. W ogóle nie jest to nic złego. A najbardziej chodzi o to by się podnieśc. Jest o wiele trudniejsze. Mówi o tym nawet KK.
Czekam na komentarz kolorowatolerancja -lać na Lovato, a jego chętnie opluję, bo go k...a nie cierpię :)
bo zło nazywają dobrem....a dobro złem
Sranessa Sradgens, Sremi Srato, Srannah Posrannah, Srak Srefron...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2018 o 18:39
Bo, drogi/a Autorze/Autorko , nie wszyscy są klasycznymi hejterami.
I zrobił demot mieszkaniec kraju nad Wisłą. Kraju o którym 90% Amerykanów nawet nie wie gdzie to leży. Kraju gdzie idolem jest Popek dający najlepszy przekaz wszystkim podstawówkom.
Bo te osoby za to zapłaciły.
Może faktycznie nie gloryfikujmy, ale ja tych artystów po części rozumiem. Uciekają w narkotyki, żeby poradzić sobie ze stresem i napiętym grafikiem, gdzie managerowie wyciskają z nich ostatnie soki. Ostatni przykład Avicii facet niespełna 30 lat, wyniszczony przez showbiznes - nie żyje. Piękne domy i jachty to tylko pokazówa, a w życiu codziennym nap..ają jak małe samochodziki, żeby tylko utrzymać się na szczycie.
I tępe lemingi jeszcze się beda solidaryzować również ćpając :D ale mam ich w d00pie - Volenti non fit iniuria. Zero wsparcia, zero państwowych pieniędzy dla takich ludzi.
Biedna...powinni jej wysyłać wieksze dawki
"udało jej się nie zabić od narkotyków" - że co?
Tak to działa. Przypomnij sobie co się działo jak Amy Winehouse się zaćpała. Albo któryś z całej masy słynnych artystów wcześniej.
Najciekawsze jest to, że w USA samo posiadanie narkotyków jest przestępstwem. Skoro tak to dlaczego, co chwile słychać, jak jakiś artysta idzie na odwyk i nie odpowiada za posiadanie? Skoro musi mieć odwyk to logiczne, że brał. Skoro brał to posiadał. Fu*k amerika logic.
Przeczytałem: "Idiotka milionów"
Zawsze gloryfikowano niewłaściwe osoby. To wcale nie jest zjawisko charakterystyczne akurat dla naszych czasów. W starożytności gloryfikowano "herosów", którzy byli zwykłymi rzeźnikami, w średniowieczu gloryfikowano "świętych", którzy mordowali niewinnych ludzi i palili ich na stosach. W XX wieku gloryfikowano ludobójców pokroju Stalina czy Hitlera, a po wojnie "biznesmenów" wyciskających ostatnie soki z mieszkańców najbiedniejszych krajów świata. Dzisiaj gloryfikuje się ćpunów i kretynów. Zmieniają się nazwiska, a zjawisko jest to samo.
Wylądowała w szpitalu ale nie wlazła do kartonu i udawała prom kosmiczny. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2018 o 22:41
Każdy ćpa
Pewien raper "xxxtenaction" czy jakoś tak, stał się popularny wśród młodzieży...pośmiertnie.
Po tym jako go zastrzelono to ludzie zaczęli o nim słyszeć, puszczać jego utwory i chwalić go jakim to on nie był cudownym muzykiem.
Kto zarobiłby na tym bojkocie? Nikt. Kto straciłby na tym bojkocie? Dużo więcej niż nikt. Namolny polepszaczu świata. Pieniądz i wszystko.
Nie,nie powinno być na odwrót.Osobom które mają problemy z narkotykami czy innymi uzależnieniami trzeba pomagać.A nie całe życie karać i obrażać!!!
@Eleonor Nie. To są osoby robiące sobie krzywdę na własne życzenie, a obok nich są osoby również potrzebujące pomocy, które same na siebie krzywdy nie ściągnęły. Narkotyki same się na człowieka nie rzucają, uzależnienie nie przenosi się drogą kropelkową w tramwaju. Jak jesteś debilem i bierzesz się za substancje z którymi sobie nie poradzisz, to problem jest wyłącznie Twój. Wsparcie i pieniądze na pomoc należą się takim osobom w absolutnie ostatniej kolejności, bo to tak jakby mieć do wyboru ratować faceta który stracił nogę w np. wypadku przy pracy na budowie albo faceta który usiadł i sam sobie tę nogę urżnął piłą i nie móc się zdecydować, który bardziej zasługuje na pomoc.
Habaa jestes nie do konca normalny.
Polactwo z ciebie bije na odleglosc.Zasciankowosc i dulszczyzna.
Wez sie ogarnij ,bo zal
Drogi autorze i osoby popierajace: krótko: g*wno o życiu wiecie. nie nie... ono nie jest czarno białe. ... ale pozyjecie zobaczycie
A tak na marginesie, kto to do cholery jest?
Ludzie kurde opanujcie się. Nie znacie jej historii to po co takie gówna pisać na jej temat? Milion dobrych rzeczy zrobiła ( pomaga dzieciom w Kenii np. Budować szkoły, bierze udział w akcjach charytatywnych, pomaga ludziom z uzależnieniami, wspiera biednych itp.) a tą jedną złą nagle wszyscy jej wypominają? Ludzie zawsze zobaczą drzazgę, a belki nie zobaczą.... Jak tak można?! to plotki i nie wiemy jak było na prawdę. Wg mnie jej tancerze dosypali jej dużą porcję narkotyków. Mam co do tego powody, np. Była w tym dniu ze swoimi tancerzami, Dani Vitale, jej tancerka zadzwoniła po pogotowie i uciekła z miejsca zdarzenia bo gdyby Demi umarła to byłaby jej wina, Demi miala spory z przyjaciółką tej tancerki i ta opublikowala zdjęcie tej przyjaciółki i napisała "rewanż". Przyjaciel Demi zapytany o tą tancerke napisał że nie zdziwiłby się gdyby po tym dniu Demi zwolniła tych tancerzy bo dla niego oni byli niczym i dawno powinna to zrobić. A nawet jeśli się mylę, jeśli faktycznie coś wzięła to musiała mieć mocne powody.. 6 lat była czysta, nie piła nie ćpała.. I nagle to się stało ? Przyjaciele Demi od jakiegoś czasu zauważyli że coś jest nie tak, podobno zaczęła się zadawać z niewłaściwym osobami ( twierdzą że z tancerzami). Demi choruje na chorobę dwubiegunowa która też jej utrudnia życie. Jakiś czas temu niektórzy jej " Przyjaciele" Odeszli od niej, może i nawet widzieli że ma jakiś problem, a zamiast jej pomóc to odeszli. Wy tak się spinacie itp. Zero emaptii ludzie. Widzicie w niej małą ćpunke z Disneya a nie znacie jej historii, dzieciństwa itd. Zastanówcie się co wy w ogóle pierdzielicie w tych komentarzach bo aż chce się wszystkich powystrzelać. Dajcie jej spokój. Jakby to komuś z rodziny się wydarzyło, to byście mówili co innego. Uwaga uwaga, może to będzie dla was zadziwiające i wprost nieprawdopodobne ale celebrytka ma swoje problemy! Oceniacie książkę po okładce.
wyrok wydany zj....kr.....ę? To tak jie działa niech każdy oglada sie na siebie a innemu życia nie umila Chce przypomniec że mieszkałem kilkanascie lat pośród tych ludzi i wiem jacy sa jakie maja wady i jakie zalety oraz to że pomoga ci bezinteresonie raczej w każdej sytuacji .Sytuacja jest taka że pęd do kariery oraz ogromna konkurencja wyzwala silne napiecie stresu i to w takich okolicznosciach właśnie gwiazdeczki zaczynaja cos tam brac ,jest tez ciche społeczne przyzwolenie na branie oczywiscie w ilosciach cywilizowanych tak aby stres rozładowywac , w takich warunkach niedomaganie Demi ( też ja lubie posłuchac) to zwykłe zasłabniecie jako że jest to osoba juz sprawdzona w tym co robi i przynoszaca konkretne zyski .Tak wyglada świat kapitalizmu i dla tego też inne kraje wyprzedzaja nas o lata swietlne w każdej dziedzinie a my gawrona nie możemy dokończyc .Wracajac wczoraj z kutna mijałem iles tam kolumn pielgrzymkowych darłoryjów którzy zamiast pracowac blokuja skutecznie droge innym i nikt im nie wytyka że to sa schizofrenicy - sam jestem wierzacy ale we wszystkim trzeba miec umiar.
Wiesz madralo co to pisales poczytaj sobie czym jest uzaleznienie. To moze wtedy zrozumiesz pewne rzeczy o ile potrafisz czytav wlasnie ze zrozumieniem!
promuje sie cpunow, alkoholikow, pedofilow, ten swiat..
Proszę poznać jej historię, potem komentować ;)
Amy Winehouse od 7 lat nie cpa jest czysta to moze i tej sie uda
...jak bedziesz mial takie ladne cycusie i buziunie z wielkimi brazowymi oczemi, tylek, ktory w odpowiedni sposob potrafisz wypiac to tez ci wszyscy wszystko wybacza...
Tak, jak ktoś trafił do szpitala powinno się go dojechać psychicznie. Moje poglądy w stosunku o niektórych ludzi zmieniają się powoli z politowania w pogardę i obrzydzenie. I nie chodzi o narkomanów...
"...jej muzyka wycofana". Lol, kolejny zwolennik cenzury, ale wprowadzanej tylko wtedy, kiedy jemu pasuje?
Jak ktoś trafi do szpitala to należy mu sie współczucie, nawet jak trafił tam z własnej winy.
Narkotyki czy nie, piosenkarką jest dobrą. Wielu artystów prowadziło życie dalekie od wzorowego.
ćpunka!